Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondi85

Szukam

Polecane posty

Gość mroczne mrrrau
a napewno nie takiego jakie chce ukryc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pavlo to forumowy idiota olej go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mrrrau
ej faktycznie zauważyliście że jestem jedyna pomarańczą na tym topie? miałem być anonimowy a jestem wyjątkowy no patrz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko prowadzę dyskusję, to że nie podoba Ci się moja dywagacja na temat Twoich wpisów to nie mój problem . Nigdy nie jest tak że wina należy do jednej strony.Nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mrrrau
nie no co ty jest wporzo lubie go:) na dzewie szumi jak sie patrzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli facet oszukiwanie i kłamanie ma w naturze, to zapewne potrafi się długo kamuflować. Tak myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naiwność to twierdzić,że wina leży tylko po jednej stronie. Skoro coś się w związku psuje to wina zawsze leży po obu stronach,tyle że jest nierównomiernie rozłożona. Jedynie idioci twierdzą inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mrrrau
tak patrząc przez pryzmat siły fizycznej. Znam wiele przypadków i wy tez je znacie(przysłowiowy pantoflarz) gdzie dominacja przybiera inna formę i tyczy sie innej płci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mrrrau
Narka tomku :) blądi ty mnie nie wyprzedzaj co:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To teraz powiedz mi ile razy zanim Ciebie uderzył robił zamach i uderzał zamiast Ciebie w ścianę, bądź w ostatniej chwili się powstrzymywał? Bo jeżeli takich akcji było więcej niż jedna to sama widzisz,że z własnej nieprzymuszonej woli w związku tym siedziałaś, a teraz narzekasz jak Ci w nim niedobrze było a całą winę zganiasz na partnera, jakbyś nie mogła odejść wcześniej po pierwszej szarpaninie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,Jedynie idioci twierdzą inaczej.'' Dodanie takiego zdania nie uczyni twojej tezy prawdziwą, przykro mi, ze brak Ci tej swiadomości. Dziecinnych argumentów uzywasz.💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc, Tomek:) Bardzo miło bylo Ciebie poznać. Uratowałeś w moich oczach honor tego forum.:) Ja też niedługo uciekam, bo mnie już oczy bolą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mrrrau
k***a pavlo lubię cie ale nie masz racji. Jest z***bista różnica miedzy uderzeniem w ścianę a w drugą osobę. I wcale bicie sciany nie skutkuje uderzeniem partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze coś sobie sam dospiewałeś. Nie znasz dokładnie sytuacji, a już wyciagasz wnioski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecinada to raczej to co Ty tu piszesz, bo oskarżasz swojego ex o całe zło w związku j,akby to on był winny nawet tego, że mimo że Ciebie bił to Ty w tym związku nadal trwałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mrrrau
weź pawlo uspokuj sie bo przeginasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś całe zło związku zrzuca na ex to nie muszę znać szczegółów by wiedzieć,że ten ktoś mija się z prawdą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznij od tego, że Pavlo wcale nie wie o jaką przemoc chodziło, a już snuje teorię i mądruje sie na temat, o którym nic nie wie. To jest właśnie dziecinna( charakterystyczna dla nastolatków postawa).- ,,on wie'':P I nikt mu w slowo nie wejdzie, bo racjonalnych argumentów nie raczy przyjąć.;) Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mrrrau
jeśli mówiła nie to nawet jak pokazała mu język nie dawało mu prawa do uderzenia jej rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jest z***bista różnica miedzy uderzeniem w ścianę a w drugą osobę. I wcale bicie sciany nie skutkuje uderzeniem partnera." X Moim skromnym zdaniem popartym kilkoma znanymi przypadkami jak ktoś się przy partnerce musi wyładowywać bijąc w ścianę to prędzej czy później i partnerkę uderzy, bo nie wytrzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mrrrau
absolutnie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chwila ja nie twierdzę że on winny nie jest, ale smieszy mnie oskarżanie o całe zło w związku ex. On jest zły a ja pokrzywdzona i ta dobra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mrrrau
nie wiem jakie to znane przypadki ale absolutnie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mrrrau
ale dlacego go teraz bronisz przecież nie zależy nam na tym aby go wybielić. Nie znasz przypadku. Nie wiesz nic. A wyroki stawiasz. Nie tak pawełku . Postaw sie nie tylko jako obrońca jednej ze stron. Nie wiesz nic poza tym ze ma bląd włosy twój rocznik i całkiemm trzeźwe spojrzenie na świat. Nic nie wiesz a mówisz o jej jakieś tam winie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od zarania dziejów było tak, że jeżeli ktoś nad sobą panować nie umiał to zawsze odbijał się to później na bliskich, nieważne czy chodzi o panowanie nad agresją,popędem seksualnym, czy innymi czynnikami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×