CZERWCOWE MAMY 2014

no w polsce z tymi poloznymi to roznie jest.chociaz w moim szpitalu chwala opieke nad noworodkiem i matka zobaczymy jak bedzie w moim przypadku.jejku ale mi goraco i w nosie mam strasznie sucho.zaraz sie zbieram i jade po te nasiona a niechce mi sie bo trzeba w kolejce stac:/oczekujaca

Ja core do szkoly odwiozlam i zaraz sie szykuje do doktorka, a wsumie dzis tak nie chce mi sie z domu ruszac, pogoda okropna, pada caly czas, pochmurno, niemilo. Chce juz lato :)

Ja tez juz wstalam, bo muszę pedzic do urzędu miasta zeby zaplacic w kasie rozne rachunki. Wole isc wczesniej, bo kolejki tam są straszne a i tak watpie, że mnie ktos przepuści.. Milego dnia Mamuski :)

Część dziewuszki :-) Ja średnio wyspana nie lubie jak mąż na rano ma bo się budże i mam ciężko usnac ... Ja zaraz nastawie pranie,to mi szybko wyschnie na polku :-) i ćwiczenia i ogarnie wszystko,tzn ile dam radę z moim kręgosłupem:-) AAJ no nie fajnie z tym prowadzeniem ciąży,niby jak czegoś nie wiesz to podejście na spokojnie ale nie można uważać bo się nie wie że coś nie tak to. Wolę chyba wizyty u mojej gin ,tymbardaiej że rodzinny u mnie się nie nadaje do niczego... Co do suchego nosa,został mi z przeziebienia spary prenalen i często go wieczór używam żeby oczyścić i nawilzyc nos. Ja jutro do mamy n herbatę bo miała wczoraj imieniny. Ostatnio coś smak na wódkę za mna chodzi:-):-):-) hehe...:-)

poczatek czerwca jeszcze10tyg i bedziemy miec bobasy:)ja licze ze juz za8tyg bede mama:)kasia za mna piwo chodzilo wczoraj m kupil mi radlera wypilam 3lyki i spalam jak reks:)a reszte maz wypil ale tak mnie ozezwilo ze szok.czekam na sasiadke a jej niema jeszcze moze zaraz przyjdzie.oczekujaca

A ja już od 7 nie śpię, zjadłam śniadanie wypiłam kawkę i znowu głodna hehehe ale dzisiaj mam zamiar wyjść na spacer oraz na małe zakupy bo zachciało mi się dzisiaj pierogów i mam zamiar kupić w biedronce :) Jeszcze umyłam głowę bo takie straszne już były. A mi 4 rozstępy wyskoczyły jakoś ostatnio na brzuchu ale co tam :p codziennie smaruje się oliwką. Jakieś zachcianki mi dzisiaj dopadły mam ochotę na jakiegoś loda, sok :P Dzisiaj robię ciasto ponieważ jutro gości mamy i w niedziele rodzice moi przychodzą :D

hej :) ja też wyspana, jade po zamówione łóżeczko bo już jest w sklepie, mam ostatnio takie bóle jak na okres, takie nieprzyjemne i zdaje sobie sprawe, ze bol porodowy to cos takiego ale o wieeellle mocniejsze :)

zaczynam sie obawiać porodu powoli, nawet nie bólu, tylko ze coś sie stanie dzidziusiowi :/

agata ja tez mniej bolu sie boje ale tego ze beda jakies komplikacje:/ja sie niebardzo wyspalam bo maz rano wstal a ja sie budze jak on wstaje.teraz glowa mnie boli a maly kopie nisko bardzo.ja zapachu kawy niemoge,mdli mnie strasznie ale dobrze ze ja i m nie pijemy:)oczekujaca

Dziewczyny obejrzałam to właśnie i się popłakałam :)) Na dobry początek dnia dla każdej ciężaróweczki obejrzyjcie https://www.youtube.com/watch?v=AcVzuV3LNUU

Uwielbiam Aśkę!a kabaret Hrabi to moim zdaniem najlepszy jest ze wszystkich, bylismy juz na 4 ich przedstawieniach i na każdym śmiałam sie do łez, są najlepsi!:-) ja wlaśnie wstałam,wczoraj dużo pracy bylo z porządkowaniem,a dziś ciag dalszy,żeby w weekend zacząć malowanie. mój mąż to taki zbierak jest,starych ciuchów mu szkoda wyrzucić,bo moze sie przydadzą,a ja odwrotnie, systematycznie robie selekcję i sie pozbywam tego co niepotrzebne, więc są sprzeczki o to, bo miejsca mało a on by wszystko zostawiał... dzisiaj piątek, mój ulubiony dzień:-)

Dziewczyny, wszystko będzie dobrze!po co myśleć o komplikacjach!jeśli mamy prowadzoną ciążę,na bieżąco badania,to nic nie dzieje sie ot tak,wszystko pójdzie tak jak powinno i tak powinnyśmy myśleć!:-) ostatnio gadaliśmy z położną i w tym tygodniu w moim szpitalu, tzn.przed szpital dojechała babka,ktora urodziła w taksówce tuz przed szpitalem,tak jej łatwo dzidziuś wyskoczył,od razu się nią zajęli i wszyscy zdrowi:-) ale to chyba jej 4 dziecko było, pierwiastkom to nie grozi:-)

początekCzerwca-my wszyściutkie rachunki płacimy przez internet.Nie trzeba stac w kolejce ani ponosić dodatkowych opłat za rachunek.Dzis mam wizyte,ale musze przełozyc na przyszły tydzien,bo mąż po pracy jedzie do rodziny po spacerówkę.Nie jest rewelacyjna ale przyda sie.Jest po dwójce ich dzieci,ale dzwonili ze nam dadzą i mąz umówił sie na dzis,zapomniał ze mam wizyte u lekarza :-)

Esmi, u mnie lody to stały element diety:-) ostatnio stałam nad lodówką w Tesco i nie mogłam sie zdecydować którego loda chcę,trwało to dobre 20minut. W tym czasie mąż zrobil wszystkie zakupy a ja nadal nie wiedzialam,normalnie to by mnie ochrzanil,ale spojrzal się tylko i mówi "jeszcze tylko niecałe trzy miesiące -wytrzymam:-)" w końcu sam za mnie wybrał bo to dla mnie było za trudne:-)

ewinka,to moje 4 dziecko i mam nadzieje,ze poród nie nastąpi tak szybko jak to opisalas.Ale ja tylko raz rodziłam sn więc mysle ze bede miała cc.

Jolka,życzę Ci aby był szybki,ale nie zakończył się w taksówce tylko w szpitalu!:-)

Ten kabaret jest najlepszy:-) Ja się najbardziej boję że nie dam rady urodzić jak to będzie tyle godzin trwać... U mnie dziś spokój w brzuc****akieś pojedyncze ruchy od 5 rano:-) Zaraz się zbieram do sklepu będę dziś kalafiora robić,a mam straszna ovhotena leczo:-) a gdzie tam jeszcze do sezonu na cukinie ... A ostatnio myślę nad tym że jakaż będzie w pracy czy dam radę sama jechać do szpitala jak się zacznie do szpitala mam tylko8km więc nie dużo,jakie jest wasze zdanie?

Dziewczyna która zalożyła topik nie była w końcu w ciązy. pózniej widziałam że pisze jeszcze na lipcówkach na sierpniówkach i dalej już nie wiem. Ale mam nadzieje ze jej się udało bo długo juz sie starała. Ja jak zaczełam pisac to też dopiero czekalam na okres, który nie przyszedł i już zostałam:) Mnie rano brzuch rozbolał jak na okres, nie mocno w sumie sama nie mogłam zlokalizowac czy to boli mnie podbrzusze, czy boki brzucha, ale wziełam nospę i usnelam. obudzialam się dopiero o 10:D lubie długo pospac bo pózniej szybciej dzień leci. Moja sąsiadka wczoraj urodziła, tzn miała cc w 35tyg, narazie jeszcze nie wiem czemu jej tak szybko zrobili cesarkę bo miała wyznaczoną na 37 tydzien chyba, nie wiem tez ile mały waży. Wiecie co moje dziecko wczoraj prawie bez przerwy się ruszało. jak wrócilismy od lekarza po 15, to zaczał tak skakac że przez bluzkę było widac, normalnie szalał, pózniej się troche uspokoił ale czulam go do 22 wieczór, z małymi tylko przerwami. Az się zaniepokoiłam bo tyle godzin aktywności, to juz przeszedł samego siebie. czuwałam czy aby nie za g***townie się rusza ale nie, raczej tak przeciągał sie, wystawiał nózki itp. usneliśmy. Mąż wstał o 5 rano, ja się obudziłam i za chwilę czuje że maly juz sie kręci. Nie pytałam o to lekarza wczoraj ale tak sobie teraz myślę czy to jest dobrze, że on się ciągle rusza? moze za dużo jem słodyczy? no nie wiem, ale wszystkie wyniki mam w normie, lekarz nawet mówi że bardzo dobre, przepływy, wody, pępowina wszystko ok.

Wysłałam na maila materialy ze swojej szkoły rodzenia, może akurat komuś sie przydadzą:-) Kasiu, a czemu chcesz sama jechac do szpitala? Gdzie mąż pracuje? Bardzo daleko? Nie da rady przyjechac do Ciebie do domku? Przecież przy pierwszym porodzie zaleca sie podróż do szpitala dopiero przy regularnych skurczach co ok 5 minut, a one chyba nie pojawiają się ot tak natychmiast tylko stopniowo... lepiej chyba jak najdlużej zostac w domku, przynajmniej ja tak zrobię, wolę sobie siedziec w wannie, miec domowe zacisze i dopiero później udac sie do lekarza, dzieki temu może zamiast 20 godzin, poród w szpitalu będzie trwał 10 godzin...

Wysłałam na maila materialy ze swojej szkoły rodzenia, może akurat komuś sie przydadzą:-) Kasiu, a czemu chcesz sama jechac do szpitala? Gdzie mąż pracuje? Bardzo daleko? Nie da rady przyjechac do Ciebie do domku? Przecież przy pierwszym porodzie zaleca sie podróż do szpitala dopiero przy regularnych skurczach co ok 5 minut, a one chyba nie pojawiają się ot tak natychmiast tylko stopniowo... lepiej chyba jak najdlużej zostac w domku, przynajmniej ja tak zrobię, wolę sobie siedziec w wannie, miec domowe zacisze i dopiero później udac sie do lekarza, dzieki temu może zamiast 20 godzin, poród w szpitalu będzie trwał 10 godzin...

Flavia, a uśpij go czasami, pobujaj biodrami, pokręc nimi, zrób ósemki.. w moim przypadku zawsze jak chodzę, ruszam się, czyli tak naprawde bujam dzieckiem- to ono śpi.

ewinka czasem jak kopie mnie po pęcherzu albo szyjce to bujam własnie tak jak piszesz żeby malutki pospał ale wydaje mi się że to nie działa

hej dziewczyny ja dziś mam ochotę na ciasto:) idę zrobić:)

Ja juz po expresowej wizycie, hehe, usmialam sie z lekarzem bo jak badal obwod brzucha mala zaczela tak walic nozkami chyba, ze naprawde ciezko bylo miare przylozyc, smialam sie , ze mala wyczula inny dotyk i jej sie nie spodobalo. Jak maz mnie dotyka to mala reaguje lagodnie, wrecz bawi sie z nim, i niewiem jak wy ale ja zauwazylam ze dziecko reaguje na glos, jak maz mowi do brzucha, czuje ze mala sie rusza. Co do wynikow beda wszystkie jutro a w pon dopiero ide na ta glukoze.

ja juz po zakupach i lody pyszne były teraz musze poleżeć i pózniej biore sie za robienie ciasta :d kupiłam pierogi z truskawkami :d dzis pyszny obiadek bedzie

Rany boskie, ile wy macie energii! U mnie, co prawda, dopiero 10.16, ale juz od godziny probuje sie zebrac do miasta i jakos mi nie wychodzi. Wczoraj popralam jak glupia, bo dzisiaj mialo byc 18 stopni, wiec stwierdzilam, ze wysusze w ogrodzie, a tu rano wstaje i widze szron na trawniku, czyli doopa. Ja mam wizyte dopiero za 2 tygodnie, a kolejne usg za miesiac. AAAJ, w Anglii usg sa 2 przez cala ciaze: genetyczne okolo 12 tygodnia i potem polowkowe, pomiedzy 20 a 22. Ja mam dodatkowe usg ze wzgledu na to moje lozysko. Ale podczas poprzedniej wizyty polozna powiedziala, ze i tak by mnie wyslala na jeszcze jedno, bo ma wrazenie, ze dziecko jest caly czas ulozone poprzecznie i w zasadzie nie zmienilo pozycji od samego poczatku, a powinno juz zaczac sie obracac. Zobaczymy, co mi powiedza tym razem. Ja tez mam ostatnio wjazd na slodycze. Ciasta i torty snia mi sie po nocach. Przytylam dokladnie 6,650 kilograma, a jeszcze co najmniej 11 tygodni przede mna. Dzisiaj zaczynam 27 tydzien. Mam nadzieje, ze w kwietniu wyznacza mi termin cc.

hej- wróciłam do kompa, mąż mówi,że pełna lodówka,więc ciasto odkładam na sobotę,albo nd.Umyłam okno, taka ładna pogoda, dziś jeszcze m będzie sprzątał garaż, też tam będę:)

Maa3chlopcow to ty ciaze w uk prowadzisz tak??? Ja tez tam prowadzilam ciaze bo tam bylam pracowalam ale potem ze wzgledu na swoj stan wrocilam do polski...w uk lezalam dwa razy w szpitalu ojj i opieki tam dobrej nie ma :/ nie pomogli mi niestety;/

ja dziś zaczynam 29 tc. jeszcze aby z 7 a najlepiej 8 wytrzymac. ja kupie ten leżaczek co o nim myslicie? http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-rainforest-tropikalny-bcg47-i4015037345.html

Flavia- leżaczek super, tez szukam czegoś podobnego, ale w pastelowych kolorach... widziałam ostatnio w smyku super leżaczek bujaczek w kolorze szaro- seledynowym i mam nadzieję cos takiego dostac, bo siostra juz zamówiła to sobie do kupienia jako prezent dla maluszka:-)