Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Witam z poniedziałku :) Ciekawa jestem co tam u Was po weekendzie, urodziła któraś? :) Ja czekam na jutrzejsze ktg. Nie wiem czy pisałam ale od kilku dni odchodził mi czop, a dzisiaj chyba już reszta, bo taka spora ilość, tyle że czysta bez krwi. Poza tym brzuch mam tak bardzo twardy, że aż boli. Mąż się śmieje że jutro z samego rana, jeszcze przed ktg mam poodkurzać i trochę się poruszać, bo też nie moze się już doczekać :) xxxxx Brzuchowata mam pytanie, jak z tym Zusem, dostałaś już kasę za styczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka222
Witam wszystkie swieże i przyszłe mamy, czytam wasz topik od kilku dni, i pomyslałam, że może się przyłączę? :) Termin mam na 20 lutego, spodziewam się synka. Prze ostatnie trzy tygodnie biore Clexane, i każdego dnia chciałabym żeby to już:) Poród planuje naturalny, jest to moje pierwsze dziecko i jestem mega przejeta:) Nie mam skurczy przepowiadających, tylko twardnieje mi brzuszek co jakiś czas. Moja mama i siostra ciężko pprzeżyły poród ale ja jestem pozytywnie nastawiona i mam nadzieje ze nie bedzie to rodzinne:) Rodzę w Wejherowie (pomorskie), jeśli kogoś zainteresuje to chętnie poopowiadam ze szczegółami relacje gdy bedzie po:) Pozdrawiam wszystkie mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalina - okazało się po rozmowie z księgową ze firma zatrudnia 22 osoby takze dostałam od nich na konto normalnie. no i się cieszę jak nie wiem co. A poza tym już połowy nie ma bo opłaciłam kredyt i rachunki. he Witam nową mamę. jasne ze opisz poród jak juz będzie po. Ja się lubię tak torturować psychicznie. Tak sobie pomyślałam ze jakbym miała dziś urodzić to nie dałabym rady. Mam dzisiaj jakiś zryty humor. Jak wstałam o 7 i wyprowadziłam córkę do szkoły to od 8 tak poleguję i śpię. Nawet nie chce mi się wstać i posprzątać. Tylko bym spała. Kurde zazdroszę chodzić tyle kilometrów, potem pewnie lepiej się rodzi a i kilogramy szybciej ubędą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, nie łatwo przy małym zmobilizować się, żeby kompa odpalić, jak nie śpi to się nim zajmujemy, jak śpi to się na niego gapimy (bo to takie niesamowite, że on jest na świecie), czasem jeszcze odpoczywamy, no i nie starcza czasu na nic więcej hehe :P o kilogramy się nie martwcie spadają w mgnieniu oka, ostatnio nawet zaczęłam się martwić czy aby nie za szybko, u mnie zostało 4 kg, a brzucha już brawie nie mam. Za to rozstępy się pojjawiły, tylko przy pępku, tam gdzie mały się najbardziej rozpychał, co prawda bledną z dnia na dzień, ale chyba nie znikną... Na razie smaruję palmersem. helenka________ pytałaś o nakładki na piersi, chyba chodzi ci o kapturki, te ułatwiające karmienie?!? jeśli tak to mam z aventu właśnie, kosztowały 15 zł więc poszukaj jeszcze bo 3 dychy to jakoś strasznie drogo. U nas nie byłoby bez nich karmienia cycem, bo mam za małą brodawkę, mały świetnie przez nie ssie, mnie nic nie boli i brodawka się powoli kształtuje. Liczę na to, że niedługo będziemy mogli z nich zrezygnować. Co do porównania ich do innych... one też się odklejają, przecieka przez nie dołem pokarm, zawsze jestem cała ufajdana po karmieniu :P ale co to ma za znaczenie w aspekcie tego, że Franio je z cycuchów :] u nas na razie na zmianę, raz butelka raz cyc. Do butelki odciągam laktatorem mam medela mini elektric, polecam, nie wyobrażam sobie ręcznego laktatora! lulika _________ GRATULACJE !!! współczuję przeżyć, jak przeczytałam twoją historię to w duchu pomyślałam, ale szczęście, że u nas udało się bez tego vacum, życzę zdrówka tobie i Patrykowi, swoją drogą musi być mega szczuplutki, bo długi i mało ważył u nas dla przypomnienia 53 cm i 3500, a Franek pyzaty nie był, raczej szczupły. Dziewczyny ma któraś komplet zdjęć? wyślijcie mi na pocztę tamisia@interia.pl ja dostałam tylko zdjęcia anawy, a podwójna już raczej nie da rady :P Rybka a od Ciebie hasło bardzo poproszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez rodze w lutym
Mamka2222----ja mam termin na 19 luty i tez rodze w Wejherowie :-) Moze sie spotkamy :-) na porodowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka222
Fajnie, planuje malutkiego nazwać Maksymilian, a Ty córeczka czy synek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
Weszłam do sypialni a moim oczom ukazał się piękny widok:) Mąż i córeczka wtuleni w siebie śpią na łóżku:) Ale nie dziwię mu się że padł w nocy maleńką bolał brzuszek nie wiem czy coś zjadłam czy z innej przyczyny ale masaż i rurka anty kolkowa pomogły. Po jakim czasie w zimie można wychodzić na spacery? Czytałam mnóstwo informacji i już sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo! 🖐️ Witaj, Mamka222 🌻 Jestem chyba z Twoich rejonów, ale rodzę w Gdańsku, bo do do Wejherowa mam za daleko. Ale o Wejherowie słyszałam same dobre opinie :-) ______ Mam wieści od Podwójnej - prawdopodobnie wypuszczają ją dziś do domu. Pewnie sama będzie chciała Wam opisać co i jak. ______ Pojechałam dziś z moją mamą do galerii handlowej zobaczyć te sandałki, o których Wam pisałam. No niestety albo trochę spuchnięte jednak stopy, albo moje wysokie podbicie (mam z tym problem przy kupowaniu butów) sprawiły, że buty nie pasowały :-( Po drodze widziałam tyle ciuchów, które mi się podobały, że jak wiosną rzucę się na sklepy, to nikt mnie nie powstrzyma! :classic_cool: Tylko że wtedy pewnie nic mi się nie będzie podobało... wiecie jak to jest - jak nie można kupić, to wszystko piękne! :-P Kupiłam za to młodszemu w Reserved rewelacyjne spodnie :-) a dla starszaka identyczne zamówiłam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanno=> a co to rurka antykolkowa? Na spacery... zacznij od werandowania, później to już jak sama uważasz - wszystko zależy od pogody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez rodze w lutym
Mamka222----ja mam już 3 letniego Maksymiliana :-), a teraz bedzie Borys :-) Pozdrawiam wszystkie lutówki i marcówki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie co to ta rurka? byłam na mieście, umówiłam się z dziewczyną, chciała kupić książkę o ciąży. Tak jak się umawiałyśmy wychodząc z domu dałam jej znać, sprzeciwu nie było i w końcu nie przyszła! telefonu już później nie odbierała, wściekłam się bo książka dosyć gruba z 1,5 kg ważyła i tak ją nosiłam --- Goplana też byłam obejrzeć buty i ku mojemu zdziwieniu, jak dwa tyg temu podobały mi się wszystkie to dziś nic :D więc kupię od koleżanki raczej --- nie wiem jak u was, ale u mnie jest tak gorąco i słonecznie, że bez okrycia wierzchniego można śmigać! trochę odpocznę bo napuchłam po kilku kilometrach łażenia i idę, grabki w łapki i ogródek posprzątam :) ---- Tamisia dzięki za info, kapturki to to samo co osłonki :) pytałam dziś w dwóch aptekach i nie mieli żadnych w końcu znalazłam w super-pharm, kupiłam z canpola za 16 zł, mają tez te z aventu i też za 36 zł więc to cena chyba normalna, lovi też mają i nuk. Ja z aventu mam w domu, dostałam od koleżanki, używane i takich nie zabiorę do szpitala, ale będę mogła porównać które lepsze już w domu. W lumpku też byłam :) super z tymi kilogramami :):) --- Kalina to trzymamy kciuki! miło, że mąż tak mówi że doczekać się nie może --- Brzuchowata to, że senna jesteś to normalne, a o kondycji to napiszę tyle! Ty dopiero jesteś miesiąc na zwolnieniu, a zobacz ile czasu my siedzimy już w domach, więc bym tutaj polemizowała kto ma lepszą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamka witaj, ja podobnie zamierzam nazwac synka, ale nie Maksymilian, tylko Max. Zeby bylo krotko I zwiezle :) Joanna mysle ze ile osob zapytasz o opinie to kazda da ci inna odpowiedz jesli chodzi o spacery. Mysle ze to indywidualna sprawa. Ja tam zamierzam od razu zabrac synka na spacer jak tylko wyjde ze szpitala, moze nie tego samego dnia, ale juz na nastepny dzien napewno. Pierwszego synka tez od razu zabieralam na spacer, choc tesciowa sie strasznie sprzeciwiala. Ona chciala zebym najpierw z 2 tyg trzymala go w domu przy otwartym oknie, pozniej na godzinke do ogrodka I moze po 3 tyg na spacer,. Moj mlody byl zaraz na drugi dzien od wyjscia ze szpitala na dworze. Ale jak powiedzialam, ja nie sugeruje, bo to indywidualna sprawa I kazdy da ci inna odpowiedz. Wy tez macie takie twardnienia brzucha? Mi strasznie twardnieje, zwlaszcza jak siedze, niby to te skurcze przepowiadajace, zastanawiam sie za ile urodze. I czy bede musia czekac do daty cesarki czy zacznie sie cos wczesniej. Oj chcialabym wczesniej. W pierwszej ciazy urodzilam po 2 tyg od takich skurczy, no ale na to nei ma reguly niestety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Joanna ja już od tygodnia chodzę na spacery. W czwartek wyszliśmy ze szpitala - w piątek mały miał tydzień, w sobotę byliśmy na pierwszym spacerze i tak codziennie - z wyłączeniem jednej niedzieli bo była brzydka pogoda. Lekarka przy wyjściu ze szpitala nam mówiła, że na spacery możemy chodzić od razu jeśli jest ładna pogoda a temperatura nie jest niższa niż -10. --- Doświadczone mamy, mam pytanie jak u was od pierwszych tygodni wyglądały noce? Ile pociechy spały i jak wyglądała ich doba, jak konstruowałyście rutynę, jak karmiłyście i usypiałyście? Bo ja drugą noc z rzędu miałam taką, że mały 3 godziny nie spał, 6 godzin nie spał no na razie ok ale za długo to ja tak nie pociągnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł:) Ja nadal w dwupaku;) Czytam sobie, a w między czasie sprzątam i układam jak opętana;P Syndrom wicia gniazda mi się włączył;P Kołyska w końcu doszła:) Więc niech już Dzidziucha wyłazi, o wszystko gotowe;P A tak serio, to chyba jestem spokojniejsza teraz niż przed pierwszym porodem...Bo teraz czasu na myślenie i nudzenie nie mam;P Żeby mi tylko tak ciężko nie było;) Coś mnie łapie, o gardło drapie.Ratuję się lipą i Tantum Verde... Joanna, ja na spacer z grudniowym dzieckiem wyszłam po tygodniu.Tak położna kazała. Helenka, te kapturki nacyckowe to mnie uratowały.Ale ja je używałam tylko 3 noce-i tylko podczas nocnego karmienia, o miałam takie rany,że samoistnie by się nie zagoiło...A tak to w nocy sutki odpoczywały. Podwójna, a ja myślałam,że Ty sama to już nie wyjdziesz;) Goplana, olać Męża, jasne,że schudniesz:) Mamka222, masz termin 2 dni przede mną:) Twardnienie brzucha, to skurcze właśnie;D Brzuchowata84, to leż i nic nie rób;) Niedługo już nie będziesz miała wyboru;) Tamisia, rozkoszujcie się słodkim rodzicielstwem;) Goplana, a ile mi się rzeczy podoba!!!Wymarzyłam sobie już czerwone rurki:D Patka, ja nie pomogę, bo mój budził się 2-3 razy w nocy, jadł i spał dalej... Miałam wczoraj okrutne kłucia gdzieś w głębi pochwy.Aż się wystraszyłam... Nie wiem co to...Czop odchodzi dalej.Codziennie kawałek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35plus
Patka, moja córka długo dzień z nocą myliła, pierwsza przespana noc gdzieś w drugim roku życia, ale to naprawdę indywidualna sprawa, mój malutki siostrzeniec przesypia całe noce odkąd skończył 3,5 miesiąca (przy karmieniu wyłącznie piersią). Na razie nie macie wyjścia, maluch rządzi :) Niedawno widziałam body z fajnym napisem :"If I am not sleeping, nobody is sleeping!" :) :) ------ Dziś zakupy w lidlu - proszek lovela, dresik i body... Ale frajda :) ------ Kobiety, jak się wydzielina leciutko barwi na różowo to jakiś alarm czy norma? Szyjka się rozwiera? Czop się szykuje do wyjścia? Kończę 36tc, szyjki podobno już prawie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35plus, moja położna kazała dzwonić, jeśli zacznie się pojawiać różowa wydzielina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) kalina82- oj to śmigniesz przede mną na porodówkę ;) tamisia- z pewnością czas teraz Wam szybciej biegnie :) Fajnie, że znalazłaś chwilkę dla nas. Buziaki dla Franusia :) joanna6950- to masz w domu dwa śpiochy :) A co to jest ta rurka anty kolkowa? Goplana- dlatego ja omijam galerie szerokim łukiem.. No wszystko bym brała jak leci, nawet bez przymierzania :D Ale na wiosnę to się przyda zastrzyk dodatkowej gotówki, bo zamierzam się obkupić że hej :P heelenka- ja dziś na sweter bluzę zarzuciłam i tak po mieście śmigałam. W kurtce chyba bym się rozpłynęła, tak było cieplutko :) Ale na ogródek to już bym sił nie miała.. anitia- ja mam już bardzo często te skurcze przepowiadające.. Potrafią mnie po kilka razy w nocy obudzić, a w ciągu dnia to czy odpoczywam, czy jestem aktywna też się pojawiają. Już do nich przywykłam :P Bo wiesz, jeśli nie możesz pokonać wroga, to się z nim zaprzyjaźnij :D Taaa, przynajmniej na razie tak mówię, póki nie są zbyt bolesne :P RybkaPlum- dziś byłam tak połamana po zakupach, że z kanapy instruowałam męża co i jak ma sprzątać :D a niech i jemu wicie gniazda się udziela :P 35plus- no mi też mówili, żeby dla spokoju zadzwonić i opisać co i jak się z tą wydzieliną robi.. Paatka- a masz książkę język niemowląt tracy hogg? Autorka fajnie opisuje jak przyzwyczaić dziecko do pewnych cyklów dnia i nocy. podwójna77- już im uciekłaś ze szpitala? :P :) E tam, ja w majty zaglądam co rusz, ale żadnego czopa nie widzę :( Dzisiaj wybraliśmy się na zakupy. Kilka pierdółek do sypialni trzeba było kupić, zapas pampersów, póki jest promocja :P No i stwierdzam, że już niczego mi nie brak na przywitanie maluszka :) A jestem tak połamana po tym spacerku, że ledwo dyszę.. A tu jeszcze kuchnię by się posprzątało, lodówkę wyczyściło, łazienkę ogarnęło.. No nic, przeboleję jakoś. Jutro się za to wezmę. A i udało mi się na jutro wreszcie na wizytę u stomatologa dostać. Tyle, że ona sama oceni czy w tak zaawansowanej ciąży nadaje się na jakiekolwiek szperanie w zębach. Kurcze toć to tylko przeczyszczenie ząbka i uzupełnienia ubytku, raz dwa i po krzyku. Kobitka boi się chyba, że jej w gabinecie rodzić zacznę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
h ttp://allegro.pl/rurka-antykolkowa-lux-dla-niemowlat-kolka-stop-i3933863303.html to link do takiej rurki którą mam Dzięki za wypowiedzi w sprawie spaceru. Patka u nas też w nocy nie jest łatwo, czasem mała budzi się na karmienie i zasypia a czasem trzeba z nią siedzieć po kilka godzin... Masaya jakbyś miała ta książkę to prześlij mi na maila, znajdziesz go na poczcie lutówek. U nas dziś odpadł pępuszek:) Mam nadzieję że wszystko w porządku bo wygląda jakoś tak dziwnie jakby tam w środku było wszystko żywe...ale położna nas uprzedzała że przez kilka dni może się sączyć z niego więc na razie nie martwię się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna6950- pomyślałam, że może więcej mam będzie chciało ściągnąć sobie tą książkę, więc wysłałam ją w pliku pdf na nasz wspólny adres lutówek :) Możesz ją już sobie pobrać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia110
dziewczyny czy w 35 tyg można robic pasemka?bo ja mam juz straszne odrosty a słyszałam rózne opinie na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i po południu odpadła mi chyba reszta tego czopa, ale już zabarwiona na brązowo. Masaya mi w obydwu poprzednich ciążach czop nie wypadł, więc chyba nie za każdym razem tak się dzieje. Też mam skurcze kilka razy w ciągu dnia i powiedziałabym nawet ze bardziej jak leże niż się ruszam, ale nie są bolesne więc na razie nie panikuje. Chciałabym już jutro urodzić, tylko żeby ta szyjka była miękka :( choć obawiam się że do końca nie będzie chciała współpracować i znów będę nadcinana. xxxxx podwójna opowiadaj jak u Ciebie? Ja też poproszę hasło na lutówki kalina820@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktos pytal o pasemka, mozna robic cala ciaze. Farba do wlosow nie przenika do krwi ani skory, wiec nic dziecko z niej nie dostanie. Jesli chodzi o te skurcze to ja mam calymi dniami juz prawie tydzien, I chcialabym zeby to byl znak ze niedlugo urodze, ale sama nie wiem, w pierwszej ciazy po ktg przy takich skurczach polozna powiedziala ze za kilka dni wroce na porodowke, a nie urodzilam przez kolejne 2 tygodnie, wiec sama nie wiem. A jesli chodzi o czop to mi wypadl 2 dni przed porodem, ale to tez indywidualne sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, wstałam dziś o 3.30...Nie wiem o co kaman...Wszyscy jeszcze śpią, a ja już po śniadanku;) Monia, można farbować spokojnie.Ja sama tydzień temu robiłam pasemka... Kalina, ostatnia część czopa powinna być z krwią z tego co pamiętam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia110
no to sobie chyba zrobie te pasemka:) rybka plum ja tez wstałam 0 3.00 oczywiście do toalety musiałam iść i do 7 prawie lezałam i siedziałam na necie potem usnęłam i wstałam o 9.00 dziewczyny ja jestem w 35 tyg i nie mam żadnych skurczy,termin mam na niby 17 marca czy powinnam juz mieć ?to jest moja pierwsza ciąża i wiem tyle co czytam na necie i od was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek :) Już po wizycie u dentysty, 5 minut roboty, 150zł nie moje :D Ale za to górna jedyneczka jak nówka :P Oczywiście gdy mąż ma ranki to wstaje razem z nim,o 4! I tak do 6 się kulałam po domu. A jak na dobre przysnęłam, to po 7 musiałam wstawać i zbierać się do dentysty.. Więc albo teraz sobie pośpię (jeśli synek będzie łaskawy) albo dopiero po południu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello:) Lulika - serdeczne gratulacje:):) Goplana _ - dobra Kobieto dziekuję Ci bardzo bardzo :) :* 👄 🌼 --- Jeszcze nie nadrobiłam i nie wiem, czy zdołam:) ---- Wróciłam wczoraj popoludniu, ale spanikowana, bo w niedziele późnym wieczorem miałam 2h regularnych skurczów co 3 min trwających ponad pół minuty i miałam nadzieję, że wrócę z Synkiem, ale za cholerę maly nie chce wychodzić:( --- Ciśnienie się obniżylo, gin mój genialny robił co mógł byle mnie chemią nie raczyć, masaż szyjki w jego wykonaniu mniej bolesny niż zwykłe badanie u poprzedniego, wyciagnął mi tez ile się dało czopa. W niedziele mialam rozwarcie na 2 palce, wew tez już ujście, potem popołudniu miałam nieskuteczne nieregularne skurcze, wieczorem wyżej opisane i przeszły jak ręką odjął zanim na ktg się dotoczyłam. Czop schodził do wczoraj do końca, teraz już nie ma co choc śluz ciągle podbarwiony, jakie mam rozwarcie to nie wiem po tych skurczach. Jak nie urodze do czwartku to lecę na wizyte do mojego, będziemy znowu masować. na razie macica mi się stawia jak chodzę i muli mnie jak na @. Mały duży, gin się boi nastepnych skoków cśnienia. Ogólnie w szpitalu furrorę zrobiliśmy, bo przy przyjęciu lekarz mnie prosił żeby mógł sobie dłużej usg pooglądać, bo ponoć u mnie wszystko widac rewelacyjnie i jeszcze czegos takiego nie widział. Efekt - mały ma sprawdzone wszystko co się tylko dalo:) najważniejsze, że przepływy są ok. Ogólnie gdyby to zależało od mojego gina to nie wypuściłby mnie z tego szpitala. Ale bylo przeładowanie i on jest drugi po bogu dopiero. Z drugiej strony mój starszak już za mną aż płakał biedak, a ja sie tej nocy wyspałam wreszcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia - skurczy w ogóle nie musisz mieć żadnych to tez jest normalne:) ---- Kalina - szykujesz się jak widzę:) --- A którejś mam jeszcze gratulować?:) --- Masaya - piękno bezcenne:) dobrze, że dalo się coś z tym zrobić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety - niewychowana jestem:( Baaaaardzo Wam dziękuję za wsparcie i pozdrowienia. Cały czas myślałam o Was, a kochana Goplana donosiła informacje ile mogła:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwójna też myślałam, że już wyjdziesz ze szpitala rozpakowana :) No ale ważne, że wszystko jest ok i musimy dalej czekać. A ja kurczę ostatnio jakaś rozgarnięta chodzę, byłam na 100% przekonana że miałam na wczoraj wizytę u gina, a tu coś mnie w niedzielę w nocy tknęło i zerknęłam do karty ciąży a tu dopiero na dziś wizyta :) Dobrze, że się w porę zorientowałam, bo pojechałabym sobie na wycieczkę 60 km w jedną stronę. Ja mam trochę mieszane uczucia co do robienia pasemek w ciąży, ale to tylko moje zdanie. W poprzedniej ciąży robiłam pasemka ok 24/25 tygodnia i na usg w 30 tygodniu u mojego synka podejrzewali wadę serduszka, bo biło nierównomiernie, na usg były takie przeskoki w tętnie. Pytali mnie się czy miałam kontakt z jakąś chemią no i wtedy plułam sobie w brodę że zrobiłam te pasemka. Kazali jechać nad morze i wdychać dużo jodu. Po powrocie miałam chyba ze 2 echa serduszka i na szczęście wykluczyli wadę, serduszko już biło równomiernie, wszystko wróciło do normy. Mój synek jest alergikiem i jak miał ok 3 miesiące to z kolei nałożyłam sobie farbę taką sklepowa i jak go położyłam kiedyś po tym farbowaniu na mojej poduszce to dostał strasznej wysypki na całej główce i buzi. Może u mnie to tylko zbiegi okoliczności ale w tej ciąży i po - odpuszczę sobie farbowanie i pasemka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa26
Nie było mnie kilka dni dziewczyny, tzn. podczytywałam Was, ale nie pisałam, bo jakoś tak weny mi brakło. Miałam wczoraj wizytę i rozczarowana wróciłam, bo myślałam, że już ustalę termin cc, ale nie ma mowy... Szyjka zamknięta, mocno jeszcze trzyma. Wizytę mam za 2 tyg. i może wtedy coś się ruszy. Jestem już zmęczona. Poza tym ciśnienie u lekarza miałam 140/90 i kazała mi zapisywać pomiary. Powiedziała też, że górna granica jaką mogę mieć to 135/85 a wszystko powyżej mam już jej zgłaszać. No i poddołowałam się też, bo jak poprzednio trzy lata temu miałam cc, to byłam umówiona z lekarzem tak, że gdyby coś się zaczęło dziać, a jej akurat nie byłoby w szpitalu, albo na dyżurze to mogłam dzwonić i wiedziałam, że przyjedzie o każdej porze dnia i nocy- kosztowało to wtedy 500 zł. A teraz już tak się nie zgodziła, bo na oddziale zmienił się ordynator i podejrzewam, że ukrócił im te prywatne przyjazdy do porodu. Szkoda, bo był to dla mnie większy komfort psychiczny, gdy wiedziałam że cokolwiek by się działo to będę mieć swojego lekarza obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×