kochanki nie przeszkadza wam że wasi faceci sypiaja też z zonami

zainspirował mnie temat o kochankach i tak się zastanawiam czy nie przeszkadza wam że facet mają się też z żoną? mnie by to chyba przeszkadzało

jak dla mnie powinni sypiac WYLACZNIE z zonami...

No wlasnie tym się rożni porządna kobieta od d****i . Porządna kobieta nie sypia z żonatym facetem :) D****a ,szmata tak i jeszcze się tym chwali :(

ty już lepiej sie nie zastanawiaj więcej :D:D:D:D:D :P

Spytaj sie lepiej mezow czy im nie przeszkadza sypianie z dwoma,to oni glownie sa winni

tez sie nad tym ostatnio zastanawiałam. Gdy kobieta sypia z zonatym tylko dla seksu to ok , ale jeżeli go niby kocha, mysli że odejdzie od zony a ten nie odchodzi i sypia z żoną to ja bym takiej sytuacji nie zniosła. Gdzie tu szacunek dla samej siebie. A facet zadowolony bo ma drugi darmowy worek na spermę

temat założony przez jakąs zdradzaną żonę, zakompleksioną i sfrustrowaną, która nie może odejść od faceta który jej NIE KOCHA tylko dlatego że siedzi na jego utrzymaniu. Tak zwana utzrymanka i kuchta za darmo.

kochanki to pustaki naiwniaczki i glupie pipy

nie, nie przeszkadza mi to zupełnie. ja mam to co chcę, a co oni robią...co mnie to :D

''.... NIE KOCHA tylko dlatego że siedzi na jego utrzymaniu. Tak zwana utzrymanka i kuchta za darmo.'' Jak za darmo skoro ją utrzymuje?!?!?!??? :D

przyganiał kocioł garnkowi. a w czym ty jesteś lepsza od tej kochanki? nawet nie umiesz kopnąć faceta w doope tylko siedzisz z kimś kto cię upokarza i nie kocha. gdzie twoja godność?

nie zdradza mnie mąż, ale mam koleżankę która dowiedziała się że mąż od pół roku ma kochankę i jest w szoku, o miesiąc temu byli na wakacjach i było supr również w lozku; faceci są prości, skoro mogą na 2 fronty, to dlaczego mają nie skorzystać

a tobie autorko nie przeszkadza ze twoj facet posuwa inną c.i.p.e i się w nią spuszcza?

i co twoja koleżanka pociesza się tym, że było super w łóżku? i gdzieś ma to że ją zdradza? widocznie facetowi czegoś w związku brakuje, gdyby tak było mu super z żoną w łóżku to by jej nie zdradzał, to chyba logiczne. ale niech się pociesza ile tylko może ta koleżanka.

jestem, autorką, mój facet mnie nie zdradza, ale gbyby tak było to na pewno kolejnym w zad;

mnie nie przeszkadza ja tylko z nim uprawiam sex,kochac go nie kocham.co robi z zona nie obchodzi mnie wcale

mnie nie przeszkadza też, miłości w tym nie ma, tylko zaspokajanie potrzeby i połechtanie mojej próżności, od kochania mam męża ;)

dla mnie to ohydne; pościel zmieniacie raz w tygodniu, ręczniku codziennie a nie przeszkadza wam,że 'wasz' facet wkłada w inną dziurę; fuj......

jak jest szmatą to jej nie przeszkadza

gość i co twoja koleżanka pociesza się tym, że było super w łóżku? i gdzieś ma to że ją zdradza? widocznie facetowi czegoś w związku brakuje, gdyby tak było mu super z żoną w łóżku to by jej nie zdradzał, to chyba logiczne. ale niech się pociesza ile tylko może ta koleżanka. Czy ty jestes taka naiwna czy glupia,jest rodzaj facetow ,ktorym wszystko jedno ,czyli z kazda ,ktora da duupy jest super.

no i co z tego ze facetom zwisa? kochance to raczej zwora, bo jej chodzi przede wszystkim o sex, o zasokojenie potrzeby i polechtanie proznosci, to raczej zona sie powinna martwic kogo w domu trzyma i z kim zycie dzieli KRETYNKO.

no pewnie ,ze im nie przeszkadza nikt ich wiecej nie chce sa zdesperowane ,bo nie ma kto ich wyd*pczyc.Biora co popadnie i ciesza sie,ze znalazl sie wrescie bolec.

mnie nie chodzi o facetów, ani o zony; mnie chodzi o kochanki, o to co one sobie myślą...chyba nie są na tyle naiwne że wierzą, ze facet nie r***a żony, skoro może.. chyba najlepiej wychodza na tym te które tylko sexu chcą, ale to sięza to moze skończyc jakimś bonusem w postaci hbs, hcv itp

to skoro kochankom chodzi tylko o sex, to dlaczego sobie wolnego nie znajdą do r****nia?chyba musi im chodzić o coś więcej...ale o co? nielogiczne to jest...

one nie mysla to sa kurwwy a te mozgu nie maja.Jedyne co maja to ciipe ,wiec tylko o tym mysla.

mnie nie chodzi o facetów, ani o zony; mnie chodzi o kochanki, o to co one sobie myślą...chyba nie są na tyle naiwne że wierzą, ze facet nie r***a żony, skoro może.. xxx kretynko!!! kochance to chodzi jedynie o sex i w doope ma cala reszte. taka to raczej nic nie mysli! a to ze ja dyma zonaty to tylko lechce jej proznosc i nic wiecej. a taka żona, nie dosc ze wie ze ja maz zdradza to jeszcze rozklada mu nogi. zero godnosci, zero dumy, ot taka szmata do ruch.ania jak kochanka zaniemoze

to skoro kochankom chodzi tylko o sex, to dlaczego sobie wolnego nie znajdą do r****nia?chyba musi im chodzić o coś więcej...ale o co? nielogiczne to jest... bo w wolnym stanie facet moze nie chce k********a ,tylko szuka porzadnej kobiety by byc w zwiazku.

o skoro kochankom chodzi tylko o sex, to dlaczego sobie wolnego nie znajdą do r****nia?chyba musi im chodzić o coś więcej...ale o co? nielogiczne to jest... xxx bo sex z zonatym jest bardziej podniecajacy, zakazane smakuje lepiej bo moze nie chce sie z nikim wiazac, a z zonatym ma to zapewnione

no właśnie też wydaje mi się,że łatwiej uwieść żonatego niż fajnego wolnego faceta. wolny facet ma jakieś oczekiwania (poza tymi, którzy r***ają wszystko co isę rusza), a żonaty jest znudzony życiem, żoną, obowiązkami i szuka odskoczni - łatwy łup

Nie, o ile po seksie z żoną sie umyją :D