Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Jaaaa Gościówa współczuję..a skąd to kruszywo? Ktoś wysypał pewnie jakieś resztki bóg wie czego na drogę? O tym mowa? u nas dziad ten wlasciciel ziemi wszystkich tu czasem skads koluje takie cos z drutami, tasmami itp i normalnie to na droge wysypuje. Kurde masarka, mam nadzieje ze te felgi da sie wyprostowac no i to kolo. Eh! Dobrze ze Wam nic sie nie stalo, a koszta no trudno dacie rade!

Daisy to było kilka metrów od firmy WMW która właśnie ma takie kruszywa , piaski itd. Taka duuuża żwirownia . Wiesz jedno koło to ta ch*j zapasówkę wsadziliśmy i jedziemy dalej a tu znowu stukanie jak cholera. M odkręcił tylknie koło i tak samo pogięta. W*****ł się nieziemsko i zadzwonił do szefa tej firmy.Przyjechał i wyparli się , że to nie oni. Bo ich ciążarówy od 17 wszystkie są na bazie i dzisiaj tylko gruszki jeździły.Że pewnie ktoś kupił od nich to kruszywo i wysypało się. No nie było szans żeby coś im udowodnić. Dwie godziny marzłam z m na dworze aż szwagier koło nam dowiezie

A ja sie wlasnie dowiedzialam ze córa zostala przyjeta do szkoly poza naszym obwodem :) Super tak strasznie sie ciesze obylo sie to bez problemow. Mają tyle dzieci tam ze pff zadnych klopotow, a niby rekrutacja do 31.03 ale juz mi pani dyr powiedziala ze spokojnie mam przyjechac podpisac papiery w przyszly piatek i tyle :) Dobrze ze nie bedzie sie mala uczyc w tej dziadowskiej szkole tu kolo nas. Chociaz na dobra sprawe moglaby chodzic pieszo sobie no i jest tu tez gimnazjum. Pieszo w sensie nie jak 7 lat, ale potem juz. A tak bede dowozic - no trudno cos za cos :) Hehe wiecie ze bedzie miala w zajeciach jezyk kaszubski? Normalnie smiech ale tu wszedzie jest obowiazkowy w szkolach..

Trzeba bylo kazac im udostepnic dane kto wywozil dzisiaj i normalnie ja bym po firmach podzwonila czy pojezdzila malo tego bym zadzwonila na policje o pomoc w ustaleniu bo ktos musi poniesc koszta. Szkoda ze nie wezwaliscie ich na miejsce tam. Wiadomo ze sie wypra a co maja zrobić. :/

Daisy wiesz gdyby była u nas normalna policja to ok.Ale te ch**e jeszcze mandat by ci wlepili a to, że za szybko jechałeś albo, że nie byłeś ostrożny itd. Dla tych 2 czy tam 3 stów nie opłacało nam się może jeszcze ciągać po sądach.... Fakt faktem żwirownia pracuje tylko do 17 , a my jechaliśmy po 19... No trudno. Tylko wściekła jestem jak nie wiemza to, że mamy normalnie na to miejsce pecha ! Jak była akcja z tym dzikiem to zatrzymaliśmy się dosłownie 5 cm przed drzewem. Dobrze , że mój mężczyzna to dobry kierowca :-) . No fajnie , że Werka dostała się do wymarzonej szkoły :-) he he u nas babcie, dziadkowie, moi i m rodzice też po kaszubsku między sobą rozmawiają :-D M też umie ale jak się wygłupiamy to kaleczymy kaszubski między sobą ha ha

Hej Dziewczęta, jestem i ja :) Wczoraj miałam taki ciężki dzień, że tylko do poduszki poczytałam Wasze wpisy i nie dałam rady już napisać. Dziś mam wolne ale i tak pełno pracy w mieszkaniu, właśnie mi panowie montują szafę w przedpokoju, cieszę się strasznie bo już mam dość szukania ubrań w pudłach :P Daisy dobrze, że nie przestałaś tu pisać bo bez Ciebie to forum nie było by już takie same :) zobaczysz wszystko powolutku Wam się ułoży i niedługo tak czy inaczej będziesz cieszyła się ciążą :) Gościówa mam nadzieję, że ten wypadek to nic poważnego :( daj znać czy wszystko ok Aaaga nie daj się hormonom :) no i życzę, żeby Twój M szybciutko znalazł nową pracę z której będzie zadowolony, bo to bardzo ważne. Mój mąż też jest informatykiem :) czekamy na wieści po Twojej wizycie u gina no i trzymam kciuki żeby maleństwo już dało znać swoim serduszkiem :) Bullitko a jak Twoje samopoczucie? Mam nadzieję, że już radość z ciąży przeważa nad niepokojem, bo domyślam się że i tak będzie Ci on do końca towarzyszył, jak każdej przyszłej mamie A co do testów kolejna jestem ja lub Agnes chyba? Ja testuje 9-10 kwietnia :)

Evelynka czy bedzie ok jezeli te tabletki wysle w pon?

Ehh ta nasza służba zdrowia, jeszcze ochrzan dostałam od lekarza że przyjeżdżam z duszącym kaszlem (aż łzy mi lecą i prawie wymiotuję) co za palant i syropek mi kretyn dał ahhh Mojej siostrze znowu badania źle wyszły i siedzi biedna i płacze.. podejrzenie choroby układu pokarmowego u Maleństwa ehh ja już nie mam siły na to wszystko przysięgam Wam :(

czesc Kochaniutkie :* Daisy bardzo mi przykro, że "to" przyrafilo sie własnie Wam. pisząc "to" mam na mysli słabe wyniki nasienia Twojego Lubego. Ciesze sie jednak, że tak dzielnie to znosisz. jesteś silną Kobietka i bardzo dobrze, że masz w sobie tyle siły do działania i udźwignęłaś to wszystko sama od początku. Luby potrzebował troszke wiecej czasu. Cieszy mnie rowniez wiadomość, że Luby się przełamał i po chwili oddechu wszystko sobie poukladał i za niedługi czas bedziemy razem w tym samym czasie (grudzień/styczeń) starać się o Nasz Drugi Cud:) oczywiście niewykluczając szansy, ze uda się Wam wczesniej :) życzę Ci też dużo sił i zdrówka co do zabiegu operacyjnego. będzie dobrze. gratuluje Werci dostania się od wymarzonej szkoły :) ja tez rozglądam sie za żłobkiem dla Karolci i dalej jest mi źle, że musze takiego Maluszka oddać do żłobka i nie działaja na mnie uśmiechnięte miny dzieciaczków w galerii abuuu * Gościówa to sie strachu najadałaś a my razem z Toba. najważniejsze, ze nic Wam sie nie stało. Czekam razem z Toba na wyniki :) kiedy masz wziyte? we wtorek tak? razem z USG? tyle jest wpisów, ze troszke sie gubie przepraszam jeśli powtarzam pytanie :p * Aagnes wracaj szybko do zdrówka i mam nadzieje, ze w kwietniu wszystko się wyjaśni skąd te niepowodenia u Was. kiedy testujesz? * Aagaa będzie dobrze czekamy na zdjęcie Maluszka :) zycze Ci jak najwaiecej sił z uroczymi objawami ciążowymi najwidoczniej Malutki Skarbek daje Ci wyraźnie znać: jestem tu Mamusiu :) * Neska przecudny Twoj Maluszek jejku jaki On/Ona duży/a :) Twój Gin jest bardzo przewrażliwiony tak bardzo dba o Ciebie. podwójna dawka kwasu foliowego, luteina mimo braku palmień i w dodatku testy papp-a czyli badania z krwi. co do tych badań pisze bo masz watpliwości jesli USG wychodzi dobrze to tak naprawde nie ma wskazań do tego badania. to badanie jest niewiarygodne. tak naprawdę nic Ci nie powie wielokrotnie się zdarza, ze wynik wychodzi źle a potem okazuje sie, ze dziecko jest zdrowe tylko amniopunkcja daje rzetelną odpowiedź czy dziecko jest zdrowe czy nie. mi ginekolog odradził to badanie powiedział, ze na podstawie USG i wywiadu że nie jest konieczne. ten test to czysta statystyka, mediany itp wyliczenia i nie daje żadnej pewnosci czy wada jest, czy wady nie ma a czasem fałszywie wskazuje, że jest. * Bullitko jak się czujesz? plamienia złagodniały? ciesze się, że Neska wyslala Ci swoją Luteine będziesz spokojniejsza i przykro mi z ta wysyłka od Joanne. bądź dobrej mysli :* już niedługo lot doPolski tak się ciesze mam nadzieję, że trafisz na bardzo dobrego lekarza * Betko duzo zdrówka jeszcze raz dla Ciebie ściskam Cie mocno :* a lekarz to faktycznie jakiś chyba przemęczony praca nie rozumiem takiego podejścia. Człowiek idzie do lekarza oczekując profesjonalnej pomocy i odrobiny empatii a dostaje kopa i syropek pewnie zmalinkami i miodkiem. Betko a co konkretni zdiagnozowal u Ciebie lekarz? co za leki przyjmujesz?wypoczywaj jak najwięcej. buziaki i przytulaski od Karolci. bardzo mi przykro z powodu złych wyników amnio. może ta wada jest leczona operacyjnie i Maluszek przejdzie to razem Mama i za jakiś czas nawet nie beda pamiętac o tym. znane są konkrety?czy to tylko przypuszczenia? * Mała nadziejo niestety moje zyczenia są mocno spóźnione i pewnie banalne ale mimo wszystko chce Ci zyczyc przede wszystkim dużo dużo zdrowia dla Ciebie i najbliższych Ci osób. Zdrowie jest najwaniejsze a reszta przyjdzie i pouklada się z czasem. A tatuaż naprawdę bardzo fajny tylko nie moge doczytac co tam jest napisane :p hmm? zrobilaś Nam "smaka" na tatuaż bardzo mi się podobją Twoje propozycje :) zrob koniecznie USG genetyczne troszke kosztuje ale pewnośc, ze z maluszkiem wszystko jest dobrze jest bezcenna * Mała mi gratuluje Ci znalezienia mieszkania :) jupi jupi :) też bym się wkreciła z Karolcią na parapetowke :) udany pierwszy dzien wiosny :) * Evelynka to my czekamy do 10 kwietnia na zdjęcie z dwiema wyraźnymi kreseczkami :) * Joanne jak się czujesz? hmm? * Przepraszam,ze tak krótko i na temat napisałam ale troszke mnie tu nie było i trudno ogarnąć wszystkie wpisy ale chyba mi się udało choć troszke. rozchorowałam sie. w sumie to nic poważnego nie bede sie rozpisywac. mam juz to za soba nie ma o czym pisac. źle sie czulamale jest już dobrze. Karolci wyniki wyszły IDEALNIE także bardzo się ciesze :) nawet pobranie krwi poszło "gładko" Karolcia teraz spi ale pewnie juz niedlugo. życzliwa

Witam :) Ja już po wizycie. Wszystko jest w porządku, ciąża potwierdzona :D :D Maleństwo ma 0,23cm więc malutkie jeszcze, serduszka jeszcze nie było widać. 18 kwietnia mam następną wizytę. Mam zapisaną luteinę dopochwowo 2tabl (jedna rano, druga wieczorem). Tak na wszelki wypadek mam brać, gdyby się pojawiły plamienia to zwiększyć dawkę do 2 tabletek rano i wieczorem. Lekarz powiedział, że przez to iż jest to ciąża "wspomagana" no że nie naturalnie zaszłam tylko przez clo, to właśnie mam ją brać. Ale ogólnie nie mam się czym martwić, tylko odpoczywać :) Jestem mega szczęśliwa :D Zdjęcie zaraz Wam wyślę na maila :)

Aaaga to super wiesci. Najwazniejsze ze wszystko ok. Zyczliwa dziekuje za zyczenia :-) wcale nie sa banalne :-) A to usg naszczescie nie kosztuje wiele bo tylko 80zl.

Aha Zyczliwa- na tatuazu mam napisane One day I'll fly away

Aagaa moje najszczersze gratulacje :) 18 kwietnia będziesz w okolicach 9 tygodnia to już nie taki mały będzie Twój Malsuszek :) juz wszystko zobaczysz i usłyszysz :) zdjęcie mamy i cieszymy oczy :) na pewno Twoje Kochanie sobie poradzi! ma teraz podwójna motywacje i nap weno znajdzie prace. ma doświadczenie, także bedzie dobrze Aaguś. coś lekarz Ci poradził na zaparcia i nudnosci? * Mała nadziejo to cena przyzwoita :) A JEST TO JEDNO Z NAJWAZNIEJSZYCH miedzy 11 a 14 tygodniem. ja tez w sumie za USG płaciłam w tym czasie jakoś nie bylam przekonana do tego lekarza obcokrajowca co mi je wykonał. na polówkowym USG robil mi sam ordynator oddziału ginekologiczno-polożniczego ktory jest specem od serduszek. On za takie USG prywatnie grubo bierze 200zl także przy drugim USG Nam sie poszczęściło. w sumie między 11 a 14 tygodniem i połówkowe USG najwięcej "powie" i pokaże. maluszek jest jeszcze na tyle mały, ze lekarz jest w stanie bardzo dokładnie wszystko ocenić. życzliwa

ach Mała nadziejo napis z tatuażu jest taki romantyczny, "rozmarzony" czuć od niego powiew wolności - super napis :) życzliwa

Zyczliwa tez mi sie podoba ;-) No ja za usg polowkowe placilam tez okolo 200zl z nagraniem na plyte.

Zyczliwa - super ze z Karolinka wszystko dobrze i badania ok. Ty tez sie kochana kuruj. Aaaga - jejciu takie malenstwo :). Cuudnee :))) teraz to juz poleci z gorki Dziewczyny mam do was pytanie. Zalatwilam sobie tabletki utrogestan to jest odpowiednik luteiny. 100 mg progesteronu. I teraz mam dla was pytanie jak mam zamienic ten duphaston na ta luteine? Czy odrazu odstawic i zaczac brac te drugie czy stopniowo?? Dziewczyny wy macie wiecej doswiadczenia odemnie. Jak mam to zrobic??

też mam nagranie:) Super pamiątka. Karolka czesto mi przypomina o tej płytce jak wszystko wyrzuca z szuflad oczywiście wcześniej musi wszystko obślinic i sprobowac :p życzliwa

Zyczliwa no domyslam sie ;-) ja z Nadia ostatnio nawet ogladalam. Byla w szoku :-) Bullitka mysle ze mozesz brac odrazu bo przechodzisz z mniejszej dawki na wieksza. Gorzej jakby bylo odwrotnie. Ja tez odrazu z dnia na dzien bralam 6 tabl luteiny

Malanadzieja - ale moge tak nagle duphaston odstawic ??

No ale Ty duphaston zqmienisz luteina wec progesteron napewno nie spadnie. A nie wiem czy duphaston ma jeszcze cos w swoim skladzie?

Bullitko dziękuje :* jestem tego samego zdania co Mała nadzieja substancja czynna jest taka sama a więc nie powinno się nic stać :) zmiana dawki na mniejsza jest bardziej ryzykowne. ciesze się, że masz wystarczająca ilośc leku:) spokojne serducho :) * Mala nadziejo domyslam się co to był za "szok" dla Nadii tak ogladac sama siebie taką Malutka i to w brzuszku Mamy hihi tez myslę,że jak płytka przetrwa to razem obejrzymy ja z Karolcia życzliwa

utrogestan jest tez zamiennikiem dla duphastonu także będzie dobrze Bullitko. życzliwa

Wysłałam zdjęcia na @. Tylko nie patrzcie na mój pysk :-D

Życzliwa kochana wiedziałam, że z Karolcią będzie wszystko ok ! :-) Ale zawsze warto sprawdzić. Tak., ja mam wizytę we wtorek także czekanie pozostaje :-) . Aaaga super !cieszę się kochana , że jest wszystko ok :-* . Bullitka dobre wieści nam niesiesz . . Betka ale pewne jest , że maluszek może mieć coś z układem pokarmowym? Czy to takie przypuszczenia?

Luteina to "czysty" hormon natomiast Duphaston ma jeszcze coś ale działanie jest to samo - oba zawierają progesteron. znalazłam opinię,że Duphaston to dehydroprogesteron ,a wiec syntetyczny progestagen, jest silniejszy od naturalnego hormonu,a więc nie jest to tak stricte to samo. zyczliwa

Czyli co mam zrobic?? Bez obaw odstawic duphaston i zamienic na ten utrogestan ??

Gosciowa - wygladasz pieknie . I Tosia tez :)

Bullitka, dziękuję.Wiem, że chciałaś być miła ale wiem, że mam strasznie okrągłą buzię :-/ No nic. Wszystkie kg mam nadzieję sumiennie zgubimy po wszystkim. A Tośka taka szada , bo tuż po spanku :-D Słońce z tabletkami ci nie pomogę, bo nie znam się :-/

Oj Gosciowa chyba przesadzasz z tymi kg. Slicznie wygladacie.

Gosciowa - no co ty, nie powiedzialam tego bo chcialam byc mila tylko dlatego ze tak jest :)