CZERWCOWE MAMY 2014

ewinkaa ja mam poduszke 120x60, a posciel 120x90. u mnie szpital w którym mam rodzić to ma taką średnią repuatcję, ale najlepszą w okolicy. Polecali mi niby jeszcze szpital w kowarach , ale sadze ze jak zacznie sie akcja porodowa to nie bede miala ochoty na 40 minutową podróż autem. a do swojego szpitala mam 10 minut niecałe.

Flavia nie jest za dziewczecy

Ja mam pościel tą większą 100 na 135 :) Co do tygodni, mój ginekolog też liczy skonczone tygodnie, teraz jestem w 30 tygodniu, ale gin policzy to jako 29t4d :) AIK więc jesteś w 27 :) ładna pościel Flavia, ja mam jedną niebieską z misiem, jedną beżową ale ogólnie mój nie lubi niebieskiego, więc kupie jeszcze żółtą, ale to jak sie bobasek urodzi, i tak narazie nie będzie spał pod kołdrą tylko kocykiem. Ale mam zgage, teraz już 24/h czasem az mi niedobrze. mi apetyt zaczyna spadać nie wiem czemu

a ja mam 50 min do szpitala. bliżej nie ma. dlatego jak tylko poczuje że rodzę to od razu jedziemy mam nadzieje ze porod nie zacznie się o 7 rano ani o 15.

ja mam 10 min.do szpitala samochodem.Jutro zaczynam 28 tydz.Mam 2rozki.

Asik odezwij sie.

ja do szpitala mam 10min autem

Ja kupuje 120x90 materac piankowy 8 cm. Mam upatrzaona pościel tylko zamówić no i ten materac. Zjadłem zupę ale nie mogę jeść bo mnie boli albo pojadę po lody ale rozmroze truskawki bo zimne mi pomaga na te dziasla . Położę trochę i wezmę się może za ćwiczenia,może jak mi podniosą ciśnienie to będę mieć więcej werwy do życia...

My mamy do szpitala bez korków 15 minut, z korkami to pewnie i godzine zejdzie:-) Ja nie będę się spieszyła do szpitala, wolę częśc porodu spędzic sobie w domku na spokojnie, dopiero jak będe miala skurcze regularne co 5 minut to wyjedziemy, pewnie od poczatku porodu to może wyjśc, ze dopiero po ładnych kilku godzinach... Ogólnie uważam, ze nie ma co panikowac ze wszytskim i podchodze na spokojnie. . Asik- jak twoje zdrówko?Myśle o Tobie więc sie odezwij. . Własnie zamówiłam materacyk, prześcieradla, wkład do pościeli itp... ja ogólnie trzymam sie trzech kolorów, więc ja Ci flavia nie doradzę obiektywnie bo mi przekolorowe rzeczy, wszytsko w innych kolorach to mi się nie podoba. . Szukam jeszcze całego bawełnianego kocyka, znacie jakiegoś sprzedawcę?

Ewinka wejdz na strone kisd4you tylko troche drogo a kocyki poszukaj firmy womar nie są pstrokate.

ja juz mam w domu materacyk do łózeczka ten 8 cm piankowy ale jeszcze nie rozkładałam. po malowaniu pokoju zamówie łózeczko już nie mogę się doczekac:) ja wyprawkę robię kolorową, chcę zeby rzeczy dla dzidziusia były w radosnych żywych kolorach, dużo mam zielonego, niebieskiego bo jednak dla chłopca nie da się uniknąc, poluje na żółty pomarańczowy ale cieżko trafic, kilka rzeczy mam czerwonych. nie lubie pasteli. najbardziej mi się podobają żółte rzeczy, dzieci wyglądają w nich słodko:) kocyk mam jeden bawełniany, drugi z mikrofibry ale jeszcze nie doszedł i trzeci taki grubszy jakby polar z czyms na wierzchu. maluch strasznie mi rusza rączką na dole przy pachwinie.

a dużo kupujecie pieluszek flanel i tert? ja zamawiam narazie 10 tetrowych, flanelowych zamówiłam 6 w tym 3 takie duże na wielkosc jak kocyk. Nie mam pojęcia ile moze sie przydac

mamoKubusia- ale super strona, dzięki!:-)

chyba z 10 tetrowych, flanelowych może 3 nie więcej:)

Mamakubusia moj mały uwielbia dzieci w rodzinie jako pierwszy z pokolenia się urodził po nim są brata dwie córki i teraz przyszedł czas na własne rodzeństwo już nie może się doczekać wiem że będzie bardzo pomagał i będzie chciał dotykać i nosić dzidzie ale to chce mu kupić lalkę która można karmić przewijac itd to ja będę zajmowała się maleństwem a on będzie miał lalkę to jest sposób super niani w razie zazdrosnego starszego rodzeństwa :) plan awaryjny jest ;) Co do mojego szpitala to ma fatalne opinie na forach itd ale nie mam wyjścia bo jest tylko jedna porodowka gdzie do niej na pieszo mam ok10 min drogi a druga ok 1h Drogi samochodem ale ja nie narzekam po pierwszym porodzie może dlatego że chodziłam wtedy prywatnie do ordynatora i on mi prowadził ciążę a teraz też chodzę do najlepszego lekarza który pracuje w szpitalu z pigulami też nie będę miała problemu a więc nie będzie myślę źle ;)

Mój ma niby dobre opinie, nawet tu na forum jest założony temat o tym szpitalu, ale czasem sie trafi na kogoś, kto nie podpasuje, albo coś, każdy ma swój pogląd i koniec. Ja mam w swoim otoczeniu mam 4 porodówki, jedna jest bardzo blisko, bo w tym samym miescie, ale opinie złe, i leżałam w tym szpitalu, kiepsko ogólnie. Tam gdzie moja mama mieszka, też szpital, ale narazie decyduje się na tą Rudę, zobaczymy, a do szpitala zamierzam jechać jak już skurcze będą regularne i często.Chyba, ze mi wody odejdą to pojade od razu, bo wtedy chyba jest zagrożenie zakażeniem.

Agata, mieliśmy ten temat na szkole rodzenia, jak wody odchodzą i nie ma skurczy to można do 6 godzin czekac spokojnie w domu. Ale tak naprawde każda zrobi jak będzie czuła:-). . Ja rodzę w jednym z najlepszych szpitali w Polsce, więc jestem spokojna, oby tylko było miejsce.... . Nie mam pomysłu na obiad dzisiaj:( echh... nie chce mi się gotowac

o dzieki ewinka, widzisz, a ja czytałam gdzieś, ze powinno sie niby jechać, ale jeśli nie to ok. Ja zaczynam za tydzien szkołe rodzenia, takze zobaczymy co tam będą mówić:) Szczerze wole troche w domu posiedzieć, wykąpać się, ogolić i jechać. Eh ja też już nie wiem co mam gotować na te obiady, dziś był gulasz.

ja juz porod mam za soba jednak znowu spodziewam sie dzieciaczka , musze poszukac sobie topiku z moim miesiacem , chociaz u was tak duzo sie pisze ciagle patrze na topie jestescie na kafeterii heh , ale powiem ze jeszcze ze pierwszy porod tez nie wiedzialam kiedy jechac pojechalam przy skurczach w sumie nieregularnych ale tak bolesnych ze myslalam ze umieram i wiecie co uslyszalam : ma pani rozwacie na palec! mozna jeszcze wracac do domu ja myslalam ze ich pogryze chcialam znieczulenie jak najszybciej , chociaz nastawialam sie ze bez nieczulenia urodze wogole odporna jestes duza baba odwazna ale ten bol doslownie mnie zabil , wydzieralam sie zeby mnie zostawili i zostawili stalam pod prysznicem itp az doszlo do ublaganych 4cm i dostalam zzo poziej juz byl;a bajka nie czulam nic przy parciu tez nie bolalo jak glowka przechodzila mysle ze to dzieki znieczleniu bo koelzanka ktora nie miala mowila ze to palilo zebym ogniem jakby mialo sie wszytsko rozerwac , no ale juz mam to za soba nie bojcie sie bedzie dobrze , chociaz moze sie wydawac inaczej bo bol odbiera wam sile i wole logicznego myslenia :) 3majcie sie

flavia ja mam10tetrowych i3franelowe.jak trtzeba bedzie podwojnie pieluchowac dziecko to wiecej trzeba pieluch a tetrowe kupilam zeby przykryc czy poscielic w lozeczku,mama tez mowila ze ladnie wyciera sie dziecko po kapieli.mnie tesciowa w*****a,ciagle ma cos do powiedzenia ale ja slowem sie nieodzywam.oczekujaca

Ja też mam 10 tetrowych i 3 flanelowe ,myślę że wystarczy. Mnie dziś raz zakulo ale dość mocno jakby ktoś mnie tam pociągnął... Dziewczyna po co wam tyle kocykow 3,4? Ja mam jeden polarowy i moja mamamowi że wystarczy bo ewentualnie pieluszka przykryć. Więcej nie kupuje bo przecież nie będę potrzebować 3 kocykow dziennie;-) ja szukam materaca ale coś mi nie idzie. Co do szpitala mój był zawsze zły ale w ostatnich 2 latach się trochę zmieniło,mam 10 min drogi więc spoko. No i znajoma położona tu pracuje więc nie będę kombinować, może nie będzie tak źle;-)

kasia ja mam az5 bo mama mi dala takie po siostrze mojej i2kupilam jeden zeby miec do lekarza a jeden do lozeczka.oczekujaca

No ja mam jeden taki milusi, ale to jak będzie zimniej, mam tez taki mniejszy do przykrycia ze szpitala i dzis kupiłam dwa cienkie bawełniane, bo w tych cieplych to sie dziecko ugotuje, a pieluszka na popołudnia zimniejsze może byc za cienka, zresztą będę w nie owijac dziecko, bo becik za ciepły mi się wydaje na lato, a zresztą nie będe miala becika...

Dziewczyny wypisać dziś ponad 2 l a sikalam dosłowne 4 razy to stanowczo za mało,mial ktoś tak?

kasia ja sikam co godzina albo czesciej juz mnie to dobija bo co chwila trzeba chodzic i w nocy tak samo.oczekujaca

może zadzwoń do lekarza? ja też zbyt dużo nie sikam np w nocy nie wstaje wgl jak większość dziewczyn tu na forum.

wiecie co dziewczyny moi tesciowie kupuja samochod.trafia cos czlowieka bo do oplat niedolozy sie,chleba niekupi a na samochod ma30tys.pewnie zechca zeby moj m jutro ich zawiozl po samochod.oczekujaca

A macie takie wodniste upławy z pochwy,czasem tak poleci ze zgladam w majtki ze strachu,czy popuszczam poprostu mocz? zaaplikowałam sobie globulke clotrimazolumi do tego maść clotrimazolum,po tej globulce to mnie cipka w środku szczypała,ale to chyba efekt działania tej globulki,co o tym myślicie?macie tak badz któraś miała?

Nie chce paanikowac czuje się ok. Jutro idę na badania to się dowiem może coś. Ja ostatnio w nocy nie wstaje tylko budzi się np o 6. Nie wiem w sumie sikam ale nie jakos często. Może przez to że mi gorąco i się poce ? Zobaczymy... Do gościa ja mam różne uplawy takie wodniste też się pojawiają zauważyłam że zależy od dnia.może też być to mocz. Powachaj to będziesz wiedzieć. Moja dziś mało się rusza,jakieś pojedyncze kopniaki ,pewnie śpi;-)

ja nie sikam częściej niż przed ciążą.Upławy zaczynam miec,ale nie codziennie mi leci.A jak poleci to mało.