Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wielodzietna mama

Mamy wielodzietne czy czujecie na sobie presje

Polecane posty

Gość gość
aj tam przesadzacie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja tam wam zazdroszczę mam dwoje i chciałabym kolejne ale boję się ciąży, porodu, i tego że potem nie ogarnę wszystkiego. ja raczej bardziej z politowaniem patrze na jedynaka niż wilelodzietnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokój. Bez względu na temat ludzie zawsze znajdą sobie temat by dokuczyć. Sama mam znajomych, którzy maja 5 dzieci, są cudowną kochająca rodziną. Dzieci zadbane, uczące się genialnie, każde gra na jakimś instrumencie, działa w harcerstwie lub udziela się w szkole. Ale są tacy, których szczeście kłuje w oczy. Ja mam dwójkę i wiem, że to max, ale kibicuję Ci serdecznie i nie martw się. I nie zabawki i gadżety czynia rodzinę zadbaną i pełną miłości, dzieci maja prawo czasem też chodzić poczochrane i nikomu nic do tego, byle brzuchy były pełne, pozdrawiam Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maminka ty to ściemniasz jak siemasz! Taa jasne, nie weźmiesz wózka po kuzynce, ale kupisz taki za minimum 4 tys., no bo przecież nie ma nic na rynku do 1-2 tys. :o Chciałaś błysnąć, ale nie wyszło. :o Skrajności zawsze przecież brzmią tak wiarygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maminnkaa
Sa na rynku ale mi akurat o cene nie chodzi tylko upatrzylam sobie wozek ktory wyglada bardzo fajnie i nowoczesnie i dlatego chce go miec pomimo ze kosztuje niespelna 4 tys. Chce miec po prostu wypasiony wozek a te tansze mi sie nie podobaja bo wszyskie wygladaja podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzmi to żałośnie naprawdę usprawiedliwiasz sie w idiotyczny sposób ,chyba każdy chce zapewnić swoim dzieciom wszystko co najlepsze nie ma znaczenia ile ma dzieci(pomijam patologie)i jesli uważasz że to że dzici będa "lepiej" ubrane wpłynie na postrzeganie twojej rodziny to jesteś w błędzie,powiem ći jedno delikatnie unieszczęśliwiasz swoje własne dzieci a najbardziej siebie samą polecam wizytę u psychologa,Masz ogromne kompleksy i tu nie ilość dzieci jest problemem tylko twoje chore schizy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, to typowe dla ściemniary pierworódki lub bezdzietnej. Wózek musi być koniecznie kosmiczny i wuj czy dziecko dostanie w nim wstrząsu mózgu na krzywej polskiej kostce. Blichtr to rzecz święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo Polska pod tym względem to straszny i okropny kraj :-( Nie masz dzieci jesteś egoistą, masz jedno to jesteś leniwa i ci się nie chce, masz dwoje jednej płci - to na pewno jesteś zawiedziona (nawet jak mówisz że nie to i tak na 100% jesteś tylko to ukrywasz), masz troje to chyba jestę chora psychicznie (w takich czasach troje!!!), a jak więcej to już patologia... Tacy niestety jesteśmy :-( XXX A ja uważam że dzieci są super. Są najlepszą żeczą jaka może spotkać w życiu człowieka. Posiadanie dzieci przewartościowuje całe życie. Człowiek się odkrywa w sobie rzeczy o których mu się nawet wcześniej nie śniło. Dzieci są cudowne... Natura to sobie wszystko naprawdę mądrze wymyśliła :-) Ja jestem wielką orędowniczką macierzyństwa (mimo że pracuje na pełen 40godzinny etat i mam 2 malusieńkich robaczków w domu). Dzięki nim jestem lepszą osobą, kimś innym niż byłam do tej pory. I choćby cały świat się walił i palił to nade wszystko jestem mamą. I to jest piękne. Co by się nie działo - jestem mamą :-) Naprawdę warto!!! XXX Trzecie planuję... ale jeżeli i o ile to się stanie to pewno więcej niż troje mieć nie będę. W naszym przypadku trójka to już pełna chata... no i wiek już nie ten... Ale jestem jak najbardziej za dużymi, dobrze zaplanowanymi i szczęśliwymi rodzinami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, przygotuj się na to, że niedługo zaczną Cię obgadywać, że dzieciom dzieciństwo zabierasz i te zamiast sie bawić mają jakiś reżim i muszą chodzić jak w zegarku. Powiedzą, że jesteś psychiczna i że biedne te dzieci. Tak się może zdarzyć jeśli nie wyluzujesz bo zawsze się znajdzie ktoś komu nie dogodzisz. Niestety, takie życie, ludzie i kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i proszę, nie do z******ia, a tu narzekają jakie to one delikatne itp., że w autobusie nikt im nie ustąpi, itp. A po cholerę ustępować, wytrzymuje tyle ciąż i później zapieprz 24 na dobę w domu a poza domem oczekuje litości, spieprzajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko co ty opisujesz to jak dla mnie jest nierealne i w prawdzie nonsensowne!! Przebieranie dzieci kilka razy dziennie, kupowanie im całkowicie zbędnych zabawek bo dzieci mają takie zachcianki...wszystko jest oparte u ciebie pod ludzi obcych, co ludzie powiedzą, cale życie wasze rodzinne jest pod dyktando społeczeństwa wmawiając sobie ,że musisz być naj naj naj perfekcyjniejsza bo tak, bo trzeba, bo ludzie będą gadać i ty musisz jak marionetka podporządkowywać się pod trzecich osób nieznanych oczekiwania w obawie tylko aby złego słowa na was nikt nie powiedział.Co t taka lękliwa i zestresowana? widać ze sobie rady nie dajesz z własnym prywatnym życiem tylko bezdyskusyjnie jest u ciebie tak jakby to inni chcieli widzieć. Kobieto pracuj nas sobą nad własnym honorem i godnoscią Phii tak czy siak będąc na was nadawać z byle p*****ly Jak ci to nie przeszkadza to przebieraj dzieci non stop w ciągu dnia, non stop lataj za nimi ze szczotka, bo włosek sterczy, wyskakuj z kieszeni i kupuj im wszystkie zabawki jakie "muszą" mieć no bo o ludzie powiedzą... Ja pierodyylę, przeraza mnie te polskie społeczeństwo ( opieram się na takich przypadkach jak autorka)Was tak wg tradycji wychowywano w tym kraju? zastaw się a pokaz się aby nie gadali ?na każdym kroku podporządkowując się sąsiadom i innych fanaberiom? Nic asertywności i życia wg swojego schematu i planu, wszystko pod innych jest ustawiane :D Ja wychodzę z założenia..P******ę, nie podoba się komuś i mam na to wywalone , niech każdy trzyma ryj w swojej misce a nie wpycha do mojej bo mogę ugryźć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takim postępowaniem odbieracie dzieciom frajdę z dzieciństwa moja mama mówi że dziecko musi się ubrudzić jest wspaniała i najukochańsza na świecie rano byłyśmy czyste to najważniejsze a pod koniec dnia jak to mówi jak święta ziemia nie przebierała nas co 5 minut to nie znaczy że o nas nie dbała po prostu jest rozsądną kobietą. Jeśli was stać wychować i wykształcić to możecie mieć nawet 20 dzieci to wasza sprawa indywidualna i obcym g...o do tego. Długo moi rodzice mieli tylko 1 dziecko potem pojawiło się jeszcze 3 i bardzo się ciesze z tego i bardzo kocham moje rodzeństwo bycie jedynakiem jest do kitu. Rozsądek dziewczyny i dystans do zawistników to moja rada inaczej oszaleć można. Rodzina to coś więcej niż czyste ciuchy i wory zabawek jeśli wasze otoczenie tego nie rozumie to współczuje abderytom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w ciazy z 2. dzieckiem i chcialabym miec trojke (przynajmniej na razie), ale jednak uwazam, ze to zbyt wielka odwaga w dzisiejszych niestabilnych czasach... wiele ludzi uwaza, ze juz dwoje to hard core, dlatego mysle, ze faktycznie ludzie patrza na liczniejsze rodziny z podziwem, a niektorzy z niechecia, zeby tylko wytknac, ze patologia itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×