Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

tyle się tu mówi o alkoholu

Polecane posty

Gość goscinnie w tym temacie
ja w czasie ciazy napilam sie zw dwa lyki wina od meza ... nie zostalam zbesztana przez swojego gina ba sam stwierdzil ze czerwone wino dobrze wplywa na organizm ( oczywiscie w malych porcjach ) a kilka lykow nikomu nie zaszkodzilo... w kwesti i picia po urodzeniu dziecka uwazam ze jak sobie kobieta wypije to piwo czy kieliszek wina nie jest upia do tego stopnia zeby zapomniec ze sie ma dziecko pod opieka... i niewierze tym wszystkim swietoszka, ktore pwypisuj brednie MAM DZIECKO = NIE PIJE ALKOHOLU wszystkiego sie tak wyzekac czlowiek nie moze oczywiscie wszystko jak pisalam w rozsadnych iloscich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale widać, że ROR i podobne oburzają się strasznie na to 1 piwo i od razu też robią z człowieka narkomana, o jakiejś kresce też piszą, czy ją się wciąga... Boże z jakich to domów musi pochodzić, współczucia, mieć patologiczne dzieciństwo, przykro mi ROR i podobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaawywolywanie miesiaczki
alkohol twoj wrog lej wroga w morde :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta wypij łyk wina - alkoholik, zjedz jedno ciasto - niedbający o siebie grubas - nie umyj się raz wieczorem - fleja i brudas .... Polacy uwielbiają się obrażać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie ja założyłam ten temat i mam na myśli to, że można się napić w rozsądnych ilościach, w ciąży miałam bardzo niskie ciśnienie i lekarz powiedział że mogę się napić mały kieliszek koniaku od czasu do czasu, i tak tego nie robiłam bo nie lubię alkoholi wysokoprocentowych. Ale napiłam się w ciązy ze 2 razy trochę piwa od męża z kufla, na sylwestra wypiłam pół lampki szampana, podczas karmienia piersią, wypiłam po karmieniu, następne było za 4,5 h 1 piwo... I tu od razu robią z człowieka pijaka i jeszcze narkomana.... przykre to jest, Polacy mają widzę straszny problem z alkoholem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klementynka02394
Nie zapominaj o tym, ze jak nie masz mieszkania to nie stać cie na dziecko. Jak budujesz dom to jesteś nowobogacka i srasz pieniędzmi. Jak pracujesz i dziecko w żłobku to wyrodna matka, jak nie pracujesz to kura na utrzymaniu męża. Jak masz jedynaka to jesteś egoistką i szkoda dziecka, jak masz trójkę to jesteś bezmyślnie mnożąca się patologia. Przykłady mozna mnozyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czyli ror i inne swietoj**liwe mohery kefiru i jablek też nie jecie ?? bo po tym też macie & w organizmie" x tu gdzie na ogol przebywam za goraco na noszenie czapki jest;-) ;-) o jablkach juz pisalam - a temat nie dotyczy picia/niepicia - tlko picia podczas opieki nad dzieckiem - a to roznica, ktorej jak widac takie jak ty nie moga zakumac;-) x do ROR ty masz ciekawsze rzeczy hahaha to co ty cały dzień robisz na cafe ty to chyba nie masz co robić oczko.gif śmieszysz mnie i co byś nie napisała nie obrazisz mnie - więc z góry napiszę daruj sobie usmiech.gif nawet nie będę czytać usmiech.gif buzi puściaczku" x na pewno przeczytasz - takie jak ty zawzse czytaja z wypiekami na twarzy ;-) x ROR ja siedzę na kafe jak sie nudzę, a ty twierdzisz, że to twoje ciekawe zajęcie... współczuję" x ja nic nie twierdze - to ty sobie fantazjujesz na temat mojego zycia, as easy as it is;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ten rachunek-oszczędnościowo-rozliczeniowy pod postacią ROR nie potrafi normalnie dyskutować tylko ZAWSZE musi podpierać się cytatami i wypowiedziami innych? Taka płycizna intelektualna, że strach to czytać. Dodatkowo nic nie wnosząca do dyskusji. A co do wątku Wy macie jakąś obsesję na punkcie tego alkoholu...co to kogo obchodzi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gość ale widać, że ROR i podobne oburzają się strasznie na to 1 piwo i od razu też robią z człowieka narkomana, o jakiejś kresce też piszą, czy ją się wciąga... " x a skad ty wiesz co ja mysle? ;-) co wstydzisz sie wypowiedac we wlasnym imieniu, hm?;-) x Boże z jakich to domów musi pochodzić, współczucia, mieć patologiczne dzieciństwo, przykro mi ROR i podobne" x juz ci lepiej? ;-) dowartosciowalas sie?;-) to super - mi tam rybka a ty sie rozluznilas zapewne;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gość Czy ten rachunek-oszczędnościowo-rozliczeniowy pod postacią ROR nie potrafi normalnie dyskutować tylko ZAWSZE musi podpierać się cytatami i wypowiedziami innych? Taka płycizna intelektualna, że strach to czytać. Dodatkowo nic nie wnosząca do dyskusji" x i koljena psychofanka co ciagle nawija o/ do ROR skomlac o moja uwage;-) no to masz - wow;-) juz ci lepiej? ;-) jak nie to dopisz sobie jeszecze ze ROR na duza kroste na nosie;-) ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawde nie widzicie roznicy w piciu przy dziecku 1, a 10piw? Ja dosc czesto pije wieczorem z mezem po piwie, jak 2letni syn spi, nikt nie jest pijany po tym, mozemy spokojnie prowadzic samochod, a ze czuc ode mnie? Wypilabym szklanke i tez by bylo czuc, liczy sie to, ze nie jestem pijana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gość naprawde nie widzicie roznicy w piciu przy dziecku 1, a 10piw? Ja dosc czesto pije wieczorem z mezem po piwie, jak 2letni syn spi, nikt nie jest pijany po tym, mozemy spokojnie prowadzic samochod, a ze czuc ode mnie? Wypilabym szklanke i tez by bylo czuc, liczy sie to, ze nie jestem pijana." x jestes tylko o tym nie wiesz - z tego samego powodu nie wpuszcza sie ludzi po alko za kierownice, dlatego alkohol we krwi u opiekunow dziecka zawzse rowna sie klopoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej czytam różne posty od kilku dni bo jestem uziemiona w domu dodam od razu że pomijam wpisy ROR bo nie lubię czytać wpisów nie na temat ale pisanych nie wiem po co do innych osób wypowiadających się, teraz zrobię to samo ale brakło mi sił wchodzę na 5 temat i ciągle to samo wpisy tej osoby nic zupełnie nie wnoszące. Nie możecie jej zignorować przecież ona się tym nakręca mi pewnie też odpisze bo się nie powstrzyma, jedni piją drudzy się onanizują a trzeci żyją czymś takim. Na jedno pomaga terapia na drugie seksuolog a tu możecie wy po prostu zignorujcie jej wpisy to jej się znudzi, POZDRAWIAM i chciałabym wreszcie poczytać jakieś wypowiedzi na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ROR gdzie tu ciągle nawijają o Tobie? Ty nie jesteś gwiazdą celebrycką żeby o Tobie pisano. Twoje posty nic nie wnoszą do dyskusji. Takie wiejskie p********ie żeby sobie popisać...i strasznie szybko i za każdym razem reagujesz niepotrzebnie na jakieś uwagi rzucane w swoja stronę-a to niepotrzebnie rozwala dyskusję, strasznie przewrażliwiona jesteś. Takie kipiące emocje wieśniaczki o nowobogackich manierach...i nie daj się sprowokować, nie odpisuj na tego posta!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie rozumiem czym Wy się tak podniecacie?? że przy dziecku nie można się napić?? bo się cos stanie?? a dorosłym to się nic nie może przytrafić?? postępowanie jest dla mnie takie samo- sąsiad albo taksówka i na pogotowie lub do szpitala. Od jednego czy dwóch piw albo butelki wina na wieczór do spóły z mężem jeszcze nikt nie umarł. W Polsce nie ma kultury picia. Mamy obsesję na tym punkcie, albo alkoholizm, albo abstynencja bo dzieci...jeźdźcie na południe Europy tam się nauczycie jak się powinno upajać, a nie upijać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"g hej czytam różne posty od kilku dni bo jestem uziemiona w domu dodam od razu że pomijam wpisy ROR bo nie lubię czytać wpisów nie na temat ale pisanych nie wiem po co do innych osób wypowiadających się, teraz zrobię to samo ale brakło mi sił wchodzę na 5 temat i ciągle to samo wpisy tej osoby nic zupełnie nie wnoszące" x i kolejna zsamieciara topiku piszaca o mnie ;-) x "POZDRAWIAM i chciałabym wreszcie poczytać jakieś wypowiedzi na temat" x to przestan sama zasmiecac - mnie i tak nie wyeliminujesz;-) x ROR gdzie tu ciągle nawijają o Tobie?" x patrz powyzej ;-) poza twoj wpis jest rozniez na temat mojej osoby ;-) x ".i nie daj się sprowokować, nie odpisuj na tego posta!!!" x nie tobie o tym decydowac na co ja bede odpisywac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas tez jedno nie pije jak mamy pod opieka dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wszystko jest białe lub czarne LUDZIE ja widzę różnicę między lampką wina a dwom piwami xxx ps może Pani fascynuje się opcją kopiuj wklej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od piwa nikt nie umarł ba od 10 również. Ale jak jesteśmy z dzieckiem to zawsze jest ktoś kto nie pije. Nawet jeżeli ta druga osoba wypija piwo czy dwa. I to nie jest kwestia kultury picia tylko kwestia tego, że dzieckiem ma się opiekować osoba trzeźwa. Tak samo jak za kółko nie wsiadam po % tak kiedy mam pod opieką dziecko nie piję i nie mam z tym problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to wszystko nie jest takie proste bo jak zarwiesz noc albo ogólnie nie dosypiasz to jesteś bardziej kopnięta niż po 3 piwach, to samo za kierownicą większym niebezpieczeństwem na drodze jest niewyspany kierowca niż ten po piwie, bo tu nie chodzi o to czy ktoś procenty ma w wydychanym powietrzu tylko o reakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech każdy pilnuje swojego nosa a na świecie będzie pięknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale dla ROR po 1 piwie jestes skonczoną patologią, nieświadomą z pijaństwa , do tego jeszcze po 1 piwie jesteś dla ROR ćpunem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ty się innymi przejmujesz, szczególnie opinią takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Diablica tasmańska- bardzo mądra wypowiedź .Zgadzam się w 100 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według prawa chodzi właśnie o %. Poza tym prędzej wsiadę zmeczona za kierownicę niż po %. Za to byłabym chyba w stanie zatłuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zanim zaczęłam starać się o dziecko - rzadko bo rzadko - lubiłam napić się jakiegos pysznego drinka . Jak zaczęliśmy starania o dziecko - to nie tknęłam już alkoholu. Teraz jestem w ciąży i ani grama nie wypiłam. Bo po co ryzykować. Ten cały FAS jest taki, że nie wiadomo jaka dawka alkoholu komu zaszkodzi. Można pić i nic - albo wystarczy napić się nisko % piwa i już wystarczy. . Co do opieki nad dzieckiem i picia alkoholu. Uważam za całkiem logiczne rozwiązanie - jeśli pije tylko jeden rodzic, a jeżeli piją oboje - to dzieckiem opiekują się np. dziadkowie. Jak dla mnie musi być osoba niepijąca. . To tak samo jak z jazdą autem. Jak gdzieś idziemy na impreze to tylko jedno z nas piło - by drugie mogło prowadzić. Zbytnioszanuje swoje prawko by ryzykować po nawet jednym piwku. To skoro szanuje swoje prawo jazdy - to zajmowanie się dzieckiem uważam, za wiele ważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadza się autorko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×