LUTY MARZEC 2014

Hejo Kalina I ja Was podczytuję, ale nie mam czasu na pisanie. Moje złote dziecko waży 5.500, mając 10 tyg., więc szału nie ma, biorąc pod uwagę jego wagę wyjściową (4kg), ale je ładnie i przybiera w normie, więc się nie martwię. _____ Mam teraz urwanie głowy, bo za tydzień komunia, a dzień wcześniej chrzciny. Ambitnie sobie postanowiłam, że wysprzątam dokładnie całe mieszkanie, bo w ciąży nie miałam na to siły, a przed świętami nie zdążyłam. No i realizuję ten plan :-) a czasu mam mało, bo w przyszłym tyg. zjeżdżają się goście :-) _____ Zainwestowałam w hula-hoop. Takie z kulkami, ale nie mam czasu hulać póki co. Przez to sprzątanie! No i przez troje dzieci ;-)

Goplana u mnie komunia za 3 tyg, więc jeszcze spokojna jestem :P. A chrzest chyba 8 czerwca. Trzymam kciuki żebyś się ze wszystkim obrobiła, no i odpoczęła później. A z 3 dzieci to faktycznie jest co robić. xxxx Mój obrzarciuch to trochę za dużo waży, ale co zrobie jak on chce jeść, no i mój pokarm chyba tłusty jest.

mam pytanie do dzidziusia, wspominałaś kiedyś że mieszkasz blisko granicy i kupujesz sab simplex... nam się już kończy, a Franek nadal ma kolki, nie mamy teraz nikogo kto by jechał do Niemiec, więc chciałam nieśmiało zapytać czy mogłabyś pomóc?!? może w najbliższym czasie sama będziesz jechać kupować i mogłabyś nas zaopatrzyć w dodatkową buteleczkę? nie chcę zamawiać przez allegro bo nie mam pewności czy dostanę oryginał :/ dziewczyny obejrzałam zdjęcia, ale super zmieniają się nasze dzieciaki:] niektore chłopaki to wyglądają na 4/5 miesięcy, takie wyrośnięte byczki :] a jakie dziewczyny słodkie :] też chcę mieć kiedyś taką laleczkę:] muszę podesłać zdjęcia Franka, ale dzisiaj mój maluch słaby ma dzień, więc czasu nie mam :(

Malla, z tego co piszesz,to typowe objawy napiecia... moze jeszcze raz porozmawiaj z pediatra. U nas po cwiczeniach dobrze, z uwagi na zagrozone bioderk fizjotetapeutka nie mogla zalecic wszystkich cwiczen... narazie mamy takie przyjemne cwiczenia.Alicja nie placze,a czasem nawet sie smieje. Maja one delikatnie stymulowac obie strony ciala. No i mamy jeszcze cwiczenia, ktore maja zwiekszyc kontrole glowki, bo mimo iz na brzuszku bardzo ladnie trzyma glowke,to podciagana do siadu nawet nie probuje. A zajecia z integracji sensorycznej sa bardzo przyjemne. Alija lezala sobie na podgrzewanym lozku wodnym,z falami i wibracjami. W sali bylo ciemno, tylko rozne migoczace swiatelka i w tle muzyka. Wczoraj byl jeszcze chlopiec i smialysmy sie ze randke maja;-) a tak naprawde to byl dlatego ze to byly jego ostatnie zajecia a my wskakujemy na jego godzine.

Też myślałam że Maja ma coś z napięciem mięśniowym ale okazało się że chciała trochę poleniuchować teraz pięknie i prosto trzyma główkę w górze leżąc na brzuszku:) Moja nuinia rozwojowo jest jak synek tamisi. Bardzo lubi swoje rączki:) zwłaszcza wkładać je do buźki albo ocierać jedną o drugą, czasem nawet składa je jak do modlitwy:) Dziś cały dzień śpi, niestety zaraziła się ode mnie, ma katarek kaszle i kicha, biedaczka:( U nas kąpiel zwykle przed 20 potem karmienie i maleńka idzie spać, pobudka około drugiej w nocy a potem o szóstej albo siódmej rano. Jak dla mnie jest bardzo dobrze:) Za to w dzień tylko półgodzinne drzemki po karmieniu ale wolę to niż wstawać pięć razy w nocy...

My wyspani zaczynamy weekend:) Dziś do teściowej na grilla jedziemy, wcześniej rodzinny spacerek do parku. Pogoda piękna, szykuje się miły dzionek. Jesteśmy po 3 dniu-już przedostatnim, wprowadzania długich nocnych drzemek i powiem wam dziewczyny, że widzę dużą różnicę! Wczoraj jak zwykle w łóżeczku o 20.00 i jak zwykle karmienie na śpiocha o 22.45. no i mały zastękał przez sen tylko o 3.30 (wcześniej się budził o 3.00 i lulałam do 3.30) wstałam i dałam mu tylko smoczka nie musiałam go wyciągać bo się nie obudził i wstał na karmienie przed 5.00 rano! (wcześniej około 4.15) Mogłam go spokojnie nie karmić o tej 5.00 bo wstał w świetnym humorku, gaworzył i machał rączkami szczęśliwie z łóżeczka, ale mi piersi już tak przepełnione były że nakarmiłam go od razu. Jutro ostatni dzień i jak mały o tej 3 teraz nawet nie zastęka o smoka to będzie pełen sukces! Trzymajcie kciuki za ostatnią noc:) Jestem pszeszczęśliwa, że to działa i liczę, że wkrótce będzie ładnie spał od 20.00 do tej 5.00 bez żadnych pobudek:D Udanego weekendu!!!

hejka zajrzałam na poczte, przesłodkie sa wasze dzieciaczki !! :* tez wrzuciłam zdjecia synka ;) tamisia-ile kosztuje taka sesja ??? bo przeslicznie Franio wyglada w tym koszyczku, musze cos pomyslec moze my bysmy malemu taka sesje zrobili ;) ... nadzianaola- ile jest tych wizyt z tymi cwiczeniami ? my jak bedziemy na nastepnym szczepieniu to zobaczymy co pediatra powie. ... mamka-super ze maly tak sie przestawia :) zazdroszcze ladnej pogody u nas od rana wieje i pada :/ spacer tez chyba dzisiaj sobie odpuscimy...

hej dziewczyny Mój Maluszek niedawno skończył 3 mieś. W tej chwili waży 6800, niezła Buła z Niego:D Pediatra uznała, że nadszedł czas żeby zacząć podawać Adasiowi zupę. Kazała ugotować marchewkę, pietruszkę i ziemniaka. To rozdrobnić i dodać pół łyżeczki masła i łyżeczkę kaszki manny.... jak dla mnie to bardzo szybko. Postanowiłam podawać najpierw marchewkę przez 3-4dni, potem dodam pietruszkę i znowu 3-4dni i potem ziemniaka, potem masło, a na końcu kaszkę. Bardzo boje się uczuleń...... Adaś po moim pokarmie miał straszne odparzenia. AHa na początku Adaś był bardzo zdziwiony jak dostał marchew i ją na mnie wypluł:) Potem zaczął ją mielić, a na końcu tak Mu to posmakowało, że zaczął płakać, że dostał tak mało:D Goplana ja też kupiłam hulahop z wypustkami:) Kręcę nim 3 dzień, pamiętaj że trzeba nim kręcić raz w jedną raz w drugą stronę:)! Muszę się jeszcze pozbyć celulitu:) macie jakieś sprawdzone metody?:D

poczytałam topik i zaczęłam sie martwić, że Adaś ma coś z napięciem mięśniowym;/ W sumie podnosi główkę, ale tylko delikatnie jak leży na brzuszku. Za to jak jest noszony na pionowo to już ładnie trzyma główkę już od dawna. Od jutra częściej będzie kładziony na brzuszku. Skubaniec uwielbia tę pozycję i w mig zasypia:D

Ertree którego się Twój Adaś urodził? Szczerze nie wiem jak się zabrać za rozszerzanie diety. Każdy daje złote rady a ja nie wiem co zrobić żeby mu nie zaszkodzić.

21.01. Zaczął niedawno 4 miesiąc.

Synek jest na nutramigenie. Pediatra kazała dawać zupkę od razu, a ja się boję:P Moja Mama mówi, że moja Siostra o 4lata starsza była inaczej karmiona i ja też byłam inaczej. Obie żyjemy i mamy się dobrze, a ja robię aferę o zupkę:)

Ertee Marcin jest z 24.01 więc niewiele młodszy ale waży dokładnie 6280. Jest na Bebiko. Lekarka mówiła, że jak skończy 4 miesiąc to będzie można rozszerzać dietę. Może jeszcze odczekam dwa tygodnie i zacznę od jakiejś marchewki? jabłuszka? Jak przyrządzić takie posiłki? Jabłko zetrzeć na tarce? Marchewkę ugotować iii...? Blenderem zetrzeć czy też na tarce?

ja akurat kupiłam marchewkę w słoiczku. Zaczęłam podawanie od 3 łyżeczek więc marchewki nie chciało mi się gotować i blendować:) Jak dojdę do marchewki+pietruszka to będę gotować posiłek osobiście:P

erte twoj syn skonczyl 3 miesiace,wiec na podawanie obiadkow itp ma czas! i nie pisz ze zaczal 4 miesiac bo to w d***e prawda.

jezu patka poczytaj w internecie,jest tyle stron o karmieniu niemowląt,dostalaś przecież poradnik z bobovity czy z gerbera... jezu...

i wszystkie obiadki są PO 4 miesiącu,a więc ERTE i PATKA wasze dzieci powinny dopiero pod koniec maja ( JESLI JUZ) dostawac inne posilki niz mleko!!! jeszcze dziecko naje sie innych rzeczy,glownym posilkiem jest MLEKO!!!!!!!!!!!!

mam pytanie do nadzianej Oli.gdzie jest taka fajna sala do si?chodzi mi o ten materac wodny w wibracjami.ja nigdzie nie widzialam czegos takiego.a moj synek rowniez chodzi na zajecia si. z.gory dziekuje za odpowiedz.

jeszcze raz piszę podawanie zupki nakazała nam pediatra.

pediatra nie we wszystkim ma racje,ty swoj rozum chyba tez masz....

tak, oczywiście mam czytałam wiele książek na temat żywienia dzieci kiedys karmiło się inaczej teraz inaczej uważam, że karmienie powinno się dostosować do danego dziecka. Ze wzgl na szybki przyrost wagi i inne okoliczności o których nie będe się rozpisywać Pediatra zadecydowała stopniowe wprowadzanie zupki:P

Ertree gość jest mądrzejszy niż poradniki i lekarze. Poza tym, nie, nie dostałam żadnego poradnika z bobovity ani gerbera, i nie napisałam, że DAM dziecku tylko, że MOŻE. Równie dobrze może się skończyć na pokazaniu łyżeczki, bo jak nie będzie chciał to siłą w niego nie wcisnę, prawda? A tak właściwie to za 4 tygodnie mój syn skończy 4 miesiąc więc w czym problem żeby podać mu inne posiłki niż mleko? Ah i imienia bożego nadaremnie!

poza tym współczuję wam lekarzy skoro uważacie, że nawet w żywieniu dziec***ediatrzy się mylą..... My mamy bardzo fajną babkę (prywatnie moja znajoma), która nie oszczędza na badaniach i skierowaniach do specjalisty. Wypisuje antybiotyki wtedy kiedy naprawdę dziecko tego potrzebuje. Jest do tego homeopatką i alergologiem :) Każdemu polecam taką PEDIATRĘ:)

patka no wlasnie,za 4 tygodnie bedzie MIAL 4 MIESIACE!! idotka,jezu jezu o boże

gościu nie za 4 tyg skończy 4 mieś i jeszcze jedno mój Synek skończył 3 miesiąc więc ROZPOCZĄŁ 4.

Wydaje mi się, że pediatra zalecił ertee szybsze wprowadzenie zupek dletego, że dzieciątko ma chyba stwierdzoną alergię na białko krowie skoro podaje mu nutramigen -żeby jak najszybciej wyeliminować chociaż jeden posiłek mleczny. Ja tak miałam przy starszaku- bardzo szybko zaczęłam mu podawać sinlac (coś około 3 miesiąca) - taką kaszkę da alergików. A na tych wszystkich zupkach i deserkach faktycznie widnieje adnotacja, że należy je podawać po 4 miesiącu, tzn.że jak dziecko zaczyna 5 miesiąc. ----------- Paatka pokrój w kostęczkę marchewkę, pietruszkę, ziemniaczka i ugotuj (wody tyle,żeby przykryć warzywka) tak jak na zupkę, czyli do miękości. Pod koniec gotowania możesz dodać małą łyżeczkę oliwy z oliwek. Nastepnie zmiksuj to blenderem i papka gotowa. Ja na początku kupowałam słoiczki, wychodzi drożej ale szybko i wygodnie, dopiero jak mały skończył roczek to sama gotowałam mu zupki. ------------- Tamisia Kochana za późno odczytałam Twój wpis, bo właśnie mój mężulek w czwartek był w Niemczech na zakupach :( Następny wypad planujemy dopiero około 20-25 maja, bo wtedy mamy chrzciny i prawdopodobnie uderzymy na jakieś zakupy. Jeśli to nie będzie dla Ciebie za późno to jak najbardziej mogę Ci zakupic te kropelki i wysłać, płaciłam około 8,40 euro za jedną buteleczkę. Jak coś to odezwij się do mnie przez naszą wspólną skrzynkę. dzidzius210

właściwie to za 4 tygodnie mój syn skończy 4 miesiąc < twoja wypowiedź. więc skończy dopiero 4 miesiące,ma jeszcze czas na zupki srupki i obiadki jadki głupku

och ach mój błąd,to synek patki paki buhahaha

Mamka, fajnie,że metoda wydłużania snu się udaje! Malla pytałaś o ilość zajęć. U nas to wygląda tak,że pani doktror zakwalifikowała Alicje do "programu wspierania rozwoju". Narazie mamy ćwiczenia raz w tygodniu zalecone przez panią doktor. Rozmawiałam z fizjoterapeutką, to mówiła,ze do niej możemy przychodzić dwa razy w tygodniu, bo ma "okienko",więc może nas dodatkowo przyjąć. 16 czewca mamy kontrol u pani doktor i ona stwierdzi czy ćwiczymy dalej czy wszystko jest ok. Nawet jeśli wszystko jest dobrze, to i tak wyznacza nam termin kolejnej kontroli. Wiem,że w ośrodku dostępny jest też psycholog, ortopeda i logopeda - wszystko w zależności od potrzeb. Gość pytał gdzie chodzimy... nasza poradnia mieści się w stowarzyszeniu na rzesz osób upośledzonych,więc może dlatego jest tak fajnie wyposażona. ------- Jeśli chodzi o karmienie ja zamierzam rozszerzać dietę Alicji od 5tego miesiąca. Ale uważam,że każda mama wie co dla jej maluszka jest najlepsze, tym bardziej po konsultacji z pediatrą.

Gościu a co Ci do diety mojego dziecka tak na dobrą sprawę? Gościu 2014-04-26 23:05:28 dzięki za informację.