Czy zawód sędziego jest wg kobiet atrakcyjny

Witam serdecznie. Od marca 2013 r. mój brat jest sędzią (orzeka w sprawach karnych). Obecnie ma 31 lat. Ostatnio "pokazał" rodzinie swoją nową narzeczoną - nie powiem, wszystkim opadły szczęki :P Moje pytanie do was brzmi: czy wg was wykonywanie zawodu sędziego wpływa pozytywnie na atrakcyjność mężczyzny? A może negatywnie? I w jakim stopniu? Będę wdzięczny za wszelkie refleksje. PS Jeśli to ma tu jakieś znaczenie zarobki sędziego na starcie to ponad dwie średnie krajowe brutto (na rękę trochę więcej, bo nie płacimy ZUS-u).

wladza to bardzo silny afrodyzjak dla kobiet

nie znam jednej normalnej sedziny, wiec chyba nie jest to atrakcyjny zawod dla kobiety

Chodzi mi o to jak postrzegany jest facet-sędzia, a nie czy kobiety chcą być sędziami :)

zawód atrakcyjny i świadczy, że facet ma coś w głowie. Ale ja bym nie mogła być z sędzią, jestem za strachliwa i bałabym się o rodzinę, dziecko i mnie. I nie przekonałaby mnie nawet ochrona :p

A ja myslalam ze to sami geje

No w sprawach karnych to możliwe, że jest trochę niebezpiecznie, ale w cywilnych? Wtedy to idealna partia :)

Nie, wszystkie osoby zwiazane z tzw. prawem to dla mnie gorszy sort. Byc papuga, nic nie tworzyc, niczego nie pomnazac, egzekwowac to, co jest zapisane w durnych przepisach scigac innych ludzi (nie przestepcow zreszta, bo ci akurat chodza bezkarnie) dreczyc o jakies p*****ly, kluczyc, naginac, manipulowac, niszczyc. Sprawiedliwosc jest slepa- w praktyce to bynajmniej nie cnota.

Skoro masz taką opinię o prawnikach, to nie sądzisz, że i tak sędziowie z tej ekipy są najmniej "źli"? Rozstrzygają tylko to co inni ("papugi", prokuratorzy, strony) wniosą...

Zależy od kobiety ja twierdzę że każdy sędzia jest dretwy więc nie kręcą mnie tacy faceci.

Mam taka opinie o wszystkich powiazanych z systemem prawnym. Sedziowie to albo znudzeni frustraci z niespelniona ambicja albo przerosniete ego w typie: jestem tu bogiem i uswiadomie to TOBIE, ogolnie wszyscy sie w tej klice wywyzszaja, mowia fachowym slangiem by pokazac maluczkim ze nic nie rozumieja i maja sie bac, uwazaja sie za lepszych bo przeszli studia prawnicze i decyduja o czyims losie za pomoca zimnych paragrafow. Lekarz to jest ludzki zawod, stolarz, piekarz, a prawnik to zmanierowana kukła bez uczuc.

mnie to kręci. ale potem dochodzi też kwestia czy jest sprawiedliwy, czy też jest częścią tej skorumpowanej sitwy - no i wtedy czuję prędzej pogardę niż podziw. btw: czym zajmuje się jego narzeczona? chodzi mi o zawód

Ja piernicze ile tu stereotypów. Znacie jakiegoś sędziego? Są tak różni, jak różni są lekarze, czy piekarze. Są nudziarze i są interesujący, są brzydcy i przystojni. A do njunnujna - miałaś jakąś nieciekawą przygodę z prawem, czy co? Niby jak sobie wyobrażasz kraj bez prawa? Ktoś to musi robić. Za coraz mniejsze pieniądze...

Tak, jest to zawód prestiżowy, a prestiż zawsze jest atrakcyjny dla kobiet.

Mam taka opinie jaką mam. Nie atakuj mnie ad personam.

Musza istniec zawody typu smieciarz, policjant, hycel. No i co z tego? Moim zdaniem te i prawnicze, to gorsze zajecia jakimi sie mozna zajmowac i tyle.

Ty pierwsza zaatakowałaś mnie ad personam. Powiedziałaś, że wszyscy prawnicy (a więc i ja) to kukły bez uczuć. Rozpowszechniasz stereotypy, bo coś Ci kiedyś w sądzie nie poszło, czy co? I sama się teraz wywyższasz, twierdząc, że jesteś lepsza moralnie od prawników...

Jestem adwokatem, robię w prawie pracy. I nie gadaj bzdur, że jesteśmy jakąś sitwą, bo dzięki uczciwym sędziom wielu osobom pomogłem uzyskać należne im wynagrodzenia, odprawy etc. Ale Ty pewnie byłaś raz w sądzie i już wszystko wiesz, jak jest.

Jesli wziales/wzielas to do siebie, to nic na to nie poradze. Zdaje sie ze temat jest o czyims bracie, nie o Tobie;) I nikt nie prosil o opinie na temat brata- konktetnej osoby, tylko o opinie na temat grupy zawodowej. Moge dopisac: ludzie sa rozni i na pewno zdarzaja sie porzadni prawnicy (ryzyko oksymoronu) ale moje opini ogólnej to nie zmienia, bo specyfika i sens tego zawodu są dla mnie niehumanistyczne.

tak jest atrakcyjny,ale jakbym zauwazyla ze jest przekupna kanalia bez zasad notowania by spadły bo ja musze podziwiać faceta:-)

Jest i to bardzo....

autorze, narzeczona rozumiem, ze ladna, a czy inteligentna, co sama soba reprezentuje?

No cóż prezentuje sobą to, że jest narzeczoną z wyższej półki :) Zawsze myślałem, że takie dziewczyny to totalnie nie jego liga...

oczywiscie. Tak jak napisala fiku - to prestizowy zawod, podobnie jak adwokat czy notariusz. Do tego dochodza zarobki, a nie oszukujmy sie dla wielu kobiet to bardzo znaczaca kwestia. Te, ktore mowia, ze sedziego by kijem nie tknely to zwykle hipokrytki, zreszta zdaja sobie sprawe, ze to nie ich liga. A narzeczona to na pewno nie jakis kopciuszek, prawda?:) pewnie tez wykonuje podobny zawod i podobnie zarabia

Narzeczona jest spoza "branży" - jest studentką :) Ale w głowie ma dobrze poukładane, przynajmniej takie odniosłem wrażenie...

sędzia zarabia dobrze więc jest atrakcyjny

Zawód jak zawód

**Brat sędziego Narzeczona jest spoza "branży" - jest studentką Ale w głowie ma dobrze poukładane, przynajmniej takie odniosłem wrażenie... ** | zartujesz sobie, prawda?? czy to nie jest zart? po tym co pisales raczej inny roztaczales jej obraz, a tu prosze - standard:D. Starszy facecy dobrze zarabiajacy i ladna studentka. Gdybys napisal, ze jego wybranka to wyksztalcona, inteligentna, wyksztalcona kobieta to co innego, mysle ze ten temat nie ma sensu. Teraz studentki wystarczy, ze sie wypindruja i latwo moga zlapac jakiegos frajera po 30stce z grubym portfelem, bo leca na mlode, zadbane ciala jak muchy do gowna, wiec nawet nie dziwie sie, ze korzystaja panny, jak daja to trzeba brac, bo potem emerytury nie bedzie:D No coz tu wiecej pisac? Zycze jej wielu ciekawych owocnych przygod z tym panem.

dla biednych studentek wszystko co dobrze zarabia jest atrakcyjne, zwlaszcza jak sie jest rozpieszczonym i nauczonym wygody, co sie damie wrecz nalezy od zycia z faktu, ze ma ladna buzie. jakby nie patrzec inteligencja i rozsadek sedziego jest lekko mowiac watpliwy:D ale ma dopiero 31 l. wiec moze sobie poprzewracac jeszcze ladnymi pannami, a zawod i kasa daje mu taka mozliwosc

bracie sedziego, a co takiego juz sfinasowal panicz uszczesliwiony zdobycza owej damie ?