Do ciekawych mezczyzn

Coś tam jeszcze zostało,ale śmieszy mnie widok przy bramie,gdzie bramy pilnuje ochrona,a w Żarach to już pusto wszystko się zaczyna walić,ech widok nie ciekawy.

Może i mała ale trochę znana miejscowość Żagań. tak więc nie jest aż tak źle.

Tak,chociaż jest spokój,w sumie na jedno miejsce tylko bym się zamieniła,ale nie można mieć wszystkiego:(

To gdzie byś chciała mieszkać? Jeśli to nie tajemnica? Chyba nie w Warszawie??

Zaszyłabym się w małej miejscowości nad morzem,a jak Tobie się mieszka na śląsku?

Bardzo dobrze. Mieszkam akurat na wsi gdzie cisza i spokój. Mam mały sad trochę własnych drzew owocowych kawałek pola i swoje jarzyny i ziemniaki. Cóż więcej mi potrzeba. Dużym plusem jest to że mam też blisko to mojej ulubionej formy relaksu czyli Sauny.

To fajnie,masz satysfakcję jak zbiory się udają no i najważniejsze jak to smakuje,nie te świecące warzywa i owoce na półkach w marketach:)

No właśnie!! Przynajmniej wiem co jem. A wiem że w tych jarzynach nie ma chemii czy nawozów sztucznych. A te wszystkie rzekomo piękne i zdrowe jarzyny w Hipermarketach to bomby nafaszerowane chemią.

No właśnie,a jakie masz owoce?

Np na placu ma krzaki malin które Mama zasypie cukrem i zaprawi na zimę do herbaty np na przeziębienie. Taka herbata z naturalnym sokiem to sama witamina C

Jabłonie i gruszki oraz śliwki. Z tym że gruszki zimowe. A jabłka Złotą Renetę oraz Antonówki. Jest jeszcze czerwona odmiana jabłek ale nie wiem jak się nazywają.

Maliny super tez je lubię,w ogóle to na owoce jestem łasa

Też bym chciała mieć taki sad,jeszcze dosadziłabym orzecha.

No orzecha niestety nie mam Kiedyś był Orzech Laskowy ale był bardzo stary i już nie rodził. Więc poszedł na ścięcie.Była też czereśnia ale też w tym roku została ścięta na opał. Owoców praktycznie nie miała jedynie wysoko które i tak szpaki omeresiły.

A o czereśniach to nawet nie mów,ślina cieknie.Ostatnio jechałam do Poznania,po drodze napotkałam wielki sad mieli tam dosłownie wszystkie nasze owoce,musiałam go zaliczyć kupiłam całą torbę wszystkiego po troszkę.Nie zanudzam Cię czasem?

Lubię też bardzo brzoskwinie ale niestety nie mam ich. Może by trzeba kupić trochę sadzonek i posadzić by rosły. Przynajmniej coś po mnie zostanie.

Nie dlaczego miałabyś mnie zanudzić. W kocu rozmawiamy sobie o wszystkim. I o to chyba tu godzi. Tak ja czereśnie tez uwielbiam.W tym roku jeździłem do kolegi na czereśnie ma późne ale bardzo duże i soczyste. Też sporą część sobie kupowałem. Tak więc w tym roku to z 10 do 12 kg zjadłem w tym roku czereśni.

Eee na pewno coś jeszcze oprócz drzewek zostanie:)

Ja wiem,że w nich lubi być mięsko,ale cóż nie mogę się oprzeć jak są,przynajmniej więcej białka:D

No owszem działką pod budowę. Gdybym chciał np sprzedać. Pola i tak się nie opłaca uprawiać b tylko same straty się ma. Jedynie to tylko tyle aby dla siebie coś było. Ale i to traci sens.

No owszem mamy kury i swoje jajka. Chociaż ja za jajkami nie przepadam. Kiedyś miało się małą szklarnię z foli. Były swoje pomidory Papryka ale Burza wszystko zniszczyła.

Tyle masz z pola co włożysz i to przy dobrych wiatrach,Jarek chociażby wspomnienia o dobrym człeku,bo na Takiego mi wyglądasz,a o to trudno w dzisiejszych czasach.

Hejj dobrzy Ludzie ! :) tonę w grzybach... :O tylko na chwilę, jakiś pech mnie dzis prześladuję :P Jak rano wstałam, tak cały dzień w biegu !

Hej Sauna,to na bazar z nimi he,he:)

mamę grzybami uraczyłam i ciotkę i jeszcze mam pełno :D właśnie dopiero "robię" przy nich, tzn czyszczę, kurcze po co mi to ?? :D

No to prawda. Tyle mamy ile pieniędzy i trudu włożymy. Czy jestem dobrym człowiekiem?? Trudno mi powiedzieć. Może staram się nim być ale jak wiesz w życiu bywa różnie. Jak się to musi Za prawdę dostaje się po d. . ie za Uczciwość po kieszeni. I taj już z ponad 20 lat żyjemy

same rydzyki :P i maślaki :) ale nie mogłam się oprzeć, takie ładniutkie były :)

Ale miałaś frajdę je zbierając:)

No tak się składa że Kuzyn tez mi przywiózł wiadro grzybów. Raczej mamie bo ja grzybów nie lubię.

Jarku :) , to co że po d*psku dostajesz, ale możesz popatrzeć w lustro, a to niesamowita przyjemność ... ;) nie każdy może ... :O