Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kralabelq

Pytanie do mam roczniakow Wychodzicie na zakupy do galerii jak dziecko ma katar

Polecane posty

Gość ktorys tam gosc
To o goracu to ja pisalam miedzy innymi. MNIE jest goraco,zdecydowanie za goraco w tyc galeriach. W domu tak cieplo nie mam,a w domu chodze bez butow i bez okrycia wierzchniego. Dlatego nie za bardzo lu ie galerie. I trudno mi tam o relaks. Tak to mialam na mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie.. w domu 19,5-20, 5 stopnia. dziecko w cienkich spodenkach, bawełnianych, w skarpetkach, body lub body na krótki rękaw i bluzeczce/kaftaniku. A w galerii chyba ponad 25 stopni, a często dziecko w butach, cieplejszych spodniach (zimą być może pod spodnaimi rajstopy),.. i długi rękaw na pewno.. mnie jest gorąco w galerii, a co dopiero maleństwu.. A katar, katarowi nierówny. Moj synek ma teraz masakryczny katar, odciągam kilkanaście razy dziennie wydzielinę, mnóstwo wydzieliny... do tego słyszę, że głos ma jakiś dziwny. Owszem..byliśy w Biedronce, Lidlu czy Rossmanie (po jedzenie dla dziecka i kota), ale żadne tam wielkie sklepy. Wchodzę, robię zakupy wychodzę.. a w galerii to człowiek czy tak czy siak ma ochotę zajrzeć, a to zobaczyć jakieś buty, a to kupić sobie coś do jedzenia.. a i po samym supermarkecie (real, carefour czy co tam macie) chodzi się długo. Nawet do dużego tesco (które jest oddzielnym sklepem) bym teraz dziecka nie wzięła,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe gdzie złapał ten masakryczny katar?może właśnie w sklepie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kretynki tylko uwazaja ze katar to nie choroba niestety to pierwszy krok do czegos powazniejszego nie cierpie takich idiotek i ich bachorów latających obsmarkanych kasłających bo pustak musi łazić jak to ciele po sklepach a bachor zaraża innych , załosne polczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktorys tam gosc
Nie perdol. Mieszkam w niemczech,nie w Polsce. I jak odbieram corke z przedszkola,to polowa dziexi chodzi ze spikiem. Jakby tak sie chcial cackac,to by nikt pracowac nie mogl, bo z byle katarem dzieckk by musialo zostawac w domu. I mnostwo razy bylo juz tak,ze katar byl i sie skonczyl,bez zadnyxh powazniejszych chorob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I oto odezwała się wspaniała mamusia jadem ziejąca. Swoje też bachorem nazywasz czy tylko mamusia tak do ciebie mówiła? Zdradzę Ci sekret żałosny człowieczku. Do żłobka też z katarem chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ja p*****le. Katar to pierwszy krok do czegos powazniejszego. A ty zalosna polczyno jak masz katar to lezysz obloznie chora w domu tylko czy od razu do szpitala gonisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak przy byle katarku się z domu nie wychodzi to znaczy że niektóre spędzają w domu ponad 6 miesięcy :-D debilki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie y was ya matki ze wyzywacie sie od idiotek kretynek...masakra.......i co potem z takiego dziecka wyrosnie......chyba nic.. ja nie I nie porownjcie tu dziecka szkolnego a roczniaka! bo to roznica i to zasadnicza.... ja nie chodze z katarem dziecka nigdzie ale ona ma katar 2xw roku hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś123456
Pewnie że tak. Katar to nie choroba;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś123456
ja nie chodze z katarem dziecka nigdzie ale ona ma katar 2xw roku hehe xxx Abstrah*jąc od galerii i sklepów. Napisałaś "nigdzie". Zapytaj lekarza czy jeżeli dziecko nie ma gorączki a jedynie katar to czy ma siedzieć w domu. Napisze Ci co by Ci odpowiedział. NIE! Powietrze filtruje nos i katar szybciej i łagodniej mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwłaszcza powietrze z klimatyzacji w galeriach, działa wręcz leczniczo na katar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rany.. nie wiem, gdzie złapał katar.. może był lekko ubrany? może po basenie? na pewno nie w sklepie.. poza tym z katerem to akurat 1 dnia byliśmy w dwóch sklepach. a zresztą.. jak jechałam z nim do przychodni to się tłukłam autobusem, bo mąż był w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem ciagania dziecka po galerii i koniec. mam kilka galerii oddalonych pare minut autem. ale po co mam tam zabierac dziecko? jak chce, to ide sama. co to za moda, zeby z niemowlakiem ciuchy kupowac? pewnie miedzy mierzeniem couchow karmicie piersia w przebieralni ;)? od tego jest maz, babcia czy niania, zeby do galerii isc sobie samemu na spokojne zakupy bez dziecka. co innego basen czy zajecia dla maluchow. nikt nie kaze dziecka pod kloszem trzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj boze ale jao chlop pracuje od rana do nocy, babc nie masz tam,gdzie mieszkasz,a chcesz sobie kupic klapki,bo sie akurat rozd*pcyly,to nie widze powodu zeby nie zabrac niekowlaka ze soba i nie kupic sobie tych cholernych klapek. Maratony po centrach handlowych z dzieckiem to nie dla mnie,ale zdarza aie i zdarzalo z pierwszym dzieckiem,ze bylismy w galerii handlowej razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wodnisty katar to nie choroba, jak ma ropny to z nią nie łażę bo po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ok, jesli idziesz kupic klapki - idziesz, kupijesz, wychodzisz czyli max. 30 minut ;). a nie lazisz po galerii. jest roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pytanie bylo czy chodzicie do galerii a nie czy lazicie po 3 godziny pi galerii. Ja jak mam potrzebe to ide z dzieckiem i tyle. Nie traktuje lazenia po sklepach jako relaksu. Ide kuouje co mam kupic i wychodze. Widze ze dlavpolowy to hobby snucie sie po sklepach i traktuja to jako relaks. I laza pol dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli musisz isc do galerii, bo inaczej sie nie da, to idziesz. a jak chcesz sie powloczyc, to sobie odpuszczasz. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam,ze MIEDZY GALERIA A ZAKUPY MIALO BYC "/ " wiec albo /albo....... mnie chodzi tylko o ZAKUPY MUSOWE czyli spożywka !!!!!! nie umiecie normalnie odp. tylko się wyzywać??!! co z was za matki.....czego uczycie dziecka......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straszne baby-matki brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×