Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość linanaka

jem chudnę i schudnę 10kg zapraszam

Polecane posty

a ja bylam wlasnie biegac!!! i wiecie co? czuje sie naprawde lepiej niz wczesniej, moje hormony szcescia sie chyba uwolnily bo nabralam energii i usmiechu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pojde pobiegac tez jutro potem poniedzialek wtorek nie bede mogla wiec nastepnie sroda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasadka
dziewczyny mnie dzisiaj nie ma jade na zakupy . bede sie stołowac poza domem i mam nadzieje ze bardzo nie zgrzesze . do wieczora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
godzinka ostrego potu za mna , potem prysznic , balsamyy i odzywka na włosach.. czuje sie taka swieza :) dzisiaj urzadzam sobie lekki dzien.-.- jogurt naturalny, banan, jablko, grejfrut- swietna mieszanka polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasadka
Dziewczyny ja jeszcze na zakupach zgrzeszylan i lepiej nie będę pisać co zjadłam . Jestem zła na siebie no cóż. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasadka
ilussion nie przejmuj sie . ja juz zamowilam spalacz pewnie na wtorek dojdzie . jak dojdzie to zaczynam trening . najgorsze jest to ze mam bardzo duzo zajec w tygodniu 3 razy nawet do 20 30 zajecia od rana wiec bede biegac tylko wtedy jakmi czas na to pozwoli... do tego jeszzce ta straszna praca magisterska.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasadka
halo halo dziewczyny co slychac ? czemu nic nie piszecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasadka
stanelam dzisiaj na wadze i az sie za glowe zlapalam 79.5 kurde czemu tak jest ze jak tylko sie pojawia wakacje to ja tyje !! jak jest rok szolny to trzymam wage na poziomie 75 kg . przygnębia mnie ta waga . W takim wypadku musze zaczac trening od dzisiaj . Jako ze na polu pada to potańcze dzis zumbe i zaczne brac przed treningiem l-karnityne a jak przyjdzie spalacz to wlacze go do diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasadka
ja juz dzisiaj zaliczylam 45 minut zumby . cięzko mi sie oddychalo bo po chorobie jestem i jeszcze calkowicie do zdrowia nie wrocilam . ale jakos dalam rade;] mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej. moze jeszcze wieczorem na rowerze pojezdze zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasadja
Dziewczyny zrezygnowałyscie ? Ja obiecuje sobie ze przez najbliższe 2 tygodnie nie staje na wagę bo mam hopla na tym punkcie i często jest tak ze jednego dnia stracę na wadze a drugiego przytyje i wtedy się zniechecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasadka
ja dzisiaj zjadlam : sniadanie 2 kromki razowca z serem bialym i sledziem w pomidorach 300 kalorii 2 sniadanie jogurt z ziarnami zboz 250 kalorii obiad wątróbka z cebulką smażona na wodzie i 2 ogórki kiszone 300 kalorii 5 orzechów włoskich i jedną brzoswinię z ogrodu 150 kalorii kolacja ser bialy chudy ze sledziem w pomidorach 200 kalorii razem 1200 z aktywnosci fizycznej 45 minut zumby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja fasadka znalazłam swoje dawne stare konto jeszcze jak sie kiedys tutaj odchudzałam i bede teraz z niego pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazenie sie codziennie jest bez sensu wiem, ale tez mam ten prolem, chowam wage i waze sie za tydzeien w niedziele... ale mialam ciezki dzien, po 3 godzinach spania ostatniej nocy dopiero wrocilam do domu ale dumna z dzisiejszego dnia i pelna optymizmu i energii i zapalu do pracyyyy... jutro pojde biegac... koniecznie.. o 14 mam szkolenie do15 a potem ide na 17 na swoja zmiane do 1.30.. a u mnie godzinka w lyl niz u was czyli u was 3.09 teraz :) buziaczkii od jutra zaczne wpisywac menu i jadłospisyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
linanka ja ci wspolczuje masz tyle obowiazkow i jeszcze chcesz cwiczyc . nie wystarczy ci sama dieta? ja juz wstalam dzisiaj jakos dziwnie z bólem głowy i zaraz ide myc okna a potem mam wyjazd na caly dzien wiec bede przygotowywac jedzonko. cwiczyc dzisiaj nie bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak zdazylam przed wyjsciem pocwiczyc zaliczyłam godzinke zumby ;] a teraz uciekam do wieczora ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama dieta nigdy nie wystarczy. Tzn mozna schudnąć na samej diecie ale traci się wtedy jędrność :) Lepiej się jednak poruszać trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie nie ma czasu na cwiczenia to sama dieta musi wystarczyc... dzisiaj zjadlam sniadanie kromka razowca z serem bialym chudym i sledziem w pomidorach 150 kalorii sniadanie 2 to samo 150 kalorii obiad owsianka 200 kalorii 2 krążki ryzowe 100 kalorii podwieczorek ser bialy chudy ze sledziem w pomidorach 200 kalorii mus z truskawek 100 kalorii kolacja wąrróbka z cebulka i ogórkiem kiszonym 300 kalorii razem 1200 z aktywnosci godzinka zumby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze wątek upada... szkoda :( ale ja tu i tak bede . moze ktos nowy się przyłączy. wczoraj chcialam zaznaczyć że zjadłam podczas wieczornego spaceru nadprogramowe jabłko ;( trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie watek upada.. mialysmy byc dla siebie wsparciem a coraz rzadziej piszemy dlatego dalam sobie spokoj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tu jestem przeciez caly czas . pisze codziennie. na weekendach owszem mam mniej czasu. a w roku akademickim to pewnie bede sie mogla odzywac dopiero poźną nocą. róbcie jak chcecie dziewczyny piszcie albo nie piszcie ja tu zostaje chociażbym miała tworzyć monolog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej ja sie odchudzam od 12 dni hm.. moze nie odchudzam ale zaczelam jesc racjonalnie.. Omijam smażone,ziemniaki,biale pieczywo i napoje gazowane.. co najwazniejsze nie jem slodyczy.. Tzn. czasami jeszcze zjem ciastko ale nie ciągnie mnie juz co dziwne bo kiedyś cały dzień składał się ze słodyczcy.. Cwicze z Ewa chodakowska skalpel i wczoraj 1 raz bylam na silowni.. moja waga wzrosla o kg natomiast w 4 dniu diety mialam 4cm mniej w tali i 5cm mniej w biodrach.. Pije duzo wody i jem tabletki thermo speed przed posilkami.. Narazie wfektow nie widze ale to za wczesnie mysle ze moj organizm jeszcze walczy.. Wczoraj zakupilam 5 takich samych pudelek i zrobilam sobie na dzis posilki :) Trzymam za was kciuki powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze.. upada..ale tylko z powodu braku czasu, ja jak tylko mam chwile i siadam do laptopa to wchodze na topic,, ale coz zrobic wazylam sie dzis 64.4. moja najwieksza waa byla 66.6 ostatni czas.. wiec jest postep.. gdzie studiujesz kochana>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiejszy jadlospis sniadanie 2 kromki chleba zytniego z serem bialym chudym i plasterkiem lososia wedzonego 200 kalorii obiad watrobka z cebula i ogorkiem kiszonym 300 kalorii podwieczorek budyn bez cukru i na wodzie 150 kalorii kolacja watrobka z cebula papryka i szpinakiem 300 kalorii przekąski: kilka malych brzoskwin z własnego ogródka troche bialego winogronu z ogródka pare orzechów łyzka lodów waniliowych 250 kalorii razem 1200 z cwiczen godzinka zumby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×