Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KingaStefankaFanka

Co się robi jeśli ma się propozycje dwóch rozmów kwalifikacyjnych w tym samym cz

Polecane posty

Gość gość
jasne ze tak, przesunac godzine, wogole jak dzwonili i zapraszali to powinnas odrazu spytac czy o innej godzinie mozesz sie spotkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co gdybym wysłal Ci zaproszenie na rozmowę a Ty prosiłabyś o inny termin od razu bym Cię olał . To Ty szukasz pracy a mój czas jest zbyt cenny . Tak to działa niestety i nic to nie pomoże że komuś to się nie podoba . Zdecyduj się na jedno ze spotkań .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tempora o mores
ona sie stara o prace a ty o pracownika :O pracodawca to nie jest jakis bog 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bóg nie ale stoję na wyższej pozycji oczywiście tylko w tej relacji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mówiąc to też sobie tak pomyślałam, że nie warto przekładać...ale z drugiej strony nie szkodzi spróbować. I wydaje i sie że ta druga propozycja jest bardziej interesująca tzn zachwycali sie bardziej moim cv i przynajmniej mam pewność że je przeczytali :D tylko że tym pierwszym, którzy dzwonili już powiedziałam że na pewno będę :o teraz chyba wypada oddzwonić jeśli nie uda sie przełożyć w tym drugim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za beznadziejna firma co nawet nie raczy zadzwonic i zaprosic na rozmowe tylko maila wysyłaja i nawet nie spytaja czy godzina pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szef może na Ciebie nie zasługiwać ale przy dzisiejszym rynku pracy to on stawia warunki i Ty musisz się do nich dostosować .Zaś co się tyczy tępoty to na pewno jest kilka osób chętnych na tą posadę i nikt nie będzie specjalnie dla pani Kingi dodatkowych rozmów prowadził . Poza tym szef to na ogół bardzo zajęty człowiek i zwyczajnie ma inne zajęcia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwe :) ale ja tez jestem zajęta i nie mam trudnej sytuacji a pracy szukam z nudow :) więc żaden szef krwiopijca nie ma szans żerować na mnie i na moim braku pracy :) taki peszek :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy co to za stanowisko ale ja bym chyba olała taka firme jak nie racza zadzwonic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie kwestia żerowania tylko podejścia do tematu ale Ty chyba faktycznie się nudzisz . Daj lepiej pracować tym którzy tej pracy potrzebują .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze macie rację ,ze to niepoważne pisać maila zamiast dzwonić :o ale tak mi sie spodobał ten entuzjazm co do chęci spotkania :D a nie dołączałam fotki, żeby nie było :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja tez potrzebuję pracy :) dla lepszego samopoczucia :) tylko że nie będę pracownikiem za 1200 zl na czarno :D ani na żadna śmieciową umowę i na inne wymysly...elastyczny czas pracy itd :) jednym słowem jaki szef dla mnie tak ja dla niego...nie że robi łaskę bo mi DAJE pracę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie napisałem że ja DAJĘ pracę ? Takie warunki jak Twoje to dziś mogą mieć wysokiej klasy specjaliści do których mam nadzieję się zaliczasz . Też uważam że 1200 dla dobrego pracownika to obraza ale najpierw trzeba się wykazać . Powodzenia życzę , naprawdę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×