Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

Gość asik bez log
ja oglnie rzadko robie takie zapiekanki czt dania jednogarnkowe sama nie wiem dlaczego ale tak zobaczylam to danie mniam mniam ja lubie wszystko gdzie boczus jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka kolka
ja tez mam taki ucisk w kroczu jakby cos tam było i przeszkadzało,jest to nawet bolesne.Brzuch mi mało kiedy twardnieje.Kiedyś to mi często twardniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
agata ja robie tak : szatkuje mloda kapuste wrzucam do gara tam wlewam troche wody bo kapusta i tak pusci , liscie laurowe ziele agnielskie pieprz i gotuje ok 20 minut na malym ogniu dodaje tarta marchew koperek posiekany i usmazony boczek w kostke (plus cebulka jak ktos lubi) z tluszczem , przyprawiam sola pieprzem majerankiem i kminkiem i gotuje jesczez z 10 minut to na oko , ja lubie jak jest tajka woda w tej kapuscie , jak ktos ie lubi to mąka sie zageszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
w Biedronie-kapusta była po 0.99 zł, ale jakoś nie kupiłam,bo mam wzdęcia:) -dziś za to już przyprawiłam karkówkę, się marynuje sobie w lodówce, do tego będą ziemniaki i surówka z rukoli mojej mamy:) jutro wyżerka:) -ciągle mam chęć na placki ziemniaczane,ale jakoś wychodzą inne rzeczy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R bez loginu
u nas nie ma takich dan, musze zrobic mam smak na taka kapuste:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
no i oczywiscie kapusta młoda ma byc :) mmm placki tez bym zjadla ja ogolnie lubie wszystko z ziemniakow jak to na podlasiu , kiszke, babke , kartacze placki mniam mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
ja kapuste jem prawie bez niczego gotowaną,nawet wyławiam kiełbaski i oddaję dla m;) -kroję kapustę, dodaję koperek i marchew,na patelni kiełbaska i cebula, pózniej duszę w jednym garnku i dodaję przyprawy -i wyjadam kapustę z tą wodą ,lubię rzadsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
no to tak jak moja tylko bez boczku a z kielbaska hehe czyli taki chyba standardowy przepis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
a placki ziemniaczane może w czwartek zrobię, bo one mimo,że odsączam je na papierze, to na pewno są tłuste;) dużo nie robię, w końcu na 2 osoby: kilka ziemniaków- zależnie od wielkości, cebulka,sól,pieprz, jajko,mąka i.... bułka tarta dla chrupkości i smażę, odsączam i zajadamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę że nie tylko ja mam problem z obiadami mnie juz pomysłów brakuje a najgorsze jest to ze jakbym chciała coś innego ugotować to nikt tego nie będzie jadł musi być tradycyjnie najlepiej schabowy i ziemniaki a co do placków ziemniaczanych to a ja w ogóle nie lubię ani ziemniaków ani nic z ziemniaków ale kapustka to może być pod każdą postacią:) miam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisilka
Dzieki dziewczyny, kochane jestescie. Bo przyznam ze na poprzedniej wizycie u gina tak mnie nie bolalo. Jutro w poludnie mam wizyte poprosze gina aby zbadal mnie na fotelu. Wypilam koktajl z truskawek :) a bartek sie kreci :) reszte zostawilam m na jutro do pracy. Taka mala niespodzianka. A zaraz male przytulanki ;) a potem wspolna goraca kapiel ;) dobrze ze mamy duza wanne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
Dziewczyny tak was czytam i czytam i dochodzę do wniosku ze jestescie tak poyebane ze szok szlag mnie juz trafia jak was tak czytam jedna przez druga masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19magda bez log
Ale wpis:/ nie musisz czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3chlopcow bez log
Musialam Was porzucic na chwilke, bo tesciowa sie dobijala na skype I musialam z nia pogawedzic ;-) Ja do mlodej kapustki robie zasmazke, ale nieduzo, bo nie lubie bardzo gestej. I nie dodaje boczku. A prazone to sie tradycyjnie robi w ognisku. Potrzebny jest specjalny garnek, taki zeliwny. W moich stronach co jest ognisko, to musza byc I prazone :-D Takie z naczynia zaroodpornego, robione w piekarniku, tez bardzo dobre, tylko tego dymnego posmaku im brakuje. A z potraw jednogarnkowych to poza tym jedynie bigos albo gulasz. Bardzo lubie leczo, ale nie robie, bo moi mezczyzni nie chca tego jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3chlopcow bez log
Chyba ktos sie podszyl pod 33ona :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnyście się dziewczyny logować bo tak to zawsze się znajdzie jakiś "gość" co będzie podszywał pod kogoś bo 33ona tego nie napisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuchatka na czerwiec
Ja wlasnie skonczylam placki smazyc hehe teraz jeszcze tylko pieczarki i gotowy obiad jak mezunio wroci z pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia2014
Mamo3 u mnie to są pieczone. Mamy wielki garnek nierdzewny. Kocham ziemniaki i wszystko co z ziemniaków. Pod 33ona napewno ktoś się podszyl. Ja się nie zawsze loguje bo mnie wyrzuca czasem. A wiadomo ze żadna z nas tak nie pisze . My z mężem po czułościach. Ale nic młodej nie rusza. Zaraz kąpiel i spać bo rano do lekarza. Oczekujaca jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
qwer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja jestem tak zmeczona ze nie da sie tego opisac i wszystko mnie boli i jak pomysle ze mialabym dzis rodzic to w zyciu nie dała bym rady z braku sil :/ codziennie teraz sie czuje taka zmeczona skad mam wziac sily na porod masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19magda bez log
Mi polecialy chyba wody rozowe, nspewno woda rozowa az po nodze,dzwonie do poloznej a ona ze to prawdopodobnie czop i kaze czekac, ale taki wodnisty?? Zaczynaja sie bole, mam 40 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej 19magda91 ja bym jednak na Twoim miejscu pojechała do szpitala to sprawdzić. Wiem, że masz daleko, ale w przeciwnym razie będziesz się zamartwiać, a to jeszcze gorzej. Sprawdzą i jak powiedzą, że to faktycznie czop, to spokojnie wrócisz do domu i będziesz czekać na poród. Pozdrawiam Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tak wogóle to spać dzisiaj nie mogę, od 3.30 przekręcam się z boku na bok :( Odnośnie ziemniaków pieczonych to ja też znam, po prostu je uwielbiam, właśnie od kilku dni mam na nie ochote:) U mnie zawsze była taka tradycja, że co sobote się robiło, jak pogoda dopisywała to na świeżym powietrzu, a jak nie to w domu. A tak wogóle to odliczam dni do cc, już nie mogę się doczekać, chociaż sądzę, że wcześniej urodzę. Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak wogóle gratulację wszystkim mamusiom i ich dzieciaczkom. Rośnijcie zdrowo i nie dawajcie za bardzo w kość rodzicom;) Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia2014
Hej mamy;-) Magda chyba rodzi. Wg mnie to bardziej wody niż czop ale ją się nie znam;-) Ja wstaje z mężem o 5 jak jedzie do pracy jem śniadanie i zasypia o 7 i śpię i śpię;-) nie mogę się wyspać ani najeść. Masakra Ja czekam u lekarza jestem 3 a potem do lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuchatka na czerwiec
Hej dziewczyny chyba u mnie podobnie jak u magdy rano wstalam i mialam duzo rzadkiego sluzu z krwia dalej cos leci bylam w szpitalu polozna mnie zbadala i powiedziala ze czop schodzi sprawdzala czy to nie wody i nie sa wiec jesteśmy juz w domu i mamy czekac boli mnie brzuch jak na okres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
hej dziewczyny, widzę,że ktoś wczoraj ostro się podszył pode mnie o 20:01.To pewnie te trole co nas czytają.Co za ludzie, dobrze dziewczyny,że od razu widać,że to nie ja takie głupoty piszę. -o kurcze czopy Wam odchodzą, niezle, mój m od wczoraj stwierdził,że nie pije piwa- wow,chyba się boi:) ze zacznę rodzić.hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
nie wiem czemu,ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić porodu, nie zastanawiam się nad tym, mam nadzieję,że szybko wyprę to z pamięci, oprócz najpiękniejszych chwil rzecz jasna:) - i myślę,że się rozpłaczę, bo to mnie wzrusza- szczęście- śluby, chrzciny itp. -wzruszamnie nawet stópka mojego małego jak mnie kopie w brzuchu- czasami jak wypnie nóżkę to go łaskoczę, a on szybko zabiera:) a wczoraj jakoś długo spał w brzuchu , to poruszałam brzuchalem i mówię-"wstawaj" i się obudził -czytałam,że największy wpływ na wagę urodzeniową mają geny matki- czyli jak ja ważyłam 3800, to synek będzie ważył ok.4200, bo jest chłopcem,a oni średnio 250g są więksi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekujaca1234
hej dziewczyny mi nie udaje sie nic wyslac bo ciagle spam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
33ona z tą wagą to nie zawsze tak jest, bo ja się urodziłam z wagą 4100 a pierwszy syn miał 3900. Tylko u mnie w rodzinie jest tak, że pierwsze dziecko najmniej waży, a każde kolejne jest cięższe. A że ja byłam trzecia, to najwięcej ważyłam podczas porodu. Zobaczymy czy z moimi dziećmi też tak będzie, póki co tak się zapowiada, za 2 tyg się przekonam. Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×