LUTY MARZEC 2014

brzuchowata ja nie znam płci ale czuję dziewczynkę. Ostatnio powiedziałam do brzucha Lidia a mój no co Ty, a jak to chłopak to jakiś nie tego będzie bo mówisz do niego jak do dziewczynki:) ja na razie nic nie kupuje

Helenka a teraz poruszyłaś kolejny stereotyp dot. jedynaków. Ja mam brata więc mnie to nie dotyczy ale fakt, że mój syn jest nieco rozpieszczony. Teraz się mu skończy, że był pępkiem świata. A któraś z Was planuje miec tylko jedno dziecko?

Hmm... nie słyszałam, żeby Patrycje były złośliwe a ja taka jestem, jeśli ktoś mi się narazi. Szczera zawsze staram się być, bo dlaczego mam kłamać jak ktoś się mnie pyta o zdanie. A jak ktoś mi podpadnie, zachowa się nie fair w stosunku do mnie to zostaje narażony na moją złośliwość i wredotę. Choć próbuję z takimi cechami walczyć. --- Brzuchowata nie nic specjalnego się nie stało. Szczerze to ja nie wiem nawet co mam kupować. Jakiś kocyk, rożek, jakie rodzaje ciuszków bo przecież dobrze dziecko trzeba ubrać po wyjściu ze szpitala, ile jakich butelek, jaki smoczek, jakie pampersy...oj szykują się ciężkie święta w tym roku :D

Ruda, ja po ostatnich rozmowach z mężem doszliśmy do wniosku, że nasze dziecko może zostać jedynakiem. Nie mówię, bo mamy 24/25 lat i wszystko może się jeszcze zmienić ale na chwilę obecną planujemy jedynaka. Ja po cichu wychodziłam z założenia, że jeśli pierwsza urodzi się córka, to będę dążyła do tego, żeby mieć drugie dziecko - syna, a skoro pierwszy jest syn to nam odpowiada.

Ruda ja chce mieć jedno dziecko:) wątpie żebym dała się mojemu namówić na drugie, po urodzeniu mam zamiar wkładkę sobie zafundować. Na bank będzie rozpieszczone tym bardziej że to pierwszy wnuk po obydwóch stronach. Patka Patrycje są złośliwe i niemiłe:) też nie wiem co powinnam kupić dla maluszka na pierwszy rzut. W gazetkach które mam niby jest opisana cała wyprawka ale jakoś nie przemawia do mnie, pewnie nie wszystko będzie potrzebne, a to co potrzebne to nie napisali

kupiłam w rozmiarze 0-3-6miesięcy tak pisało w aukcji i nie było podane że to np. 62. jest np. kombinezon 0-3, kurteczka 3-6. Zobaczę jak dostanę. I mam nadzieję że to nie szmelc jakiś. Wiadomo, trzeba parę ciuszków dokupić nowych na początek, jakieś kaftaniki i śpiochy. Ale myślę że będę korzystała z używek, bo są o wiele trwalsze (tzn. nie wyciągną się w pierwszym praniu). Ja po swojej córce rozdałam ubranka, ale ona też miała dużo używanych z Anglii (też z allegro) i się sprawdziły. Moja córka długo była jedynaczką i miała co chciała, a teraz trochę się jej ogonek przytnie.

znów się nie zalogowałam.

Też chciałam jedynaka. Był pierwszy wnuk z obu stron i były momenty że był wymagający, ale też cieszę się że mogłam mu dac to wszystko, że jak kumple kupowali xboxy czy psp to nie był jedynym, który nie miał, przy większej ilości dzieci mogłoby być różnie. Ja długo dzieliłam pokój z bratem a to było straszne więc nigdy tak nie zrobiłabym moim dzieciom.

tak, na pewno są ciuszki potrzebne, wózek, lóżeczko, wanienka i pampersy a co z kosmetykami? w moich gazetkach piszą że do trzeciego miesiąca dziecko lepiej myć w samej wodzie, kremować specjalnymi kremami ( każdy do czegoś ) i czesać specjalną szczoteczką. Prać ciuszki osobno, w specjalnym proszku i koniecznie prasować jak nie suszy się na powietrzu. Smoczek lateksowy czy sylikonowy? te 0-3 są tak malutkie że nie wiem czy nie będą za małe. Przewijak? właśnie kupujecie przewijak? :)

Ja przewijak tak. Będę po cesarce to przewijać będzie łatwiej niż się schylać.

ja dzieliłam pokój z siostrą, zaraz obok pokój mial brat i nic strasznego dla mnie to nie było. Dla mnie bo oni do tej pory nie dogadują się między sobą. Często jestem wzywana żeby ich rozgonić :)

HE HE ja to nawet nie wiem co to przewijak, muszę się doszkolić, też nie mam pojęcia jaki smoczek, butelka, kosmetyki. Nawet nie wiem jakie mleko w razie gdybym ja nie miała pokarmu lub nie mogła karmić.

Ja chyba nie, ewentualnie taki do przewijania na podłodze bo się boję na wysokości przewijać, że spadnie...Będę na kanapie przewijać. A kupujecie ten materac- monitor oddechu czy jakoś tak? U mnie kilka lat temu była sytuacja, że jednej rodzinie dziecko w nocy zmarło - śmierć łóżeczkowa i wszyscy sąsiedzi jak się dziecko miało rodzić w rodzinie to na potęgę kupowali a ja sama nie wiem, jakoś przekonana nie jestem czy to takie pewne. Wg tego co mówił mój brat to zbyt czułe, on to miał dla synka, i jak ten się na bok przewrócił to od razu im to wyło i budziło. Co o tym myślicie?

Już jestem. Wróciłam do domu cała mokra:( Leje jak z cebra:( Wizyta hmm rozczarowała mnie. Dalej nie znam płci, a jak zapytałam lekarza powiedziała ze na tym etapie nie będzie ryzykowała bo "jąderka mogły jeszcze nie zstąpic i potem będzie wielkie halo"a to już pełne 20 tygodni:) I zdziwił się że dopiero poczułam ruchy...moze i były wcześniej ja tam wiem pierwszy raz jestem w ciąży i jak poczułam wyraźne to mówię...Dziecko rośnie, rusza się więc jest dobrze:)A najlepsze jest to że powiedział że łożysko na tylnej ścianie i nie możliwe żeby się przeniosło:) I któremu lekarzowi mam w końcu wierzyc:) Ciekawe tematy podejmujecie, znam jedną rudą kobietę ma na imię Zdzicha i jest farbowaną lisicą. Helelnka to pewnie cała ty działasz tak na facetów a nie twoje imię:) Moja kuzynka jak urodziła myślała że bedzie problem z psem, łajką syberyjską, ale okazało się zupełnie inaczej. Pies pilnował dziecka, pyszczkiem kołysał w foteliku i szczekał jak budziła się i zaczynała płakac żeby ktoś przyszedł:) A teraz jak ta dziewczynka karmi psa to z jej rączek zjada nawet pomidory:)

Sorki pisałam ona a to on lekarz:)

Monitora nie kupię bo wydaje mi się niepotrzebny. Smoczka też nie. Butelkę jedną awaryjną bo mam nadzieję karmic piersią, butelkę, kosmetyki, wszystko w aptece lub drogerii można kupić.

jej ale się rozpisałyście z rana :D haha ja też jestem ruda ( farbowana) i ponoć ten kolor odpowiada mojemu charakterkowi bo jestem zadziorna no i wredna gdy trzeba, ale to dlatego, żeby nie dać sobie wejśc na głowe. ałych kosnetykach i przyborach dzieciecych też nie bardzo się znam, ale mam dużo czasu, wiec się poprostu doszkole, a rzeczy potrzebne na wyprawke chyba na pamiec wykuje :) Raczej napewno chcemy miec 2 dzieci, moja siostra ma jedynaka i powiem szczerze, bardzo mi się to nie podoba, mały ma wszystko co chce w wkieku 5 lat ma tableta!? po jaka cholere? dziecko ma sie bawic a nie ciagle grac w komputer bo chce. Nier rozumiem tego ale tłumacznenia nic nie dawały. zreszta jej sprawa i wychowanie. Przewijak napewno sobie sprawie,bo sadze, ze to przydatna rzecz. Joanna przykro mi,v ze sie nie dowiedziałas ale najwazniejsze ze z dzidzia wszystko ok! napewno na kolejnej wizycie juz sie dowiesz :)

W poniedziałek mam połówkowe wiec mam nadzieję że sie dowiem a wóżek kupię w neutralnym kolorze bo też bedziemy chcieli miec 2 dziecko pewnie w niewielkim odstępie czasu. Zobaczymy jak nam pójdzie z pierwszym. Mam koleżankę która miała tak traumatyczny poród że nie zdecydowała się na 2 dziecko....Zawiozę przepis na to leczo paprykowe dla mamy i zrobimy, ale wydaje sie smakowite:)

RudaMagda napisałam że rude to złośliwe- a jest takie powiedzionko w przeciwieństwie do tego że rodziny wielodzietne to patologia- bo zamiast odpowiedzieć dzidziusiowi210 jak jest u endokrynologa, poprostu z niej zakpiłaś i to nie jest szczerość a złośliwość. Sama mogę czegoś nie wiedzieć, a jeśli pytam to chciałabym aby mi ktoś odpowiedziała a nie się śmiał. Widocznie ty jesteś wszystko wiedząca, niestety nie wszystkie bonp. Paatka nie wie co to przewijak, ostatnio jak zapytała męża o kwestie przepisania działki to też jej napisałaś że helenka już wszystko wie. Wiesz dotknęło mnie jak napisałaś że pilnowanie wagi w ciązy to płytkie myślenie i już wtedy wzięłam Cię za osobę nieszczerą a raczej złośliwą. Szczerość a złośliwość to dwie zupełnie inne kwestie. I jakbym była nieszczera - tak jak zresztą napisałać, że ktoś chce tu być miły a poza plecami pisze jako gość to bym ci słodziła a anonimowo coś dowaliła, ale jak zauważyłaś tak nie jest. xxxx Jeśli chodzi o smoczek to ja kupię, dziewczynki urodziły się w lato, a smoczek ssały od jesieni, akurat jak zaczeły się jesienne spacery. Oduczyłam je jak miały po rok i 2 miesiące- obie. Teraz też może się przydać więc kupie. Oprócz tego pieluchy tetrowe - 10 sztuk, butelkę tak awaryjnie, bo zamierzam karmic piersią przynajmniej pierwsze miesiące do pół roku, oliwke, krem na odparzenia i jakiś płyn nawilżający do kąpieli od pierwszych dni życia.

Przepraszam to brzuchowata napisała że nie wie co to przewijak :)

Truskavka też swego czasu miałam rudy na głowie, ale nie dobrze mi było w tym kolorze. Nie wiem może w tamtym czasie też byłam wredna :) xxx Co do ilosci dzieci, to ja zawsze chciałam 3. Chcę by moje dzieci w przyszłości miały się z kim spotkać, porozmawiać, chcę mieć duża rodzinkę w święta przy stole. Dziewczynki były planowane, natomiast ta ciąża sama zadecydowała za siebie, bo pewnie bym jeszcze ze 2 lata poczekała. Jak na razie dajemy radę finansowo, kupuję im wszysktie rzeczy by nie czuły się gorsze od innych, ale z rozsądkiem. Też uważam że dziecko w wieku 5 lat nie musi mieć tableta czy telefonu, a np. trampolinę na podwórku.

Obecnie bardzo czesto spotykana specjalizacja to ginekolog-endokrynolog związane jest to z częstymi problemami hormonalnymi kobiet...więc pytanie w pewnym sensie nie było głupie, bo jeśli idzie się do takiego lekarza to pewnie bada ginekologicznie...

Ja też bym chciała mieć więcej dzieci. Jeśli nam finanse pozwolą to zdecydujemy się jeszcze w przyszłości na trzecie.

Kalina, czasem pewne rzeczy lepiej ignorować, doskonale wiedziałam, że każda Helence o spadku i darowiznach coś tam powiedziała, ale skoro obiecałam zapytać męża o sprawy geodezyjne to napisałam co usłyszałam od geodety, bo jednak co słowa specjalisty to swoje. A reszta. Ja uważam, że kwestie atrakcyjności, wredności, szczerości to sprawa osobowości i charakteru a nie koloru włosów czy imienia. --- Joanna ciekawe, ja już od 3 tygodni płeć znam a jesteśmy terminowo zbliżone. Najważniejsze, że dziecko jest zdrowe! Mam wątpliwości co do przewijaka, bratowa opowiadała, że kupiła a w efekcie dziecko przewijała w każdym innym miejscu a nie na nim. Choć może jeszcze inaczej. Zależy o jakim przewijaku mówimy. Czy tylko o takim materacyku z zawijanymi bokami, czy o całym sprzęcie na nogach. Bo taki materacyk prawdopodobnie kupię, żeby na stole np. przewinąć albo wygodnie na podłodze. Zobaczę, jeszcze czas się zastanowić. A jakie kremy, oliwki dla dziecka kupić?

Joanna głowa do góry :) Też nie znam jeszcze płci. Najfajniejsze w tym jest to, że w tym przypadku nie będzie "złej wiadomości" - chłopiec czy dziewczynka będziemy się tak samo cieszyć! Dziewczyny z tym przewijakiem to bywa różnie. Będąc w ciąży zarzekałam się, że go nie kupię, bo to strata pieniędzy i miejsca. Jednak miałam cesarkę i jak przyszło mi przewijać małego na łóżku to myślałam, że jajo zniosę, po pierwsze ciągnąca rana a po drugie kręgosłup, który po ciąży dostaje trochę w kość. Mąż na jednej nodze gonił do sklepu po przewijak i kupił taki fajny usztywniany na łóżeczko, który służył mi na prawdę długo. Polecam - jest niedrogi ok 40 zł, można dokupić do niego wymienne pokrowce i zajmuje mało miejsca. Co do kosmetyków to na początku używałam tylko oliwki bambino, którą dodawałam do kąpieli,skórka była natłuszczona i dzidzia pięknie pachniała. Jako zasypki używałam mączki ziemniaczanej. Oczka przemywałam małymi gazikami solą fizjologiczną, można używać też rumianku, ale czasami uczula. Przydała mi się także mała miękka szczoteczka do włosków no oczywiście maść na ewentualne odparzenia pupci :) Małą buteleczkę też warto kupić, bo może dziecku trzeba będzie podać np. herbatkę koperkową na złagodzenie bólu brzuszka.Smoczki to indywidualne podejście, ja swojemu podałam i nie żałuję, był spokojniejszy (używałam z firmy lovi) a jak miał rok to już go odzwyczaiłam i nie było z tym problemu. Jestem jedynaczką i bardzo cierpię z tego powodu, gdy moich rodziców zabraknie na tym świecie to zostanę sama. Brat lub siostra to zawsze ta sama krew-bliska osoba, dlatego też sobie obiecałam, że synek będzie miał rodzeństwo, że nie zostanie sam. Kalina :) Faktycznie zrobiło mi się trochę głupio jak ruda ze mnie "zakpiła", myślałam że to jest miejsce gdzie nie ma głupich pytań, a tymczasem... Ale nie będę się przejmować...

Brzuchowata - pediatrzy jak mama nie może karmić to często doradzają mleko bebilon, sama go używałam.

Kalina jak Cię uraziłam z tym trzymaniem wagi to przepraszam, na pewno przykrości sprawić nie chciałam. Co do tych spraw spatkowych to po prostu zle się czyta jak w każdym poście było to samo, to też było gdy brzuchata pytała o allegro. Ile ma zapłacić. 5 czy 6 postów pod rząd bylo typu "płacisz 82zł". Tak jakbyśmy nie wierzyły sobie. No ale to jest moje zdanie. Tu jest nas sporo, każda ma inny charakter, inne poglądy więc jak naprawdę jesteśmy szczere to nie raz i nie dwa będziemy miały odmienne zdanie na różne tematy.

znalazłam coś takiego myślicie że to będzie dobry zakup? ceba-suzie-susie-komoda-wanienka-przewijak-3w1- zajmuje mało miejsca i wszystko w jednym.

Myslę, że fajny, tyle że musisz pamiętac, że z wanienki woda zawsze chlapnie na podłogę. Ja to mialam przewijak na łóżku. I chwalę sobie taką opcję.

A co do lekarzy. Może mieć nawet 10 specjalizacji. Jeśli idziesz ze skierowaniem np do ortopedy a dany lekarz jest np też chirurgiem, dentystą itp to i tak tylko leczy ortopedycznie. A powiem więcej. Jak na skierowaniu macie napisane, że z lewą ręką jest problem to na prawą nawet nie spojrzy. Akurat 3 moje poprzednie prace były związane z medycyną i pewnie tez dlatego pytanie wydało mi się głupie.