CZERWCOWE MAMY 2014

Kurcze dziewczyny czytajac Wasze wpisy zaczynam się martwic, zaczelam 22 tydzien brzuszek mam praktycznie nie widoczny, malenstwo sie rusza ale nie az tak abym spac nie mogla, w nocy na siku nie wstaje,ogolnie chodze spac o 23 a wstaje o 9, ogolnie malo pije nie wiem czy uzbieralyby sie 2litry, jesli chodzi o wage to ciaze zaczelam z waga 65kg potem 3miesiace wymiotow i zjechalam do 62 teraz mam 66kg, mieszcze sie we wszystkie ubrania

Aik ja to juz w 27 tygodniu jestem,wiec 5 tygodni do przodu. Nie masz sie czym przejmować, mnie ruchy tez nie budzą,to że cały dzień kopie to tez wcale nie najlepiej, dobrze jak czasami odpocznie i śpi:-) wszystko jest w porządku,nie wymyślajmy problemów tam gdzie ich nie ma:-)

Ale pic powinnaś wiecej, to wazne dla Ciebie i dzidziusia. Szczególnie wody wysokomineralizowane jak Np. Muszynianka, bo te typu zywiec zdrój to mają mniej minerałów niż kranowka

dzieki ewinkaa

a ćwiczycie sobie miesnie kegla?

Ja ćwiczę,bo bardzo chcialabym ochronić krocze i go nie nacinać,a ćwiczenie na pewno w tym pomoże,ale zapominam często:-)

no właśnie ja też zapominam, a jaka "metoda" ćwiczycie jesli mozna spytac

choc nie wiem czy to uchroni przed nacinaniem krocza, nam polozna na szkole rodzenia powiedziala ze u dziewczyn u ktorych jest to pierwsza ciaza 80% jest nacinanych

Witajcie nowe dziewczyny.Z tym wstawaniem siku to jest w nocy uciążliwe.Ja co chwie wstaje.U mnie już 7 kilo na plusie.Waże teraz 62 kg.Też rano macie nos zapchany?.Niestety skutek uboczny ciąży

Z ta szkoła rodzenia to jest naprawdę świetny pomysł.Niestety nie miałam okazji chodzić ale słyszałam dużo dobrego,chociaż to że naucza oddychać przy porodzie. Aik ja przy obydwóch porodach byłam nacinana

To wyżej to ja

ja tez jestem zadowolona ze sie zapisalam do szkoly, szczegolnie wazne beda dla mnie zajecia z oddychania i pielegnacji malenstwa

Aik- uwierz że te 4 tyg to jest naprawde duża różnica, we wszystkim i w *****ch dziecka i w wielkości brzucha, w 22tyg miałam nie taki duży 3 kilo na plusie, a teraz piłka i 8 kilo :) jesli chodzi o ruchy to wtedy mąz jeszcze nie mógł wyczuc tak dokładnie małego a teraz porządnie skopie mu rękę jak przyłoży:D co do picia to położna mówila żeby dużo pic bo jak się nie pije to tętno dzidziusia jest wysokie i woda pomaga wypłukiwac bakterie. Ja pije ok 3 litry dziennie wody, troche soków, herbata to tylko do śniadania. Nos czasem mam zapchany tak jakby sucho w nosie. A macie czasem tak że siedzicie i czujecie że raptownie serce wam przyspiesza? Mój mały jest nogami na dole teraz bo dosłownie czuje jak przebiera mi nózkami po pęcherzu i szyjce. a główkę ma pod prawym żebrem, pisałyście wczesniej od odwracaniu dzieci. ja słyszałam ze ok 32-34 tyg powinien się ustawic głowką w dół ale różnie bywa. teraz to on jeszcze 10x dziennie zmienia pozycje:)

a czy byłyście w Waszych szpitalach zwiedzac porodowke?

To sikanie co 5 minut faktycznie wykancza. Ja w dodatku musze do ubikacji po schodach latac :-( Wlasnie mam przerwe, siedze w stolowce, jem zupe krem z kalafiora I zastanawiam sie, jak wstane, bo cos mi lupnelo w krzyzu. Nic takiego nie robilam, schylilam sie tylko, zeby pacjentowi wenflon wyciagnac I jak mnie lupnelo to myslalam, ze sie nie wyprostuje :-( Teraz chodze jak kaczka. Flavia, moje serce czasem tak szaleje, zwlaszcza wieczorami. Tarczyca ok, magnez w porzadku, ekg nic nie wykazalo, poza lekka arytmia, wiec lekarz uznal, ze to pewnie stres. No, tego to mi trojce dzieci na pewno nie zabraknie :-D Musze sie jakos zawinac z tego krzesla, cholera!

Aik to nieprawda z tymi 80% , to zależy od szpitala i od położnej. W szpitalu w którym ja będę rodziła, nacinane jest mniej niż 30% kobiet. Glównie zależy to od pozycji porodu i oczywiscie pomocy położnej... To bzdury dziewczyny,że trzeba być nacinanym,nie wierzcie w to.tak jest po prostu latwiej niektórym...kolejny raz polecam stronę rodzic po ludzku- gdzie rodzic,sprawdźcie jakie statystyki ma szpital w którym będziecie rodzily

My po ćwiczeniach 40 min:-) nawet nie wiecie jak mnie to cieszy:-) Flavia a chodzisz już lub spacereujesz ? Moja wczoraj bardzo wariowala ba dziś czułam ja na żołądku. Ja idę zobaczyć porodowke bale w majuntak się mówiłam z położona;-) Co do nacinania krocza położona mi poradziła masaż tylko trzeba zapytać lekarza i że od 30 tyg żeby masowac . Smarujemy krocie oliwka i my lub partner masujemy delikatnie rozciagajac wiem że chyba po miesiącu dochodzi się do masażu 4 palcami i ponoć wszystko sie uelastycznia że nie trzeba nacisnąć. Wiadomo każdy jest inny.ale ja spróbuje;-)

ja spac chodze o22 ale wstaje w nocy siku i od5nie spie dopiero kolo6,30zdrzemne sie z pol godz i tyle.ja mam takie szybsze bicie ale ja mam malo manezu iestety.ja po ciazy musze schudnac bo wstydze sie przed m i ludzmi pokazywac:/mam nadzieje ze uda mi sie schudnac chociaz do wagi sprzed ciazy.inaczej nie pokaze sie.bluzki sa za male w cyckach.oczekujaca

Zgadzam się z ewinka dobra położona to połowa sukcesu. Ja bym chciała rodzic kucajac bądź kleczac byle nie leżąc

Kasia ma racje z tym masażem, z tym,że nam mowili,ze dopiero od 34 tygodnia:-)

chodzę po domu. jeszcze zauwazyłam że ząb mi się psuje :O a juz byl wczesniej leczony.

ja chodze spać koło 12 :) dziś mam wizyte, ciekawe jak tam dzidzia urosła.

agata napisz po wizycie co tam słychac:)

mój lekarz ani razu nie podał mi wagi płodu,wogóle ciężko coś od niego usłyszec.Dlatego w marcu pójdę już do innego lekarza.Droższego,ale kobiety go chwalą no i pracuje on w szpialu w ktorym bede rodzic.

Ja mam ponczochy a nie rajstopy. Maz sie smieje, ze w ciazy bardziej sexi nawet na co dzien niz przed. Ponczochy sa dostepne na recepte, mierza cie i zamawiaja rozmiar , kolor wybierasz ty. Ja mieszkam we FR, i tu te ponczochy sa tylko na recepte, a w Polsce to niestety niewiem

Ja bylam zwiedzić porodowke u nas są raz w mc dni otwarte,dużo mi to pomoglo bo wszystkiego się balam a teraz trochę mniej,wiem co gdzie i jak.Dla pierworodek świetną sprawa polecam.

o tych paczochach to ja

jolka mam ten sam problem z moim gin jak ja sie czegos nie zapytam to on sie slowem nie odezwie a jak juz cos mowi to tak cicho ze nie wszystko do mnie dociera, jeszcze troche go wykorzystam bo chodze na nfz aby miec skierowania na badania a jak zostanie mi juz tylko do robienia morfologia i mocz to przepisze sie do innego gin na platne wizyty, przed porodem wole byc spokojniejsza i miec kogos kto sam od siebie mi cos powie i pokieruje

pati a od kiedy puchna ci nogi?ja popedalowalam15minut rowerkiem i bede tak codziennie robic,nie duzo ale zawsze cos:)pojde moze sie przejsc troche.ja nie bylam na porodowce bo sie boje co tam zobacze:p wiecie boje sie ze ta siara mi tak leci ze wczesniej urodze:/oczekujaca

Wlasnie wrocilam ze spacerku przeszlam sie prawie dookola wyspy, poszlam sobie na plaze bo mieszkam praktycznie pareset metrow od niej, tak usiadlam na skale i sobie rozmyslalam. Doszlam do wniosku, ze uwielbiam swoje zycie i nigdy niczego bym w nim nie zmienila. Pozniej podkrecalam mojego mezusia smsami, kazal mi przestac bo skupic na pracy sie nie moze hihihi. Uwielbiam go tak zaskakiwac. Kobietki czy kochacie swoich mezow tak jak na poczatku? czy raczej jest to juz przyzwyczajenie.? Ja sobie bez meza zycia nie wyobrazam, codzien kocham go coraz bardziej, wrecz wiem moze pomyslicie ze walnieta jestem ale uwielbiam swojego meza i nie dam zlego slowa na niego powiedziec. :) a niech tylko ktos sprobuje hihihi to biada mu :D