ODKŁADACIE MIESIĘCZNIE JAKIEŚ PIENIĄDZE

bo my od kilku m-cy nic, wczesniej jakies male sumy zostawaly, ale teraz ciagle cos nawala, a to samochod(10 letni), a to odkurzacz trzeba bylo nowy kupic, a to synowi rower, ciagle cos... juz mnie wkurza ta sytuacja, jak jest u was? tez jak sie wali to na całego?

nie chce cie dobijac, ale...odkladamy i to wcale nie malo od 2 lat, tzn. od kiedy wykonczylismy dom

tak, staram sie przynajmniej 1000 zł albo i wiecej, o ile sie da

Nie, ja kiedyś odkładałam, odłożyłam 7tys. Potem rok bez pracy i mi 8tys. długu zostało...

U nas jest tak samo. Jeszcze wzięliśmy kredyt na remont domu i spłacamy. Już nie wiele zostało więc może zaczniemy odkładać.

jak tylko dostaje pensje to czesc odkladam (w zaleznosci jakie oferty albo na konto oszczednosciowe albo na lokate), maz robi tak samo. I nie ruszamy tej kasy - jak mamy ograniczony budzet od poczatku to jakos latwiej jest nie ulegac 'pokusie' wydawania dodatkowych pieniedzy

odkladamy, rozne kwoty, zalezy ile zarobimy, bo mamy zmienne dochody:)

Odkladamy 1500-2000 miesiecznie z pensji. Wszystko idzie na dom. Rok odkladamy, cos robimy w wakacje. Za pieniadze z pitow jezdzimy na wakacje. Zawsze kolo 3 tysiecy mamy zwrotu. Jakos za dwa lata buysmy chceli samochod zmienic...ale zawsze na cos trzeba. Wiec defacto na odlegla przyszlosc nie odkladamy nic.

tak odkładam mc 10 tyś zł.

Tak, odkładamy od razu na początku miesiąca jak układamy budżet ;) I to sporo bo składamy na dom.

Nic . Nasz dochód to ok 3000 zł netto na 3 osoby . Jak bylismy z mężem sami to zawsze cos tam odłożyliśmy ale teraz jak jest dziecię to już nie da rady .

...,,za pieniądze z PITów jezdzimy na wkacjae' - sorry, a co wy tak odliczacie? :D chyba jedyni eulgę remontowa, mieszkaniowa bo nie ma takich zwrotów (ani na dzieci, ani za net)

Tak odkladamy 1000ch Wiecej sie nie da bo ja pracuje na 50%, a wiadomo ile tu sie placi podatku i rachunków.

odkladamy, ale mamy 2 biznesy wiec jest z czego...kiedys sie zapozyczalismy i nie bylo rozowo, ale wyszlismy na prosta i jest naprawde dobrze

467 xxxxxxxxxx Ty tu musisz byc tepak:D jasne,ze mozna miec taki zwrot:D

Ogólnie wychodzi na to, że można odłożyć, ale tylko i wyłącznie wtedy, kiedy się robi dla siebie, nie dla kogoś. Niby proste, a jednak ciągle spotykam się z narzekaniem: "och, zarabiam 2 tysiące, tak bym chciała założyć własną kwiaciarnię, ech" (a ma dziewczyna do tego rękę). I co? I pstro. Będzie siedziała, narzekała, ale nie założy tej cholernej kwiaciarni. Bo trzeba by jednak zrobić coś po tej godzinie 16. Aż się nie chce tego słuchać.

Pomijam oczywiście specjalistów z bardzo wąskich dziedzin, którzy zawsze dostaną tyle pensji, ile są warci - bo nikt nie wie, co robią :P. Ale cała reszta j.w.

odkladamy, ale bardzo malo, odkad urodzila sie corka, wszystko idzie na nia..a teraz jeszcze kolejne w drodze, takze i po oszczednosciach..mamy oczywiscie tam zawsze cos odlozone na dlugie wakacje, i w sumie tylko tyle, tez ostatnio zmienialismy samochod, wrocilismy z wakacji, wzielismy duzy kredyt na renowacje domu, ehh zycie;] dobrze ze zdrowi jestesmy:)

ja w tym miesiacu ze swojej odlozylam az 50zl :D na szczescie mąz lepiej zarabia i z jego pensji odlozylismy jakies 4 tysiace. konta biezace mamy oddzielne, oszczednosciowe wspolne. ja zarabiam niecale 2000 zl, maz toche ponad 6000. z mojej pensji jedzenie i chemia, z jego oplaty plus kredyt.

,,,,Będzie siedziała, narzekała, ale nie założy tej cholernej kwiaciarni. Bo trzeba by jednak zrobić coś po tej godzinie 16. Aż się nie chce tego słuchać. a może nie ma na to pieniędzy włąsnie! najpierw trzeba wsadzic kase, zainwestowac, wynajac lokal np. itd! Za 2 tys m-nie? to jedynei na codzienne wydatki i rachunki wystarcza! nie pitolll

No to ciekawe ile wy zarabiacie,ze odkladacie po 1500 minimum.,dochodzac do 3 tys.

powiedz mi z czego ? Mając własną firme, pracujac na 2 etaty i na 2 umowy, dopłacam, poniewaz weszłam w koljeny próg podatkowy, owszem nie płace wtedy jak przy normalnej pensji, wiecej zarabiam ale potem musze zwrócic jeszcze

ja mam prawie 3 tys pensji i odkładam 1000, co m-c

Gościu oboje z partnerem zarabiamy wystarczająco dużo, żeby żyć za 1/4 naszych zarobków miesięcznych ;) Reszta wędruje na konta oszczędnościowe i lokaty.

to chyba nie masz glowy do interesow, albo inaczej...zalezy jak branza, bo w niektorych mozna ladnie sie ustawic:)

Jak ktos zarabia 2 tys,to nie odlozy tysiaca....

to nie wiesz, ze wchodząc w kolejny próg podatkowy, nei sciągają ci z pensji, zarabiasz wiecej ale potem paisz w PICie? Móie o legalnej pracy, na umowe nie o posiadaniu starganu ze skarpetami czy handel jakis Powiedz dokąłdnie za co masz ten zwrot - bo to jest napisane czarno n abiałym pzreciez :):) ?

dziewczyno majac stragan ze skarpetami nigdy nie zarobisz tyle,zeby miec zwroty w takiej kwocie:D rusz glowa, mi tez nikt nie dal gotowego rozwiazania... czlowiek sam sie uczy;)

Odkładamy około 50% naszych pensji. Zmieni się to jak weźmiemy kredyt na remont domu wtedy około 20% pensji będziemy odkładać

no wiec ja nie potrzebje gotowego rozwiązania :) tylko chyba ten, co nie potrafi napisac ZA CO ma ten zwrot z PITa 3 tys :D::D:D:D kłamczuch :P