Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dodomi27

Mąż naciska mnie na dziecko

Polecane posty

Mam 30 lat. Mój mąż również. Poznaliśmy się w liceum (chodziliśmy do jednej klasy). Znamy się już dłuuuugo. Po ślubie jesteśmy 7 lat. Mieszkamy w odziedziczonym po moich dziadkach mieszkaniu. Oboje mamy pracę i ogólnie się dobrze dogadujemy. Jedynym problemem jest kwestia dziecka :( Mój mąż bardzo chce mieć już dziecko. Często o tym mówi. Delikatnie namawia. Zagaduje np "no kochanie jakbyśmy się postarali w marcu to dziecko by było z grudnia tak jak ja - to co decydujemy się" Generalnie widzę że on bardzo chce potomka. Moja rodzina też już dopytuje kiedy dziecko kiedy dziecko?? Tylko że ja tego nie czuję :( Ogólnie chcę mieć dzieci ale ciągle jestem na etapie "chcę , ale kiedyś". Nie umiem się zdecydować na odstawienie tabletek i zajście w ciążę. Kocham dzieci ale nie czuję u siebie jeszcze kompletnie instynktu macierzyńskiego. Totalne zero :( Do tego PANICZNIE boję się porodu. Dla mnie nawet teraz jak o tym myślę to koszmar :( Wiem że już naprawdę czas na dziecko ale naprawdę tego jeszcze nie czuje. Boję się jednak że jak już jakimś cudem poczuję instynkt będzie już zbyt późno :( Porodu tak się boję że nie jestem w stanie zdecydować się na ciążę nawet ze względu na męża!!! Kurcze mam 30 lat - za chwilę 31 - czas ucieka a ja nadal nie chcę dziecka. Jestem tym mocno podłamana :( :( Kompletnie nie wiem z kim o tym pogadać (poza mężem który wie jaka jest sytuacja), co robić... :( :( Dziewczyny pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jeszcze nie jesteś gotowa to się nie zmuszaj bo ktoś tak chce ...( no chyba,że się mężuś wkurzy i zrobi sobie z inną ) Czego Ty się tak boisz w tym porodzie ?Też tak miałam i żyję ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blon4ever
ta latwo mu mowic ale to Ty bedziesz zapieprzac przy dziecku,to Ty dostaniesz rozstepow,to Tobie oklapna cycki,to Ty bedziesz musiala rzucic prace,to Ty bedziesz zdychac prz porodzie.......bo pan i wladca postanowil zostac tatusiem:OtTO TY masz tego chceic,facet ma zawsze w tej kwestii mniej do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balabina
blon4ever---no własnie :O ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie zawsze znajdzie się inna która będzie chciała złapać faceta na dziecko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balabina
co ja straszycie?!?! to jemu zalezy na NIEJ czy na dzieciaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było jasno i dosadnie powiedzieć to przed ślubem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze co możesz zrobić to ulec namowom męża. W żadnym wypadku nie decyduj się na dziecko, jesli nie jesteś na to gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balabina
ja mam podobnie...może nie naciska ale wspominał...wie jaki mam stosunek od tego (nie lubię dzieci, nie chcę ich miec, nie czuje zadnego instynktu itd.) - temat upadł, nie wracaliśmy do tego. Nie wiem jak bedzie dalej ale jak n a razie si etym nie martwie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj porozmawiać z mężem i wytłumaczyć mu, że nie jesteś jeszcze gotowa i żeby przestał Cię naciskać, bo to odnosi przeciwny skutek. Nic na siłę. A po porodzie pracy wcale nie trzeba rzucać (właściwie to nie znam żadnej, która rzuciłaby pracę przez dziecko), nie każda ma rozstępy, a obecnie obowiązkami w domu się dzieli, a dziecko to taki sam obowiązek jak każdy inny, więc nie rozumiem czemu niby tylko matka ma zapieprzać przy dziecku. Moja przyjaciółka urodziła dziecko, po porodzie (urodziła w październiku) zrobiła ostatni rok DZIENNYCH studiów ścisłych, ojciec dziecka zostawał z małym jak ona musiała iść na zajęcia czy na egzamin, a jak akurat był w pracy, to zostawiali opiekunce czy babci, jeśli nie miała swoich planów, więc nie pieprzcie, że tylko kobieta zapieprza przy dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na jego miejscu bym od ciebie odeszła dlaczego mu nie powiedziałas że nie chcesz dzieci wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balabina
ale nie jestes na jego miejscu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30tka na karu
jak mozna miec 30 lat i nie chciec dziecka?:-( sory ale dla mnie to chore, tym bardziej gdy sie jest w zwiazku małżesnkim 7 lat. Poza tym maja tu rację, ze powinnas mu była o tym powiedziec przed slubem ze byc moze nigdy nie bedziesz chciała dzieci ze nie masz intynktu. Wspolczuje twojemu meżowi, nie po to epwnie brał slub. Wiekszosc ludzi bierze slub bo chce miec własna rodzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balabina
a czy kazdy musi miec dzieci? :O chore to jest takie stereotypowe myslenie - mąż, dom, dziecko (najlepiej2) itd - zycie odfajkowane! A może nie kazdy chce tak zyc schematycznie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blon4ever
facet tego nigdy nie zrozumie czym jesz ciaza i porod.moja kuzynka miala cc,ledwo zyla po porodzie a po pol roku maz chcial jej robic nastepne dziecko.myslenie facetow,im to tylko wlozyc i wyjac a ty sie babo mecz dobre poltora roku(ciaza,porod,polog)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tonka mala
teraz zaczna sie jazdy na te, co nie chca dzieci :O co za dziecinada to forum!!!! a gdzi eajutorka topicu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie tak że nie chcę wcale!!! Nie chcę teraz!! Nie chcę jeszcze!! Bardzo chciałabym chcieć ale tego nie czuję!!! I przez to właśnie do Was pytanie. Co zrobić by poczuć? Poczekać aż samo przyjdzie czy coś kombinować, może jakiś psycholog... itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy Wy nie umiecie czytać? Autorka chce mieć dzieci, tylko jeszcze nie teraz. Cytuję: "Ogólnie chcę mieć dzieci ale ciągle jestem na etapie "chcę , ale kiedyś"." koniec cytatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.08.13 [zgłoś do usunięcia] 30tka na karu jak mozna miec 30 lat i nie chciec dziecka?smutas.gif sory ale dla mnie to chore, tym bardziej gdy sie jest w zwiazku małżesnkim 7 lat. ==================== Chore to jest twoje stereotypowe myślenie. Nie ma obowiązku posiadania dzieci, ludzie różnie sobie życie układają, a fakt, że ktoś nie chce mieć dzieci nie czyni go w zaden sposób chorym czy gorszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Instynktu macierzynskiwgo na ogol nie cje sie przed urodzeniem 2. Paniczny strach przed porodem - to jednak dziwne, po swiecie chodza miliardy ludzi i kazdy sie jakos urodzil - moze psycholog? Porod to naprawde nic az tak starsznego pobloli, ale krotko, spokojnie da sie przezyc:), nie warto sie bac. To sama natura nie choroba, czy inegerncja chirurgiczna.Zaznaczam ,ze im pozniej, tym porod moze byc ciezszy 3. Nie powiedzilabym, ze dziecko to sprawa tylko kobiety, męzczyzna tez chce je miec, to naturalne. 4. Jesli decydujecie, to nie ma o odkladać - bo po 30 tce juz tak od razu w ciaze sie nie zachodzi, moga byc klopoty, po co ci to. Nawazniejsze, podjac decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezkredekwelbie
Ano... normalnie można nie chcieć mieć dziecka w wieku 20, 30, 40 lat i w ogóle!!!!! To jest normalne. Nie każdy jest stworzony do bycia księgowym, nauczycielem, duchownym, kierowcą walca drogowego czy dyrektorem przedszkola. Tak samo nie każda kobieta jest stworzona do posiadania dziecka. Jedyne co- należy tym podzielić się z małżonkiem przed, a nie po... ślubie. Co to za idiotki twierdzą, że każda kobieta ma mieć dzieci. Ma nakaz pałania miłością do dzieci?!!!! Kto tak powiedział? Jakie prawo to mówi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to czekaj dziewczyno jeszcze z 10 lat tylko po to żeby na wywiadówki o lasce chodzić nie zobaczysz już jak syn/córka wraca z dyskoteki bo będziesz ślepa ze starości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30tka na karu jak mozna miec 30 lat i nie chciec dziecka? sory ale dla mnie to chore, tym bardziej gdy sie jest w zwiazku małżesnkim 7 lat. xx sama jesteś chora, nie kazdy marzy o rozmnazaniu. na szczeście nie dla kazdego bachory sa alfa i omega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka prawda, że nie ma wyjścia - Ty masz prawo nie chcieć, on ma prawo chcieć. bedzicie się dusić. jedno z Was będzie musiało ulec - słabsze, z większą skłonnoscią do poświęceń. albo to, albo rozwód. no niestety. ja to bym chciała bezpłodnego aseksa do związku:) albo może być seksualny, ale niech nie będzie możliwości posiadania dzieci. żeby potem nie było. takich chorych sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość
Ja ledwie skończyłam 26 a już wydaje mi się, że jeżeli chodzi o dziecko to już powinnam się starać, ale chciałabym poczekać z 2-3 lata. Tylko, że z drugiej strony pierwsze dziecko w wieku 30lat? Wolałabym być niby młodą mamą, ale chyba gotowa nie jestem skoro nie potrafię się zdecydować :( Teraz zazdroszczę koleżanką które urodziły, bądź rodzą w wieku 23 24 lat takie młode fajne mamusie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie, ze poczekać- nic na siłę. Pewnie przyjdzie taki czas, ze sama poczujesz, ze czegos Wam brakuje- świadome macierzyństwo jest lepsze niż takie "wymuszone". Moze się okazać, ze bedzie super, a jeśłi nie? Będziesz miał zal do meża, ze Cie namówił. Poczekaj i tyle. My, jak byłam koło 30-tki, zdecydowalismy, ze odstawiamy tabletki i zobaczymy, co będzie :) No juz po miesiacu zobaczylismy :) Nie żałujemy, dziecko dopełniło nasz zwiazek. Ale u każdego jest inaczej- jeśłi wciaz masz tyle obaw to lepiej poczekaj i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tonka mala
autorko - to ja bym nie czekała, tylko szła na żywioł jesli CHCESZ dziecko :) pozwól działac naturze, i tak jak dziewczyny pisały....tyle dzieci rodzi siei matka pzrezywa :D wiec...;) nie pielęgnuj w sobie strachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo, żaden facet NIGDY nie będzie naciskał na dziecko. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezkredekwelbie
"to czekaj dziewczyno jeszcze z 10 lat tylko po to żeby na wywiadówki o lasce chodzić nie zobaczysz już jak syn/córka wraca z dyskoteki bo będziesz ślepa ze starości" - no i po co straszysz gąsko kretyńskimi argumentami? Nie każdy nie ma co ze sobą zrobić bez dzieci. Wyobraź sobie, że nawet dla normalnych, podkreślam -NORMALNYCH MATEK- dziecko nie jest pępkiem świata, więc na starość taka osoba ma co ze sobą zrobić. Dzieci nie są po to, że głupie mamuśki wychowują je egoistycznie dla siebie. Matki są po to, żeby wychować dzieci dla świata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcesz - nie miej. do tego nie mozna sie absolutnie zmuszać. ten mój ostatnio tez w kólko tylko dziecko i dziecko przy czym sam sie ciagle jak dzieciak zachowuje, zero odpowiedzialności i przygotowania, nawet nie jest w stanie zapewnić dostatku finansów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×