Szukam przyjaciółki

Jesienjesien to może na początek zmień nick;) A tak na serio, z każdej sytuacji jest wyjście, wszystko da się naprawić i zmienić na lepsze.. Trzeba tylko zacząć dostrzegać te pozytywne strony, a nie tylko negatywne.. Ja też miewam czasami czarne myśli, wydaje mi się, że nic nie ma sensu itd... Ale w gruncie rzeczy to tylko moje, zupełnie niepotrzebne zresztą zapętlanie, dołowanie i doszukiwanie czegoś we wszystkim.... A po co marnować życie na smutki, skoro można się cieszyć, z tego, co mamy

jestem za

Jesienjesien-nie chodzi o to,zeby usmiechac sie jak tego nie czujesz,mam nadzieje,ze poukladasz sobie wszystko! A myslalas dlaczego chcesz sie odnalezc? Czasami takie niedopasowanie to dobra sprawa,lepiej wystawac niz rownac w dol,poza tym niedopasowanie moze byc intrygujace,patrzylas kiedys na to z tej strony? Gosc 35-bardzo mi sie podoba Twoj post,moge sie podpisac rekami i nogami pod kazdym slowem :)

W sumie to impas w mojej kwestii, mocno zaganiane życie, wciąż coś do zrobienia i wyjazdy spowodowały, że tutaj nie zaglądałem. Dziękuję wszystkim, że dopilnowaliście mojego topiku:)

Dobrze,ze jestes i zaspokajasz ciekawosc ;) A jak sie czujesz,bo ostatnio chyba bylo cos nie bardzo?

nie jest źle, zależy jeszcze o co pytasz

bo chyba jakis dol Cie lapal?

Dobry wieczór.Zaintrygowałeś mnie tym apelem o poszukiwaniach przyjaciółki na Kafeterii:-)

czasami nachodzą mnie doły i dołki, ale nie daję się

i tak trzymaj :)

ja i intrygowanie??? to niemożliwe

a dlaczego jestes taki zdziwiony? w necie wszystko moze sie zdarzyc i wszystko jest mozliwe ;) czesc kobiet pewnie nie do konca wierzy ,ze chodzi o czysta przyjazn,poza tym to dosc odwazne napisac, ze sie szuka przyjaciela innej plci- tak sobie glosno mysle...

wierzę...istnieje przyjaźń między kobietą a mężczyzną...czy Ty swoją odnalazłeś?

wszystko może się zdarzyć

Pewnie wszystkie Panie, wiedząc że jesteś żonaty, będą doszukiwać się tzw.drugiego dna...jeśli nawet istnieje-- czy nie warto dać szansę sobie? Może właśnie teraz jest ten moment, żeby poznać Kogoś wyjątkowego, bo Przyjaciel prawdziwy to skarb... A szczerze, wolę przyjaźnić się z facetem niż kobietą -- z autopsji wiem. Pozdrawiam :)

część z pań pewnie przekreśli żonatego, część nie jest zainteresowana wirtualną przyjaźnią, gdyż bardzo trudno ją rozwijać, a ze względu na odległości w większości przypadków taka tylko wchodzi pewnie w grę. Być może jednak znajdzie się taka z pań, która zaryzykuje swój czas...

Ja jak najbardziej wierzę w przyjaźń damsko-męską. Uważam, że może ona być równie silna, jeśli nie silniejsza, jak relacja tej samej płci... Również poszukuję kogoś takiego. :) I nie ma dla mnie znaczenia, czy jest to kobieta, czy facet, żonaty, mężatka, rozwódka itp.. Bo jakie to ma znaczenie ?? Jeśli coś zaiskrzy i będzie obopólna chęć kontynuowania znajomości, to dlaczego nie...

MorzeNadziei dzięki ;) Po prostu tak myślę. A skoro już tu jestem, dlaczego mam się nie podzielić własnymi poglądami. .... Jeśli nie mogę tego robić na "normalnym" gruncie, to przynajmniej wirtualnie ..

Wiem, że odległość w przyjaźni nie ma znaczenia. Czas posiadam ;) znajdę tu gdzieś Twój adres @?

Feniks197606 a Ty jesteś kim, przepraszam?? Bo jakoś trudno to wywnioskować z Twoich postów tutaj....

Kobietą jestem ;) z krwi i kości.

:) to fajnie. A skąd jesteś? Też poszukujesz bratniej duszy?

Z kujawsko- pomorskiego klikam. I tak, szukam Kogoś z kom moglabym popisać o wszystkim i o niczym... Człowiek jest coraz bardziej samotny i anonimowy w dzisiejszym zaganianym świecie, mimo posiadania Rodziny i pracy.

to zapraszam ;) hermionka50@wp.pl

sranie w banie z tą całą przyjaźnią... potrwa to może rok, może dwa i gówno z tego będzie... nie angażujcie się w nic, szkoda nerwów

a to może już zostaw samym zainteresowanym.. w co mają się angażować, a w co nie.... każdy ma swój rozum i wie, czego chce

ja tylko uprzedzam, ponieważ to przerabiałam i nie ma to długich szans przetrwania a jak chcecie się w to bawić to już wasza sprawa

Hmmm. Rozumiem, że masz nieprzyjemne doświadczenia. Internet to jest po prostu tak specyficzne miejsce, że trzeba być ostrożnym i nie dać zwieść się pięknym słówkom... Poza tym, albo przede wszystkim, przyjaźń to nie jest COŚ, co da się tak zwyczajnie znaleźć i już.... Tutaj można ewentualnie kogoś poznać i nawiązać JAKIEŚ relacje. A to, co dalej się z nimi stanie, zależy tylko od nas samych... Ja bym się nie załamywała i nie skreślała czegoś tylko dla tego, że raz, czy dwa nie wyszło. Na tym polega nasze życie. Ciągle się uczymy, wciąż popełniamy błędy... Ale trzeba iść dalej ..:)

Wszystko zależy jaka zażyłości się wytworzy. Ja mam od ponad 20 lat Przyjaciela- mężczyznę i jest moim lekarstwem. Można? Można, ale wszystko zależy od Człowieków dwóch ;)

Ile łatwych kobiet, szukają przyjaźni a tak naprawdę gdzieś tam na dnie świadomości liczą na coś więcej, ale po trzydziestce babki myślą waginą wię cto rozumiem