łatwe panienki dlaczego dajecie dupy żonatym

jak suka nie da to pies nie wezmie

jak pies nie będzie chciał to suka nie da, taka jest prawda. K******o na tym świecie to przede wszystkim wina facetów

bo bzykanko z zonatym ma same plusy frustracje zanosi do domu a ty masz tylko winde do nieba

lub opryszczkę :D

podrośniesz, zestarzejesz się i twoj stary też bedzie przynosil do domu frustracje a niebo będzie miał poza domem, taka kolej rzeczy :)

Bo ich zony to leniwe klody,ktore nogi rozloza i nic z siebie nie daja,taki zonaty facet ma swoje potrzeby i dobrze,ze sa na swiecie panienki ktore maja "litosc" dla zonatych :P

a stary też się zestarzeje, i take niebo na wiagrze?

biedni ci żonaci to po co się żenić

dziewcze, nogi sa niewazne i tak ida na bok..:D

to dlaczego dajesz, przecież facet w domu też bzyka żone, i ciebie jaką tą podrzędną, najpierw obowiązki małżeńske

nie dziewcze tylko chlopcze :P No i czy napisalem ze nogi wazne sa? Wazne to,to ze taka jedna z druga rozlozy je i nic nawet tylkiem nie ruszy hehe

Dlatego że są panienkami i to nie one przyrzekały wierność!!! A jak facet szuka to zawsze znajdzie, chociażby dziurę w płocie lub owce na łące :O

czep sie lepiej swojego meza ze dyma wszystko co sie rusza a nie jakiejs baby ze mu nadstawila

No wlasnie w domu obowazek,a potem dopiero sama przyjemnosc :P

bo żonka nie daje lub co pewniejsze przestała być atrakcyjna :D

szczyt lenistwa chlopcze - polozyc sie na zonie i czekac na trzesienie ziemi...

I trzesienie ziemi by takiej klody nawet nie ruszylo :P Sorry ale nam tez sie cos nalezy

bo licza iz stare pryki dadza kaski na ciuch zapalaca w restauracji dadza pare groszy taki stary cap ma swoje auto ma jakies tam pieniadze w portfelu stac go wiecej jak takiego mlokosa a ze przy okazji tego typu panny w glowie maja przeswit to nie zauwazaja ze stary pryk wykorzystuje je za pare zlotowek ze nigdy dla nich nie zostawi zony i dzieci oraz ze okrada z kasy wlasna rodzine ! zwyczajnie frajer dorwal frajerke ...to sie wlasnie tak zwie :)

Przytul się do wirującej pralki, doznasz olśnienia :D

hmm a co powiesz o tych co są niezależne finansowo? dobra praca, własne mieszkanie, samochód - tez lecą na kasę ?

No wiesz nie musze,na szczescie zonaty jeszcze nie jestem :P I w najblizszym czasie nie mam zamiaru byc :P Za duzo sie napatrzylem na tych zonatych nieszczesliwych.

No to ja sie wypowiem,jestem mezatka i mam kochanka tez zonatego faceta,spotykamy sie juz od ponad 2 lat,jest nam razem super,te chwile ktore spedzamy we dwoje sa tylko nasze. Zonatym cos od zycia tez sie nalezy,to taka odskocznia od codziennosci cudowne zapomnienie :)

to sie korrrwo nie trzebabylo chajtac ! i te swoja parszywa d*pe puszczac w obieg ile w lezie :) ale ......... bog nie rychliwy ale sprawiedliwy ...jeszcze sie zdziwisz ;)

jednak z czasem się wyda, na 100%, takie życie w momęcie najbardziej niespodziewanym to jak wtedy zaśpiewasz mężatko dziurawa

pytanie było do tych co się k****ą z żonatymi, nie mmówimy o motywacji faceta że żona nie atrakcyja, czy rutyna i inne lecz czemu k***y dajecie żonatym i dzieciatym,

bo czujemy się lepsze od ich żon, które mają niby wszystko - dzieci z nimi, wspólne poranki i noce na co dzień a ja mam jego w takich sytuacjach, w jakich nigdy by się żonie nie zaprezentował ;)

Bo my, jak to nazywasz łatwe panienki, często nie wiemy że ten Wasz misio Was ma Jakoś zaskakująco często się nie chwalą posiadaniem żoneczki

a co ty możesz wiedzieć co on z żoną wyrabia, przecież ci nie powie

do 21:10 - oprócz żoneczki dodałabym jeszcze dziecko

nie była bym taka pewna czy czujesz się kimś lepszym od jego żony, tak naprawde sama marzysz o wspólnych porankach, wypadach miłych romantycznych chwilach, wspólnych radościach i troskach, zeby ktoś weszcie ci epokochał jak kobiete a nie k****, a masz niestety z tego całego romantyzmu tylko pukanko,