Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jaki prezent dla świeżo upieczonej mamy

Polecane posty

Gość gość

hej ! Wybieram się jutro w odwiedziny do szpitala do mojej przyjaciółki, która właśnie dzisiaj urodziła. Wiem, dla Maleństwa kupię body i maskotkę, ale jaki prezent można wręczyć młodej mamie? Przecież nie kupię jej chyba podkładów albo majtek poporodowych. Co można wręczyć kobiecie po porodzie? Czy kwiaty i to od przyjaciółki wystarczą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie że tak, większość nie przynosi nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostałam od moich kumpel ,od jednej pięknie pachnący balsam do ciała ale taki w starodawnej butli ,a od drugiej mydełka w koszyku ,wszystko fajnie zapakowane , zapach delikatny nie mdły ,aż od patrzenia człowiek był zrelaksowany ,dla dzieci przyniosły pieluchy ,jedna grzechotkę ,druga ubranko .Bo wielu ludzi daje dla mamy pieluchy w prezencie po po porodzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogą Cię z kwiatami do szpitala nie wpuścić. Możesz przynieść jej coś słodkiego lub jakieś kosmetyki dla mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słodycze to nie dobry pomysł ,bo jak mama karmi to może nie chcieć zjeść tej czekoladki więc to zły pomysł .Po za tym po porodzie trzeba do formy wracać ,więc pomysł nietrafiony tym bardziej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostawałam słodycze,kwiatki, herbatke na laktacje, ale najbardziej ucieszyły mnie kosmetyki (dostałąm od kuzynki balsam do ciała i peeling do kąpieli) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki Dziewczyny, myślę, że ten pomysł z ładnie zapakowanymi kosmetykami jest super, jutro wybiorę się też do mydlarni i coś kupię. Ja to po porodzie mojego synka dla siebie nic nie dostalam ( jedynie kwiaty od męża ) no ale cóż.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszym prezentem w tym wypadku będzie faktycznie jakiś kosmetyk, ale moim zdaniem taki lepszy organiczny i naturalny, krem do twarzy lub ujędrniający balsam do ciała, a nie jakieś drogeryjne dziadostwo pełne chemicznych substancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za to maskotka dla dziecka to durny pomysł.Do mnie też wszyscy przynosili maskotki im większe tym lepiej....Wychodziłam ze szpitala z 8 misiami większymi od dziecka. Na co to komu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maskotka jest poprostu ''bezpiecznym'' prezentem, bo nie wiadomo czego potrzeba jeszcze, kolejnych za małych ubrań!? Poza tym maskotki przecież możesz oddać do domu dziecka i każdy będzie zadowolony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się ucieszyła z czegokolwiek, zwykle każdy przynosi jakiś prezent dla malucha a o mamach się zapomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaki laajf
niestety takie to już jest życie - jak kobieta jest w ciąży, czuje się świetnie, nie jest zmęczona to każdy martwi się o nią i pyta jak się czuje. Jak urodzi dziecko, jest wykończona i wszystko ją boli to nikt już nie zapyta jak ona się czuje i czy czegoś potrzebuje, wszyscy tylko się dzieckiem zachwycają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalala86
Pierwsze słyszę o jakimś dawaniu prezentów mamom po urodzeniu. Co najwyżej od męża czy najbliższej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to żaden zwyczaj ani obowiązek, poprostu miły gest jak ktoś chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa od bezpiecznych maskotek. Nie wiadomo czego potrzeba? No chyba ostatnią rzeczą jakiej potrzeba noworodkowi są wielkie maskotki. A rzeczy, które można kupić jest multum:chusteczki, pieluchy, ubrania w większym rozmiarze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze nie wiem po co leziesz w odwiedziny do szpitala :o tam powinien być wstęp tylko dla najbliższej rodziny tzn ojca dziecka, jeśli nie ma ojca inna bliska osoba, jedna!!!! Nie tłum koleżanek! Po drugie po powrocie do domu też chce się trochę ogarnąć i raczej nikt nie cieszy się szczerze z gości prędzej niż tydzień po powrocie i nie wypada się wpraszać. Po trzecie świetnym prezentem jest duża torebka :) zawsze się przyda i nigdy nie ma się ich za dużo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daje sie dopiero
jak swiezo upieczona to tylko jakis sosik to tego i styka:D a tak serio... to prezenty przynosi sie do domu a nie do szpitala:D no chyba,ze u was na wsi jest inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'' A rzeczy, które można kupić jest multum:chusteczki, pieluchy, ubrania w większym rozmiarze...'' Szczerze mówiąc dla mnie nie, chyba że ktoś wie jakich rzeczy używam, nie ucieszyłabym się z pierwszych lepszych, a tak zazwyczaj ludzie wybierają, nie przywiązują uwagi. Już wolałabym pieniądze ;) lub bon na zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha dobreeeee
pieniadze:D dobra jestes:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miły gest :) Jak is naturalny kosmetyk typu mydełko albo żel pod prysznic o relaksującym zapachu będzie odpowiedni. Yves Rocher ma takie żele w swojej ofercie, a Oriflame pachnące mydełka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość errteeeee
jezu nie kupujcie takiego badziewia! Pachnące żele pod prysznic, mydełka? A skąd wiecie, że zapach fajny dla was też jest fajny dla koleżanki? Mydla w prezencie się nie daje! Jak macie więcej kasy to szarpnijcie się na bon do kosmetyczki najtańsze kosztują w okolicach 30zł, można przebierać w ofercie najtaniej wychodzi parafina na ręce z masażem :) super relaksująca sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tymi maskotkami to fakt, dostaje się ich dużo, dziecko się nimi nie bawi, leżą i się kurzą potem. Ja myślę że najlepiej kupić jakieś większe ubranko (rozmiar 74 albo i większe, bo tych małych zwykle ma się dużo a dziecko i tak szybko wyrasta z tych maleńkich rozmiarów) ewentualnie jakąś zabawkę która się przyda jak dziecko będzie miało kilka miesięcy. A mamie na pewno będzie miło jak dostanie jakiś drobiazg, kosmetyki to dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z bonem do kosmetyczki dodajcie swoje usługi do opieki nad dzieckiem w tym czasie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie by było miło jakby mi ludzie kwiaty przynosili, ale do domu nie do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem , nawet jak jej sie zapach nie spodoba to co. przeciez liczy się gest. mamie napewno bedzie miło i zwykle kobieta nie wymaga nie wiadomo jakich prezentow od znajomych. bedzie zaskoczona ze wogle cos zostało, bo zwyczajem jest prezent dla dziecka. a ja bym sie ucieszyła bardziej gdyby mi koleżanka sama prezent wybrała, a nie bon. nie lubie takich bezosobowych prezentow, gdzie ktos nie chce pomyslec co mi sie spodoba tylko dają kase lub kupony...teraz wszedzie tylko kasa, kasa, kasa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mydla w prezencie się nie daje! .................. Żartujesz chyba... A co złego jest w takim prezencie>? Tu nie chodzi o zwykłe Bambino z drogerii, tylko mydełko zapachowe, albo luksusowe ręcznie robione z mydlarni. Nie widzę w tym nic niestosownego. To nie krem na rozstępy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem po co idziesz do szpitala ? Nie możesz poczekac az wróci z dzieckiem do domu ? Ja ucieszyłabym się z kosmetyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale właśnie jak poświęci czas na szukanie i wie co mama lubi, bo jak jest inaczej, to wolałabym żeby mi nic nie dawała, niż ma wydać pieniądze a ja i tak tego nie użyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym sie ucieszyła bardziej gdyby mi koleżanka sama prezent wybrała, a nie bon. nie lubie takich bezosobowych prezentow, gdzie ktos nie chce pomyslec co mi sie spodoba tylko dają kase lub kupony...teraz wszedzie tylko kasa, kasa, kasa... ... Dokładnie. Ale pokolenie "zamiast kwiatów prosimy kupon lotto, a zamiast prezentów pieniążki" tego nie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tych, które piszą, że nie rozumieją po co idę odwiedzić przyjaciółkę w szpitalu - mnie akurat gdy byłam w szpitalu po porodzie nikt oprócz męża nie odwiedził i nie powiem - było mi z tego powodu przykro. Ale jak widać każdy lubi co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×