Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Ja narazie nie cwicze ;-) Jezeli po pierwszym trymestrze bedzie wszystko ok i nie bedzie przeciwskazan to zaczne cwiczyc. Daisy jak tam sytuacja?

MalaNadzieja - sytuacja ok. @ nie ma. 13:00 pod językiem 37.1, w pochwie 37.4 (??)

Ja niedawno wystartowałam z ćwiczeniami także wkręcam się ;) jeszcze basen bym dołączyła chętnie tylko zaczekam aż zrobi się cieplej no i może jakiegoś towarzysza bądź towarzyszkę sobie ogarnę, bo jakoś samej mi ciężko :/ tez tak macie, że nie lubicie same na basen chodzić?

Daisy - czyzby czyzby ??? :D :D :D

Daisy :) trzymam kciuki z całych sił :)

Ja wogole nie czesto chodze na basen bo u mnie w miescie nie ma. Daisy no to sie dobrze zapowiada. Ja tez mialam 37 caly czas

Daisy moze tescik?

a ja dostalam okres.

Agnes szkoda :( kolejna szansa przed Wami!

Agnes to teraz nowy etap przed Wami. Wazne ze zdecydowaliscie sie na klinike. A jak samopoczucie? W sensie emocjonalnym? Tylko badz szczera.

Agnes - przytulam cie mocno. Ta @ to naprawde malpa :( :( :( :( :(

Agnes - mi tez jest strasznie przykro :( :( Ja zapewne niebawem dołączę do Ciebie. Teścika nie robię, o nie dziś na pewno nie ma mowy. Wstrzymam się jeszcze bo znowu zrobię, znowu nic nie będzie i znowu będzie 'Eh może jeszcze za wcześnie'.

Daisy ale Ty masz ich tyle ze mozesz robic codziennie ;-) No nic....musze sie wziac w garsc i isc do pracy... :-(

Daisy - a tylko sprobuj dolaczyc do Agnes!!

dzieki dziewczyny. malanadzieja- oprocz potwornego bolu glowy to czuje sie ok. emocjonalnie hmmm normalnie w sumie. nie zalamalam sie. teraz czekam na wizyte w klinice.

Daisy słońce może jednak? :-D Ja tam dobrze ci wróżę :-D twój zapas testów starczy ci na ho ho nawet jak dwa dziennie będziesz robiła :-D

Agnes - silna kobietka jestes . Nastepny cykl bedzie twoj . Gosciowa - haha nie podpuszczaj Daisy. Jeden dziennie wystarczy A tak wogole to co macie na obiad??

Ej Bullitka dzisiaj Daisy jeszcze nie robiła :-D Ja miałam na obiad gorosa z frytkami. Kurcze pychota. Nie ma to jak swojskie :)

Spadówa :p Ja dziś delikatnie - rosołek. :) Pewnie cały gar znowu starczyn a raz. Ja jeden talerz, młoda jeden talerz, luby 4..

Ej ale Daisy jeden test co cię zbawi? Weź przestań ... Kobietą w ciąży się nie odmawia ! ;-D

Gościówa proszę Cię odpuść biednej staraczce :D Ja myślę, że @ idzie. Jak szybko wstaję to mnie ciągnie prawy jajcor. Nie ma co wczoraj robiłam ten 25 i nic, nie ma co machać testów codziennie. Czekajmy spokojnie na @ :D Pokładajmy nadzieję w Evelynce. :)

Małanadzieja powiedz swojemu lekarzowi, że jeśli nie chce dać ci L4 to z niego rezygnujesz :-) To działa. Mojej koleżanki siostra tak zrobiła i dał bez problemu :-D Taki mały myk. Wiadomo, że każdy pacjent jest dla niego $ ... Mój lekarz też się troszkę zdenerwował jak po szpitalu nie była u niego ale wiadomo, że nie było miejsca

Kurde aż się głośno zaśmiała ;-) Biednej staraczce :-D

No dobrze jutro pojadę na betę. :(

Agnes przykro mi :-( wiem jak sie czujesz i zapewne niedlugo do Ciebie dolacze... Betka dziekuje Ci za wyjasnienie wszystkiego, troche czytalam o tym takze nie martwie sie na zapas nawet jesli to byl niepekniety pecherzyk Dziewczyny wiem ze moge sie mylic ale mi po prostu cos mowi ze ta lekarka sie mylila. Ehh... A na pocieszenie ide dzis do fryzjera :-)

Kurde brzuch mnie boli :( Zmykam po młodą, buziaczki i spokojnego popołudnia :*

Nie ma sprawy Evelynka :) Daisy trzymaj trzymaj!! P.S. Ja jutro jadę do fryzjera :)

Witajcie :) Agnes - przykro mi :( dobrze, że się nie załamujesz, tylko podjęłaś konkretne działania. Wizyta w klinice na pewno Wam pomoże :) * Daisy - nie kracz, nie kracz.. Może ta wredna @ wcale nie przyjdzie :) też namawiam Cię na betę i czekam na wyniki :D * Betka - zapraszam do 3miasta mi też brakuje towarzystwa na basen ;) * Evelyne - to dobra decyzja skonsultować sie z lekarzem prowadzącym, ciekawe co on powie na Twoje wyniki usg. Może to nie żadna torbiel, ale właśnie niepęknięty pęcherzyk. * Ja dziś dla Mojego robię schabowe, a dla siebie mam kurczaka w ziołach z "pomysłu na", zaraz lecę do kuchni zanim wróci z pracy. Jeszcze tylko się spakuję i ruszamy w drogę :)

Daisy - bo zalegna ci sie myszy w domu jak odmawiasz ciezarnej :) Mala mi - gdzie sie wybieracie??

Dziewczyneczki żegnam się - do juterka :) Pozdrawiam papa i zmykam niedługo do Siostrzyczki mej :D