Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 33 lata i jestem starą panną

Polecane posty

Gość gość
33 lata i jestes przezroczysta ? to moze po prostu kiepsko wygladasz ? wiek nie ma tu nic do rzeczy, jestem twoja rowiesnica i nie narzekam na adoratorow, dbam o siebie wygladam xxx co z tego że masz adoratorów jak i tak żaden nie mysli o tobie poważnie. Tu chodzi o to żeby znaleźć porządnego chłopaka, męża, a nie mieć setkę adoratorów, którzy się ślinią i na twoj widok, i tyle tyle bo i tak żaden by cie nie chcial z nich na poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta nie weźmie faceta biednego, niezbyt przystojnego, z małym penisem, ze zbyt spokojnym charakterem, takiego którym nie może się pochwalić koleżankom i tak dalej. Więc bycie starą panną to Wasz świadomy wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ogólnie stare panny mają syndrom OZN.... ostry zespół niedopchnięcia.... " A ja sądzę, że jeśli są wredne, to nie dlatego że są same, ale na odwrót: są same bo zawsze były wredne, a nie że jakiś syndrom się im wytworzył, nie mówiąc już o tym, że seks bez stałego chłopaka też można uprawiać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wmawiajcie, ze stare panny maja za wysokie wymagania. ja dzisiaj moglabym byc w zwiazku z psychopata. wszystko krytykowal, zdradzal mnie od samego poczatku. chcial miec dzieci, ale jak raz zobaczyl kobiete w zaawansowanej ciazy to stwierdzil, ze obrzydliwie wyglada. ponadto on nie bedzie utrzymywal po porodzie matki swoich dzieci. ona powinna juz w pologu do pracy gnac, zeby mu w domu nie przytyla. on ma 28 lat. jaki sens mialby zwiazek z takim czlowiekiem? lepiej mi samej bez balastu, dla ktorego jestem zwyklym smieciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykly gnuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też mam 33 lata od paru lat i też jestem stara panną mam wspaniałe, szczęsliwe życie i nigdy nie chciałabym się zamienić na życia z nikim innym, docenmiam co mam i cieszę siez tego co mam, a mam wspaniaeł życie, własnie takie jakie zawsze chciałam mieć a najbardziej cieszy mnei fakt, z eżyje swoim życiem, tak jak chcę, bez oglądania się na opinie innych ludzi itp. wali mnie to co inni sobie myślą, ja jestem szczęsliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem mężatką i gdym mogła cofnąć czas to wybrałabym staropanieństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było patrzec co sie bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od paru dni mam 33 lata hahah aaa a nie od paru lat bauhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem 36 letni antykwariat :-) stara panna ,uwielbiam samotność i nie przepadam za dziećmi kocham moich słodkich starych kawalerów zawsze byłam wybredna i nie żałuję nawet koleżanek nie mam bo mi działają na nerwy ,mam ogrom miłości nie lubię za długo z kimś mieszkać ,chcecie mówić o szklankach wody? pomagam czasem takim starym ludziom opuszczonym przez własne dzieci więc wsadzcie sobie te opowiastki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mozesz masz psa albo kota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem co powiedzieć:-( nie lubię facetów od zawsze jestem starą panną lesbijką. nie staramy się o ślub z moją partnerką bo nam obu życie miłe i chcemy mieć całe szyby w oknach:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koty uwielbiam ale teraz nie mam ,za często wyjeżdżam za długo nie ma mnie w domu ,na emeryturze może wezme kociaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wieku 30 lat juz nie mozna nikogo poznac a co dopiero kogos dobrego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzdura:-) nie masz siły przyciągania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak moge przyciagnac kogos skoro po 30stce w polsce sa sami tatusiowie i mezusiowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam mam znajomych nie związkowych bezdzietnych i sami się napatoczyli i są koło 30tki więc chyba istnieją ,nic nie mówili że kosmici

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjechac z Polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było wybierać a nie przebierać w żelowych dyskotekowcach! bo oni byli bardziej cooooool bo bardziej męscy i podniecający buehehe debilki kończą same ZAWSZE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam taki okres w życiu, że faceci nie zwracali na mnie uwagi... Traktowali mnie dosłownie jak powietrze. Wszystkie moje koleżanki miały partnerów, a ja nawet nie miałam z kim pójść na wesele... Nie dość, że byłam bardzo samotna, to jeszcze dogryzały mi w tej kwestii, zadawały głupie pytania, typu: "a ty dlaczego nie masz chłopaka?" Trwało to kilka lat, im bardziej się tym martwiłam, tym bardziej popadałam w depresję. Aż w końcu zmieniłam otoczenie, pracę, powiedziałam sobie "dość", wyjechałam do innego miasta i... znalazłam miłość swojego życia :) Teraz te wszystkie głupie i grube małpy mogą mi tylko pozazdrościć! Głowa do góry autorko, zła passa nie trwa wiecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×