Partner nie zgadza się na wegańskie dziecko

Pod mózgiem sie wam p*****lo, pieprzycie a "guwno" sie znacie. Produkty roslinne trawi sie dluzej a nie mieso, poniewaz zawieraja celuloze (której i tak czlowiek nie potrafi strawić). Przykład: układ pokarmowy roślinożerców jest kilkakrotnie dłuższy od miesożerców. Pytanie: Dlaczego? A to dlatego, że produkty roślinne wymagają wiecej czasu do strawienia dlatego też układ pokarmowy roślinożerców jest dłuższy.... Do szkoły wegani.

Brawo:) Układ trawienny mięsożercy jest bardzo prosty i nie potrzebuje on na strawienie dużo czasu. Niestety nasz układ jest długi i zdecydowanie bardziej przystosowany do trawienia roślin. Dlatego mięso nieciekawie wygląda jak w nim leży i gnije.

Im dłuższy przewód tym dłużej się przez ów przewód przedostaje pokarm. Mięso gnije już po paru godzinach. Połóż mięso na stole w temperaturze pokojowej (takiej jak ciało ludzkie – 36.6) a zobaczysz jak szybko mięso zacznie gnić. Natomiast warzywa i owoce nie gniją długo. Przekrojone jabłko nie gnije przez kilka dni... Kiedy mięso znajduje się w naszym przewodzie pokarmowym zaczyna gnić tak samo szybko jak to na stole. Mięso gnijące w przewodzie pokarmowym jest bezpośrednią przyczyną powstawania raka jelita grubego (jak wykazały badania w Harvardzie, sprawdź stronę internetową P.C.R.M. po angielsku). Nasz przewód pokarmowy jest długi, albowiem jest przystosowany do trawienia owoców. Człowiek jest istotą owocożerną, i nie jest dlań zdrowo jeść mięso. Pomijam w tym momencie kwestię antybiotyków i hormonów w mięsie, choroby zakaźne takie jak gruźlica, cholesterol i wiele innych problemów wynikających z jedzenia mięsa….

Dzisaj czytalam artykul jak anorektyczka prawie zaglodzila swoje dziecko w brzuchu... po co takie kobiety zachowadza w ciaze, skoro nie potrafia sie poswiecic dla dziecka, dla jego dobra, takie egoistki powinny sie podwiazac, zeby nigdy nie zachodzic w ciaze...

a co ma anoreksja do weganizmu?

a co ma aborcja, Kościół itd. Za dużo pestycydów i gnojówki na polach, takie skutki.

gość Dzisaj czytalam artykul jak anorektyczka prawie zaglodzila swoje dziecko w brzuchu... po co takie kobiety zachowadza w ciaze, skoro nie potrafia sie poswiecic dla dziecka, dla jego dobra, takie egoistki powinny sie podwiazac, zeby nigdy nie zachodzic w ciaze... xxx Ale autorka odżywia się zdrowo, nie jest anorektyczką, to że nie "żre" mięsa nie oznacza, że działa na szkodę swoją czy dziecka. Nie bądźcie faszystami. Istnieje wiele nietolerancji pokarmowych - czy to ma znaczyć, że kobieta ma nie decydować się na dziecko? Albo jeść szkodliwe dla niej produkty i rozwalić sobie żołądek, system odpornościowy i czuć się źle, bo jest akurat w ciąży albo karmi?

najbardziej mnie rozszmieszylo jak wczoraj pewne strasznie niedowartosciowane panie pisaly tutaj przyklady ( to szczegol, że wymyslone z palca ) jak znają weganina, jednego z mega nadwagą a drugiego z mega niedowagą i jacy oni to są strasznie chorzy, zapewne te panie wsrod dziesiątek i setek swoich znajomych miesozercow nie mają ani jednego przykladu ze ktos ma nadwage, miazdzyce, cukrzyce itd itd, wszyscy co jedzą mięso są idealnymi okazami zdrowia, nigdy w zyciu nawet katarku nie mieli hahahaha. Nie ma to jak obiektywny, szczera dyskusja. I dla informacji - ja też jem mięso, tyle że mnie to tak bardzo nie boli i przede wszystkim nie robie sie zielona czy czerwona ze wscieklosci jak tutaj niektorzy kiedy widze jak ktos nie je miesa :)

sram se na jape

i co tam autorko dogadałaś się z facetem ?

Ku rozczarowaniu zapewnie dużej części z was, owszem. Po awanturze o oszustwa i dolewanie czegoś czego nie jem, przeprosił i okazał skruchę. Powiedział, że już nigdy nie doleje mi czegoś do jedzenia. Zgodził się, że nasze dziecko generalnie będzie wegan+jajko raz na ruski rok.Nabiał jest niepotrzebny:)

Ja p*****le dalej ten temat ciagniecie...

ta tępa c**a żrąca trawę sama to g...no ciągnie

lola,wez juz przestan,bo nudne :O

Ktoś zapytał więc odpowiedziałam. Nie przypominam sobie nakazu wchodzenia w ten temat, jeśli was nie interesuje. Dziękuję pomocnym za pomoc :)

normalni ludzie nie wypowiadają się na tematy,które ich nie interesują,akurat taki temat jest dla tych,którzy mają pojęcie o diecie wegańskiej

Tylko poczekaj az dziecko pojdzie do szkoly. Bedzie zjadal kanapki z szynka do wymiotow. Kobieto daj dziecku czasem mieso do posmakowania. Nie musisz mu dawac co dzien ale niech zna ten smak bo potem bedziesz miala problem gwarantuje ci to

Czyli autorka jest egoistką która sama najadła się w dzieciństwie mlecznych posiłków,jajek i mięsa a dziecku nie da wyboru .

Zgadzam sie z wpisem powyzej

niezainteresowani po co się wypowiadają ? nudzi się wam aż tak ? to może weście się za sprzątanie domu

równie dobrze autorka mogłaby stwierdzic ze wy ( zjadacze miesa ) jestescie nienormalni

16.51 czy ty jestes tepa czy tylko taka z siebie robisz.Jakie MIESO ???Przeciez tu nie chodzi TYLKO o mieso.MLEKO,JAJKA,RYBY i nie tylko a ty z tym miesem .Jak mozna nie jesc ryby np.lub nie pic mleka lub nie jesc jogurtow???

0.09.13 [zgłoś do usunięcia] gość "Im dłuższy przewód tym dłużej się przez ów przewód przedostaje pokarm. Mięso gnije już po paru godzinach. Połóż mięso na stole w temperaturze pokojowej (takiej jak ciało ludzkie – 36.6) a zobaczysz jak szybko mięso zacznie gnić" A co ty wpierdalasz mieso surowe??? Gnije mieso na oczach rozum ci odjelo ,chce ci sie takie bzdury wypisywac.Raka mozesz dostac zawsze i wszedzie nawet po tych chemicznie pryskanych owocach.Kobieto wyluzuj .

jak znasz angielski to poczytaj sobie jakie jest zycie dziecka, ktore znajduje sie miedzy taka matka jak ty, a ojcem, ktory nie ma takiej diety. Dziecko jest w srodowisku permanentnej wojny miedzy fanatyczna matka, a ojcem, ktory je tradycyjne jedzenie. http://www.theguardian.com/commentisfree/2013/sep/12/vegetarian-parents-kids

"16.51 .Jak mozna nie jesc ryby np.lub nie pic mleka lub nie jesc jogurtow???" zapewniam cie, że można,. jesli mieszkasz na zad*piu i gówno w zyciu widziałaś to się nie odzywaj

16.51 .Jak mozna nie jesc ryby np.lub nie pic mleka lub nie jesc jogurtow???" "zapewniam cie, że można,. jesli mieszkasz na zad*piu i gówno w zyciu widziałaś to się nie odzywaj" Bo co ?? bo ty tak napiszesz hahahahahhaha jak ci sie coś nie podoba to nie wchodź na ten temat, Po to jest forum publiczne zeby każdy wyraził swoje zdanie. Autorko ty powinnas takie sprawy omówić z pediatra!!!

powinnas porozmawiac z facetem i mu wyjasnic co i jak. staroswieckie myslenie jest takie ze bez miesiska ani rusz hehe ja jem mieso tylko od czasu do czasu. moje dzieci tak samo. uwazam ze jest wiele innych produktow zdrowszych od miesa. teraz ludzkosc pozera takie masy miesa ze szkoda slow. dlatego mamy wszedzie hormony bo zwierzeta musza szybko rosnac zeby szybko ubic i do gara. obrzydliwe. moja znajoma tez wychowuje dziecko bez miesa ale nie jest veganem czyli nabial, jajka itd daje. dziecko jest zdrowe. lepiej wiecej warzyw na stol niz miesa. pozatym twoja dieta jest zdrowa wiec jak czujesz ze chcesz tego dla dziecka to tak rob!

Oglądałyście przed chwilą program na tvn style wiem co jem... ? Katarzyna Bosacka mówiła tam o roślinach, które z powodzeniem zastępują mięso bo mają sporo białka, bardzo dużo składników odżywczych, poza tym nie mają składników szkodliwych, które są w mięsie takie jak cholesterol czy tłuszcz, namawiała żeby jak najczęściej zastępować mięso ciecierzycą, soczewicą itp bo to tylko wyjdzie ludziom na zdrowie. w ogóle ja nie rozumiem oburzenia tych co tu się wypowiadały, gdyby w zachodniej europie albo USA ktoś powiedział " jak w ogóle można nie jeść mięsa, nbabiału i jajek ??? to autorka jest psychiczna bo nie je mięsa !!!!! - zapewniam Was, że każdy w tych krajach ( każdy jedzący też mięso ) wyśmiałby was i byłybyście pokazywane palcem przez wszystkich. Tam normalne jest, że sporo ludzi jest wege, najwidoczniej ten temat pokazał jak bardzo Polska jest zacofana i zaściankowa... Wy wszystkie chyba mieszkacie na wiosze zabitej dechami, że macie tak zacofane i obciachowe poglądy. Dziwne drogie baby ( bo paniami wieśniaków raczej ciężko nazwać ), że macie internet w swoich kurnych chatach.

Dla mnie wszyscy wege są psychiczni . Nawpierdalali się przez pół życia produktów mlecznych ,miecha ,jajek a teraz wielce im zal zwierząt heheh wzruszające:)

wieśniakom ciężko zamknąc gęby jak widać, uparte to to jest, trzeba przyznać