Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co mnie dzisiaj spotkalo w tramawaju skandal

Polecane posty

Gość szukam asystentki
Nie chciałaś to nie znajdę sobie inną d*peczkę nara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To są twoje przypuszczenia. Prawda jest taka, że dowodów nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 17:25 - zatem wg ciebie tylko g****iciele sa zboczencami, a zadne inne zachowania pod to okreslenie sie nie kwalifikuja? x Kwalifikują się, ale proponowanie zostania asystentką na pewno się do tego nie zalicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc, ale normalnej asystentki nie szuka sie w tramwaju tylko daje sie ogloszenie...no chyba nikt nie ma nawet watpliwosci o co chodzilo, no ludzie....!!!! jakie dowody!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie, dowody, fakty, a nie domysły. Każdy sąd ci to powie. Nie ma dowodów, nie ma powodu by kogoś osądzać. Gdyby wystarczyły domysły to każdy wszystkie osoby, których nie lubi wysyłałby do więzienia za niewinność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy ja ide z tym do sadu? nie. dlatego nie wiem o co ci chodzi z dowodami...sprawa jest jasna.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O twoją wiadomość, w której napisałaś, że sprawa jest jasna. Nie jest jasna, bo znamy tylko twoje domysły. Poza tym w tym momencie oczerniasz faceta ;) Swoją drogą wyjaśnij mi coś: czego oczekujesz po napisaniu tego wątku? Co chcesz niby od nas usłyszeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcialam uslyszec czy skala tego zjawiska jest duza,czy innm tez sie podobne sytuacje zdarzaja... ale co domysly, przeciez przytoczylam jego wypowiedzi i okolicznosci calej sytuacji, tutaj nie ma miejsca na subiektywizm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on niczego nie powiedział wprost, więc domyśliłaś się podtekstów. Skala jak widzisz duża nie jest. Ja np. nigdy się z czymś takim nie spotkałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo chyba takich rzeczy nie mowi sie wprost? nie wiem o co ci chodzi.... a skala myslalam, ze jest duza, bo ja juz drugi raz mam taka sytuacje, wiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jesteś taka tępa to nie wiesz ;) Drugi raz? No i się potknęłaś. Teraz to już chyba wszyscy wiedzą, że to prowokacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu sie potknelam? Tak , drugi raz....kiedys na ulicy marszalkowskiej zaczepil mnie jakis facet i tez pytal czy nie szukam "pracy" :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to chyba Ty jestes tepa skoro twierdzisz, ze jesli czegos nie powiedzial wprost to tego nie bylo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co, brak argumentow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×