zła kobieta pomóżcie ludzie

Heniu, Ty wiesz, że mnie się to musi opłacać? I tak się bardzo napinam, żeby miast op*****lu komplementy sadzić :P

Po pierwsze, to "Henryku", nie Heniu. Po drugie, to Ci się opłaci (może). Po trzecie, możesz coś wspomnieć o mojej inteligencji i błyskotliwym poczuciu humoru. Przyjmę to z właściwą sobie skromnością :-D

Ale nie bardzo rozumiem, po co Ci od nas "coś milego" skoro już sobie zorganizowałeś pocieszenie ;)

Jaka szkoda, że jednak nie jesteś Edwardem. Najlepiej Edwardem Nortonem. Ehhh... :( Może to wiesz... za mało. A żeby takie komplementy ciężkiego kalibru wypowiadać, muszę patrzeć w lustro. Wypadam wtedy bardziej przekonująco, Heniu

Nic nie organizowałem, pocieszenie samo się zorganizowało :-). Stęskniło się. Macie dobre serca i pisanie mi miłych rzeczy sprawa wam przyjemność, dlatego to robicie, nie dlatego, że ja o to poprosiłem :-D.

Ja też żałuję, Heleno :-(. Naprawdę.

Heleno ten Pan nas rozszyfrował. Fakt serca mamy złote. Dlatego baw się za dobrze, na pohybel złym kobietom :)

Ira... Ty chcesz mnie uśmiercić? :O Że ja dobra niby jestem? Na pohybel złym kobietom? Oszalałaś?! Jak to, stęskniło się? Znaczy się - miękki jesteś?

Będzie miło, to pewne :-). Nie kumać, co oznacza pytanie, czy jestem miękki? Koleżanka się za mną stęskniła, czyli moje pocieszenie.

oooooooooooooo i jestem. Henryku błyskotliwość twą w całej osobie widzę i gratuluję :) nie smuć sie chopie :) helenko ty weź mi mów tak jeszcze. Nosz k***a ile można prosić o lanie chyba sam będę ci musiał d*psko sprać:) Irenko złote serca? ożesz to ja sam zły zostałem?

Aaa... bo już myślałam, że te zapewnienia o odejściu od Tamtej możesz sobie w ten twardy zadek wsadzić. A koleżanka wie, że jest tylko pocieszeniem? :O A ja miałam Cię za porządnego faceta :P

Dzięki mrau, Ty też masz dobre serce!

Spokojnie, koleżanka sobie krzywdy nie da zrobić. Doskonale się rozumiemy.

Kitek, a czym?

no i jestem bliski załamania:) ale tak w sumie masz racje aby ukrwić takie coś to musze mieć dobre serce :P ejjjjjjjjjjjjj henryku ty weź komplementy na mnie nie dzialają no:)

Na każdego działają, tylko trzeba wiedzieć co chwalić :-D

czym masz mnie sprać? czy czym będę d*psko lał? to wazne jest w celu udzielenia właściwej informacji:)

Dobra heniek masz u mnie piwo:)

Heleno przepraszam za mój długi jęzor. Broń Boże nie chciałam Ci zepsuć opinii ;) Koteczek jedno zdanie do Ciebie? Czy zdajesz sobie sprawę, że niektórzy muszą jednak pracować i rozsiewane przez Ciebie wizje skupieniu raczej nie służą? ;)

A jakie działają na mnie? Hmmm...? Może dla odmiany mnie. No ileż można być stroną piorącą? :P

Uderz w stół a nożyce … :D

Nie chcesz, żebym odpowiedział na Twoje pytanie, Heleno. Uwierz mi, że nie chcesz :-)

irenko czy chcesz kotecka zamknąć w klatce? A gdzie poprawność polityczna, a gdzie ochrona gatunków? Wszak taki kotecek to nisza w poprawnym świecie. Nie tłamsić kotecka bo bez pazurków będzie zwykłym miałkiem

Ooooooo... doprawdy?

Acha. Jestem tego pewien.

helen droga helen kotecek cie batem tak przetrzepie że nie ma zmiłuj sie :P

Do czego chcesz mnie teraz sprowokować, Heniu? :)

Wyczuwam, że Henryk wchodzi na grząski grunt ;) Henryku proszę Cię, ni drażnij Heleny :D Ścieżka muzyczna w tle https://www.youtube.com/watch?v=Zi8vJ_lMxQI Heleno ... pamiętaj to tylko mężczyzna ;)

Kiciuś, zaczekaj chwileczkę. Mam tu sprawę do załatwienia ;)

Ireno, trafiłaś w dziesiątkę, gdy ż u mnie akurat w tej chwili... http://www.youtube.com/watch?v=OXppUrkeudw Wróbelki na dachu ćwierkają, że to inspirowane "Sanctus" z Requiem Mozarta, ale ta inspiracja jest tak dlaeka, że chyba rzędu odległości lat świetlnych :-). W czyim wykonaniu ten Mozart? Jeśli nie Herreweghe, to...szkoda :-(.