Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Neska noga wlasciwie boli juz tylko troszke. Ale opuchlizna trzyma. Co do imion to wiem cos na ten temat... Ja nie wiem jak my dojdziemy do porozumienia. Ja nigdy nie lubilam tych czkawek a nadia miala czesto. Gosciowa wlasnie moze dziecko juz kest odwrocone i pewnie juz trolche nizej dlatego tak czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałaNadziejo lekarz chce mi takie podstawowe badania zrobić ze względu na to, że ponad 2 m-ce na lekach byłam (jestem) i chciała sprawdzić w jakiej kondycji jest mój organizm.. krew, mocz pewnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) jej, ja dopiero niedawno wstałam,a Wy tak szybko na nogach, usnąć wczoraj niestety nie mogłam, chyba za ciepło..., MałaNadzieja - to musi być cudne uczucie, jak córcia Ci takie rzeczy mówi, dzieci są takie szczere i kochane. No to będziesz miała morze łez, też bym się wzruszyła, weź ze sobą chusteczki i pochwal się zdjęciami :) * Neska -bądź stanowcza przy wybieraniu imion, ja to już słyszałam, że takie nie, a takie nie, to krótko i zwięźle odpowiadałam, że mi i mojemu M się podoba i oni już mieli okazję wybierać imiona i niech pozwolą nam nazwać swoje dziecko jak będziemy chcieli :) z tym, ze ja jestem taka, że niestety (bądź stety) nie patrzę czy to mama czy nie i mówię wprost :) * Betka - ale zazdroszczę intensywnego weekendu :) ogólnie takiego życia :P baw się dobrze na urlopie, no i może po nim "sprzedasz nam jakiegoś njusa" :D trzymam kciuki :) * MN - no właśnie jak noga?? wybacz nie spytałam, opuchlizna zeszła? kurcze uważaj na siebie, ale tak jak któraś wspomniała, mamuśki to gapy hihi :) uciekam szykować się i wypad z domku :) piękna pogoda to trzeba korzystać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MN lekarz kazał przyjść zrobić badania po szczepionce ;) a ja nie zamierzam popadać w paranoję-zrobię wtedy kiedy się da ;) dobrze, że już lepiej z Twoją nogą no i powodzenia dzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane . MN ale zazdroszczę. Ja jeszcze troszkę muszę poczekać na takie wyznania :-) Małe na pewno jest obrócone już ale dziwi mnie , że już tak nisko je czuję . No nic . za tydzień wizyta więc się czegoś dowiemy . . Daisy a ty co nas opuściłaś ? . My z Tosią chore. Toska ma katar , a ja katar, kaszel i krtań mnie boli jak cholera. Sama ropa w buzi :-( No tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne u nas zawsze jest intensywnie-czasami marzy mi się odrobina nudy hehe jeszcze wczoraj na piwku wylądowaliśmy u znajomych hehe nawet toreb nie wypakowałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościówa zdróweczka dla Ciebie i Tosi :* rety ale się męczysz kochana..nie dość że upał to jeszcze przeziębienie no i ciężko bo końcówka ciąży... kumulacja poszła... 3maj sie tam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane przepraszam nawet nie przeczytam co pisalyscie poki co bo jestem chora :( moje zatoki daly czadu noc nieprzespana czuje sie fatalnie a zaczelo sie w sobote wieczorem od mikro bolu gardla :( :( :( smarki leca az do podlogi i czuje je wszedzie nawet w oczach :( zajrze potem jak sie lepiej poczuje moze pozniej. Buziaki Daisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy buuuuuu znam to doskonale :( :( przez kafe chyba nie zarażam ;) a teraz żarty na bok i szczerze zdrowiej szybko!!!!!!!!!!! ja cały czas na lekach jeszcze.. aż boję się mówić, że jest lepiej, ale jak porównam dzień dzisiejszy i zeszły tydzień to niebo a piekło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry U mnie cos pochmurno dzisiaj . Joanne - no pieknie widac jak Julian bryka :D. Chyba naprawde sportowiec ci rosnie ;). Gdzie dzis sie wybierasz?? Betka - a kiedy wy na te wakacje? I gdzie dokladnie jedziecie?? MN - zdaj nam relacje i zdjecia oczywiscie :) Gosciowa - ty jeszcze dobrze nie wyzdrowialas a juz na nowo chora :(. Neska - a ty jakie plany na dzis??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka u mnie tez troszkę zaczyna się chmurzyć ale ogólnie jest gorąco i nadal świeci słońce.. Możliwe że w sobotę lecimy na Korfu - wyspa grecka na tydzień czyli w następna sobotę wracamy.. jeszcze nie wykupiliśmy więc nic pewnego ;) Jak się czujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Bullitko :-) Ojej Daisy Gosciowa i Betko zdrowia kochane zycze. Kurujcie sie. Musze Wam powiedziec ze tak mnie zainteresowal fakt tego ruszajacego sie brzucha ze lezalam teraz w bezruc****akis czas jak maluch kopal i chyba tez bylo cos tam widac;-) tylko ze mi jakos tak mocno serce wali ze caly brzuch mi skacze. Poza tym ja czesto czuje jak kopie ale tak jakby wewnatrz. Nie potrafie tego wyjasnic. Czuje jakby mnie kopalo w "dolne narzady " hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałaNadziejo super :) :) i dzięki za życzenia zdrówka-odbijam piłeczkę ;) i Wam też życzę zdrówka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka - super :). Ale poleniuchujesz :) MN - u mnie nic nie widac jak kopia te maluchy. Czuje ale nie widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne faktycznie widać wyraźnie :-) No kurcze ja nie mogę nagrać a mi skacze jak głupi :-D Nawet m dzisiaj wielkie oczy zrobił i zapytał czy mnie to nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betko dziekuje :-* Bullitko u mnie tak ledwo ledwo widac ;-) u Joanne bardziej ;-) Uciekam na ten dzien mamy, no a potem do mojej mamuski z bombonierka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej dziewczęta, uważajcie na siebie, zimne napoje, lody i przeciągi, wiem, ze gorąco, ale jednak uważać trzeba bo później choróbska się szerzą, a w taką pogodę katar i ból gardła to jakiś koszmar :| * Betka - wow to świetnie, ciepełko :D mam nadzieję, ze Wam wypali i będziecie smażyc się na wyspach grecos :D * Bullitka - ja uciekam połazić po mieście, musze kupić parę rzeczy, bo nawet chleb mi zorbił się "włochaty" hehe, wiadomo, warzywka owocki, mniami :D słoneczko Kochana chyba do nas przyszło od Ciebie, bo u mnie pięknie i cieplutko :)a Ty dziś w planach masz coś konkretnego czy będziesz wylegiwać się na ogródku?? * MałaNadzieja - zarzuć zdjęcia po powrocie :) moja mama w pracy także jechać chyba nie będę do niej, najwyżej jutro podskoczę z bombonierką :) udanego poniedziałku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas teraz upały na dwa tygodnie co najmniej zapowiadają. Kurcze mam nadzieję, że nie będzie tak strasznie. . Tośka dzisiaj pół nocy nie spała i chciała bym ją głaskała . Także niewyspana jestem. Kurcze a co to dopiero będzie jak dwójka maluszków będzie chora . Boję się cholernie. Coraz więcej myślę o tym, bo zbliża się wielkimi krokami. . A ta moja koleżanka co plamiła wylądowała w szpitalu. Krwawiła dosyć intesywnie i położyli ją na oddziale. Teraz czeka na jakieś wieści od niej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitko u mnie dzisiaj pochmurno to nawet na dworku posiedzieć nie można. Zostało mi siedzenie w domu, obiadek i takie tam domowe robótki:) Betka to super jakby Wam się udało wyjechać:) W końcu wynagrodzisz sobie te męczarnie z choróbskiem:) Ale fajnie:) Joanne udanych zakupów:) Gościówa u Ciebie to pewnie cały brzuszek "chodzi":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neska no chodzi :-) Tylko zawsze jak chce nagrać to na złość mi przestaje :-) . No właśnie MN czekamy na jakieś fotki z dnia mamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne - u mnie pochmurno wiec nici z wylegiwania sie w ogrodku. W takim razie milego spacerku. Nie wydaj za duzo ;) Gosciowa - daj znac co u niej i skad te plamienia. Kurcze martwie sie bo ona jest tak samo jak my mniej wiecej. 18 tydz prawda?? Oby nic powaznego :( Neska - to ja tak samo. Maz ma 2 zmiane wiec caly dzien sama bede. Echh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka dzisiaj pytała i ma 17 tc. Myślę, że to przez nerwy i stres . Zaszła w ciążę w nieodpowiednim momencie ( ma 18 lat) z facetem którego nigdy nie kochała.Była z nim żeby byłemu zrobić na złość. I niestety tak sobie życie utrudniła. Teraz jest sama .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rety Gościówa to straszne co piszesz.... nie dość, że ma problemową ciążę to jeszcze takie rzeczy robić-być z kimś, żeby byłemu na złość zrobić-dziecinada na maxa :/ szkoda dziewczyny-oby tylko wszystko się ułożyło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka dokładnie dziecinada . Teraz ponosi konsekwencje . Niestety jest taką strasznie rozpieszczoną gówniarą przez rodziców. właśnie napisała,że prawdopodobnie jutro wychodzi do dou. Ale więcej nic nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh no niestety.. no trudno, najważniejsze jest teraz zdrowie jej i maluszka, które nosi pod sercem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ta moja koleżanka co Wam pisałam w bliźniaczej ciąży urodziła w 31tc ale wszystko jest ok z jej córeczkami. Urodziły się 15 kwietnia - jedna z wagą 1720 a druga 1100 i ta mniejsza w ostatni piątek opuściła szpital więc są w domu w komplecie :) bo ta większa wcześniej troszkę wyszła ze szpitala :) tak strasznie się cieszę, że wszystko jest w porządku, bo troszkę nerwów było i stresu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka bliźniaki się rodzą szybciej. Ale duże maluszki :-) Ja też już odetchnęłam chyba z ulgą. Jutro zaczynam 33 tc więc już chyba jest w miarę bezpiecznie. . Bullitka a ty jesteś gotowa na to,że pewnie troszkę szybciej powitasz twoje dwie ślicznotki? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niom ona już leżała w szpitalu, bo jedna z dziewczynek miała słabe wyniki i w końcu zrobili jej cesarkę :) takie piękniusie malusieńkie są obydwie :) :) niestety na żywo ich nie widziałam przez moja chorobę, ale mam nadzieję, że już niedługo do nich pojadę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×