Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie wiem co mam zrobic

Polecane posty

Gość gość

Mialam kumpla w pracy. On ciagle mnie zagadywal itd ja zaczelam sie wkrecac, ale nic wiecej sie nie dzialo. Raz mnie zaprosil na jedno wydarzenie, ale na to zapraszal wszystkich z firmy. W koncu chcialam isc w lewo albo w prawo i zrobilam pare sytuacji, zeby sie opowiedzial, ale wychodzilo na nie. Bo zajety, bo pracujemy razem. Odeszlam i napisalam do niego raz, ale nie odpisal. Wszystko sie dzialo w czasie pracy poza praca ani fejs ani nic. Na to wydarzenie nie poszlam, bo sie wkurzylam, ze sie mna bawil itd. Niestety ciagle o nim mysle i co gorsza mam okazje uczestniczyc w tym wydarzeniu za 2 miesiace, ale nie wiem czy isc. Co mi radzicie? Isc czy nie? Mam genialna wymowke, zeby nie wyszlo ze jestem az tak zdesperowana.BTW teraz czasem zaluje, ze nie poszlam, bo dawal mi do zrozumienia, ze cos moze sie dziac potem. Moze cos planowal, ale juz sie raczej nie dowiem. Heh mam 2 wyjscia. Pojsc lub nie. Jesli pojde to pojde, ale sie nie przywitam, albo jesli on cos zaproponuje to mu odmowie. Tak bedzie okay?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie pomoze? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Na to wydarzenie nie poszlam, bo sie wkurzylam, ze sie mna bawil itd. Niestety ciagle o nim mysle i co gorsza mam okazje uczestniczyc w tym wydarzeniu za 2 miesiace" Nie wiadomo o co ci chodzi. Poszłaś czy nie? Co to za wydarzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poszlam wtedy, ale ono jest znowu i moge tam isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hermionaona
A nie możesz iść, wyglądać jak milion dolarów, przywitać się i świetnie się bawić? Jeśli on nie chce się pakować w związek, to może być okazja dla Ciebie do poznania nowych ludzi -> mężczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hermionaona
nie baw się w rzeczy typu "jestem na ciebie śmiertelnie obrażona, bo odrzuciłeś moje zaloty". Pokaż, że masz klasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no... Już tyle miesiecy minelo, a ja juz tam nie pracuje. Chce isc, ale boje sie co bedzie jesli bedzie do mnie podbijal. Bo jesli normalnie bedzie to okay, ale co mam zrobic jesli zaprponuje mi spotkanie to powinnam odmowic czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli mnie oleje to wiem co robic, jesli bedzie normalnie to tez, ale nie jestem kompletnie przygotowana na to jesli bedzie zarywal do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbddddd
jesli zaproponuje to zrób tak jak bedziesz czuć, poddaj sie intuicji i sercu, na pewno nie kalkuluj tego ze skoro on odrzucił Twoje zaloty to nawet jesli on teraz wyjdzie z inicjatywa to tez odrzucisz. sluchaj serca, poza tym wywnioskowalam, ze raczej powinna ucieszyc Cie taka propozycja z jego strony??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno ucieszy, ale czasem trzeba zrezygnować z pewnych rzeczy. Nie można mieć wszystkiego co się chce i może dla siebie samej z jego hipotetycznej propozycji powinnam zrezygnować tego właśnie nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×