Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marti_

Stanania o dziecko Październik 2013

Polecane posty

Gość 1986Karola
strasznie mi przykro ;( trzymaj się kochana :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już tak się cieszyłam, że co raz więcej dziewczyn na forum w ciąży, a tu takie rozczarowanie....niuńka nie trać sił!!! Bądź dzielna i nie złamuj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też myślałam ze przełamałam zła passę :( ja dzisiaj mam wizytę . Cholernie się boję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melisqa miałam na 22 :P wiec jak przyszłam to padłam od razu na twarz ;) jest bijące serducho :) :) :) i ciąża według USD młodsza o tydzień. Ale wszystko w porządku na razie mały kropek sobie żyje i ma się dobrze :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To super, gratuluje! :-) Teraz tylko czekac, az urosniesz :-D Ja jestem juz ogromna, jutro koncze 30tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola to super! Niech rośnie ten Twój groszek zdrowo! Ja dziś robiłam obciązenie glukozą, czy jak to tam się zwie, sama glukoza w smaku nie ciekawa, ale dało się ją wypić, jutro pojade po wynik. Z przerażeniem stwierdziłam, ze mam największy brzuch spośród dziewczyn również robiących glukoze w laboratorium...a podejrzewam że wiek ciąży mamy podobny... MelisQa szok jak ten czas lecie! U mnie 24 tydzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow to już tyle czasu minęło masakra :P u mnie na razie -3kg ale to od wymiotowania :P ale Pani powiedziała ze po 12 tygodniu nadrobię :P już się boję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana z nawiązka nadrobisz, nie będziesz nawet wiedziała kiedy nie zapniesz się w swoje ulubione jeansy! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeansy - juz nie pamietam, jak to bylo w moich ulubionych jeansach :-D Teraz jestem juz na etapie, ze zeby podniesc cos z podlogi, latwiej jest mi ukleknac niz kucnac :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuńkaa2013
Moje samopoczucie to bałagan w głowie i pustka w sercu :( @ już nadeszła nie taka straszna jak myślałam choć brzuch bolał, czekam na wizytę 20 sierpnia i będę wiedziec co robimy dalej, chyba będę miała histeroskopie o której już wczesniej z doktorką rozmawiałam żeby zobaczyc cała macice czy cos nie przeszkadza zagnieżdzeniu sie zarodka i teraz po tej sytuacji na pewno bede to robić w pierwszej kolejności, tylko nie wiem czy uda mi sie na nfz w klinice bo nie chce znów byle gdzie i przez byle kogo :/ Wiem ze muszę szybko zbierać sie do kupy i walczyć dalej, mój M mówi że teraz musi sie udać- do 3 razy sztuka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny U mnie bez zmian. Lipiec był bardzo intensywny w starania ale i tak nic z tego :( I jak na złość @ sie spóźni, pewnie o jakies 2- 3 tyg. :( Na mnie żadne leki nie działają , nawet ten blomergon, dalej mam nieregularne cykle. Robiłam test i oczywiście I krecha. We wrześniu idę na drożność ... Powoli trace wiare dziewczyny , naprawdę :( Dzisiaj mam strasznego doła :( Niuńka - przykro mi !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuzka24
Marcelka przykro mi. Ja teraz jestem po clo powinnam miec okres plodny ale ze staranek nici bo moj M. po operacji. Wiec ten miesiac tez spisuje na straty. Ale w nastepnym już mam nadzieje ze wszystko bedzie po mojej myśli :) No i 16 dnia cyklu zaczynam brac duphaston. Zobaczymy co to bedzie. Trzymaj sie kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MelisQa
Szkoda, Marcelka. Ale skąd wiesz, że spóźni Ci się o 2-3tyg.???? Karolka zaszła w ciążę w drugim miesiącu, także cierpliwości :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do inseminacji jeszcze daleka droga ( jeżeli chodzi o mnie ).To nie ma tak hop-siup nawet gdybym bardzo chciała. Najpierw wszystko inne musi nie przynosić rezultatów żeby móc mieć zrobioną inseminacje. Teraz czeka mnie drożność, później prawdopodobnie hormony przez kilka mies. jeżeli dalej nic to potem inseminacja, ale to już w klinice niepłodności, czyli znowu badania , badania , badania ... wyjazdy do innego miasta, trzeba mieć mnóstwo czasu ( ja, zarówno jak i mąż ) no i kasa ! bo za pierwszym razem nigdy sie nie udaje, sam lekarz mi powiedział , prawdopodobnie za 3 albo za 4 ( o ile wgl sie uda :( Chciałabym zajść normalnie , ale w moim przypadku to chyba niemożliwe :( @ mi sie spuznia juz prawie tydzień, piersi dopiero zaczęły boleć czyli jeszcze z tydzień i @ przyjdzie . Mi blomergon nie pomaga bo chyba nie mam owulacji( tak jak moja kuzynka ) i dlatego mam nieregularne cykle...Karola zaszła od razu po 2 mies. bo z nią było wszystko oki - nawet cykle się jej lekko skróciły po blomergonie , a mi nic... dalej mam nieregularne tak jak miałam :( Trzymajcie się kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MelisQa
Marcelka, daj sobie czas i sluchaj lekarzy. Zajdziesz w swoja ciaze, zobaczysz :-) Karola, utylas juz? ;-) Czy nam przypadkiem w sierpniu ktos nie rodzi? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, Ineska, to trzymam kciuki, zebys 6 dni jeszcze ponosila, a potem zeby juz szybko poszlo! :-) Ja przedwczoraj skonczylam 31tyg. i dzisiaj mam rowniutkie 2 miesiace do terminu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melisqa dziękuję. Też odliczam dni do soboty, żeby przebiegły spokojnie:) Wtedy już będzie bezpiecznie dla mojego synusia. Musi być mu ciasno bo jego kopniaki i rozpychania bardzo bolą. W 35 tyg na ktg wyszło bardzo dużo skurczy dostałam zastrzyki na rozwój płuc była przerażona...ale teraz sytuacja się ustabilizowała:) Dzisiaj mam wizytę u lekarza ciekawe co powie. U Ciebie też już końcóweczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To daj znac, co powie Ci lekarz. I napisz mi, jakiego proszku uzywasz? Bo ja z Corka pralam tylko w Loveli, a teraz zastanawiam sie nad Bialym Jeleniem, bo wszyscy go bardzo zachwalaja. Ja nie mam jeszcze koncoweczki! 2 miesiace to masa czekania, zwlaszcza te ostatnie.. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1986Karola
Witajcie :) u mnie 3 kg na minusie i wiszę nad kiblem od rana do wieczora. Także kolorowo nie jest ale pocieszam się że może już niedługo i przejdzie. Dziś zaczynam 10 tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe:) Karola pocieszę Cię też przez to przechodziłam:) Melisqa ja wszystko wyprałam w loveli moje koleżanki mamy tak mi doradziły. U mnie jakiś absurd...3 tygodnie temu szyjka 2,5 wczoraj 3,3 młody robi sobie ze mnie żarty:) Dobrze mu w brzuszku. Martwi mnie to ,że jest duży bo waży ok 3200 a mój lekarz od poniedziałku idzie na urlop...heh... Rozważam opcje umówienia się z położną tylko co ona mi pomoże jak zadecydują o cesarce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ineska, 3200g to nie jest duze dziecko! :-) Powiedzialabym, ze to taki sredni rozmiar :-) Na pewno nie zrobia Ci cc przez te wage :-) Moja Chrzesnica urodzila sie, majac 2930 i to byl okruszek :-) Moja Cora - 3600g i byla malym dzieckiem, ale nie takim zeby sie balo dotknac :-P Ale na sali mialam chlopca z waga 4650g urodzonego sn!!!!! On wygladal jak polroczne niemowle ;-) Karola, ja wymiotowalam ostatnio przedwczoraj, a to juz 32tyg. - nie kazdej to przechodzi :-P Ale pomysl sobie, ze jeszcze raz tyle i poczujesz ruchy, a w ogole to juz cwiartka za Toba :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×