Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

Hej u mnie marna nocka ze względu na mame chyba podświadomie myślałam i słabo spałam, zaraz się trochę ograne, przygotuje obiad dziś mam kurczaki pieczone mnie od drobiu odrzuca w ciąży. Mi jak wypadł czop to wywoływali ale to pisałam wam jak było. U mnie dziś buro i deszczowo byle jak, ale ja lubię taką pogodę:-) Stanęłam na wage i jest 15 kg na plusie ciekawe ile ubedzie podczas porodu:-). Czytałam dziś kwietniowe mamy forum i mi się przypomniały kłopoty jakie sa z noworodkami uuu może nie narzekajmy w tej ciąży:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia nie martw się przeziebieniem,nic dziecku nie będzie,wylecz sie tylko dobrze,imbir,łóżko,ciepło i herbatki.Z paracetamolem lepiej nie..500mg dziennie przez 4dni mozna najwyżej..ja mialam dużo takich przeziebien w tej ciąży..a parę tygodni wcześniej dopadło mnie zapalenie zatoki szczękowej od nosa i musialam brać antybiotyk..w ciąży dozwolona jest tylko amoksycylina..Duomox i z dzieckiem wszystko ok..na pewno choroba w ciąży to nic fajnego ale chyba nie da sie tego uniknąć.. U mnie ostatnie badania zrobione,muszę czekac do 19maja na wizytę u anestezjologa przed zoz..nogi w supel i muszę wytrzymać..nic nie wskazuje u mnie na zbliżający się poród..no chyba ze wilczy apetyt i brak ochoty na jakąkolwiek aktywność fizyczną..poogarniam w domu i fajrant.u mnie 36t i 3dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
hej mamakubusia-moją mamę też w ciąży tylko od drobiu odrzucało, mówiła,że czuła skubaną kurę taki smród, ja pamiętam ten smród jak byłam mała fu i mówiła,że nie jadła w ogóle drobiu, a jej się odbijało Ja tyle przytyłam i jem wszystko może temu,że strasznie wymiotowałam, tragicznie przez prawie 4 miesiące,jak zombie byłam....więc teraz to poezja, no prócz mdłości czy zgagi,ale jak nie ma wymiotów to LUXUS :) -co do niezgrabności- to ja zakładam skarpetki tak że nogi na boki rozkładam-pomaga,tak podnoszę jak żaba- na boki, nie wiem jak wyjaśnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamówiłam Kubusiowi plecka dinozaur ( nie mogę linka wkleić) miał taki mały żółwia ale one są dla maluszków ze smyczą, i nic mu się nie mieściło nawet mała woda z dziubkiem:-) Będzie miał prezent od malucha na wspólne wyprawy zaraz dzień dziecka i znów zabawka wolałam coś praktycznego:-) U mnie 37t3dz, lub 38 tydzień nie mogę się doczekać wizyty jakoś teraz tez spokojniejsza jestem jak odwiedzę gina. ASIK, ILONEK, KRUSZYNKA skrobnijcie coś cokolwiek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Gościu,ale na jakiej zasadzie dobrowolna?zawsze taka była,dobrowolnie sie decydowałaś czy chcesz znieczulenie:-), wtedy podpisywało się,że opłacasz cegiełkę,czy nie chcesz. Jesteś pewny,że teraz prosisz o znieczulenie i po prostu je masz?bez podpisywania tego,że dasz cegiełkę na szpital? ja dzisiaj spałam fajnie,wyniosłam sie z sypialni bo nie mogłam zasnąć,rozłożyłam lóżko w salonie, z jednej i drugiej strony poukładałam duże poduchy i tylko przewracałam sie z boku na bok i inną noge zarzucałam na nie:-) ale glodna wstałam,szok! mammina mi tez nic sie nie chce robic,tragicznie... Normalnie to zawsze znajduję jakieś zadanie,a teraz od kilku dni zbieram sie do spakowania torby bo jakoś tak wydaje mi sie to bardzo trudne;-) dzisiaj jednak zmobilizowalam sie i wstalam wcześniej,juz pranie wrzucone,a co dalej zobaczymy, chociaz mam ochote jeszcze pospać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
33ona dam znac co powiedza mi w krusie.ja dzis usmaze takie placuszki na obiad i zostala zupa ze wczoraj.ja po sniadaniu,kuchnie posprzatalam,leze teraz ale zaraz zabiore sie chyba za sprzatanie.jutro u nas swieto jedziemy do banku z m zlozyc wypowiedzenie z lokaty.mamokubusia zobaczysz wszystko dobrze bedzie z twoja mama.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33ona ja też ubieram się jak żaba :-D Ewinka otóż to..coś tam rano zacZąć a potem sie zobaczy..jak mam z domu wyjść to nie mogę sie zebrać..najchętniej przesiedzialabym cały dzień w pizamach i szlafroku bez ruszania się gdziekolwiek..wizja spaceru też mnie nie podnieca jakoś..babcia emerytka normalnie.. Co do prezentów tu we Włoszech jest taka tradycja ze mąż kupuje cos ze złota z okazji porodu..ale powiedzialam ze nie chcę nic,moze kupic mi nowy sedes do kibla co najwyżej.Jeszcze tu wieszają różowe albo niebieskie kokardki przy wejsciu na klatkę schodową i na drzwiach wejściowych by sąsiedzi wiedzieli że dziecko się urodziło.Mojej Oli to nic chyba nie kupię,za stara jest..11lat to juz raczej nie bardzo :-) A tu zoz teoretycznie jest darmowe tylko trzeba tą wizytę u anestezjologa zaliczyć koniecznie..koszt 150€..to chyba taka ukryta cegiełka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi to ciezko spodnie zalozyc bo brzuch nisko popuchnieta jestem.skarpetki to m zaklada mi.najgorsze ze zadnych butow niewloze na nogi aby klapki gumowe:/ja juz chce urodzic.wczoraj m powiedzial ze niebedzie sexu do porodu bo on boi sie ze dziecku krzywde zrobi.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Kochane :) widać, że wczorajszy dzień dla większość z Was był podenerwowany :P ja to tam rano byłam nie w sosie ale potem przeszło bo wyszłam na miasto - jejku w końcu :P i jak wyszłam to zauważyłam, że robotnicy biorą się za nasz dach - NARESZCIE ! A ja dzisiaj mam gości i dajcie mi kopa motywacyjnego aby ogarnąć mieszkanie i murzynka upiec bo mąż prosił :P A moje spanie tak nad ranem - koszmar moja miednica strasznie boli, brzuch i do tego nogi mi odbiera czuje mrowienie itp :/ A mnie coś czyści ... chyba to normalne :P i jakoś mam większe parcie na nabiał :P płatki z mlekiem to moje drugie śniadanie :D Dziś biorę się za zakupy :P bo wczoraj z mężem wybraliśmy pościel :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
esmi ja to bym ciasto zjadla najlepiej torta:)ale jakos niechce mi sie piec dzisiaj.kioedy zacznie sie ten porod.najpierw may sie spieszyl a teraz niespieszy mu sie ale uparciuch,a nogami tak przebiera ze szok:)oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie panie! Ja spalam bardzo dobrze, na siku wstalam tylko raz :-D To chyba przez to, ze wczoraj bylam taka padnieta. Dzisiaj wizyta u poloznej, bede sie wyklocac o badanie na paciorkowca, wiec trzymajcie kciuki. U mnie 11 kg na plusie, ale po raz pierwszy wszystko poszlo w brzuch. W poprzednich ciazach rosly mi tez uda, tylek I ramiona. Ciekawe jak ja sie tego brzucha pozbede, bo mi to juz blizej 40, niestety. Od miesa tez mnie odrzuca, za to podobnie jak Esmi jade na produktach mlecznych. Owsianka, musli, jogurty - uwielbiam. Dzisiaj na obiadek mam kotlety z ziemniakow I surowke z kapusty kiszonej, a jutro rybka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zrobiłam drugą turę zakupów :D dzisiaj kupiłam pościel, 2 x czapeczki, 2x niedrapki, koszule do karmienia, majtki wyszczuplające, biustonosz bezuciskowy, biustonosz do karmienia :D oczekująca musisz być cierpliwa :) dziecko wie kiedy wyjść :D zaraz zjem drugie śniadanie :) i chyba zawezmę się za sprzątanie :) muszę powykreślać co już kupiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny jestem zalamana,trochę was czytam bo mam termin koniec czerwca początek lipca,ale mówią że urodzie w czerwcu. Jestem w 32 tyg i już przytylam 22kilo! Nie objadam się,nie pracuje ale też nie leze,jestem aktywna. Jem 5-6 posiłków,i tyje w oczach kilo na tydzień...jestem zalamana już nie wiem co robić co radzicie,boję się że do 30 spokojnie dobije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez dziś lepiej spalam, podłożyłam sobie poduszkę pod brzuch i mnie nie bolał. wstałam 2 razy na siku. mojego meża nie było więc miałam całe łózko dla siebie. Chyba własnie muszę podkładac tą poduszkę bo tak to w nocy przyciskam troche brzuch moze od tego boli. Teraz tez mnie troszkę muli ale nie mocno. w sumie to teraz codziennie mam takie uczucie wrażliwego brzucha, pewnie juz tak zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda tyje w innym tępie.Nie chodzi tylko o jedzenie.Zwiększa się objętośc krwi,zbiera się woda.Waga łożyska,płodu itd.Ja ostatni posiłek jem o17 i dzięki temu nie mam w nocy zgagi.Gdy jadłam o 19 to w nocy ulewało mi sie i dusiłam się gdy kwas żołądkowy cofał mi się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez te soki podchodzą, fuj... na nabiał mam ochote ciągle, i sie boje bo po porodzie nie wolno za dużo, kefir, maślanka, mleko, pije litrami, ja chyba ze 6 razy wstawałam, bolą mnie biodra i krok ciągle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu ja tez duzo przytylam fakt juz koncowka ale po porodzie musze zrzucic to.wogole dzis przykro mi sie zrobilo chcialam z m jechac pomoc mu na polu a tesc dpo mnie taki tekst ze za gruba i ciezka jestem to wytluke wszystko.tak przykro mi sie zrobilo.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja idę mieszkanie ogarniać bo się nie zabiorę ! a mam takiego lenia, że bym przeleżała cały dzień :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekująca nie bierz do głowy :) Oni specjalnie to robią aby Ci uprzykrzyć życie ... najlepszym sposobem to ignorowanie albo docinaj tak samo jak Oni !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
esmi jak o tak mozna mowic.niewiedza czemu przytylam wiec po h*j tak p******ic?naprawde ruszylo mnie to.gowno wiedza a piepsza tak.oni chyba dnia niemoga bez docinek wytrzymac bo codziennie cos slysze.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
jolka kolka -ja też czasami jem ostatni posiłek ok.17-18,żeby zgagi nie było,ale nie zawsze to działa;) bo głodna jestem,albo wcześniej mnie złapie zgaga oczekująca- teść mało delikatny,ale skutecznie zatrzymał Cię w domu, może boi się,że urodzisz na polu, a co różnie bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Mi przeszedl ten wirus i czuje się genialnie :D Schudlam przez dwa dni -3kg przez wymioty wiec jestem +8kg. Brzuszek mam malutki i ani jednego rozstepa. Jedyne co mam to paskudne udziska sa mega duze i z cellulitem. Nie będę sie tym przejmowac, bo maz mi zrobi dietke. Co do przytulanek to wczoraj pierwszy raz nie czulam bolu, w sumie czulam sie jak studnia bez dna.. takie luzy :/ Mnie kurde nic nie boli i nie wiem co to bedzie. Jutro KTG i wizyta to moze sie cos dowiem ciekawego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
33ona oni sie bali ze ludzie beda sie smiac ze z takim brzuchem i na polu robie,tylko o to chodzilo ale m niekazal mi jechac bo pryskane bylo i siane nawozem zebym sie niezatrula.wczoraj taka sasiadka dziwila mi sie ze chodze jeszcze i ze groch sadze:p zaraz ide na podworek bo pranie rozwiesilam,mialam lazienke sprzatac ale za bardzo smierdzi ten plyn.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekujaca - Twoi tesciowie z tego co zauwazylam maja typowo wiejskie odzywk, zero wyczucia i taktu. Nie chce obrazac nikogo ze wsi, bo moj maz wychowal sie na wsi i jego rodzina tez , a sa w porzadku.Jakbym od swoich tesciow uslyszala jeden komentarz nie na miejscu to rewolucja gotowa. Nawet bym sie nie klocila tylko zaczela do nich mowic elokwentnie tak zeby wielkie G z tego wiedzieli i się pozamykali. Naszczescie (tfu tfu) sa mega kochani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia04011985
Gościu nie przejmuj się tym tyciem, jeśli dbasz o siebie i uważasz na to co jesz to niestety ale na tycie już nie masz wpływu. Mi ta okropna obsesja na punkcie tycia i uwagi znajomych skutecznie uprzykrzyły uroki ciąży. Zakupiłam nawet wagę i codziennie rano obsesyjnie się ważyłam. I choć niewiele więcej jadłam też ciągle tyłam. Dziś zaczęłam 35 tydz, mam 20 kg na plusie,waże już 88 kg. Ale już sobie odpuściłam, dla mnie najważniejszy jest synuś by był zdrowy. A jak już urodzimy to popracujemy nad tym co zostanie po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena111
Ja kończę 36 tydzień i przytyłam 9kg. Nie ograniczam jedzenia, jem co chcę ale jakoś nie tyję dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kończę 36tc i przytyłam 15kg. dla mnie waga teraz nie jest ważna, schudne po porodzie po za tym nie wyglądam bardzo grubo. kazdy mówi ze wszystko poszło mi w brzuch, ja tam widze ze mam grubsze nogi i twarz pełniejszą, ale trudno. moj maluszek dziś spokojny. Mnie raz muli brzuch raz przechodzi. Ogladałam własnie na you tube filmy z narodzin dzieci i się popłakałam. matki tak płakały jak dawano im noworodki na brzuch. ja tez będę płakac, juz mam łzy w oczach jak myslę o tej chwili. nie mogę się doczekac naszego syneczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojj dziewczyny co do tycia to nie ma co nie mamy wpływu na to ja po mimo diety tyje jak głupia ; ( ja mam już 25 na plusie i ważę 92 prawie dlatego chciałbym jużu urodzić ciężko mi przejść większy kawałek i strasznie mnie to dobija ale nic na to nie poradzę tylko wkurza mnie to że m tego nie rozumie on myśli że wszystko jest cudownie że mogę wszystko i wszystko przychodzi mi z łatwością a ja juz powoli mam problem ze zdobieniem obiadu bo bolą mnie kolana i kręgosłup ; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Oczekujaca nie słuchaj ich są ludzie którym nie przegadasz . Goście ją też dużo type a robię w ogródku i wszystko a jem normalnie,nie wiem czemu tak,ale po porodzie schudniemy i będziemy piękne. Ją byłam dziś u lekarza na wyrazie i usłyszałam że główką już bardzonisko. Ręce wciąż bardzo dretwieja ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×