Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po co tetrowa pielucha na budzie wózka

Polecane posty

Gość gość
dla mnie też to jest wiocha, jeśli ma niby chronić przed owadami to drogie mamy są od tego MOSKITIERY koszt 30-40 zł, kiedyś jakoś nasze matki radziły sobie, bo miały te parasolki no chyba że na wsi nie wiedzieli że coś takiego istnieje. obleśnie to wygląda taka szmata na budzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiocha nie wiocha a mi wygodniej. Btw probowalas kiedys wsadzuc hlowe do wozka oslonietego miskitiera? Nie? O szkoda. Bardzo przewiewnie jest. Wiocha to pierdzenie w kanape i zakladsnie glupawych tematow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak ty szmat uzywasz zamiast tetry to faktycznie oblesbie to by wygladalo. Ja mam zeykla tetre i oblesnie to nie wyglada. Pezynajmniej dla mnie. A jezeli tobie ten widok przeszkadza to nie patrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednego nie rozumiem... Niech każdy "dekoruje" swój wózek tak jak mu wygodniej -jego sprawa. Pieluszka tetrowa obciach? Widziałam elegantki bardziej obciachowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to kogo obchodzi co ktoś wiesza na wózku,już Wam się w d****h przewraca,że nie macie czym się interesować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moda przyszła ze wsi, widać na spacerkach KTO SKĄD JEST :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie rozumiem tej ,,mody" na pieluchy tetrowe. Ale nie ważne co kogo to obchodzi co ja sądzę, niech każda wozi sobie swoje dziecko jak chce, w czym chce itd. nic mi do tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to po co? Żeby damesę było widać. Dodam, że niekiedy źle uprane te szmaty. Teraz jest wolność i niedługo gacie będą wieszać, żeby przeschły. Dziecko ze szmatą przed oczami, albo z twarzą zamotaną. Damesom się zdarzyło i mają teorię. Sama sobie szmatą by zatkała nos i usta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od siedzenia w domu wam odwala, co za probem??? jedna woli tere inna parasolke, dajcie życ i wezce się wreszcie za robote bo wam odwalaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mnie zawsze to zastanawiało :o tylko wieśniary wywieszają pieluchy na wózek :o szkoda że jeszcze sobie na łeb nie zalożą dla ochrony przed słońcem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chroni przed słońcem a po drugie przed owadami typu muchy, osy itd. choć twierdze ze faktycznie dziecko ma ograniczony dopływ powietrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tych mam, które piszą, że wiocha. Dla mnie wiocha to opalanie dziecka. Nie wiem czy Wy szanowne mamy siedzicie na tyłkach, ale pewnie tak, więc problemu z osłonięciem dziecka nie macie, bo wystarczy ustawić dobrze wózek. Ja natomiast z córką dużo spacerowałam, nieraz np. wokół stawu. I taką parasolkę musiałabym ze 4 razy przestawiać przy każdym kółku. Bez sensi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko, jakie te wózkary potrafią mieć problemy :P Oczywiście, że wolę tetrę. Parasolka jest super jak się dziecko na trawnik wystawi i plotkuje z sąsiadką wózkarką. Jak ktoś chodzi z wózkiem to rzeczywiście można k***icy dostać zmieniając w kółko jej nachylenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie wiem czy to taka moda. Moja mama 30 lat temu też używała tetry (była hipsterką?) Ja też używam pieluszki - nie z oszczędności, ale z wygody. Parasolkę kupię, gdy dziecko przesiądzie się do spacerówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre wypowiedzi tutaj to dno i 10 metrów mułu.. Ja też używam czasem pieluszki (czystej!!) albo własnej chusty, jeśli słońce swieci małemu w oczy (bardzo tego nie lubi), a buda nie pomaga.. Nie widzę w tym nic dziwnego.. Tu gdzie mieszkam często mocno wieje i parasolka po prostu nie zdałaby egzaminu. Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest okropna wiocha, tak jakby nie było ich stać na parasolkę, obrzydliwie to wygląda, taka szara, sprana, nieuprasowana pielucha. mieszkam w Warszawie, strasznie mnie to razi. ze wsi to wyjechało i tak pokazują te swoje zwyczaje, albo ciemniaczki nie wiedzą że jest coś takiego jak parasolka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi o wzgledy estetyczne, tylko przeciez jakikolwiek material zawieszony na budce pozbawia cyrkulacji powietrza ze szkoda dla dziecka- sprobujcie same polozyc sie na ich miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a miałas kiedyś w ręce pieluszkę tetrową? to jest luźny splot więc jest przewiewna. Poza tym trzeba by było nieźle się postarać żeby się udało szczelnie osłonić budę z wózka pieluchą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam parasol ale pieluszka jest najlepsza , po pierwsze chroni od swiatła , po drugie jest cienka więc przepuszcza świeże powietrze , po trzecie chroni przed wiatrem , po czwarte nie wpadnie mi do wózka żadna zbłąkana osa , pszczoła czy upierdliwa mucha... A te paniusie którym się to nie podoba niech nie patrzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka tematu to kretynka. ja np. mam zwykły wózek 2w1, jak córka podrośnie to się podniesie do góry i bedzie sobie sedziała a póki co leży. po drugie wózek ma zwykłą rączkę z tyłu, a nie przekładaną. więc jak idziemy pod słońce to ma świecić prosto w oczy mojemu dziecku? chyba logiczne że zawieszam na daszku pieluchę aby mi dziecka nie oślepiało. szłam w deszczu z parasolką nad wózkiem i to żadna przyjemność. nie kupowałam żadnej moskitiery albo parasolki, radzę sobie z przewiewną pieluchą. kurwa, masz problem autorko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zyjesz w polsce i takie absurdalne widoki bedą , będzie też upał 30 stopni a dziecko w czapce kocem owiniete i zakyte pieluchą , idiotki tak robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boże z pieluchą po miescie jeżdzą,jak babolichy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za kretynki. jakie przykrycie pieluchą kurwa, no jakie? z dachu zwisa pielucha żeby robiła cień dla dziecka przed słońcem. mózgu użyjcie tępe mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tetra jako zaslonka nie jest przewiewna latem cieply wiatr nikomu nie zaszkodzi czasem pomyslcie ze kiedy placza to dlatego ze sie smaza jak w piecu, po co wychodzic na spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto gada, że tetra zwisa z daszku i jest szczelnie uczepiona dookoła wózka, że powietrze nie dochodzi? zresztą co komu do tego jak matka chroni dziecko przed słońcem? założy jedna taki temat i wieczny spór...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hollister
Nie każdy lubi parasolki. Ja na przykład nie lubię. I wcale nie chodzi o to, że musiałabym dokupować, bo akurat miałam w zestawie z moim czołgiem i parasolkę i moskitierę i inne pierdoły gratis, a mimo wszytko używam właśnie pieluchy. Nie chodzi o to, że jest tania, bo nie każda pielucha jest tania i jak się kupi ładne to bardzo fajnie wygląda na budzie i ją ożywia. Jak się doda jeszcze ze dwa kolorowe kółka do zaczepienia to naprawdę fajna sprawa i przede wszytkom praktyczna oraz łatwa w "montażu" i "demontażu", czego nie można powiedzieć o parasolce. Mnie parasol wkurza, bo się majta przy byle nierówności i trzeba go wkoło przestawiać w zależności od położenia słońca, składać, rozkładać, ściągać przy składaniu wózka i w ogóle to dla mnie zawalisko, a pielucha zajmuje minimum miejsca i można ją wrzucić nawet do torebki czy gdziekolwiek. To nie jest nawet żadna nowa moda, tylko ona po prostu przyszła do nas późno, bo w wielu krajach wcale nie używa się parasolek do wózków, tylko właśnie te pieluchy, albo kocyki albo specjalne przedłużenia budy anty-UV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te wielkie panie z miasta, co się tak oburzają na te pieluszki, chyba nigdy w życiu nie miały do czynienia z dziećmi, tak na dłuższą metę. I jasne, może niekoniecznie należy wieszać przy wózku starą, spraną tetrę, ale ładną, bielutką albo właśnie kolorową, to spora wygoda. Niech te damesy spróbują przestawiać parasolkę co 3,5 minuty i zamykać dziecko pod duszną, sztuczną i nagrzewającą się moskitierą - zajebisty pomysł! Tak samo jak przekłuwanie uszu maluchom. Tylko ciekawa jestem, dlaczego jedna z drugą, gdy śpi, zasuwa rolety czy zasłony, a nie ustawi sobie parasolki za oknem??? I jeśli uważacie, że to takie wiejskie, obejrzyjcie sobie kilka amerykańskich filmów czy seriali - tam zasłanianie dziecka to norma. Skoro tetra jest wygodnym, skutecznym i tanim rozwiązaniem, to dlaczego nie? Ja to 100 zł wolałabym odłożyć np na wakacje albo jakiś sensowniejszy wydatek. Chociaż biedna nie jestem, raczej racjonalna i pragmatyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wolę już chodzić z pieluchą niż obciachową parasolką :/ To jest dopiero wiocha. A po drugie to jak czytam te debilne teksty że to odcina dopływ powietrza to ryje ze śmiechu a ze mną cały oddział pediatrii:D Te co wieszają pieluchę na budzie to mają też pewnie ochraniacze w łóżeczkach które, według kafeteryjnych mam,również odcinają dziecku dopływ powietrza. Jakiś gang matek dusicielek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo te pańcie wielkie warszawianki nie wiedzą nawet, jak wygląda pielucha tetrowa. Może myślicie, że to ten sam materiał, co pampersy? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
warszawianki to paniusie straszne, skoro tak uważają. damulki zasrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×