Stanania o dziecko Październik 2013

No i mam wyniki nasienia KAROLA Pomocy bo nie wiem jak je zinterpretować !! :/ Wydaje mi sie że większośc jest w porządku chociaż pewna nie jestem. Nie wiem o co chodzi z tą morfologią plemników. Ale zaczne od począdku : PH - 8,0 liczba plemn. w 1 ml - 114,20 mln/ml licz. plemn. - 317,76 mln/ejak Ruch plemn. oceniany do 1 godz. ruch postęp(a) + wolny(b) - 40,00 proc. ( sory że tak pisze proc. ale klawiatura mi wysiada) ruch całkowity (a+b+c) - 48,00 proc całk. brak ruchu(d) - 52,00 proc Aglutynacji brak Żywotnośc - 61,00 proc A teraz ta morfologia plemn. ( wg. Krugera), nie wiem o co chodzi i boje sie że jest coś źle Plemn. o nieprawidłowej budowie - 80,00 proc . Nie napisali normy i nie wiem...czy 80 to nie za dużo ?? :( - patologia główki - 37,00 proc - pat.. wstawki - 1,00 proc - pat. główki i wstawki - 33,00 proc - pat. całego plemnika- 9,00 proc Co o tym myslicie bo ja nie wiem :/ mam nadzieje ze z grubsza wszystko opisałam

Marcelka moim zdaniem wyniki twojego m są bardzo dobre. Mój miał tylko 4 ml plemników a u was jest ich aż 114 w 1ml, poza tym nie ma leukocytów a umojego były i mój miał chyba około 10% o prawidłowej budowie. I widzisz ja jestem w ciąży choć lekarz powiedział nam że z takimi wynikami to tylko in vitro. Więc głows do góry żołnierzyki dadzą radę

Kurcze no mam nadzieje że wszystko jest dobrze , choć i tak się boję bo nie wszystko rozumiem i nie wiem czy tak ma być ... Mój tez ma leukocyty, jakieś peroksydazododatnie. Powinno ich być mniej niż 1 mln/ml a mój ma 1,20 mln/ml

Na moje oko jest marcelka super. Duzo plemnikow zywotne bardzo bardzo dobre wyniki. Takze dojdziesz do ladu z prolakyna I dzidzi na dniach. :) gratulacje dla meza :)

Niunka?

Dziewczyny, gdzie sie podzialyscie?

Hej laski :) ja spędziłam ostatnie dni na intensywnych działaniach :) owu chyba była wczoraj ale na wszelki wypadek jeszcze podziałam, żeby nic mi nie umknęło. No zobaczymy co to będzie. Szczerze to w ogóle straciłam trochę nadzieje, że się uda. Ale się nie poddaje. Myślę już o tych kolejnych badaniach co mnie czekają i w sumie nie wiem. Muszę się przygotować psychicznie dlatego ten miesiąc korzystam z ładnej pogody i życia :) Postanowiliśmy z mężem, ze do konkretnego leczenia wykorzystamy szansę, żeby później nie zarzucić sobie, że nie wystarczająco próbowaliśmy :) Ja już się nastawiam, że trzeba podjąć to dalsze leczenie. Lepiej chyba się miło zaskoczyć niż gorzko rozczarować :) Już przyzwyczaiłam się do tabletek, skutki uboczne nawet w miarę mi nie dokuczają. Pierwszy tydzień to była masakra. Ale teraz jest już ok. Zauważyłam tylko, że mam bardzo wyczulony węch po nich normalnie wszystko czuję bardzo intensywnie bo i mam większą ochotę na igraszki :P ale to chyba dobrze :) dziewczyny co tam u was? :)

Karola to może w końcu się uda, może tabletki zaczną juz działać i cos pomogą :) Trzymam kciuki A ja czekam na @. Dzwoniłam wczoraj do mojego gin. i myślałam że dzisiaj do niego pójde i w końcu coś mi przepisze , ale niestety ten tydz. jest na urlopie :( Zapisałam sie dopiero na następny czwartek... a tak sie cieszyłam że juz mam wyniki meża i będę mogła w końcu się do niego udać a tu jak zwykle pech - znowu muszę czekać :/ Niuńka - a co tam u ciebie z tą @ bądz jej brakiem ? Czemu się nic do nas nie odzywasz ?

DZIEWCZYNY !!! Bede miala synka!!!!!

aaaaaaaaaa :) gratulacje :) :) :) no to będzie parka :)

Pięknie, Super MelisQa !! :D Gratulacje !! :)

MelisQa gratulacje :)

gratulacje MelisQa

Gdzies nam zaginely nasze dziewczyny. Dziekuje wszystkim za gratulacje :-) A teraz powiedzcie po kolei: Niunka, co z Twoja @? Fasolko, odzywali sie ludzie od amniopunkcji? Jak znosisz stres zwiazany z oczekiwaniem na wynik? Maxim, masz juz wyniki prenatalnych?

Cześć dziewczyny,u mnie na całe szczęście wszystko dobrze moja córka po prostu napędziła mi strachu i tyle,kopie jak szalona.Ja czuję się różnie ale ogólnie nie jest źle.Meliqa gratuluję synka :) A która będzie miała córeczkę jak ja?Karola trzymam kciuki żeby tym razem się udało :)Fasolka co u Ciebie?Jak się czujesz?

We wtorek mam wizytę u swojego lekarza prowadzącego i też we wtorek zadzwonie zapytać się o wynik może już będzie. Stres z każdym dniem jest coraz większy, nie czuje ruchów więc nie wiem czy wszystko jest ok, brzuszek powoli zaczyna mi przeszkadzać w zakładaniu butów i jak się schylam to boli mnie bodbrzusze.

Hej dziewczyny :) Trzymam za każda z was osobna kciuki żeby było ok :) Milenka pewnie się wystraszyłaś :) dobrze, że mała fika :) Fasolka jestem bardzo ciekawa co tam badania wykażą. Koniecznie daj znać. U mnie już po owu (chyba):P teraz czekam na rezultaty.

Witam po mojej nieobecności, ale jestem na urlopie i korzystam z wolnego, mało komputera i telewizji duuużo świeżego powietrza :) moja @ nadeszła na szczeście ale o tydzień spóźniona jak nie pamietam kiedy moze z kilka lat temu, pewnie to przez stresy któe w tym miesiacu przechodziłam. Najwazniejsze że udało mi się przepisać na badanie HSG co miałam miec 3 czerwca, będę je mieć teraz we wtorek, ciesze sie ze dowiem sie czy wszystko w porządku czy nie i wyruszam na wczasy odreagować wszystkie stresy. MelisQa GRATULACJE super pewnie sie cieszysz że parka będzie :) fasolka czekamy na wiesci od Ciebie i wierzymy że będą same pozytywne i też w końcu odetchniesz Karola to teraz pozostaje czekać na efekty za co trzymam kciuki jak za każdą starającą się trzymam i za siebie też, choć teraz skupiam sie na przeżyciu tego badania w miare łagodnie i wczasach. Marcelka uważam że wyniki męża są w porządku skoro morfologia 80% nieprawidłowych to 20% ma prawidłowych to tylko pozazdrościć.

agiii32________32lata_____8_______@ 24.05.2014 aniulka0341_____21lat____25______@ 31.05.2014 Marcelka89_____25lat_____10______@ 5.06.2014 1986Karola_____27lat_____10______@ 16.06.2014 brzuzka24______23lata____12______@21.06.2014 cytrynka_5 _____25lat_____29_____ @ ??.06.2014 niuńkaa2013____29lat_____8______ @29.06.2014 Nasze Ciężarówki: jelonek_rogaty____27lat_____1dziecko______16.06.2014 Inesskaa_________29lat_____1dziecko______06.09.2014 Milenkaaaaaa_____25lat_____2dziecko______ 20.09.2014 MelisQa ________ 24 lata ____ 2dziecko _____17.10.2014 fasolka87_________27lat_____1dziecko______16.11.2014 maxim77_________27lat_____ 1dziecko____ grudzień 2014

Wiecie co, Dziewczyny, w ten piekny dzien wyladowalam w szpitalu :( Lekarz w srode zapisal mi globulki dopochwowe 1x1. Juz w srode po wzieciu pierwszej czulam okropne pieczenie. Nastepnego dnia po drugiej pieczenie obejmowalo pochwe, cewke moczowa i zaczely mnie bolec krzyze. Po trzeciej nie bylam w stanie sama dojsc z lazienki do lozka. Pieczenie bylo tak silne, ze jeczalam w glos. Po chwili zaczelam plamic. Postanowilam poczekac, co sie bedzie dzialo dalej, bo myslalam, ze moze podraznilam cos przy aplikacji (aplikacja bardzo trudna i bolesna). Rano nadal plamilam, oddawanie moczu bylo bardzo bolesne i siusialam z krwia. Zadzwonilam do mojego gina i kazal jechac do szpitala po recepte na zamiennik, ale zostalam przyjeta. Jesli wszystko bedzie dobrze, wyjde za 48h :(

MelisQa, masakra ... współczuje Ci bardzo :( ale co sie takiego stało, czemu dostałaś plamienia ? Najważniejsze żeby wszystko było dobrze z maleństwem. Trzymaj się tam kochana

Tak zareagowalam na lek. I ten krwiomocz.. :( Boli mnie strasznie przy sikaniu :(

Jeju MelisQa ale mi Ciebie szkoda. Musisz sie tak meczyc :(

Właśnie dostałam jakiegos plamienia :( Mam juz dość tego wszystkiego! Do @ jeszcze tyle czasu. Nie potrafie zrozumieć dlaczego niektorzy tylko pomyślą że chca mieć dziecko i juz w ciąży. I nie potrafie zrozumieć jak można zaplanować ciążę. Ja już planuje rok i dupa z tego wychodzi!

Byl lekarz, ale dzisiaj nie mam juz zadnych badan, tylko kontynuacja leczenia. A na wieczor dostalam tabletke dopochwowo, po ktorej tu trafilam.. Tylko taka super duza dawke, ze mam wziac jedna zamiast 12 przez 12 dni.. Boje sie, jak nie wiem, ale dzisiejszy lekarz uznal, ze to nie od tabletki zaczelam krwawic tylko od infekcji (lekarka wczoraj powiedziala, ze juz jej nie mam), albo mialam skurcze (dlatego dostaje 6 tabletek magnezu dziennie, bo oni zatrzymuja porod!!). To jest jakies nienormalne, ja nie mam skurczow, juz nie plamie, nie mam juz infekcji, a to gowno mam wziac jeszcze raz.. Jesli po tej super tabletce (dawka 5 x wieksza) nie bede miala zadnych rewelacji i wyniki moczu okaza sie chociaz w miare i badanie ginekologiczne nie wykaze, ze grozi mi przedwczesny porod, to jutro wyjde. Nadal nie moge wstawac :(

brzuzka - może trudno to zrozumiec ale ja naprawde wiem co czujesz :( Jak czytam to co napisałas to chce mi sie ryczeć, tyle w tym bólu,rozpaczy i bezradności na to wszystko co nas spotyka - że to aż zaraźliwe :( Nie mam pojęcia czemu mogłaś dostać teraz plamienia , może poszukaj na necie i cos znajdziesz. Ja kilka razy tak miałam że nie dostałam normalnej @ tylko np. 3 dniowe plamienia a za mies. okres juz był normalny , ale ja juz pisałam że mój ognizm jest niestety pojebany :/ A mi znowu @ sie spóźnia,a wiem że dostane bo cycki mnie bola tak jak zawsze. Jeżeli znowu opuźni sie o miesiąc to od razu mogą mnie wywieźć do czubków !! Wiec nie jesteś z tym sama(uwierz mi) a takie wygadanie się a nawet płacz dużo daje... Trzymaj się brzuzka :*

Marcelka okres powinnam miec za dwa tygdnie dopiero a teraz dni plodne byly ale juz ich nie ma... jak zobaczylam te plamienie to myslalam ze mnie strzeli. Nie moge uwierzyc ze sie wiecznie nie udaje. Wszystkie tak walczymy o dzidzie i nic z tego. To strasznie przykre :( Tyle sie teraz slyszy o rodzicach ktorzy robia straszne rzeczy swoim dzieciom i to oni nie powinni ich miec. Tacy ludzie którzy pragna i walcza o pelna i szczesliwa rodzine powinni zaznac tego szczescia. Moja mama zaszla w ciaze trzy miesiace po slubie. Sama mowila ze ciaza byla planowana i oni z tata chcieli. Dlaczego ja mam taki problem?

MelisQa trzymaj sie. Mam nadzieje ze wszystko skonczy sie dobrze.

Brzuzka, trzymam za Ciebie kciuki. Jestem na oddziale diagnostyczno-obserwacyjnym, wiec sa tu ciezarne i kobiety po zabiegach. Wczoraj na sali bylam z taka, ktora od 4 lat leczy nieplodnosc - operacja, zastrzyki, wprowadzenie w farmakologiczna menopauze. Strasznie trudno bylo mi z nia rozmawiac, bo nie wiedzialam, jak bardzo boli ja widok tych brzuchow dookola - byla sama na nas dwie. Ale z drugiej strony, Brzuzka, jakie to pocieszajace, ze nie musza Cie kroic i trzymac z ciezarnymi w szpitalu, bo wciaz masz szanse zajsc w ciaze sama. Marcelka, a Ty w czwartek nie bylas z wynikami?

MelisQa - Ja dopiero w ten czwartek ide z wynikami, i tak się zastanawiam czy gdybym dostała @ to mogę iść czy nie za bardzo bo nie wiem... on mnie np. będzie chciał przebadać a ja mu powiem że mam okres ?? Czy jak dostane to mam nie iśc i poczekac jeszcze kolejny tydzień :( ?? Brzuzka - u moich rodziców taka sama sytuacja, nas jest czworo i moja mama żadnych problemów nie miała, moje rodzenstwo tak samo... tylko ja mam zawsze pod górkę Brzuzka a Ty zapisałaś się już do jakiegoś gina prywatnie? bo pamietam że planowałaś i nie wiem czy już u kogos byłaś czy nie. Mieliście z mężem juz robione jakieś badania, bo może masz tak jak ja i Karola ( za wysoką prolaktyne) a nawet o tym nie wiesz . Może warto tez żeby mąż zrobił badanie nasienia ... trzeba szukać przyczyny i leczyć to gówno , i w końcu spełnić marzenie i zostać mamą !!