Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

maz ma kochanke

Polecane posty

Gość gość
autorko a jak maz sie zachowuje w domu, jak Cie traktuje, po tym jak byl u tego babsztyla i wrocil po 18 tej to jak sie zachowywal w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie sie zachowywal. Przyszedl pocalowal mnie zjadl obiad pytal co robilam dzisiaj, a ja wykrecilam sie ze nie mam ochoty na rozmowe bo bardzo mnie boli glowa. Udawal zatroskanego meza. Pozniej bawil sie z corka. Wszystko normalnie jakby sie nic nie stalo. Swoje ciuchy wrzucil do kosza na pranie a ja poznien poszlam je przeszukac i wyczulam jakby damskie perfumy na pewno nie moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak mężuś stoi finansowo? Możliwe, że nie dość, że bzyka na boku to jeszcze pieniądze wydaje na nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jesli chcesz wyjść z tego z głową do góry i udowodnić mu winę to musisz mieć dowody czarno na białym. Jesli puszczą Ci nerwy i mu wygarniesz lub nawet zobaczysz ich razem pod blokiem i dojdziesz to spalisz dalsze możliwości manewrów, a oni zrobią z Ciebie idiotkę. Wmówią Ci,ze są tylko znajomymi, a spotykają się po kryjomu,bo inaczej miałabyś pretensje i nie pozwoliła, maile tez sobie pisał sam, żeby Cię w*****ć lub wzbudzić twoja zazdrość. Masz już te maile to bardzo dużo i teraz musisz ustalić, czy ich autorką jest ta do której on chodzi. Bardzo dobry pomysł z podpytaniem sąsiadów. Widziałaś przecież gdzie i do której klatki wszedł. Możesz zapytać pierwszej wychodzącej osoby,gdzie tu mieszka młoda dziweczyna Ewelina , bo znalazłaś np. klucz z breloczkiem przed blokiem z imieniem wygrawerowanym, albo tak jak ktoś tu wcześniej pisał szukasz starej koleżanki z podstawówki. Może być też taka opcja,ze to nie jej mieszkanie tylko np wynajeli na numerki, lub należy do jakiejś koleżanki tej Eweliny. W każdym razie jesteś juz bardzo blisko rozwiązania, skoro wiesz gdzie wszedł. Wcale nie zdziwiłabym się jakby okazało się,ze Ewelina Eweliną,ale oprócz Eweliny to jest jeszcze jakaś inna lub dwie. Ja na twoim miejscu nie ujawniłabym się choć wiem,ze to strasznie trudne, bo nerwy masz juz na maxa i jeszcze musisz udawać ,że ok,ale dopóki nie będziesz miała 100 % dowodów, które dadzą Ci mozliwość przeprowadzenia ewentualnego rozwodu na twoich warunkach i z orzeczeniem o jego winie to uzbrój się w żelazną cierpliwość. Musisz go sledzić i miec pewność,ze łazi tam w jasnym celu i jak po raz enty będzie u niej możesz nawet wziąć kogoś ze sobą jako świadka i tam wejśc jak on bedzie w środku. Najlepiej jakiegoś faceta, który zadzwoni do drzwi,ze dajmy na to ma przesyłkę.Ide o zakład ,że otworzy i wtedy grzecznie zapytasz ,czy możesz porozmawiac z meżem, bo wiesz ,że tu jest, a jak ona powie ,ze nie ma go to czekaj pod drzwiami ,aż wyjdzie. No chyba,że to parter to obstawiaj tez balkon. Możesz jadąc tam do niej od razu zabrać torbę spakowaną z jego ciuchami i jej wręczyć jak będziesz wiedziała juz na 100 % ,ze to ona i że on tam własnie chadza na bzykanie. Współczuję Ci, bo czeka Cię nie zbyt miły czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co tam u Ciebie autorko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej to ja autorka. Gosc z 11:29 to podszyw. Choć rzeczywiście wrócił do domu normalnie jak gdyby nigdy nic. Dzis ma wolne ale byl tylko na siłowni rano. Nie miałam siły na śledzenie posa tym malej nie mam z kim dzis zostawić. Jak wyszedł to spojrzalam jeszcze raz w komputer ale nic nowego nie przyszło. Kiepsko się czuje dzisiaj. Wszystko uklada mi się w całość choć nie wiem od której strony się za to zabrać. .. moje życie legnie w gruzach. Nie mam chyba sily na zbieraniedodowodów. Ciężko mi przychodzi udawanie ze nic nie wiem. Tym bardziej że dziś jest w domu. ... chyba zbiera się we mnie tykajaca bomba która wkrótce wybuchnie. Nie umiem żyć w trójkącie. .. w klamstwie. Czuje do niego obrzydzenie. Chce mu to wszystko wygarnac !!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jednak. .. długo nie trzeba było. . Wyszedł. Niby do sklepu ale nie ma go juz godzinę. :( js juz tak nie mogę! !!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po cholere to ciagniesz jak masz te maile to ci wystarcza.Jakie chcesz dowody chcesz ich raze w lozku fotografowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Dwa poprzednie posty to podszywy. Komus bardzo spodobal sie moj topic. Narazie cisza. Nic sie nie dzieje. Jak cos bede wiedziec napiszs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak widać wszystkie eweliny to k***y, kiedyś jedna ewelinka tez chciała mi zaciągnąc męza do łóżka, wykonałam jeden telefon do tego ścierwa i poskutkowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja już nie wiem kto jest kto. Odpowiedz mi tylko jak tam finanse, bo możliwe, że dla Ciebie nie ma, a na nowe perfumki czy gadżety dla innej jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ta kurea nie ma monika na imię..bo takie tylko noszą to imie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmiaca mamsia654645415132
niektorzy w temacie takie glupoty wypisuja, ze slow brak, juz nie bede tego komentowac bo to i tak niczego nie zmieni autorko serdecznie ci wspolczuje, zadna kobieta nie chcialaby byc w sytuacji jakiej ty sie znalazlas, nie wiem co postanowisz ale trzymaj sie dzielnie, niestety kazdy ma cos w zyciu jakies problemy mniejsze - wieksze i wiecznie te wybory, podejmowanie decyzji, twoj maz to kanalia bo nawet jak poznal jakas babe to powinien zakonczyc zwiazek z toba ale widac lubi prowadzic podwojne zycie i oszukiwac matke swojego dziecka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Jezeli chodzi o finanse to niczego nam nie brakuje. Na koncie tez nie ubylo pieniedzy. Nawet nie pomyslalam ze moze jej cos kupowac. Byc moze bierze cos z wyplaty w kazdym razie nie zauwazylam nic. Dzisiaj znowu zostaje dluzej w "pracy". Znowu powtorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omaha56
a nie prościej by było zrobić mu z nią zdjęcia - poproś detektywa. a później go spakuj i po problemie. a ty z nim w ogole jeszcze sypiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, weź nick sobie hasłem zablokuj bo jacyś idioci głupoty wpisują i nie wiadomo co prawda a co kłamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko wez wreszcie sprawy w swoje rece.. skoro zostaje dluzej w pracy to wiadomo gdzie idzie.... na co ty czekasz! ja cie nie rozumiem.... skoro juz wiesz gdzie wtedy szedl, to idz za nim do tego samego bloku, wez aparat. Ja bym potem do tej samej klatki weszla i czekala az stamtad wyjdzie! a moze go przylapiesz na goracym uczynku i bedziesz miala dowody a on sie nie wyprze. Duzy ten blok wieleu mieszkancow. Moze uda ci sie zerknac gdzie on wchodzi tzn pod jakim mniej wiecej numer. A moze popros kogos z rodziny lub bliska kolezanke niech idzie na zwiady ! na co ty czekasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
działaj dziewczyno dobrze ktos wyżej napisał, albo kogoś tam wyślij albo sama się wybierz w to miejsce. Może akurat uda Ci się czegoś dowiedzieć. Siedząc przed kompem i narzekając nic nie wskurasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaaff
skoro wiesz ze tamta dziewcz. ma na imie Ewelina to popytaj sasiadow i juz zawsze sie ktos znajdziec co ci moze powiedziec pare rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta k***a to monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez sobie detektywa na ustalone dni i godz,będzie taniej i na 100% konkretnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawa za to prowo a wy pelikanice lykacie jak d****i sperme kolejne prowo rosy na betonie czy innej idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmiaca mamsia654645415132
nawet jesli to prowo, to malo jest takich sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
D*podajki daja d**y a nie lykaja spermę pelikanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To juz koniec. Zobaczylam ich razem. Nie wiedzial co powiedziec. Mieszkam z corka u siostry. Nie wiem co bedzie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie ich widzialas, wygarnelas mu wszystko.. co on na to???napisz cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie Ty jedna masz taki problem, mnie też się wydawało, że mój mąż nigdy takiego świństwa mi nie zrobi, ale stało się. Przez tydzień "szalałam" - dobrze, że usunął się z zasięgu moich rąk. Potem nastąpił okres apatii, nie było jutra,życie straciło sens. Po miesiącu się ocknęłam, mam małe dzieci, one potrzebują przede wszystkim mnie. Goiłam rany, a one okazały się doskonałym balsamem, o nich musiałam myśleć. Po ponad 2 latach jestem znów człowiekiem, przy pomocy rodziny - mojej i mojego[już byłego] męża "stanęłam na nogi". łatwo mi nie jest, ale każdy dzień już witam z radością. A były mąż? Moje uczucia do niego nie wygasły, zostały przesłonięte gęstą lawą, kochankę zostawił zaraz po tym jak wszystko się wydało, nie ma nikogo, usiłował odbudować nasze małżeństwo, ale za bardzo mnie zranił, nie potrafię zapomnieć i na nowo ułożyć sobie z nim życia. Nie szukam nowego partnera, do męża nie wrócę, i jestem na swój sposób szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka. Wiec widzialam ich jak wychodza z jej mieszkania. Obejmowali sie i calowali zrobilam kilka.zdjec i podbieglam do nich. Zrobilam taka awanture ze samej mi teraz wstyd. Strzelilam jemu w twarz na ulicy. Tlumaczyl sie.jak idiota. Standardowy tekst kochanie to nie tak jak myslisz. Tej szmacie tez wygarnelam pare slow stala tylko ze spuszczona glowa i nic nie powiedziala. Pozniej stamtad poszlam on biegl za mna, odjechalam. Spakowalam sie i dziecko i wyprowadzilam do siostry. Tak to wyglada. Mam te swoje dowody. Musze poczekac teraz i lozyc pozew o rozwod. On ciagle dzwoni pisze. To jakis obled. Nie mam ochoty nawet na niego patrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tą babe kojarzysz? z jego pracy czy co? wspolczuje ci ale musisz byc silna w swoim postanowieniu, nie ulegaj jego przeprosinom itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×