Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

czesc dziewczyny ja z kawka przy komie od rana. pogoda super za oknem. pootwierałam gdzie niegdzie swieze powietrze wpuscic. wczoraj 3 okna umylam bo juz patrzec nie mogłam. glupoty rowniez mi sie snily ale jak zasnela gdy maz pojechal do pracy, jak z nim spie to normalne sny miewam.:) Daisy- ja na twoim miejscu poszlabym do gineko,oga innego nie czekala na swojeo az wroci z urlopu. nie chce cie straszyc a co jesli cos tam ci sie robi torbiel czy cos ktory zahamowal okres. tak nie moze byc ze masz taki dlugi cykl. pomysl nad wizyta u lekarza. po co masz dalej sie wkurzac denerwowac i testy co chwile robic. jakby byla ciaza test juz napewno by ja wykryl. Bullitka- po kawce z pieskiem na spacerek a potem na rower smigam dzisiaj mam ochote pojezdzic wiecej. na okolo jeziora tj. 6km. moze juz bazie beda to sobie narwe do wazonu. Betka- trzymam kciuki za wyniki siostry. no a wszystkim pozostałym zycze wtrwałosci do rozwiazania:):):)

Daisy no to mogloby tak byc. A moze Ty powinnas te plamienia liczyc jako okres? Ja tak mialam w tym cyklu co zaszlam. 4 dni plamien tylko przy podcieraniu i zaraz owu przy okazji. Lekarz kazal mi to liczyc jako @. Ja mialam w normalnym terminie @ czyli okolo 31dc. Moze u Ciebie sytacja jeat podobna. Tempka tez mi wtedy skoczyla

Agnes - mój najdłuższy cykl ostatnio miał 42dc, więc nie ma co panikować jeszcze wydaje mi się. Poza tym torbiel taka, która zahamuje @ nie urośnie w dwa tygodnie.. Z tego co zdążyłam wyczytać w necie, to te książkowe 28 dniowe cykle zdarzają się bardzo rzadko. Nawet jak oglądam wykresy to dziewczyny mają nawet owu około 40dc i zachodzą w ciąże o dziwo! To jest dopiero niewiarygodne. :D U mnie też piękna pogoda! Oglądałyście wczoraj 'Prawo Agaty'? występował tam wczoraj wilczak czechosłowacki - taki, co ja mam :)

Dziewczyny jak macie ochote to zapraszam do obejrzenia. Wlasnie znalazlam w necie. http://s409386714.website-start.pl/przedszkole-1/wydarzenia/019-%C5%BCabki-%C5%9Bpiewaj%C4%85/ Moja corcia to ta w niebieskij bluzie hello kitty. Na poczatku. Prawym rogo tylem.

MalaNadzieja - o tym nawet nie pomyślałam, bo to było dosłownie kilkurazowe podtarcie się..nawet nie miałam śladów na wkładce..No ale cenna uwaga, naprawdę. Możliwości jest wiele jak widać :D Trzeba więc trzymać rękę na pulsie i nie zaprzestawać starań :D

Daisy ja tez wlasnie tak mialam. Na wkladce nic. Ale owu dostalam doslownie kilka dni po tych plamieniach. Pierwsze plamienie mialam 23 stycznia. A owu prawdopodobnie 1 lutego

Kolejne wyniki dobre!!!! Aaaa ale się cieszę, poryczałam się w głos :) na dodatek będa miec drugiego synka :) reszta wyników za 3 tygodnie także czekamy, ale nadzieje sa ogromne :) :) :)

MalaNadzieja - no to dziwne, naprawde :/ Ale fajna ta Twoja Nadia :D Moja ma taką samą bluzę :pp

Betka - swietne wiesci, dobrze, ze tak szybko, jest rano i caly dzien mozna się juz cieszyc. Pogratuluj siostrze synka. Hehe, chcieli córeczkę czy wsio ryba? :) Pamietasz gdy pisalas pierwszego dnia takie okropne wiesci :( A teraz wszystko się układa! :)

ja również się melduje Dzien dobry wszystkim :* moja malutka robiła sobie drzemkę jak nigdy o tej porze? powinna właśnie jeść swoją dzienna porcje owoców a Ona sobie śpi ale nie narzekam:P * Joanne jeszcze raz gratuluje dużo, duzo zdrowka, odpoczywaj. teto u takiego maluszka idealne i ma się takie trzymac moja Karolka miala od 140 do 160 w moim brzuszku. a jakie masz ostatnio wartości ciśnienia? koniecznie zrob z nim porzadek. od zawsze miałaś problemy z ciśnieniem? jakie są powody Twojego nadciśnienia? hmm? teraz odliczamy dwa tygodnie do kolejnego USG to bedzie już 8 tydzien a potem między 11a 14 tygodniem USG sprawdzające czy Maluszek rozwiaj się zdrowo także jedno z najważniejszych i najwiarygodniejszych jesli chodzi o ustalenie terminu porodu USG :) niedoczynnośc tarczycy to nie wyrok lekami da się ją opanować tylko kwestia doboru odpowiednich leków i dawki co czasem jest trudne zwłaszcza na poczatku a leki trzeba brać do konca życia. Nie słuchaj Daisy bedzie coreczka :P hihi Daisy się tylko z Tobą "droczy" :) * Witam Cię zacieszka, bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. zadbaj o swoje zdrowie i mimo wsystko postaraj się znaleźc w sobie siłe. jesli chodzi o puste jajo płodowe to szansa, ze kiedykolwiek powtórzy się tak przykra sytuacja jest prawie żadna takze to jest pocieszające. * Bullitko nie denerwuj się. znów myslisz i widzisz wszystko w czarnych barwach tak jak przed beta. na pewno zobaczysz i usłyszysz serduszko. Bądz dobrej mysli pierwsze 3 miesiące sa najważniejsza i nerwy w niczym nie pomoga. myśl pozytywnie. dzisiaj już środa :D a jutro czwartek a po czwartku?.... tak piątek :) i zobaczysz swoją kruszynkę :) i my te bez djęcia USG nie wychodź z gabinetu. w 8 tygoodniu będize duzo widaćz kazdym dniem tygodniem Twoje maleństwo bardzo szybko się zmienia i rośnie. * Daisy 39dc? koniecznie idź do ginekologa:* ja bym ześwirowala u mnie narazie cicho ale jeszcze mam chwilkę do miesiączki i już zamówiłam termometr owulacyjny :) * Betka jestem cały czas myslami z Toba i czekam na same dobre wiadomości.będzie dobrze mamusia przy okazji dowie sie czy to synek czy córeczka. * Mala nadziejo na gardło to tantum verde. Idź na L4 nie ma co, musisz dbac o siebie i Maleństwo. czyśc nosek wodą morska i jest świetny ale drogi lek homeopatyczny on mi pomogł i mojej coreczce nazywa sie Heel-Euphorbium S tylko jes drogi około 40zł. nawilża sluzowkę nosa przy okazji a nie wysusza jak inne preparaty. możesz też zrobić sobie inhalacje z soli morskiej jeśli masz możliwość. * Życzliwa

Betka bardzo sie ciesze. Super. Daisy dzieki. Po mamusi ;-) Tylko uczesana niezbyt bo tatus ja zaprowadzal. Ona normalnie ma loki na codzien. Chyba ze wlasnie jest moxno wyszczotkowana to wtedy szopa jej sie robi ;-)

Ja mam dzisiaj @ dostac,Zero oznak. Wczoraj raz lekko wylecial ze mnie blado brazowy sluz i na tym sie skonczylo. CIekawe co bedzie dalej

Liwia co tak rzadko do nas zaglądasz? :p A ja właśnie sprawdzałam czy juz do podstawówki są zapisy, ale jeszcze nie. Organizują jakies szkolenie dla rodziców 2008 o obnizeniu wieku obowiazku szkolnego a potenm jakies spotkanie z wychowawcami 0-3. Eh juz sie nie moge doczekać zapisow. Mam nadzieje ze nie bedzie problemów ze my nie jestesmy rejonowi :/

Joanne - jak ja ci zazdroszcze ze masz juz to za soba. Te czekanie mnie wykancza Agnes - daj znac czy juz sa bazie. Moj tatus zawsze przynosil bazie do domu. Daisy - masakra z tymi twoimi cyklami Gosciowa - a ty jeszcze spisz??

Nie zagladam bo czekam :P Nie wiem co sie dzieje z moim organizmem, a testu jeszcze nie chce robic

Gościówa pewnie z babcią doszła do porozumienia i sadzi marchewki :)) Mysmy rano już zmierzyli obwód działki i tarasu. Tak sobie liczyliśmy, że tragedii nie będzie i można się za to już zabierać powoli. Tzn najpierw ten taras. Chciałabym już coś zasadzić, trawę posiać.. :)

Betka- super wiesci.") Daisy- a ja i tak poszlabym do lekarza mimo wszystko. ogladalam serial i widzialam tego wilka.:)

Bullitka na pewno wszystko jest w porządku, wygoń ta chmurkę :) MałaNadziejo masz superową Córeńkę :) :)

Betka - cudowne cudowne wiesci :D. Ciesze sie razem z wami!! Oby tak dalej :D. Zyczliwa - tak wiem. Ale jak czytam takie historie jak np u zacieszki to mnie tak serce boli :(

Dziekuje Betka. Jestem z niej taka dumna w takich chwilach. Wiem ze to nic wielkiego. Piosenka w grupie. Ale zawsze sie wzrusze i poplacze. Ehhh. Teraz to juz calkiem. Bullitka bedzie dobrze. Zobaczysz. Ja mam wizyte jutro. Tez sie troche boje. Bo nadal zero objawow. Zobaczymy

Ja zawsze na przedstawieniach siedzę w pierwszym rzędzie i płaczę :D Ale siara, chyba ja jedyna tak robię :p

Dziewczyny no i płaczcie jak macie taką potrzebę-to sa łzy, których nie należy się wstydzić :)

Hehe Daisy, ja czasami nie jestem w stanie nagrac filmiku bo becze ;-)

Dziękuję Wam za wsparcie, za każde ciepłe słowo :*

Betko bardzo się ciesze, że wyniki są dobre! tak jak mówiłam nie zawsze trzeba wierzyć tym strasznym, czarnym scenariuszom na podstawie tylko USG. Często sie zdarza, ze USG pokauje za duże NT, brak kości nosowej i tym podobne a mimo wszystko okazuje się, że dziecko jest zdrowe. dlatego decyzja o amniopunkcji ktora grozi strata ciazy ale tez jest jedynym sposobem na wykluczenie chorob jest taka trudna. Będzie dobre, jesteście silnymi kobietami. jestesmy z Wami :* * Mała nadziejo ale wesoło. Fajna Twoja coreczka. Ile ma latek? a ja może też później wrzuce zdjęcie swojej Kruszki tylko nie wiem czy z fotosika można usunąc je później czy jest z tym problem? szkoda, że nie mamy wpólnego emaila byłoby prościej :) Mala nadziejo sama się wzruszam chwilami jak patrze na swoją córcie jak z każdym dniem coraz lepiej sobie radzi :)A to TY masz jutro USG a myslałam że Neska a Ty nic nie mowisz, że mi sie coś pomyliło :p niedobra Ty :p hihi * Bullitko będzie dobrze żaden pusty pęcherzyk się nie zdarzy le :* Przestań czytac te wszystkie złe historie Najpierw Joanne czytała. potem Mala nadzieja prawie rozsypala się na kawaleczki po zbyt szybkiej diagnozie od lekarza a teraz Ty? o NIE kategorycznie Ci zabraniam :* * zyczliwa

Daisy pytałaś czy chcieli drugiego synka :) Siostra marzyła o małej Igusi, ale w takiej sytuacji to modliliśmy się o zdrowie i życie Maleństwa :) Jak lekarz jej dzisiaj powiedział, że będzie synek to popłakała się ze szczęścia :) także teraz dopiero doceniamy co to znaczy: nie ważne co-ważne żeby było zdrowe :) Obiecałam jej, że jeśli ja urodzę córeczkę to będzie mogła ja rozpieszczać :) swoją chrześniaczkę :) hehehe może w końcu mi się uda :)

a ja zmykam na z pieskiem i na rower. milego dnia.

Daisy płaczku Ty :) hihi to całkiem normalne. miłość matki do dziecka jest tak silna,ze takie wybuchy płaczu są naturalne i calkiem normalne takze z Twoim zdrowiem psychiczn m wszystko dobrze :) * Mała Mi a ja ma m pytanko do Ciebie jako eksperta :). Od bardzo dawna mój narzeczony to zaczął i tak już kilka mieściscy puszczamy bąki hihi nie no żartuje puszczamy Naszej małej piosenki po angielsku dla dzieci na YT. Ona strasznie się cieszy jak tego slucha ale sa to piosenki po angielsku. na piosenki po polsku nie zwraca wogole uwagi a jak tylko usłszy jedna "ze swoich ulubionych": piosenek to tak sie cieszy,ze prawie podskakuje pod sufit. czy za bardzo nie namieszałam Jej tymi piosenkami po angielsku? hmm życzliwa

Malanadzieja - cudowna corcia :). Ty masz juz swoj limit strachu wyczerpany! Jutro bedzie wszystko dobrze. Uslyszysz serduszko swojego malenstwa , zdrowego malenstwa. I nie mysl ze bedzie inaczej.

Życzliwa ja Ci powiem tak, bronilam licencjat z nauczania języka obcego przy uzyciu jezyka ojczystego w grupie young learners czyli poczatkujacych. A, że kończyłam filologię angielską, wiadomo, że praca dotyczyła języka angielskiego, na konkretnych przykładach. Otóz :D Takie pioseneczki jej nie zaszkodza. Pytanie co chcesz tym osiagnac. Bo jezeli chcesz mała robic dwujezyczna, to: 1. Ty lub maz mowicie do niej jeden tylko po polsku, drugi tylko po angielsku, caly czas. 2. Ktores z Was mowi do niej tylko po angielsku w okreslonych godzinach w ciagu dnia, dzien w dzien. To sa takie najbardziej przystępne mozliwosci. _ Druga sprawa, jezeli puszczasz Jej tylko dla 'fanu' te piosenki to spoko, ale jezeli chcesz Ją uczyć angielskiego to wg mnie takie coś to bardzo słaby pomysł. :) Zaszkodzić Jej nie zaszkodzisz, ale udowodnione jest to, że małe dzieci, jeżeli nie mają być dwujęzyczne, powinny najpierw nauczyć się DOBRZE! mówić w języku ojczystym. :)