mama nie akceptuje mojego faceta

Życie jest brutalne-jak Ty traktujesz ludzi,tak ludzie traktują Ciebie. Skoro ona może mówić o autorce i jej facecie w taki sposób,to inni mogą mówić tak o niej:). A sfrustrowana może być i 25-latka. Tutaj nie wiek wiele mówi a sposób w jaki się wypowiada. Normalna osoba już dawno dałaby sobie spokój. Ale Allium czuje się dorosła a poziom wredoty, który osiągnęła w tym temacie przerósł wszystkie inne kafeteryjne trolle.Dojrzała osoba nie czerpie satysfakcji z tego, że komuś dogryza.

Sorry, ale w przeciwieństwie do allium nie chce mi się dyskutować z wypowiedziami na takim poziomie jak ta powyżej. Dorośniecie, zrozumiecie pewne sprawy.

tere fere, a na jakie studia politechniczne sie wybierasz?

Sorry, ale w przeciwieństwie do allium nie chce mi się dyskutować z wypowiedziami na takim poziomie jak ta powyżej. Dorośniecie, zrozumiecie pewne sprawy. Ta wypowiedż powyżej jest mądra i ma sens w przeciwieństwie do twojej, i kto tu mówi o dojrzałości, kobieto ja mam 47 lat, więc już chyba dojrzałam, albo przejrzałam, ale na oczy. A skoro Ci się nie chce dyskutować to po co to robisz, zaprzeczasz sama sobie, Autorko, nie przejmuj się trolami, jak ich tu nazywają, takich tu pełno. Dobranoc.

No cóż, jak widać nie zawsze z wiekiem człowiek staje sie dojrzalszy :D

poza tym on jest bardzo doświadczony w temacie seksu, nie tak jak moi rówieśnicy i to dla mnie też jest bardzo ważne

nie lubie z polykiem ale moj misio tak woli

Admin tego forum powinien dodać jeszcz jeden dział...dla troli...haaa

Bardzo mloda autorko, rob jak uwazasz, to jest twoje zycie, twoje bledy, twoje doswiadczenie. Mamie nie przetlumaczysz, nie ma szans i mowy o tym, ze ja przekonasz o tym, jak bardzo wam razem dobrze. Mama to mama i tyle. Ja sama bedac nieco mlodsza od ciebie zwiazalam sie ze sporo starszym chlopakiem, pozniej bo maja 22 lata z mezyczna starszym o 20 lat. Obecnie mam 25 i nadal jestesmy razem i moja mama w dalszym ciagu nie akceptuje tego zwiazku. Nie chce widziec na oczy mojego faceta. Przez pierwsze pol roku nie rozmawiala ze mna, teraz jest ok, ale dalej nie akzpetuje ze jej corka cudowna jest ,,ze starym grzybem''

Proszę a jednak można i co trole...

Tylko skoncz studia, albo chociaz miej jakis fach albo umiejetnosc dzieki ktorej poradzisz sobie w zyciu jakby nie wyszlo, bo taka opcje zawsze trzeba brac pod uwage. a ci ktorzy krytykuja tak wsciekle, ja nie wiem skad sie to bierze, moze z tego ze ludzie nie rozumieja takich sytuacji, zwlaszcza ci ktorzy znaja jedna trase z domu do pracy, wczesniej podobna trasa wiodla z domu do szkoly, ale takie rzeczy sie ludziom zdarzaja i nie idzie tego wyjasnic w zadnych kategoriach. Silenie sie na domorosle psychologizowania, obrzucanie blotem jest glupie i niedojrzale. Takie jest zycie i dobrze ze takie roznorodne i coraz bardziej otwarte i rozne. Tylko nie zajdz w ciaze za wczesnie.

kuźwa gówniaro jedna pojmij że Mama ma rację. Weź się cholera jasna za naukę i pomóż Mamie w obowiązkach domowych a nie bierzesz się za fiuta jakiegoś niedojrzałego "koniowała" i spadaj stąd w końcu. Do książek, do nauki, a nie siedzisz na forum i udajesz dorosłą. D*psko ci zlać pasem, to jedyne zerżnięcie jakie powinnaś poczuć. Do nauki smarkulo!! Związków jej się zachciało.

Nie sluchaj tych frustratow z forum, wiekszosc to nieudaczniki ktore skoncza w samotnosci i na bezrobociu. Od takich jednostek chceszvczerpac rady? Facet jest mlody, jakby mial 50 lat to moze wtedy bylaby przesada, na dodatek lekarz. Wiesz dlaczego tak tu po Tobie jada? Bo zazdroszcza i zastanawiaja sie "czemu one sa gorsze i nikt ich nie chcial?". Prosta osychologia. Dlatego d***buja bo chetnie same by ci tego faceta poujezdzaly

a na kafe o tej porze oczywiście syf,kiła,mogiła i...podszywacze. :p

ten twój facet to jaks ciota , której nic nie przeszkadza . Ale zgadam sie z tymi, którzy piszą ,zę tak po prostu mu wygodnie . nie zależy mu na pozanwaniu Twoich rodziców , na tym żeby mieli o nim dobre zdanie bo po prostu nie wiaże z Tobą żadnych panówi tyle . Popuka , popuka a jak znajdzie kobietę na swoim poziomie to z nią się ożeni .

po co komentujesz jak nie znasz naszej historii?jak nie wiąże ze mną planów,jak oświadczył mi się?przecież chciał ze mną odwiedzić rodziców,ale nas mama wyrzuciła.

skąd wiesz ,ze nie znam ? przeczytałam te Twoje wypociny i bzdury piszesz . Oświadczył Ci sie a TY odmówiłaś ze wzgleu na mamę ?Co to znaczy że ze wzglęu na mamę? Twoja mama chce żebyś żyła ze starszym gościem na kocią łapę ? litośći .

nie,ale jakbym przyjęła oświadczyny,to mama już by się nigdy do mnie nie odezwała.

nie pieprz bzdur . Przywiozłąśś chłopa wiedząc jaki matka ma do niego stosunek , bez zapowidzi , bez rozmowy i jeszcze sie dziwisz ,ze matka rozmawiać z Tobą nie chciała ?

a jego rodziców, rodzeństwo , bliższą rodzinę znasz ? Przedstawił Cię tam jako kobietę z którą chce sie żenić ?

tia , już ją powiózł do rodziny :D:D:D

Ja się mamie nie dziwię, co 30 paro latek widzi w nastolatce, nawet nad wiek dojrzałej...?

a po czym tą jej dojrzałość widać ? Bo chyba nie po tym , ze mieszka z gościem na jego warunkach i na jego kosztach .

a niby jak miałam ich zapoznać?dobrze się czujesz?bo pytania zadajesz głupie. jego rodzice nie żyją,ale zapoznałam jego dwóch braci.często wpadają do nas na kawę pogadać.

co za cudowny zbiego okoliczność , że jego rodzice nie żyją :) Bracia wpadają do waś żeby pogadać ? ale chyba nie z tobą bo choć pewnie napiszesz , ze jego bracia są w Twom wieku to nie sądzę , zeby przychodzili pogadać z Tobą . Bo i o czym ?

kretynki!ile ja mam mówić,że TEŻ zarabiam.może nie kokosy,ale jedzenie kupuję ja,chyba że idziemy do restauracji.

no pewnie , ze zarabisz . Ale przez przyzwoitość nie napiszę w jaki sposób .

a wiesz co to jest zbieg okoliczności?jak nie,nie używaj tego słowa.

a od kiedy to lekarza pewnie z pierwszym stopniem specjalizacji i to jeszcze pediatrę stać na ciągłe przesiadywanie w knajpach ? :D prawie ci sie prowokacja udała autorze / autorko :D

a stać.nie chodzimy do drogich restauracji.