CZERWCOWE MAMY 2014

esmi prosiłam ale każda ma jakąś wymowke dzwonilam wczoraj do nich (mam trzy starsze siostry) ze jak mi nie pomogą i nic nie przyniosą to powiedziałam ze bedzie tylko kiełbasa chleb i ketchup:) wątpię ze cos zrobią......

ja kupowałam paracetamol w czopkach glicerynowe tez moga byc. Ja stosowałam pol czopka nożem wzdłuż przecinalam tyle wystarczyło.

mozesz w aptece zapytac moze maja cos innego moze lepszego wiedza co kobiety w ciąży moga brac a co nie:)

klaudia ja jak niemoglam sie w szpitalu zalatwic to dawali mi jakies czopki i pomoglo moze to glicerynowe niewiem sama.mnie stopy strasznie bola.posprzatalam troche w kuchni reszte jutro zrobie bo brak sily dzisiaj.oczekujaca

Lekarz kazal jeść duzo warzyw owocow chleb pelnoziarnisty i duzo duzo pic szczegolnie wody. I juz nie mam z tym problemu

Hej dziewczyny. Nie bylo mnie kilka dni, ale staralam sie was czytac reguralnie. Oczekujaca ciesze sie masz juz prawie gotowa kuchnie. Ale jak czytam to martwie sie ze ta franca znajdzie inny powod do wiecznych klotni. Trzymaj sie, a twoi rodzice na pewno wierza tobie. Ja bym sie zastanowila nad zalozeniem kamerki w domu, takiej jak maja ludzie w autach. Bylam dzis u lekarza Bartus wazy 2300 w 35ty. Hbs ujemny, wyniki dobre, waga od poczatku 9na plusie. Ulozony glowka w dol, mam sie nie przejmowac twardnieniem bo to macica juz cwiczy. Za dwa tygodnie kolejna wizyta, ciekawe jaki bedzie duzy. Gin twierdzi ze za miesiac porod, cos mi sie wydaje ze urodze na poczatku czerwca.

Dziewczyny kiedy macie zamiar chrzcic swoje pociechy?

witam ja porod mam na 28 czerwca a juz czuje sie jak słon mam duzy brzuch jak na ten czas mam 43 lata piaty raz bede rodzic a boje sie jak małolata .Czy ktos tez tak ma???????buziaki dla mam po 40.Czy rodziłyscie mamuski o czasie czy wczesniej??????

dziekuje za rady. Bede próbować.

chrzcic mam zamiar w sierpniu. Takie mam przynajmniej plany. Córkę urodziłam początkiem czerwca a chrzciłam 9.08

Ja od paru dni biegam do ubikacji co najmniej trzy razy dziennie, a wczesniej wlasnie mialam problemy z zaparciami. Wyczytalam, ze to normalne, bo dziecko zeszlo nizej i uciska jelita. Nie narzekam, moze schudne :) My chrzcic bedziemy latem, podczas pobytu w Polsce, tylko nie mamy kandydatow na rodzicow chrzestnych, bo w obu rodzinach baby boom, wszyscy rodza i chrzcza, wiec kazdy mam minimum dwoje chrzesniakow. Troche jestemy w kropce. Po raz pierwszy w tej ciazy spuchly mi cale stopy, nie moglam ukochanych balerinek zalozyc, bo gniota jak diabli. Jeszcze 5 tygodni i 5 dni, jakos wytrzymam. Do pani po 40 - piatka dzieci, gratuluje odwagi! My z mezem jestemy absolutnie przerazeni perspektywa trzeciego, a kolejnej dwojki to juz sobie w ogole nie wyobrazam. I nie jestes sama, bo ja tez sie wyjatkowo boje tego porodu, sama nie wiem, dlaczego.

a ja zrobiłam sobie ostrego bombla na pięcie od moich adidasów,mam je już może 1,5miesiąca i zrobiła się dziura na pięcie, dziś to zauważyłam...to już nie bombel,bow tym samym miejscu było kilka i patrzę dziś a to taka fioletowa śliwka, ja jestem 16kg na plusie

33ona to po co tyle jesz?

Gościu, też mam straszne parcie na pęcherz. Staram się leżeć, ale jednak w praktyce ciągłe leżenie u mnie jest niemożliwe, ze względu na córkę i czas, gdy jesteśmy tylko we dwie gdy mąż jest w pracy. Poza tym spędzam trochę czasu na nogach w kuchni, ale przynajmniej mam pomoc w sprzątaniu. Zdarza mi się też wyjść czasem do pobliskiego sklepu. Mam nadzieję, że uda się wytrwać jeszcze kilka tygodni...

jem normalnie,wręcz mniej niż przed ciąza,ale mało się ruszam

Co do wagi 33ona nie przejmuj sie nie koniecznie tyle naprawde przytylas miało robi sie troszkę inne nabierasz wody i tkanka tłuszczowa robi sie inna jak gąbka ktora nabiera wody. Jesli lekarz czy położna nic nie mowia to jest ok ja sie tak martwilam jak byłam w ciąży z Bartkiem mialam 20 kg na plusie po dwóch miesiącach od porodu wazylam tyle co przed ciążą. A karmienie piersia bardzo wspomaga chudniecie:)

Dziewczyny jestem nieprzytomna to jest niesamowite jaka mam beznadziejna kondycje bylam na zakupach 2 godziny :), masakra teraz pojde jak maly bedzie miał ze 2 mc pewnie:). POchwale sie co kupiłam sobie majtki i skarpetki:), dla m 2 koszule kupiliismy dla kubusia bluze i butki a dla malego body na krotki rekawek i komplecik body i polspiochy. Teraz powiem wam ze moje samopoczucie bardzo odbilo sie dzis na kubusiu boze ja nie moge tak narzekac i zdychac i sie wkurzac nie nie bo krzywdze tym swoje dziecko wiecie ciezko mi ale musze byc silniejsza i miec wiecej cierpliwosci. Jutro jade na grilla jak po tym chodzeniu nie urodze w nocy mam ciagle twardniejacy brzuch kurde czy tak czeste skurcze nie wywolujace porodu nie sa szkodliwe?? Flavia brzuch rewelka smieszny ksztalt ma jest chyba bardzo do przodu wysuniety co, a ja tez mam po jednej stronie rozstepy i u mnie widac bardziej żyły i m mówi ze wyglada jak mapa:). Nie moge sie wkurzac mamy co macie juz dzieci jak sobie radzicie? Tu nie chodzi o wkurza ie na synka tylko taki moj nastroj on tego bardzo nie lubi i dzis sam sie tak dIwnie zloscil boze niech to sie konczy nawet moje dziecko ma dosc ciaży.

starszy syn ostatnio skomentował sprzeczke moja z m „ tato kiedy mama urodzi? Bo ja juz z nia nie wytrzymam mama ciągle marudzi "

Klaudia to widze nie jestem sama moj spiewal " mama nigdy juz nie bedzie w ciazy":)

Hej Miałam strasznie zabiegany dzień ... Odebralam wyniki tego gbs-u i mam tego paciorkowca a zwie się streptococcus agalactiae poczytalam trochę w necie masakra jakaś ; ( ale przestałam czytać o konsekwencji nie podania antybiotyków bo bym się tylko dobila. Ale wiem że podczas porodu i zaraz po nim m dopilnuje wszystkiego bo co jak co ale jeśli chodzi o to to mogę na niego liczyć. A ja nie będę pewnie w stanie o tym myśleć. Milego długiego weekendu Dziewczyny ;)

dzien dobry dziewczynki:) my chrzcic mamy zamiar jak maly urodzi sie poczatkiem maja to tak pod koniec czerwca.dziewwczyny ja mam juz dosyc ciazy.boli wszystko,chodze jak slon,popucjnieta i w nocy nic nieschodzi:/palce sztywne rano przez godzine.budze sie o5i po spaniu.jutro zaczynam37tc wiec mam nadzieje ze maly sie namysli na przyszly weekend.oczekujaca

Dziewczyny poradzcie mi coś na zapchany nos, jezu ja juz nie mogę tego wytrzymac. kaszel przeszedł, ból gardla tez, a nos zawalony cały i nic nie leci nawet żebym mogła wysmarkac. duszę się okropnie, nie mogę oddychac, więc pół nocy nie spie. Robiłam juz inhalacje z rumianku, z amolu. Mam krople dla kobiet w ciazy euphorbium, płukałam katarinem tj tą solą morską czy jak to tam się zwie. NIC dosłownie nic mi nie pomagam, niczym nie mogę odetkac tego pieprzonego nosa. tylko otrivin mi odtyka ale nie mogę go brac na dłuższą metę, bo juz i tak biorę tydzień czasu i boje się ze zaszkodzę dziecku. poza tym to tylko tyle ze przewiewa nos na kilka godzin, a katar i tak nie schodzi i pózniej jest to samo.

ja tez dziś nie spałam od 4 przez ten nos i maluch mi uciska kręgosłup strasznie. my chrzcic będziemy na początku wrzesnia, problem w tym ze juz zastanawiamy się nad chrzestnymi i nie mamy kogo wziąc na chrzestną. U m prawie sami bracia, u mnie tez przewaga facetów, a te kuzynki które mam to się nie nadają, przyjaciólki nie mam takiej dobrej. nie wiem kogo wezmiemy mamoK- nie wyrzucaj sobie tego bo chyba kazda z nas jest teraz nerwowa, poród coraz blizej, ja się coraz bardziej boje i tez się denerwuje

flavia,my tez nie mamy kogo wziąć za chrzestną.Chyba weźniemy kuzynkę która jest już chrzestną naszego synka,bo naprawdę nie ma już kogo.

FLavia a to nie alergiczne??? CZesto taki przewlekły katar który nie cchce zejsc leczy sie u dzieci alergicznymi lekami przejdz sie w pon do rodzinnej , jest jeszcze taki cód jak nebulizator my musielismy kupic bo kuba z przedszkola ciagle cos przynosil i mial zatkany nos, ale to urzadzonko okolo 100zł kosztowało wiec moze przejdz sie do rodzinnej cos poradzi. Oczekujaca ja ci mówiłam ze w cierpieniach a donosisz :),zobaczysz jeszcze w terminie urodzisz:). Ja tez mam dość czuje sie jak słonica, ogolnie cialo ok ale brzuch duży, ciężki i niewygodnie mój m wczoraj wieczorem mowi ze go nogi bola po zakupach i spojrzal na mnie:) upss mowi ze nie wyobraza sobie nosic takiego brzucha. Dzis m pojechal na ryby wraca to jedziemy na grilaa:), tak sie ciesze:). synek spi mi sie na sniadanie zachcialo kanapki z pomidorem:), pije sobie kawke. MAcie takie mieszane uczucia, ja np. raz ogladam ciuszki i az mi sie chce je przytulic a wczoraj jak skladalam to myśli " o boze nie dam rady" ale to chyba norma hormony szaleja. KUpilam tez herbatke z kopru wloskiego i mleko w razie co jak zobaczylismy z m ceny mleka to modle sie zeby piersia karmic:). Ja kupiłam NAN 1 od urodzenia, nie mam w ogole rozeznania kuba nawet nie łykną takiego.

My chyba bedziemy chrzcić w październiku razem z urodzinami Kubusia, jak wyniki mojej mamy beda ok obiecała ze mi u siebie zrobi:), co do chrzestnych nie mam pojecia dalekiej rodziny nie sciagamy chyba moj brat i siostra mojego m:). Wiec przyjecie byloby male 11 doroslych i 2 dzieci. Albo poprostu jak oddzielnie to we wrzesniu zrobimy.

mamoK chyba nie alergiczne bo ja nigdy nie miałam problemu z alegrią, a mam 2 psy. wszystko było ok aż do momentu kiedy zarazili mnie tym przeziębieniem, wtedy się zaczeło i kaszel i gardło i katar. A teraz został zapchany nos, juz nie mogę sobie z tym dac rady, budzę się z paniką bo nie mogę złapac tchu, raz nawet zaczełam otwierac okno bo myślałąm ze się uduszę od tego. tez bym chciała karmic piersią, mleko drogie. i tez mam takie uczucie czy sobie poradzę

klaudia-dzięki:) Flavia- to może być alergia, mój tato nigdy nie miał,a teraz na starość ma i ja też jak coś pyli,ale przeważnie to objawia się kaszlem katarem i załzawieniem o poranku do południa i to jak jestem na świeżym powietrzu lub jak rano otworzę okno,po południu przechodzi

Oczekujaca, snilo mi sie, ze urodzilas corke I dalas jej ne imie Helenka :-D Mam nadzieje, ze to nie byl proroczy sen I Igor nie sprawi Ci niespodzianki :-D

mamokubusia to u ciebie bedzie zaczynac sie38tc?wczoraj m mowil ze dopiero co staralismy sie o malego a tu lada chwila sie urodzi.zdziwilo mnie to ze glaskal brzuch mowil do niego a szoku dostal jak zaczal maly kopac:)co do tesciowej to slowem sie nieodzywamy,ona chce aby mnie i m sklocic.u mnie cieplutko,pojde troche z m poplewic z godzinke a pozniej bede lezec.oczekujaca