Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Na jakie studia NIE WARTO iść

Polecane posty

Gość gość
"jest średnia z większości przedm. ze scisłych gorsza, nie nadaje się absolutnie na żadne "prestiżowe" ścisłe studia, co ma zrobić? iść się zabić? oczywistym jest, że większość idzie na humanistyczne kierunki" Kiedyś takie przeciętne dziewczyny pracowały w podrzędnych sklepach, fabrykach, spełniały się jako kury domowe. Jeśli ktoś jest z wszystkiego przeciętny i nie ma zainteresowań, i tak się nie wybije, i tak dobrej pracy nie znajdzie, chyba, że mimo przeciętności włoży duuużo czasu w poprawę umiejętności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ojciec był przeciętny z każdego przedmiotu na studiach a teraz ma kilka własnych, dużych spółek budowlanych. Durny argument :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się - dużo młodych dziewczyn, szczególnie te po studiach mają już 24 lata na karku a nigdy nie pracowały, są wydziczałe i same nie wiedza czego chcą, ten system jest zły - tyle lat nauki i zero wiedzy o życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wszystkie dziecwzyny niech idą do sklepu, najlepiej. Nie mówię tu o zahukanej dziewczynie "ze wsi" czyli baaaardzo prostej z myśleniem "żeby tylko złapać faceta i rodzić dzieci", tylko o zwykłych dziewczynach, ale mądrych, rozsądnych, z ambicją - może nie na lekarza czy inżyniera, ale z ambicją, umiejących sie wysłowić i mające srednie wykształcenie. To od razu oznacza, że mają być popychadłami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym studia to nie jest tylko czas na zdobycie zawodu - ale również na zdobycie doświadczenia życiowego, spróbowania "dorosłosci" poznanie nowych ludzi, wybawienie się przed założeniem rodziny. Znam wielu ludzi, którzy czasy studiów wspominają jako te najpiękniejsze, dlaczego wiec odmówić sobie tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracuję w biurze, mam swoje biurko, laptopa służbowego. Do pracy dojeżdżam 9 km autobusem (dojazd pasuje mi bezproblemowo). Moja praca to taka typowa sekretarka, robię też np. przelewy i nie mogę się pomylić. Pracuje od pon-pt 8 godzin. Zarabiam 1850 zł na rękę , ale na umowie o prace mam najniższą krajową, resztę dostaję jako premię do ręki. Nigdy nie biorę chorobowego. Pracuje tak 2 lata. Mam 23 lata, właśnie skończyłam licencjat (kierunek humanistyczny). Mieszkam jeszcze z rodzicami. Co sądzicie o mojej pracy, sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracuję w biurze, mam swoje biurko, laptopa służbowego. Do pracy dojeżdżam 9 km autobusem (dojazd pasuje mi bezproblemowo). Moja praca to taka typowa sekretarka, robię też np. przelewy i nie mogę się pomylić. Pracuje od pon-pt 8 godzin. Zarabiam 1850 zł na rękę , ale na umowie o prace mam najniższą krajową, resztę dostaję jako premię do ręki. Nigdy nie biorę chorobowego. Pracuje tak 2 lata. Mam 23 lata, właśnie skończyłam licencjat (kierunek humanistyczny). Mieszkam jeszcze z rodzicami. Co sądzicie o mojej pracy, sytuacji? -------------- myślę szmato, że za duzo zarabiasz, szkoły nie masz, języków nie znasz, a zarabiasz lepiej od niejednego magistra znającego kilka języków. Pewnie praca po znajomosci co żalosna szmato?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie nie, a przecież mam licencjat czyli studia wyższe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale Twoj ojciec nie byl przecietny, bo inaczej nie zalozylby tych firm, mial jakis pomysl na siebie i dazyl do jego realizacji i pytanie czy studia w ogole byly mu potrzebne? Realni przecietniacy nigdy sie nie wybija, chyba, ze jak napisalam (sory za brak PL znakow) maja duze samozaparcie, a to z kolei znow nie jest cecha przecietnej osoby. Osoba ktora jest operatywna da sobie rade i niekoniecznie potrzebuje studiow, niektorzy ludzie maja plan i na studiach nabywaja umiejetnosci dzieki ktorym go realizuja, ale bez sensu jest, ze wszyscy ida na studia... Poza tym sama napisalas najpierw, ze piszesz o przecietnych osobach bez zadnych wyrozniajacych je zdolnosci czy tam umiejetnosci - a teraz, ze jednak o osobach rozsadnych, madrych i z ambicja. Przeczysz sobie, bo takich osob nie jest bardzo wiele, jest to raczej mniejszosc, a nie wiekszosc. Studia nie sa czasem na, jak piszesz "wybawienie sie". Nie to jest celem studiow i nie wszyscy studiuja dziennie, zaraz po szkole sredniej i zachowuja sie jak "urwani z rodzicielskiego lancucha". Moze Ci umknelo, ze studia maja przede wszystkim pozwolic nabyc nowych, przydatnych umiejetnosci. Niczego sobie nie musisz odmawiac, ale to, ze "bawisz sie" w czasie studiow , nie pomaga w zdobyciu pracy, chyba, ze poznajesz podczas zabawy przypadkowo swego przyszlego pracodoawce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwyraźniej niewielu znasz ludzi skoro tak mówisz. Ja miałam masę koleżanek, które miały coś do powiedzenia, ogólną wiedzę, ambicje, dało się z nimi pogadać na różne tematy, nie były "tępe", myślały o przyszłości itp. ale w szkole leciały na 2 i 3 a z matmy nawet gorzej... mimo to miały swoje zainteresowania typu taniec, gra na instrumencie, malowanie (to wszystko na poziomie dość przeciętnym, ale było) o takich osobach mówię. Czyli całe życie to jedna wielka harówka? bo tak to rozumiem. owszem, studia są również po to aby użyć trochę z życia, bo potem zaczyna się praca (jakakolwiek by ona nie była czy za marne grosze czy inne), dom, dzieci, kredyty, kryzysy małżeńskie i inne "przyjemności" a studia to czas kiedy jest sie dorosłym, ale jeszcze bez większych zobowiązań (najcześciej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy od zaradności możesz być i po zwykłym liceum i mieć super robotę, a możesz i mieć magistra inżyniera ale być łajzą, leniem umysłowym i dalej siedzieć na garnuszku rodziców bez roboty, samochodu i partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie idźcie na farmację, po tym nie ma pracy, skończyłam studia z wyróżnieniem, a od kwietnia nie mogę znaleźć pracy w miejscu zamieszkania (Białystok)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lic z historii sztuki, lic z anglistyki, mgr z europeistyki, podyplomówka z HR, dwa języki płynnie, dwa inne komunikatywnie, dużo samokształcenia, dużo praktyk i staży, mniej imprez niż reszta, brak wakacji na studiach - coś za coś. Do trzydziestki jeszcze sporo brakuje, a już jest 4700 na rękę i umowa o pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 1:50, piszesz tak, jakby te 4700 i umowa o pracę cię uszczęśliwiało i jakby tylko o to chodziło... No fajny pęd, ale do czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE WARTO studiować: na kierunkach rolniczych (rolnictwo, zootechnika, technologia żywności), na kierunkach przyrodniczych (biotechnologia, biologia, ochrona środowiska, inżynieria środowiska, architektura krajobrazu) na kierunkach chemicznych (chemia, technologia chemiczna) WARTO STUDIOWAĆ na kierunkach typowo technicznych (budownictwo, architektura i urbanistyka, automatyka, elektrotechnika, mechatronika, informatyka, telekomunikacja)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie polecam tego co teraz wszyscy wybierają – marketingi i tym podobne. To jest przereklamowane, a wiele osób się tym zachłosta, a potem nażeka, ze nie ma pracy. No nic, ja stawiam na duch czasu. Ide na filozofię nowych mediów: http://www.wf.ignatianum.eu/o-instytucie-filozofii i już nie mogę się doczekać pierwszych zajęć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja idę na 3,5 letnie studia inżynierskie na rolnictwo ze specjalizacją Towaroznawstwo produktów i surowców rolniczych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto iść na kierunki, które dają ograniczone możliwości rozwoju zawodowego. Lepiej wybierać bardziej ogólne, takie jak są na www.gwsh.gda.pl bo teraz już nie ma tak, że się trwa do końca życia na jednym stanowisku i trzeba być elastycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co myślicie o fizjoterapi,kosmetyce i dietetyce czy jest po tych studiach praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybrałam ścisły kierunek - finanse i rachunkowość na WSB mam nadzieję, ze uda mi sie znaleźć pracę jako księgowa po nich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oewsb
Dobyr wieczór, Wydaje mi się, że uda Ci się znaleźć pracę jako księgowa po studiach w WSB ;) Taki los spotkał praktycznie wszystkich naszych studentów dzięki naszej świetnie wykwalifikowanej kadrze PRAKTYKÓW. Nie zapomnij odwiedzić naszego Biura Karier, udzielimy Ci wsparcia zawodowego. Zapraszamy! Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do zadawania mi pytań Renata Mazur, Online Ekspert WSB studia I stopnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam się dowiedzieć jak to jest z tymi biurami karier na WSB czy szkoła pomaga znaleźć praktyki na wszystkich kierunkach i czy absolwenci też mogą otrzymać pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oewsb
Dobry wieczór, @aloza: Tak i tak :) Zapraszam Cię do Biura Karier w najbliższym WSB. Jesteś absolwentką, studiujesz, czy planujesz studia w WSB? Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do zadawania mi pytań Renata Mazur, Online Ekspert WSB studia I stopnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
socjologia, pedagogika, nauki o rodzinie, dziennikarstwo i komunikacja społeczna,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna dadziak
Zdecydowanie warto się uczyć tego co was interesuje. Nigdy kierunki przypadkowe. Tutaj trzeba szukać rozsądnie. Ja jestem po szkoleniach zawodowych w Beauty Lux, nigdy nie robiłam studiów i to faktycznie pozwoliło mi się rozwinąć, tak więc wszystko się, da zrealizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harecki
Zdecydowanie na związane z zainteresowaniami, ale w większości przypadków te studia będą pozbawione sensu. Lepiej zabrać się za konkretne szkolenia kierunkowe, aby zdobyć zawód i to będzie dopiero właściwy kierunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×