CZERWCOWE MAMY 2014

Sylwia gratulacje.

AAAj wspilczuje ci bardzo... dobrze wiem jak to jest stracic bliska osobe, takie zycie niestety. Ja juz nie spie... brzuch boli i mdlosci mam....ehh

hej dziewczyny mi kiszki marsza grają,wstaję codziennie ok.5:00,próbowałam jeszcze zasnąć,ale żołądka nie da się oszukać.Nie jem, bo ostatni raz idę na pobranie krwi i zdanie moczu, później jeszcze na miasto. Mały mnie kopie,bo zastanawia się czemu nie jem:) coś czuję,że będzie nerwus,jak szybko nie dostanie jedzenia,pod tym kątem będzie jak ja;)

Sylwia -gratulacje, masz co trzymać na rękach:) ja też myślę,że mój mały będzie z tych dzieci po 4kg. Kiedys to była normalna waga a teraz okruszki po 3kg:) Mój m był wcześniakiem 1,7kg, a teraz niczego sobie facet. Prawie wszystkie wcześniaki i niejadki które znam to teraz chłopy jak dęby, albo baby przy kości:) więc też nie ma co wciskać w dzieci jedzenia:) tzn. to nie dotyczy niemowląt oczywiście:)

Sylwia gratulacje!! dobrze, ze wszystko ok z Tobą i dzidziusiem!! esmi Ty na jutro masz termin porodu? masz jakąs wizyte teraz jeszcze? ewinka, nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę, ze juz możesz sobie tak leżeć z maluszkiem...:) a mnie dziś od rana boli brzuch, nawet łydki mnie bolą :P jej jakie ja mam dziewczyny zgagi, no masakra jakaś tak jeszcze nie było:(

ja miałam 4200 jak sie urodziłam:)

Sylwia, gratulacje! Synus slusznej postury :-D U mnie, po calym jednym slonecznym dniu znowu szaro I paskudnie, ble.

Witam U nas pieknie i slonecznie juz 17 stopni na termometrze az dziwne. Mnie ostatnio tez strasznie zgaga meczy, obojetnie co bym nie zjadla zgaga nie odpuszcza. Mnie strasznie krocze ciagnie. Wstawilam sobie juz pranie i zajadam sniadanie. Ja po urodzeniu wazylam 3850 wiec tez bylam klockiem hihi

Agatka ja termin mam na 5 czerwca ale jakoś mój szkrab spokojniejszy niż zawsze :) Własnie szykuje się do lekarza :)

Sylwia GRATULACJE :-* Właśnie wróciła z KTG, dowiedziałam się tylko, że zapis prawidłowy i mam przyjść we środę. Na mój widok położna powiedziała " Ale jest Pani spuchnięta, lekarz o tym wie?"Więc muszę wyglądać okropnie. Od rana trochę pobolewa mnie brzuch, ale chyba nic się nie dzieje, skoro KTG nie pokazało.

esmi to tak jak ja, na czwartek:) mnie te zgagi męczą w nocy, w dzien jakos to jest ale w nocy mnie budzi i nie moge spać tak pali, fuj

hej dziewczyny.sylwia gratulacje:)aaj przykro mi z powodu straty bliskiej osoby.ja ledwo zyje mam zapalenie piersi,w dodatku chyba grypa mnie bierzre.cala mokra w nocy bylam i az koldra mokra.dzis moja mama przyjezdza zajac sie igorkiem bo ja niedam rady.glowa mi peka.chociaz spalam z5godz w nocy to nie czuje roznicy.malegho brzuszek boli i dokucza.m nosil pol nocy na rekach.

oczekująca może idź do lekarza?

hej sylwia gratulacje dobrze ze tak to sie skonczylo , pamietam jak balas sie rodzic bo dzidzia duza i rzeczywiscie , duzi chlopcy sie rodza :) oczekujaca, laktator w ruch kapucha zbita tluczkiem zamrozona , masaze , a masz reczny laktator moze nie nadazyl odciagac , dobrze meza zatrudnic, i jak cos do dr da antybiotyk , wlaz pod prysznic i rozmasowuj a czuje gdzie guza tego zastojowego czy cala twarda?

Dziewczyny namieszałam z nickami..to ja mammina..nie mamminia :-) Dolaczylam do Was niedawno a Mamminia siedzi tu juz dlugo :-) Ja mieszkam w Rzymie i tu mnie dopadła ciąża i poród.. Jestem juz po,Alessio wyskoczył o 13,30..waga 3800 54cm..rodzilam z zzo..zupełnie inna sprawa..poród królewski..znieczulenie nie boli,kompletnie..znieczula sie skore w miejscu wklucia a saml wklucie w kręgosłup to..uczucie pchnięcia palcem..nic więcej,zadnych igieł miedzy kregami ani bólu..ja się nastawialam na male uklucie chocaz a tu nic!Potem blogosc i ciepło..nogi caly czas wladne i z czuciem..znieczulony tylko dol brzucha..skurcze parte sie czuje,dziecko w kanale rodnym tez,boli ale nie tak jak na żywca bo nie czuje sie boli krzyzowych i nie jest sie zmeczonym i ma sie duzo sily.Jezeli macie możliwość weźcie koniecznie!Niebo a ziemia..bez porównania!Alessio mial niezly lepek i jak podejrzewalam zostalam nacieta..ale nic nie czulam..zzo.. Trzy dni mam byc w szpitalu a potem idziemy do domu czego sie nie moge doczekać.Teraz dopadly mnie skurcze po porodowe,im bardziej maly ssie pierś tym bardziej są bolesne..no ale paracetamol i mozna przespac noc. Poród zaczął się niespodziewanie..czop sluzowy odszedl i dostalam lekkich skurczy co 10 minut..nawet nie specjalnie chciałam jechac do szpitala.. Pozdrawiam Was wszystkie rozpakowane i te jeszcze nie :-) Przesylam duzo pozytywnej energii!!

a co do brzuszka kupilas mu cos delicol esputikon itp??

Mamina super relacja , zdrowka dla Ciebie i maluszka , teraz juz wiem a ja ciagle mys;lalam ze to jedna i ta sama osoba hehe ;p

Gratulacje dla kolejnej mamusi. Ja musialam sie polozyc troszke bo w glowie sie kreci, chyba za cieplo jest i cisnienie mi wariuje,czasem tak mam i nogi znow puchna.

MAMUSIE: tacia (30l)---------------Leoś--------- ur. 02.04.2014 klaudia -----------------Zuzia---------ur. 07.05.2014 mamakub.(30l)------Michaś --------ur. 17.05.2014 oczekująca(24---------Igorek-------ur. 19.05.2014 Początekcz(19L)--------Jaś ---------ur. 22.05.2014 Ewinka (29l) ------------Staś--------- ur. 23.05.2014 gość85-(28l)------- ---Michałek-----ur 27.05.2014 mamina (Rz) -------Alessio-------ur 01.06.2014 MAMY W DWUPAKU: brzuchatka 28l----------- 01.06---------Laura asiula84 (29l)------------ -03.06------- Marlenka maminia22-(22l)---------03.06-------Michałek esmi90 (23l)---------------04.06---------Jakub Agata89R (24l)------------05.06- --------Adam Flavia23 24l--------------- 06.06 --------Krystian Sisilka (28l) ---------------07.06----------Bartuś A A A J (28l)----------------08.06-----dziewczynka 87_asik (27l)--------------13.06 ---------Milenka Nomadic-------------------14.06--------Kubuś mama3chłopców.-------15.06----------Leoś ilonek (25l)---- -----------16.06-----------Pola mamowa (20l)------------16.06----------Artur kasia2014 (23l) -----------16.06---------Sandra Justi2 (32l)-- --------------17.06 ------chłopczyk Jolka kolka( 32l)---------17.06.-----dziewczynka Nitka999(31l)--------------20.06-------Paweł, Jan swierszczyk(26l)----------20.06-------Nikodem marika (29lat)-------------20.06-------chlopczyk 19magda91-(22l)---------21.06 -------Mikołaj Gosiaczek201 ------------23.06-------Franciszek 33ona (33l) ----------------24.06---------Paweł lacerta (31l)------- --------28.06 -------Marta AIK---------------------------29.06-----dziewczynka

Mamina a dlugo rodzilas , kiedy podali CI zzo , wlasnie moje kolzanki tak porod opisuja jak ty tylko kwestia dojscia do 4cm zeby dostac znieczulenie :)

gratulacje dla nowej mamusi:) to dobrze, ze synek ssie, macica sie obkurcza i o to chodzi:))

A ja juz czekam do lekarza i troszkę sobie poczekam .... Gratulacje dla nowej mamy :) Asia a co ro są dedinery bo mam podwyższone ... A dzisiaj jestem ospala bym mogła tutaj zasnąć .... :(

d-dimery sa zwizane z zakrzepami a czemu robili ci badanie ? bola cie nogi masz zylaki itp duzo podwyzszone sa ?

Asia ja mam 1 coś tam ... I nogi mi puchnal ale żylaków nie widzę wiec nie wiem ....

teraz doczytalam sobie ze w III trym d-dimery wzrastaja u 90% kobiet wiec jak nie ma dolegliwosci to sie nie denrwuj niczym :)

Hej dziewczyny. Gratulacje dla mamusi w Rzymie, aaaj szczerze współczuję. Ja się dowiedziałam że moja babcia 87lat, dostała wylewu i nie widzi. Smutno mi, bo choć choruje jak każda starsza osoba, to nie umiem sobie wyobrazić jak sobie teraz radzi. Miałam do niej jechać, ale przy temp 30C nie dałabym rady w aucie. Esmi mi też puchną nogi i dłonie. Ja wczoraj napędziłam sobie strachu, mały chyba tak się wiercił że do brzucha przyłożył pępowinę. Cały brzuch mi pulsował dobre 2godziny. Po kąpieli trochę przeszło a mały zaczął mocniej się wypinać. Wiem że któraś z was próbowała wywołać poród naturalnie, s e x , gorąca kąpiel. Kurcze mi jakoś nie wychodzi. Czuję że mały jest trochę niżej, ale zero bóli. Wizytę mam w środę a do terminu zostało 5 dni, jak ja bym chciała już urodzić. Oczywiście robię wszystko w domu, ale czuję że moje ciało pokazuje mi ;) środkowy palec że ma dość.

witam nowe mamusie coraz więcej was, AAAJ przykro mi z powodu twojej straty, oczekująca idź do lekarza bo to co opisujesz nie wygląda za dobrze no i oczywiście skorzystaj z raz asik :) a u mnie dalej spokój w czwartek idę na wizytę to się może czegoś nowego dowiem ale maluchowi nigdzie się nie spieszy żadnych skurczy tylko się wypycha na wszystkie strony i śmiejemy się z m że mi brzuch zniekształca, no i mnie kopie a jak m położy rękę to cisza tak więc chyba już wiem kto go będzie uspokajał :) miłego dnia dziewczyny

Hej dziewczyny,ale się dzieje u was:) Sisilka to smutne ale tak jest nic na to nie poradzimy, takie życie. AAAJ mi też bardzo przykro, podziwiam cię ze miałaś siły na taka podróż mimo twojego stanu. A zgaga i mnie okropna meczy myslalam ze będzie lepiej jak brzuch będzie nisko a jest tragicznie w nocy i czasami w dzień. Mammina i Sylwia gratulacje dla was mamusie:) powtarzam się ale zazdroszczę wam tego zzo:) Ewinkaa a jak samopoczucie? Mi brzuch jedynie twardnieje i zrobił się jakby taki bardziej kwadratowy?:D Jak siedzę to czuje jak mały się gniecie i się wierci a ja się boje ze mu główkę gniote i staram się nie siedzieć na prosto.:)

Hej mamy:-) Proszę o relacje po powrocie od lekarza. Mamina gratuluje,super że już po,a jesteś w domu? Nomandic ja mam czasem taki kwadratowy brzuch ale to zależy jak się dziecko ułoży. My codzień lub co drugi dzień próbujemy seksu,ale póki co cisza,mąż zadowolony i mówi że trzeba częściej;-) dziś znów poszedł do pracy na cały dzień. Dziś znów miałam dużo sluzu na papierze,przezroczysty,gesty,taki ciągnacy,już nie wiem czy to czole tego jeszcze? I dziś znów mnie boli brzuch jak na okres. Dziś też dużo spalam,ale korzystam bo potem nie pospie. Oczekujaca współczuję ci biedna jesteś,co chwilę coś. Jak mama przyjedzie idź do lekarza,bo nie ma żartów. Idź dadzą leki i będzie lepiej

hej dziewczyny wróciłam z miasta z pobrania krwi- ostatniego:) sporo przeszłam na piechotkę,ale dużo też autobusami podjeżdżałam,wiecie brzuch mnie ciągnie jem teraz zupkę kalafiorową od mamy i kanapki -m w środę będzie i mówił,żeby mały poczekał na niego aż wróci -Gratulacje kolejnej mamie:) -coraz częśćiej mi twardnieje brzuch, po kilkanaście razy dziennie,nawet nie liczę,ale gin powiedział,że to prawidłowe