Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Julia _____

GRUPA WSPARCIA dla zawziętych i samotnych spalaczy tłuszczu

Polecane posty

Gość Julia _____
Witam, witam! Cieszę się Aniu z GRILLOWEGO sukcesu :) Ja na śniadanko zjadłam serek wiejski ze szczypiorkiem i 1/3 grahamki. Właściwie to 2 wizyta, matka mojego chłopaka to... KATECHETKA! I uwielbia się czepiać mnie, że nie chodzę do Kościoła i że nie jestem "rodzinna" jak oni, u nich wesela standardowo na 120 osób itp. Ja z centrum Polski, on ze wschodu Polski, jakieś różnice są i będą. Nie powiem, zawsze jest miła ale ma takie jakieś swoje małe, drobne zaczepki. Staram się olewać to. Zjadłam dziś 4 kostki mlecznej czekolady, pms :O wiedziałam... czyli dziś za 3 godziny zjem sałatkę warzywną na obiad, a kolacja będzie bardzo lekka, kara za dzisiaj :P Myślę Aniu, że do grudnia to jest spora szansa zgubić 15 kg... Fryzjer, sukienka, makijaż i... można śmiało ruszać i bawić się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia _____
a o tym stylingu nie słyszałam... ciekawe... Jak będę u fryzjera to zetnę zniszczone końcówki, aż się proszą o to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki. Wiem na swoim przykladzie ze nie trzeba przrjmowac sie zbytnio zaczepkami i uwagami innych. Najwazniesze jest uczucie miedzy wami. Moi rodzice tez nie byli zadowoleni z przyszlego ziecia a teraz mamy dwoje dzieci jestesmy 13 lat po slubie i dogadujemy sie swietnie. Bedzie dobrze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy takiego lenia po wczorajszym ze tylko zupe ugotowalam i lezymy ogladamy bajki. Nie wiem trzeba sie jakos zebrac bo cieplo na dworze. Zjadlam do kawy dwa ciasteczka owsiane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patyk_
15 kg w 4 miesiące - mało realne. Nie napinaj się. Stawiaj sobie cele krótkotrwałe. Np. kilogram w tydzień a 4 kilogramy na miesiąc. Po miesiącu zdecydujesz, gdy osiągniesz cel, co i jak dalej. Nie szkodź swojemu zdrowiu odchudzaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia _____
Ania nie kuś, bo zaraz te owsiane ciasteczka kupię :D Moja kuzynka je uwielbia i chyba zdrowe są! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciasteczka sa pyszne ale dwa to max do kawki. Teraz wcinam surowego kalafiorka uwielbiam jak mi tak fajnie chrupie. Patyk mysle ze do grudnia dam rade mam konkretny cel a mnie to chyba bardziej zmotywuje do walki z kg.jak dzieci pojda do szkoly bede cwiczyla godz dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie pseudonimu już zajęte. Wybrałem pierwszy lepszy:-D Jeszcze tu zajrzę bo chudnąć chcę:-D Całuski w grubych pań nóżki. 👄👄;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia -> ja to juz sie zastanawiam czy faceci w ogola moga miec normalne matki? Heh, mama mojego eks byla straszna.. Mama obecnego jest jeszcze gorsza, raz ją na oczy widzialam i czułam się jak intruz i potwór ktory odbiera jej dzieckoz, w pazdzierniku drugie spotkanie przy okazji wesela jego kuzynki, czuje ze bedzie masakra. Nie slyszalam o sankomie, ja uzywam LipoBurn, nie powiem, fajnie dziala na mnie. Ania -> fajnie, ze dalas rade na grillu:) pewnie, od wrzesnia zacznij cwiczenia, im wiecej masz miesni na sobie tym wiecej kalorii spalasz:) mamy podobny cel jak widze, tylko ze ja bym chciala do sywestra tak z 17 kg takze jeszcze wiecej niz Ty:) Oj czuć jesien dziewczyny, u mnie tak wieje ze szok, strach na dwór wychodzic. To pewnie na zmiane pogody, ech zegnaj lato:( Dziś bylo ważenie, w 6 dni ubylo 1,3 kg:) łącznie juz 3,3 kg za mną, rozkręcam się i motywacja coraz większa:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Julio, moja mamusia, także wszystkiego się czerpia. w Wkońcu zrozumiała, że mam nową właścicielkę... Moja nowa Pani zawsze byla nr 1 na świecie. Nie zmieniły tego nawet kulinarne podchody mamusi.:-D Było, minęło. Jeżeli mógłbym coś zasugerować to sugerowałbym. Zdecydowanie, ale to w moim przypadku. Pożarliscie wszystkie pseuda :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu, różne rzeczy zdarzalo się nam w zyciu pożerać ale nie pseudonimy:) Zapomnialam dodac, że od wczoraj w moim domu pojawily się: żelki owocowe, ciastka, herbatniki, batony czekoladowe i tiramisu zrobione przez moją mamę...... na co sie skusilam.....???? Hmmm na nic:) hihi moja silna wola mnie samą zaskakuje, musialam sie Wam pochwalic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-) to pomóż znaleźć dla mnie coś zamiast gościa. Oczywiscie coś co podobać będzie się i wolne od hasła:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia _____
Cieszę się z Waszej silnej woli!! :D ja dziś nie miałam... potop :O Ale jutro jest poniedziałek - na śniadanie owsianka, na drugie śniadanie - jabłko i banan, na obiad - hmmm może zapiekę łososia z kaszą, a na kolację - jogurt naturalny z musli. Jestem dziś obolała i chyba odpuszczę ćwiczonka dziś, jutro się ogarnę. Piękna słoneczna pogoda ;) Heh, teściowe kochane :D chyba odwieczny problem... zobaczymy jak to wyjdzie wszystko... Mysiu, a możesz coś napisać o tym specyfiku co stosujesz??? A może znacie jakieś "wspomagacze" itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witam wszystkich. Jak wasze samopoczucie? Mysia moim zdaniem to realne cele ale trzeba bedzie sie naprawde spiac i wziasc do roboty. Moj cel to 65kg. Nie wiem ile teraz waze bo waga zepsuta ale napewno o wieeeeele za duzo. Kochane wczoraj byl u nas festyn i po nim znowu wylondowalam na grilu. Bylo miesko i pomidorki i tyle. Dzisiaj nie chce mi sie jesc. Mam kamienie w nerkach i teraz zaczelam pic taka specjalna wode cos mnie zaczyna brzuch pobolewac. Juz tak mialam wczesniej to okazalo sie ze piasek schodzil i czuje ze szykuje mi sie to samo. Bede miala z***biscie fajnie. Bol jest okropny. Nawet sobie nie wyobrazam jakbym miala ''urodzic;; te kamienie. O rany masakra. Narazie o tym nie mysle. Dobra wy cos cwiczycie nie? Ja zapalilam sie na leg-magic kojarzycie? Kkiedys tak to reklamowali ze takie cudo. Moja bratowa to kupila i zamierzam to odkupic bo u niej tylko miejsce zawala. To najladniej modeluje nogi i pupe a u mnie to jest wieeeeeeeeelkie. No zobaczymy. Ide zaraz na zakupy. W lodowce tylko swiatlo mieszka i tyle. Bede spadac pozniej cos skrobne . Milego dnia kochane i dietujemy istro bo czas nam leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie wcinam sniadanko . Ciemny chlebek i szyneczka. Pycha . Co wy dzisiaj zajadacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patyk_
a szyneczkę kupiłaś (? ble) czy sama upiekłaś? Bo jak kupiłaś to ten ciemny chlebek mało pomoże ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia _____
Hej! Oj Ania, ten grill :D :P A z jakiego części PL jesteś? Mój cel to 64 kg i czułabym się perfekcyjnie... ->Jestem po obiedzie. Jadłam 25 dag pieczonego łososia w polewie miodowo musztardowej, 4 łyżki kus kus kaszy i suróweczka domowej roboty. Zdrowe, dietetyczne i pyszne. Na śniadanie szklanka mleka z musli. Koło 16:30 zjem kolejny posiłek, ale nie mam pomysłów... ->MASAKRA byłam u dentysty i czekałam godzinę, opóźnienie fatalne, korki itp :O dziś poćwiczę wieczorem na skakance, tak z 45 min, stepper mi się zepsuł i znowu w naprawie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szynke kupilam -- juz odeszla mnie na nia ochota. Julia jestem z lubelskiego. Zwazylam sie u kolezanki mam 80,5 kg a wzrostu 1,60 wygladam jak slonica. Jestem zdesperowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiszcie ile wazycie i jaki macie cel. Niezle sie upaslam co ? Nie wiem jak moglam do tego dopuscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia -> jesli chodzi o lipoburn, to troche wspomagacz, troche spalacz, na opakowaniu jest opisany jako reduktor tkanki tłuszczowej, poczytaj sobie w necie. Kupilam go w sklepie z suplementami, kosztowal ok 80 zł. To nie jest cudowny środek na odchudzanie! To środek który działa w połączeniu z ciezkimi cwiczeniami, zresztą bierze się go tylko przed treningami. Po zażyciu tego środka, podczas skakania na skakance poce sie o wiele bardziej i mniej wiecej w polowie treningu tj po jakichs 20-25 min dostaje ogromnego przypływu energii, dzieki czemu moge skakać dłużej. Ania -> Ty i to Twoje grillowanie:D Odnośnie tego leg magic hmmm.. Nie cwiczylam nigdy na tym ale patrząc na zdjecia nie wydaje mi się aby mogło to mocno zmęczyc... Chcąc zrzucic wage musisz sie nastawić głównie na trening cardio. No ale wyprobój, mierz sobie regularnie puls, nie wiem ile masz lat wiec nie wiem jakie jest Twoj poziom tetna najlepszy dla spalania. No ale na poczatek chociaz pol godziny zrób i te 110-120 uderzeń na minute musialabys miec, nie wiem czy na tym urzadzeniu tyle osiagniesz i zmusisz organizm do spalania tluszczu. Ja mam 165 cm i ważę w tej chwili 71,5 kg. Moim celem jest ok 55kg chociaz nie wiem jak to wyjdzie bo przy ciezkim treningu pewnie narobie troche miesni a one sporo ważą:) Stracilam 5 cm w pasie juz i jestem z tego powodu bardzo zadowolona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patyk_
mysia przestań się ważyć a zacznij się mierzyć. Sama zauważyłaś, że mięśnie ważą. Mięśnie ważą więcej niż tłuszczyk ale gdy waga będzie szła w górę a tłuszczyk będzie się spalał to sylwetka będzie stawać się zgrabniejsza. Wolisz być otłuszczona i ważyć mniej czy umięśniona i zgrabna a ważyć więcej? Mierz się i patrz ile ubywa ci w centymetrach a nie ile ubywa na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patyk, wiem dość sporo na ten temat. Zalozona docelowa waga jest tylko wstępnym zalozeniem i mozliwe ze ulegnie zmianie. Co nie zmienia faktu, ze chce zejsc z tłuszczem bardzo nisko. Jak na razie miesnie nie beda mi rosly bo nie daje im na to czasu, jak wiesz miesnie rosną gdy odpoczywają i gdy dostarczane są odpowiednie ilości białka. Ważyłam się zawsze i ważyc się będę nadal:) bo zanim mięsniory przybędą to jeszcze troche czasu minie. A dzieki obserwacji wagi bede też miała mniej wiecej pogląd na to co sie dzieje w jakim stopniu i kiedy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia _____
Mysia - to ja łykam podobny preparat, może kojarzysz Therm Line II ? Mam kłopoty z wrazliwym żołądkiem i jelitami i biorę tylko przed treningiem, działa tak samo, pocę się szybciej i jestem mega pobudzona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patyk_
wszystkie te termogeniki i wspomagacze bardzo obciążają żołądek ... szkoda zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ja pije rozne herbatki i ziolka nie stosuje tabletek. Od jutra ide na diete dziesiaciodniowa . Dzisiaj wyjezdzam wiec odezwe sie dopiero kolo czwartku. Trzymajcie sie i czekajcie na mnie. Pa.pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia _____
Hej Ania, będziemy czekać, miłego wyjazdu, podróży i szczęśliwego powrotu :) A my z Mysią zajmiemy się topickiem :) We wrześniu mam weselicho i szukam ładnych kolczyków do sukienki. Wcale mi się nie chce tam iść ;/ Wiadomo - wesele to wydanie kasy plus oblukanie i obgadanie przez stare babki, ciotki etc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia, tak kojarzę ten środek :) widze ze stosujemy podobne suplementy:) Patyk, papierosy i alkohol tez sa szkodliwe a ludzie z nich nie rezygnują:) tylko jest roznica miedzy dwumiesiecznym zazywaniem spalacza a paleniem papierosów 40 lat:) nie martw sie nic nam nie bedzie:) Ania blagam Cie odpuść tą 10 dniówke bo sobie krzywde zrobisz, taka dieta to najgorsze co moze byc:(:(:( potem jojo masz murowane, toż to głodówka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia _____
Mysia ma rację.... najlepiej zainwestować w dobrego dietetyka!!! A jak nie to przejrzeć tabele kcal, dopasować sobie samemu lekkie posiłki, ale broń boże takie dietki... Ja byłam na kopenhaskiej i żałuję, kręciło mi się w głowie, ostatniego 13 dnia zemdlałam a potem z 5 zrzuconych kg wróciło 9 :O -> tak Mysia, mam sukienkę :) Czerwoną :D Imprezka będzie w Olsztynie 14 września, nie mam kolczyków... Chcę postawić na jeden akcent :) a zupełnie nie mam biżuterii do takiej sukienki. 12 wyjeżdżam, zatrzymam się w mieszkaniu mojego faceta. Ale trochę mi się nie chce jechać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia _____
A co do tych suplementów - kupiłam sobie błonnik z ananasem do ssania, w napadach głodu łykam, szczególnie w nocy jak mnie dorwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×