Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dodomi27

Mąż naciska mnie na dziecko

Polecane posty

Gość jsdkjdhskjff
klsdjladFJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie chce dziecka bo jestem niespokojna dusza,mam sto pomyslow na zycie,co minuta to nowa idea:Djestm po trzydziestce,taki mam juz charakter,na sile sobie robic nie bede.uwielbiam ciche samotne noce przy ksiazce,praca we wlansym biznesie,weekendy w silowni albo nad morzem:)nie umiem sie dostosowac,nie chce tego zmieniac bo´´umre´´.niech kazdy sobie znajdzie swoj sposob na zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozsadek w kazdej dziedzinie zycia jest potzrebny, a przed podjeciem decyzji o dziecku, jak najbardziej. I nie jest w tym nic zlego --trudno kochac kogos jeszcze nienarodzonego. Trzeba wlaczyc rozum i obserwacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko miałam tak jak ty ;) i poczułam że chce w sumie z dnia na dzień ;) do dziś nie wiem czemu... miałam 28 lat, byłam 4 lata po ślubie, ale mąż mnie nie namawiał... zaczeliśmy starania, po 2 miechach już ciąża - jak zobaczyłam dzieciaczka na usg to padłam z wrażenia i wtedy pokochałam całym sercem. I na Ciebie przyjdzie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość góra grosza
ja urodziłam drugie dziecko majac 38 lat , świadomy wybór , ale dzis jak bym miala możliwość cofnięcia sie w czasie ,zrobiłabym to duzo wcześniej. A dlaczego? majac juz w domu corke prawie nastolatka , samodzielne i wpakowałam sie w pieluchy i na na nowo ,przerabianie przedszkola i opiekunek i nie przespanych nocy juz nie mialam takiej cierpliwosci . Fakt ze mamy w domu malucha ,ktory jest rozpieszczany przez wszystkich;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż tez od początku naszego małżeństwa naciskał na potomka. ja nie chciałam, nie czułam tego. teraz - po czterech latach małżeństwa - ja z dnia na dzień poczułam że już chciałabym być w ciąży, że to ten moment - to teraz mąż twierdzi że musimy poczekać, bo on chce zmienić pracę, bo trwa budowa domu, bo teraz on narazie tego nie czuje. ciężko się zgrać w czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocieszający jest jednak fakt że oznajmił żebym już zaczęła brać kwas foliowy - to biorę od tygodnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×