podoba mi sie brat meza

Ja podejrzewam, że autorka zwyczajnie się wsypała i jest tragedia w domu. Nie wierzę, że to była prowokacja. Chyba, że z jakiegoś powodu nie ma czasu napisać co i jak.

witam was przepraszam ze dopiero teraz pisze ale nie dalam rady wczesniej. wczorajsze spotkanie udane, powiem tak - bylo goraco ale do lozka nie doszlismy. :) jak bede miala wiecej czasu to cos napisze, pozdrawiam.

nikt nas nie nakryl mam nadzieje i mam nadzieje ze maz sie nie domysla niczego. wczoraj jak wrocilam to spedzilam z nim caly wieczor i noc nawet nie myslalam o tym zeby wejsc tutaj, dzisiaj tak samo wieczorem na pewno nie napisze.

Uffff, to dobrze! :D Z niecierpliwością czekamy na szczegółową relację! :D

widze ze niezla klotnia sie tu wczoraj rozpetala ale nie bede tego nawet komentowac. dzisiaj piszemy smsy praktycznie od rana i jest coraz lepiej, a co z tego bedzie to zobaczymy. :)

napisze tyle ile zdaze. wczoraj jak pojechalam do niego to oczywiscie bylam cala w nerwach, samochod zaparkowalam dalej pomyslalam o tym oczywiscie. najpierw bylo bardzo nerwowo, nie moglam sie nawet napic no bo jechalam samochodem pilismy tylko wode a potem jeszcze kawe. siedzielismy sobie u niego na fotelach, gadalismy o takich p*****lach no i zeszlo na temat jego narzeczonej wypytalam sie o to o czym mowil wtedy u tesciow powiedzial mi ze faktycznie im sie nie uklada od jakiegos czasu nie moga sie w zadnej sprawie dogadac. no i ja zaczelam mowic ze u nas jest tak samo ze tez sie coraz gorzej czuje w tym malzenstwie itd... no a potem poszlo z gorki. :)

goraco bylo czyli jak ? co ? pisz?

no calowalismy sie lezelismy na kanapie ale nie doszlo do niczego wiecej oprocz calowania i wkladania reki.

Mayor skończ bajere na forum, bo dzieciak jeść woła:)

uuuu :D a gdzie ta reka zawedrowala? a teraz w ciagu dnia co ci pisze? kiedy sie znow spotakncie? bedziesz musiala miec wymowki kolejne mam dla ciebie opcje- powiedz mezowi ze sie na areobik zapisalas np 2 razy w tygodniu wiec masz wygospodarowane 2- 3 godziny :D

no piszemy sobie o wszystkim wlasciwie jak nam dzien mija co sie dzieje, co sobie myslimy, pisze mi ze teskni ze chce mnie znowu zobaczyc itd... kiedy kolejne spotkanie to nie wiem on chcial dzisiaj znowu ale powiedzialam ze nie ma szans. ja dzisiaj wieczorem siedze z mezem grzecznie.

Z mężem jest szczęśliwa, a gachowi gada głodne kawałki że im się coraz gorzej układa ... :O A wiesz czemu coraz gorzej wam się układa? Bo szukasz smaku w d***e głupia babo.

mozliwe.

Możliwe? Oczywiście, że tak jest. Wszystko jest ok, tylko tobie się obiekt westchnień zmienił i szukasz pretekstu, żeby się rozstać.

Mayor idz do psychologa Kobieto bo dzieciaka szkoda! :(

Jeżeli to prawda, mam nadzieję że się wyda jak najszybciej! Jesteś podłą i egoistyczną osobą.

Nie miałaś ochoty iść na całość? :D Czemu się powstrzymaliście?

nie wiem, jakos tak zahamowalam go w pewnym momencie bo sie wystraszylam sama nie wiem czego... musze spadac odezwe sie jutro moze. a teraz mi napisal sms ze wpadnie wieczorem przywiezc wkretarke. :) szkoda ze maz bedzie w domu. :)

wiesz co...czytam ten temat od początku i wierzyć mi się nie chcę. Jak możesz mieć męża i go zdradzać? Czy wy baby na głowe zescie poupadały? jeszcze z bratem!! hohoho ! powodzenia życzę .myślisz że mąz się nie dowie? ? ;> pamiętaj zę jeśli brat meza ma w domu tv led lub routera lub smartfona i tak mogł was ktoś podglądać pozdro

No z tym TV i routerem to pojechałaś.

Autorko, pisałaś, że dobrze Ci się z mężem układa i jesteś szczęśliwa, a bratu powiedziałaś, że tak nie jest. Rozumiem, że ta ściema to na potrzeby romansu? :D hehehe Szczerze mówiąc naprawdę niezła jesteś :D Powiem Ci, że nawet ja nigdy nie mówiłam żadnemu facetowi, z którym się spotykałam, że mi się źle z mężem układa :D Wprost przeciwnie, mówiłam, że mój mąż jest bardzo dobrym człowiekiem i nie zamieniłabym go na nikogo innego :D

Yeaaaah, witamy, witamy :D :D :D :D No to nieźle się w tydzień uwinęliście :D ciekawe jak się będziesz zachowywać, jak będziecie wy i mąż :D i wkładanie ręki, no no no :D

mężatkazdługimstażem a Ty nie masz wyrzutów sumienia że zdradziłaś Męża? Dlaczego to zrobiłaś?

Dobra palcóweczka nie jest zła:) hahahaha fajnie się bawiły robaczki,dobrze by było mieć tam jakąś kamerkę:P

Nie mam wyrzutów sumienia i nigdy ich nie miałam :D Zanim wyszłam za mąż byłam wielokrotnie czyjąś kochanką i łowiłam mężczyzn bez najmniejszego problemu. Dlaczego to zrobiłam? Dla dreszczyku emocji, dla motyli w brzuchu, dla potwierdzenia swojej własnej atrakcyjności i takie tam inne :D Po prostu w domu miałam już rutynę, a chciałam znowu być seksowną, pożądaną i zjadaną oczami kobietą :D

a nie wystarczyło Ci adorowanie Męża? po co za niego wychodziłaś skoro go teraz zdradzasz i lubisz być zdobywana przez innych Mężczyzn .... Nie boisz się że on się w końcu dowie?

Nie wystarczyło mi, gdyż mąż siłą rzeczy nie adorował mnie już tak jak na początku, a nawet gdyby to robił, to nie robiłoby to na mnie takiego wrażenia jak wtedy, kiedy adorującym mężczyzną jest ktoś obcy :) Jak to po co za niego wychodziłam? Bo jest wspaniałym człowiekiem, dobrym mężem i teraz fantastycznym ojcem :) Dowiedział się no i co? Musiał to przeżyć tak jak ja musiałam przeżyć jego fascynacje innymi kobietami :D To i tak nie zmienia faktu, że uwielbiamy się, kochamy i tak już zostanie

mezatkozdlugimstazem, pytam z ciekawosci: skad faceci wiedzieli, ze masz chec na romans, skoro mówiłas, ze jesteś szczęśliwa z mezem?

a ile ma Pani lat ?i czy zdradza Pani dalej Męża? Przepraszam że sie tak wypytuję ale ja mam 25 lat i nie wyobrażam sobie zdradzić mojego Chłopaka, jest moim całym Światem.

meżatkazdlugimstażem - naprawdę chciałbym być takim jeleniem jak twój facet ale nie potrafię. Cholera, noooo