Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tere fere mamusi

mama nie akceptuje mojego faceta

Polecane posty

Gość gość
Bzdury piszesz autorze / autorko :) Ktoś kogo nie stać na porządne jedzenie w porządnych restauracjach nie wydaje groszowych kwot na byle jakie jedzenie poza domem . Ponadto lekarza , nawet pediatrę obowiązują dyżury a nie tylko luźny grafik , szczególnie lekarza młodego a co za tym idzie nie ma on zwyczajnie czasu na prowadzanie swojej " laseczki " na obiady do baru mlecznego " Miś " :) Nie oglądaj dziewczyno / chłopaku tyle telewizji . Życie młodych lekarzy w Polsce ,szczególnie nie - specjalistów to nie są żywoty lekarzy z Leśnej Góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz napisze ,że nie mieskzaja w Poilsce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tere fere mamusi
a ty skąd to możesz wiedzieć?skąd masz pewność,że pracuje w szpitalu,a nie przychodni?daj nam spokój.nie zamierzam udowadniać ci,że to nie prowokacja.zwyczajnie nie mam na was siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdzie nie pracuje bo .... nie istnieje :D Wymyśliłaś taki wątek i większość skupiła się na Twoim wyimaginowanym konflikcie z matką pomijając sprawę zasadniczą :) Ale szkoła za tydzień to i ilość takich niedorobionych prowokacji spadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tere fere mamusi
tylko ty tak myślisz.jak ci się coś nie podoba to po cholerę się tu udzielasz i tracisz swój cenny czas na dziewczynę od prowokacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tere fere mamusi
chyba nigdy nie zrozumiem fenomenu tworzenia prowokacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tere fere mamusi poza tym on jest bardzo doświadczony w temacie seksu, nie tak jak moi rówieśnicy i to dla mnie też jest bardzo ważne 25.08.13 [zgłoś do usunięcia] tere fere mamusi nie lubie z polykiem ale moj misio tak woli seks ,seks i wszystko dla ,,misia''za darmo . nie lubi ale robi...ha ,ha, zgadza się co chce facet ale na to co chce mama to nie ma siły bo przecież seks jst najwazniejszy gdy ma sie 19 l. a jak sie znudzi facetowi to gdzie wróci?niech zgadnę?do mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tere fere mamusi
o to akurat ktoś się pode mnie podszywał.mnie nie było o tej porze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z pewnością :) to co jest dla ciebie niewygodne teraz a co sama napisałaś to wina podszywaczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a prawda jest taka dziewczynko jesteś tylko seksualną zabaweczką . Młodą d*pką , która za 2 - 3 lata zostanie wymieniona na młodszy ,jędrniejszy i bardziej wyszkolony erotycznie model . Dla własnego bezpieczeństwa pogódź się z matką , żebyś miała gdzie ze swoimi reklamówkami wrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kuźwa gówniaro jedna pojmij że Mama ma rację. Weź się cholera jasna za naukę i pomóż Mamie w obowiązkach domowych a nie bierzesz się za fiuta jakiegoś niedojrzałego "koniowała" i spadaj stąd w końcu. Do książek, do nauki, a nie siedzisz na forum i udajesz dorosłą. D*psko ci zlać pasem, to jedyne zerżnięcie jakie powinnaś poczuć. Do nauki smarkulo!! Związków jej się zachciało. Ale dno, osoby piszącej, normalnie rynsztok, obrażanie kogos w ten sposób, bark słów, i taki ktos ma byś autorytetem w doradzaniu, litosci, tu psychiatra się kłania, pomijajac już temat teego wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e, tam :) dosadnie ale rację ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tere fere mamusi
w życiu bym tak nie napisała.kończę ten wątek ze względu na debilne komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wątek nudny jak flaki w oleju .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie studia zaczynasz, autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tere fere mamusi
miałam już nie pisać ale co tam . Mój X zachęca mnie na politologię ale ja wybrałam socjologię .Chcę przeprowadzać badani i ankiety w środowiskach zawodów tech .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tere fere mamusi
podszywaczom dziękujemy.wybrałam fizykę techniczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tere fere mamusi
właśnie o tym piszę spadaj podszywie . też wymyśliła fizyka techniczna . Przecież nie istnieje nawet taki zawód . I co miałabym później robić ? Jestem kobietą samodzielną .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żigolak
Przepraszam ale się ubawiłem, lepsze od telenoweli. Wyciągnięty cały arsenał kompleksów, frustracji i bzdur. Jedni podpuszczają a drudzy się "jarają". Nie ma żadnych reguł ani procedur na udany związek czy życie. Dojrzałość polega na tym, że potrafimy sami podjąć czasami te trudne decyzje decydujące o naszych losach i dokonać prawidłowych ocen i wyboru wartości. Rodzice nie wychowują nas dla siebie, pępowinę trzeba kiedyś w końcu przeciąć, bo zostaje się wiecznym dzieckiem i zaczyna udzielać tych jedynych słusznych i prawdziwych rad, wskazując, że osoba tym samym, że osoba sama ma problem ze sobą i swoim życiem i wszystkich najchętniej tez tak zaszufladkowała według swojego schematu. Jakiż ten świat byłby piękny i łatwy. Zero decyzji, otwieramy segregatorek i czytamy gotową już receptę. Terefere mamusi, jak coś piszesz to chociaż też trzymaj się jakiegoś sensu. A swoją drogą to bardzo ciekawe, bo mamusie to na ogół wybierają swoim synkom, a dla córeczek to raczej tatusiowie. Nie chcesz czegoś powiedzieć otwarcie. Masz problem i podejrzewam, że nie jest to dokładnie ten o którym piszesz. Jesteś sama pełna wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tere fere mamusi
Żigolak-masz rację,byłam pełna wątpliwości i nie trzymałam się jednego zdania.wiem,że pewnie już nie zobaczysz mojej odpowiedzi (nic dziwnego jak się odpisuje po kilku miesiącach).zupełnie uniezależniłam się od rodziców.studiuję,dorabiam,zaręczyliśmy się,ale narazie ślubu nie planujemy.odkładamy to na dalszą przyszłość,po moich studiach.wtedy też przyjdzie czas na dziecko.nie utrzymuję kontaktów z rodziną,skupiam się na sobie.nie żyję przecież dla nich!oni wszyscy mają swoje własne życie i niech robią z nim co tylko chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kretynka:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tere fere mamusi
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze robisz, najwyżej za to zapłacisz kiedyś, ale to Twoje życie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak poważnie to zerwanie kontaktów z rodziną to dość radykalne rozwiązanie. Stawiaj na swoim, ale być może da się pogodzić twój wybór z jako takimi relacjami z rodziną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tere fere mamusi
próbowałam,ale za długo to się ciągnęło.straciłam nadzieję że kiedykolwiek mama oswoi się z sytuacją,że nie jestem już malutką dziewczynką,mam swój rozum i że to co robię jest jak najbardziej rozsądne.w tym ukladzie jest mi dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×