Nie jestem stworzony do zwiazku

Mam 23 lata i wczoraj zostalem ponownie olany po randce. Co ciekawe gdy ja odprowadzilem do pociagu powiedziala ze bardzo bylo milo i gdy spytalem sie o jej numer to mi go podala. Podczas randki bylo naprawde fajnie, duzo tematow, usmiechow i naprawde nie wiem dlaczego znowu nie wyszlo. Mozecie mowic, ze napewno odstraszylo ja cos w moim zachowaniu jednak to jest niemozliwe. Wszystko bardzo ladnie zaplanowalem, zachowywalem sie na poziomie. Eh jest mi tak przykro, to juz kolejny raz!. Stary ze mnie chlop a plakac mi sie chce.

No tak to jest.

co to za panna, ile ma lat, gdzie sie poznaliscie?

loooser ty jak nie masz nic ciekawszego do napisania to nie pisz nic:o

co to za panna, ile ma lat, gdzie sie poznaliscie?" X haha juz jakas mysli ze to o nia chodzi :D

Ma 22 lata poznalismy sie na internecie. Mieszkamy w tym samym miescie (Wroclaw).

szukaj do skutku,jak Cie olala to nie znaczy ze nie jestes stworzony do zwiazku ja swoja milosc poznalam dopiero po 30 wczesniej to byly jakies "nieporozumienia",nie poddawaj sie i spotykaj,napewno w koncu spotkasz ta jedyna

A co źle napisałem. Nie ma chłopak bajeru i tyle.

A co źle napisałem. Nie ma chłopak bajeru i tyle." X moze uczyc sie go od ciebie pajacu na twoje teksty kazda poleci "czesc, co tam u ciebie?" :D

Wymienilismy strasznie duzo wiadomosci przed spotkaniem i bardzo fajnie sie pisalo. Mialem wrazenie, ze spotkanie przebieglo w naprawde fajnej atmosferze. Nie jestem glupi i potrafie to wyczuc i bylo fajnie. Na poczatku umowilismy sie w centrum Wroclawia na kawie, potem poszlismy jeszcze w dwa inne miejsca. Gdyby byla znudzona i nie podobaloby jej sie to przeciez nie poszlaby ze mna nigdzie wiecej. Juz sam niewiem, stracilem nadzieje, pewnosc siebie wszystko za jednym razem.

szkoda troche, widac ze sie starasz

Za bardzo pewnie. Na kawę wystarczyło. Z godzine na pierwsze spotkanie.

loser jestes idiota

Ale dlaczego mowisz ze zostales olany? Co takiego stalo sie później?

Rowno o 22.11 wieczorem wyslalem jej smsa z podziekowaniem, teraz mamy 10.36 rano i nic nie odpisala. Nie rozumiem dlaczego po tym jak odprowadzilem ja do pociagu to dala mi numer? Powinna sie jakos wywinac, juz wolalbym wiedziec na czym stoje niz daje numer a poprostu mnie olewa.

Moze uznala, ze nie trzeba odpisywac na smsa z podziekowaniem za randke? Ja kiedys wyslalam smsa z podziekowaniem za odprowadzanie i cisza ze strony odprowadzacza ;D A nastepnego dnia normalnie pisalismy;)

wydaje mi sie, ze jakby jej zalezalo to odpisalaby

kobiety w tym wieku lecą albo na bad boys albo na starszych dzianych facetów po 30.

Trzeba było nie pisać tego smsa. A po drugie to rzeczywiście nie znaczy, że Cię olała. Zadzwoń za 5,6 dni i zaproponuj spotkanie.

ej loser tylko szczerze byles kiedys na randce? bardzo ladnie, ze tak napisal. Tak powinno sie wlasnie robic

Byłem na 6, 7 randkach.

i wlasnie dlatego dostajesz po dopie wszystkie twoje porady sa glupie.

I się tak nie podniecaj. Jest wiele pięknych kobiet na świecie, a czy ta spełnia Twoje wymagania? No właśnie, nie wiadomo. Czy jest ciepła, wierna, lojalna. Czy będzie dobrą matką i potrafi gotować? Czy może interesują ją dyskoteki i ciuchy? Itd. To Ty sie rozwijasz jako facet, ona musi udowodnić, że nadaje się na dziewczynę dla kogoś tak wartościowego i dobrego jak Ty.