co dla chłopca na 4 lata np do przedszkola rajstopy znak zapytania

Są tuniczki dla chłopców - te czarne xD

Na Allegro wpiszcie legginsy dla chłopców i zobaczycie

a to co wkleiłam to są legginsy chłopięce

aaaa tu się boksujecie? do przewidzenia;)

Taaaa i te same stuknięte mamuśki, które krytykują leginsy lub rajstopy ze spodenkami u małych chłopców, to nie widzą problemu, gdy dziecku powyżej roku (a nawet dwóch), chodzi ze smoczkiem i pije z butelki przez zwykły smoczek (gdzie butelka w ogóle powinna być odstawiona). Bo przecież wg nich 3 letnie dziecko jest za duże, by nosić leginsy, ale 2 latek z butelką i smoczkiem jest ok. Żałosne jesteście. Określcie się jakoś..

możesz zacząć od siebie - określ sobie nika:)

W przebraniu nie ma nic trudnego ale Panie w przedszkolu nie zawsze chętne do przebierania,ubierają jak leci. Zresztą nic dziwnego przy 20 stu dzieciach jakby tak miały to i po godzinie by nie wyszły.

Teraz syn chodzi w spodniach normalnie. Nie ma mrozu więc mu nie zakładam nic pod spodnie. Ale są przeciez kalesony dla chłopców. A w zimie przeciez ma w szatni spodnie od kombinezonu więc je zakłada przed wyjściem.

a to 4 latek ubrac sam sie nie umie? wybaczcie ale takie rzeczy dziecko w tym wieku juz powinno robic samo z ewentualna pomaca .

leginsy źle bo baletnica, a jak faceci chodzą w czerwonych spodniach rurkach, to się podniecacie że modnie

TO naprawde taki problem ze 4 latek chodzi w rajstopach ?? rzeczywiście straszne ..

nie faceci w rurkach nie podniecaja a tym bardziej 4 latek w rajtkach.problem nie tkwi w samych rajtkach ale w tym jak ten chlopiec sie czuje i tyle.dla wygody mamy czy przedszkolanki ,nienauczona samodzielnosci ciapa wyglata jak ten p**dek gwizdek i tyle.chlopak 110cm i rajtki i krotka bluseczka z misiem jeszcze :)

nie faceci w rurkach nie podniecaja a tym bardziej 4 latek w rajtkach.problem nie tkwi w samych rajtkach ale w tym jak ten chlopiec sie czuje i tyle.dla wygody mamy czy przedszkolanki ,nienauczona samodzielnosci ciapa wyglata jak ten p**dek gwizdek i tyle.chlopak 110cm i rajtki i krotka bluseczka z misiem jeszcze usmiech.gif xxxxxx Chłopiec czuje się bardzo dobrze w rajtuzach czy kalesonach (do tego krótkie spodenki jeżeli mówimy o przedszkolu) co trudno powiedzieć o chłopcach ubranych w dwie pary spodni. Nie widzę tez nic złego w bluzce z misiem. To są dzieci, przedszkolaki które mają prawo nosić kolorowe bluzki z ulubionymi postaciami z bajek . Na jednokolorowe , stonowane kolory przyjdzie jeszcze czas.

Ja nadal nie rozumiem w czym jest problem ? jak 4 letni chłopczyk dobrze czuje się w rajstopkach to niech sobie nosi . Nawet do tego niech ma bluzeczkę z misiem,króliczkiem czy pingwinkiem bo to sa male dzieci!!!!

Moze sa czterolatkowie,ktorzy sie dobrze czuja w rajtach,czyli jak pol d**y zza krzaka. Czterolatkowie,ktorych ja znam,czuja sie jak mali faceci. Wiedza,co chca nosic,a co nie. Moze wy sie wystrojcie w rajtuzki do pracy i na to nic,tak jest wygodnie w koncu

Moze sa czterolatkowie,ktorzy sie dobrze czuja w rajtach,czyli jak pol d**y zza krzaka. Czterolatkowie,ktorych ja znam,czuja sie jak mali faceci. Wiedza,co chca nosic,a co nie. Moze wy sie wystrojcie w rajtuzki do pracy i na to nic,tak jest wygodnie w koncu ....... Czterolatkowie czują się jak mali faceci:D:D ha ha dobre to rodzice robią z nich "starych malutkich". Jasne lepiej ubrać same skarpetki niech dziecko sobie pomarznie lub dwie pary spodni to dopiero wygoda(!) Poza tym mowa jest o rajtuzach i spodenkach a nie samych rajtuzach.

jak wy czytacie wybiórczo.... dwie pary spodni są na przejście do pzredszkola czy wyjście na spacer nikt nie mówi zeby dziekco siedziało w sali w dwóch parach spodni. śmieszy mnie jak niektórym brakuje argumentów to zamiast siedzieć cicho to wyciągają jakieś głupie porównania np do butelki ze smoczkiem. Moje dziecko nie piło z butelki w ogóle, smoczka nie używało, karmiłam piersią do 1,5 roku i w rajstopach nie chodzi tylko w kalesonach. (jak mróz) po sali w przedszkolu zawsze biega w spodniach, nie robię z dziecka pośmiewiska i nie puszczam go w samych rajtkach. Nie podoba mi się to! Facetów w rurkach nie lubie też... ale czerwone spodnie sa super dla chłopca.

leginsy źle bo baletnica, a jak faceci chodzą w czerwonych spodniach rurkach, to się podniecacie że modnie xxx Chyba żartujesz, takie "spodnie" to toalna pedałówa i nawet po śmierci mąz by się nie dał tak ubrac. ubiera się klasycznie i w życiu nie założyłby pedlaskich rurek - śmieszy go ta moda.

karmiłam piersią do 1,5 roku ................ współczuję - bardzo ci się rozciągnęły?

Ta ostatnia wypowiedz na temat karmienia dokladnie oddaje poziom dyskusji.

poziom tej kafeterii już chyba sięga dna... nie nie rozciągnęły mi się w ogóle... ale nawet gdybym wiedziała że tak bedzie to i tak bym karmiła. masz jeszcze jakieś pytanie?

.... ale za to mam rozstępy... tak żeby cie pocieszyć :)

proponuje nauczyc syna samemu sie ubierac :)ulatwisz zycie sobie ,dziecku i przedszkolankom.zeby przypadkiem nie zapomnial ,ze ma cos jak takiego jak rajstopy na wyjscia wloz mu je do rekawa do kurtki czy w buty.4 latek w rajtuzach wyglada delikatnie mowiac tak sobie.

4-latek, któremu nie przeszkadza, że pomyka w samych rajstopkach[lub chłopięcych legginsach-buhehehe!], to jest chyba lekko opóźniony w rozwoju albo zahukany i nie potrafi się jeszcze mamusi postawić. a w ogóle, to rozbawiły mnie chłopięce legginsy i chłopięce tuniczki do łez:D

Ale to jest niby głupota, a jednak problem. Zimą najwygodniej takiemu przedszkolakowi w rajstopach pod spodniami, jakieś legginsy czy drugie ciensze spodnie to niewygoda, załóżcie sobie 2 pary spodni na raz, to nie wiem, czy to takie wygodne. na dobrą sprawę przedszkolanki czy rodzice powinni po wejściu do przedszkola ściągać te rajtuzy i zakładać skarpety, a jak maluchy wychodzą na dwór, powinny znów te rajtuzy założyć. Mój syn chodzi do małego,kameralnego przedszkola, ja mam zamiar zapytać wprost, co z tymi rajtuzami, jak dzieci chodzą zimą w tym przedszkolu i jak ubrać syna zimą i czy mogę liczyć na ściągnięcie rajstop.Też mi trochę dziwne się wydaje, żeby dziecko miało w grupie latać w rajstopach, nawet w domu mały nie gania w rajstopach, tylko ma założone spodnie dresowe.

Moja corka ma 2,5 roku i widze,jaki e to juz rozumne dziecko i jak ma zdanie w kwestii czy czegos chce,czy nie. Nie wierze,ze czterolatkowi wisi,czy nosi spodnie,czy jakies rajstopki czy tam rajstopki ze spodenkami na wierzchu. Nie wierze. Mamusie nie przyjmuja do wiadomosci,ze dziecko to maly mezczyzna,ktory jest juz 'przywiazany' do swojego siurka i ma jakies preferencje - one chca miec na zawsze dzidziusia w rajstopkach

Mam znajomą która zawsze małego ubierała praktycznie i wygodnie. Do przedszkola mały też chodził w cienkich, zwężających się spodenkach dresowych- można powiedzieć że ciut luźniejsze legginsy, bo mu wygodnie i portki zimowe łatwo założy... Dziewczyna odpuściła jak mały sam zapytał czy może mieć spodnie takie jak inni chłopcy. Czterolatek też ma oczy i widzi jak się ubierają inni... Są tacy urodzeni "przywódcy stada" że i w kalesonach by biegali to inni by zazdrościli że takie fajne mają, ale generalnie czterolatek potrafi powiedzieć co chce założyć. Dla mnie bielizna (rajstopy czy kalesony) jako strój wierzchni trochę nie halo jest... Można dziecku założyć cienkie spodenki pod kombinezon (jest wygodnie, jeśli to dres a nie sztywne dżinsy/sztruksy), można jakiekowiek a kalesony na zmianę na podwórko, czterolatek sam się ubierze.

To lepiej żeby dziecko zmarzło bo j****a mamusia nie chce nabawić się wstydu i puszczać dziecko w rajstopach? K***a to dziecko kretynki. Ciekawe jak wy byłyście ubierane 30 lat temu.

no to mój 4 latek w takim razie jest opóźniony w rozwoju, bo jemu nie przeszkadza czy chodzi w getrach czy rajstopach, muszę poszukać pomocy psychologa, dobrze że tu trafiłam, bo myślałam że moje dziecko rozwija się prawidłowo

ja pierniczę ale WY matki jesteście pokręcone...przeraża mnie ludzka głupota na tym forum!!!!!!!!!! Jak matka wmawia 3 latkowi bądź 4 latkowi że rajstopy sa beee to oczywiście tak dziecko będzie je postrzegało. Mój maluszek chodzi do przedszkola i zamierzam zima zakładać mu albo rajstopy albo getry a w szatni zostawię kombinezon na zabawy na śniegu. Wasi mężowie nosili rajstopy i co z nich wyrosło jakies cio....y???? Najlepiej to ubrać niemowlakowi garnitur do chrztu, przedszkolakowi jeansy rurki ( nie ważne że dziecku niewygodnie i ograniczy to mu swobodne poruszanie), kaszkiet przedszkolakowi przy mrozie -5 bo najważniejsze żeby dziecko było modne!!!!! CHore!!!!!!!! Mnie stać na markowe drogie ciuchy, ale dla mnie pajacem można nazwać nie dziecko ale tylko i wyłącznie jego rodziców którzy przede wszystkim rywalizują kto ma modniejsze dziecko. CHORE CHORE CHORE