Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

Gość gość
Dobre rady powiadacie, to niech naklepie sobie dzieci z alkoholikiem bo zawsze marzyła o dużej rodzinie, lepiej:) patologia i nic nie dociera pewnie sama nie lepsza skoro ma takie dziwne plany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i przydałaby się wam terapia zajmijcie się dziećmi zamiast tu siedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda , że nie można go zablokować. Administratorzy powinni usuwać wariatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama pisałam, że plany o dużej rodzinie legły w gruzach, zażartowałam ( ewidentnie widać, że na żartach się nie znasz ), że można postarać się o rodzeństwo dla Poli. Mam swój rozum i Twoich rad nie potrzebuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
Nie dodało mojego postu. :( Znowu wtrąca się gościu . Administratorzy powinni usuwać wariatów :) Mój Michaś tydzien temu tez miał kupke z krwia, lekarz zlecil badanie krwi podejrzewajac krwawienie z przelyku ( masakra) i dostalismy skierowanie do szpitala. Na szczescie badania wyszly dobrze i jestesmy w domu. Michaś pil smecte przez 3 dni i jest ok. Prawdopodobnie uszkodził jakas czesc jelita jak robiłkupke i stad ta krew. Ale co się strachu najadłam i upłakałam to nikomu nie życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwka78
Niezbyt czesto mogę zaglądać do Was, ale ostatnio trochę czytam. AAAJ wiem co przechodzisz, sprawdzilam z Olą chyba wszystkie preparaty i sposoby na kolkę o jakich świat slyszal :( plakala potwornie już w szpitalu, potem bylo jeszcze gorzej. Nie przybierala na wadze, potem zwracala to co zjadala od ciaglego placzu. Robiliśmy różne badania, usg brzuszka, kardiolog, mocz. U trzech lekarzy bylismy. I zwalali wszystko na kolke. Ja mowilam, ze to nie mozliwe, bo w szpitalu bylam na diecie po cc i tylko suchary i kleik ba wodzie jadlam a Ola plakala. I co? Okazalo sie ze to nietolerancja laktozy!!! Nam nutramigen pomogl, ale u was widzę nie bardzo. Przy nutramigenie zdarzaja sie zaparcia, powinna byc chociaz jedna kupa dziennie, jak nie ma to dużo poić trzeba. Jak Ola nie mogla zrobic kupy to tez plakala. Nie wiem, czy dajesz do picia jakieś herbatki, bo one moga zawierać laktozę tez niestety. Mleko z piersi tez. Ja daje bibotic forte dwa razy dziennie jeszcze zeby gazów nie bylo. U nas jak reka odjal odszedl placz. Lekarz ostatni mi powiedział, ze matki niepotrzebnie dają sobie wmówić, ze dziecko placze dużo bo to normalne. Zdrowe 2 miesięczne dziecko je, spi i trochę sie rozgląda czy gr**** a nie ciągle placze. Jak placze to sygnalizuje ze cos mu jest, a kolki nie trwaja calymi dniami. U nas placz byl prawie non stop i nic nie pomagalo. Mam nadzieje ze pomoglam choć trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego "gr*****ie" (gaworzenie) dziecka zostalo ocenzurowane, he, he? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darianna89
Dziewczynki: Ilonek – córeczka Pola ur. 6 czerwca waga 3320g, dł. 56cm Kasia – córeczka Zuzia ur 6 czerwca waga 3100g, dł.52cm Brzuchatka – córeczka Laura ur 7 czerwca w.3550g, dł.55cm AAAJ - córeczka Anastazja ur 7 czerwca waga 3600g, dł.50cm Asik – córeczka Milenka ur 17 czerwca waga 3750g, dł 59cm Dzikidzik - córeczka Małgosia 2 lipca waga 3240g, dł 56cm Chłopcy: mamakubusia-synek Michał 17 maja waga 4400, dł.58cm Oczekujaca - synek Igorek 19 maja waga 3900 dł. 58cm Ewinka - synek Staś ur 23 maja waga 3230, dł.53cm Gość 85 - synek Michał ur 27 maja waga 3260, dł, 54 cm Flavia – synek Krystianek ur 30 maja waga 4320g, dł.60cm Agata - synek Adaś ur. 10 czerwca waga 4470g, dł 57cm Esmi - synek Jakub ur 14 czerwca waga 3700, dł.58cm Justi- synek Arkadiusz 15 czerwca waga 3310g, dł.55cm Nomadic – synek Kubuś ur 19 czerwca waga 4495, dł. 61cm Kruszynka – synek Miłosz ur 24 czerwca waga 3690, dł.56cm 33ona - synek Pawełek Darianna89- synek Filip ur 03 czerwca waga 2560, dł 53 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikomu nie podajemy hasła, gość się wbije na pocztę i będzie wesoło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAJ jeszcze mi przyszlo do glowy, ze mozesz spróbować bebilon comfort plus do tego bio gaja i delicol. U nas na krótko pomogla ta kombinacja. Każde dziecko jest inne. Mojej pierwszej córce na typowe kolki pomagala poduszka elektryczna (kladlismy ja na brzuchu) i herbatka z koperku granulowana hipp, ale musiala wypić jej minimum 120ml. No ale to kolki byly tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darianna89
Dzięki za pocztę jutro na pewno wyślę zdjęcia Filusia. Dzisiaj po kąpieli jak go karmiłam zaczął drzeć się i pluć mlekiem pierwszy raz go widziałam w takim amoku. Wysłałam męża żeby szybko pojechał po inne mleko bo Filip nie chce pić tego mleka Bebilonu pepti. Z dnia na dzień pije coraz mniej dzisiaj pił po 50 ml co 3 godz jak chciałam mu częściej podawać to pluł. Lekarka powiedziała mi wcześniej że jak tak mało je to nie dłużej niż jak co 3 godz podawać mleko a on nawet po 3 nie chce jeść i w ogóle nie wola o jedzenie. Aaaa i pod czas kąpieli mąż zauważył że ma dziwnego pisiolka jakiś opuchnięty i zaczerwieniony jutro lecę z nim do lekarza lepiej iść nawet gdyby okazało się że to nic takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość asik
hmm Darianna a od kiedy jest na pepti ?? bo moze mu te mleko porstu nie smakuje bo one sa niesmaczne i dlatego nie chce jesc , moze sprobuj tak jak ja szybszy smoczek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość asik
Darianna a mozesz sie zalogowac tzn wyslij do nas meila ze swoim zdj i Filipka a potem z zalogowanego konta napisz ostatnia i pierwsza litere swojego meila :) bo naprawde ten gosc tu grasuje ... zeby nic ie wyłapał :) moze tak byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Ale piszecie jak torpedy:-) my wlasnie wróciliśmy do domu,po drodze pojechalismy do moich rodziców. Jestem padnięta,pierwsze co zrobilismy po wejściu do domku to pieluchy tetrowe do pralki i Stasia do kąpieli,teraz leży w łóżeczku i zasypia. jutro pewnie napisze więcej,póki co aaj jesteśmy z Tobą,bardzo współczuję,oboje z mężem jestescie wspaniałymi rodzicami. pozdrawiam i idę się kąpać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość asik
hej ewinka :D ja tak czytam o dopajaniu dzieci bo moja to prawie wogole nie pije nic poza mlekiem , i podobno niektorym dzieciom wystarczy woda ktora idzie na przygotowanie mieszanki , jesli robi normlane kupy i siusia dobrze :) a tym ktorym nie wystarcza mozna dopajac ale w ilosci nie wiekszej niz porcja wody ktora idzie na zrobienie mieszanki i to w 2-3 turach najlepiej rozlozyc , a wieksze iosci tylko przy upale biegunke goraczce i wymiotach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Hej Asik:-) wlasnie obejrzeliśmy 4 razy z mężem filmik pierwsze chwile na,lodzie i pekalismy ze smiechu,boże taka maka rzecz a cieszy. zmykam spać,do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikomu hasła na pocztę!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
Hej, my nie śpimy od 5.15 :( Michaś bawi sie na macie a ja nadrabiam zaleglosci internetowe. Michas urodzil sie 27 maja, waga 3260 , dł 54 cm. Dodałam do tabelki. Ja karmię teraz tylko persia i nie dopajam, jak dokarmialam mm to czasem dawałam wode ale niezbyt chetnie chcial pic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
Sisilka a ty skąd jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
Oglądałam zdjecia. Wszystkie dzieciaczki są wspaniałe, śliczne , poprostu cudne :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziekuje za wsparcie. Chyba sie zalamalam cala noc nie spalam. Mala spala nawet spokojnie troszke sie wiercila. A ja siedzialam nad nia i ryczalam z bezsilnosci. Czytalam o nowym mleku humana anticolic i zastanawiam sie czy sprobowac. Lapoe sie jiz kazdego sposobu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkaKolka
AAAJ,malutka od dawna ma takie kolki?Może dawaj jej więcej pić np.herbatki koperkowej.Moja po tej herbatce puszcza bąki,to lżej robi się w jelitach.No i moja wogóle nie płacze,jak głodna to tak krzyczy,jakby woła,tak śmiesznie. Gościem jest napewno jedna z nas,bo kto interesowałby się tymi wpisami i czyimś życiem,?Ktoś kto jest na bieżąco w temacie!Ciekawe gościu,czy Twoje życie i podejście do dziecka jest takie idealne?Do każdego można sie przyczepić,więc zajmij się sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę że gość to ktoś poza nami bo kiedyś czyta l am kwietniowe mamy i inne tematy i tam też gość się wypowiadał. AAAJ powinnaś sama pospać życzę aby dziś było spokojniej w takiej sytuacj i to juz nie wiadomo kto bardziej cierpi czy mama czy dziecko. u nas noc standardowa spaliśmy spokojnie mały po oburzenie 1,5 godz i idzie na drzemkę. Juz drzemie wstał przed 6 :). Gość 85 fajne osiedle chyba masz gdzie spacerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaj kup rurki antykolkowe i ulżyj dziecku, na allegro około 5 zł, i nie słuchaj że dziecko przyzwyczai się, w przypadku mojego synka używaliśmy kilka razy dziennie przez ponad miesiąc bo mimo wodnistej kupy zachowywał się jakby miał zatwardzenie przez nagromadzone gazy. Teraz ma ponad 7 miesięcy i kupę robi normalnie. Przy problemie z laktozą kupa będzie bardzo rzadka, zielonkawa, strzelająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za wszystkie rady mala wstala i hmmm usmiecha sie jak nie to dziecko. Coprawda kolki atakuja po 10 zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R bez loginu
AAAJ trzymaj się, może dziś będzie lepiej, ja nie wiem co doradzić, czytałam o tych rurkach windi, moze ją wtedy odgazujesz trochę skoro juz zadne krople nie działają.Też widziałam na innych tematach ataki, jakieś zazdrosne baby sie czepiają, przypuszczalnie matki, bo kto na ciążowym forum by śledził cały temat, wstyd, tyle moge napisać.Kolejny dzien, brzydka pogoda ale mysle o spacerze krotkim mały juz tyle dni w domu siedzi, ubiore w kombinezon bo jest na styk, pare razy moze w nim wyjdzie.Mnie bierze choróbsko, Adaś spał ładnie w nocy.Moj tez nie chce pić jak sie upały skonczyły.Co do siusiaków to moj ma też coś z napletkiem, teraz na szczepieniu dopytam o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykła pomarańczowa rureczka jest dużo lepsza niż windi i tańsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×