Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy spotkanie z żonatym to

Polecane posty

Gość gość
czy to wszystko sciema? kocha/teskni/pragnie? to tylko puste slowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pare razy spotkalam sie z nim na neutralnym terenie na kawie,ale gdy przypadkowo ujrzalam odstajace mocno spodnie w jego kroczu to juz nie wytrzymalam i zaprosilam jego do siebie do mieszkania i wcale nie zalowalam, bo wyrabial ze mna to minelo sie z moim oczekiwaniem,pozniej jeszcze pare razy bylismy z soba ale to nie mialo sensu bo byl zonaty i nie chcialam tego zwiazku rozbijac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta osoba, ktora pisala wyzej to chyba zarty;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do mnie to ... trzymam sie postanawienia i nie spotkalam sie, nie pisze tez do niego. Wczoraj wyslal3 smsy i wlasnie niby kocha/teskni i pragnie... Ale niestety jest jakis dysonans w tym, czuje jakis falsz... jak on tak moze majac zone? nawet jesli mentalnie nic ich nie laczy...Czy to moze byc szerze w ustach takiego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno... stwierdzil ze ja mam watpliwosci a on pragnienia ale nie bedzie naciskal i wymuszal niczego i teraz ja mam dac znac kiedy bede miala ochote sie spotkac... Co wy na to? Prosze o kazda wypowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś się może wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sptytaj go kiedy rozwód bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie wypowiem. Byc moze sie w Tobie zauroczyl, byc moze chce tylko seksu. Napisac "kocham" moze jakis 16latek. Jest mentalnie niedojrzaly. Jest frajerem. Powiedz mu "chetnie spotkam sie na kawie przy Twojej zonie, ustalimy razem co robimy." A jak zacznie sie wykrecac to zablokuj jego numer albo napisz" nie pisz do mnie bo przejde sie do Twojej zonki zeby Cie uspokoila" Pamietasz co pisalam: nie czyn drugiemu co Tobie niemile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rozwodzie pisal mi ze juz poczynil pewne kroki... kiedy to ma nastapic nic nie mow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie mi to tez tak wyglada, jakby byl niedojrzaly, ale frajer bo,,,? dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak pamiętam, dziekuje za Twoje rady:) Ja tez tak mysle stad moja blokada... zastanawia mnie to jego wyznanie i to ze teraz kolej na mnie tzn ja mam powiedziec kiedy spotkanie, ciekawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a konkretnie jakie kroki poczynił w sprawie z rozwodem? powinnaś dokładnie wiedzieć na czym stoisz i co on robi w tym kierunku, aby być wolnym człowiekiem, skoro tak cię kocha, pragnie i chce się z tobą spotykać oficjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o rozwodzie to jeszcze bylo ze zona jest przeciwna i ze to bedzie trwalo i nie bedzie to nic milego itp, tyle konkretow;-) proszę o wasze opinie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie powinnam, a to malo konkretne ze byl o adwokata, orietnwal sie i jeszcze pare rzeczy ale malo konkretow... za to przeprosil, ze tylko tyle"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech sie zglosi po rozwodzie proste. Dlaczego frajer? No bo tak. Juz mowi, ze "kocha" no masakra jakas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie... powiwdzialam mu ze za szybko, ze to zauroczenie najwyzej... ze pragnie to mozliwe a ze teskni...pewnie chce mnie zobaczyc realnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli macie wrazenie podobnie jak i ja ze chodzi tylko o znalezienie kochanki? Ale ja mu napisalam wyraznie ze nia nie bede i zeby wiedzial na czym stoi .... i niby wie na czym stoi... a ciagle probuje...mysli ze ulegnę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko był u adwokata, żeby się zorientować? a pozwe rozwodowy kto napisze i złoży w sadzie? jeszcze nie zrobił tego i kłamie że zona mu zbrania? to nigdy się nie rozwiedzie a ciebie traktuje jak zapchaj dziurę na chwilę, gdy mu się zachce a zona mu nie da, bo nie ma ochoty. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozliwe ze tak to sobie wyobraza, czyli jako zapchaj dziure ;-) wlasnie tez tak mysle, ze to klamstwa... wyczuwam w nim niestety jakis falsz.... no i te wyznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sluchaj co to za roznica czy kochanki do seksu czy kcohanki do seksu i milosci? Ma aktualnie zone. Powiedz mu, ze chcetnie sie z nim pospotykasz jak sie rozwiedzie z zona, ale czekasz z seksem do slubu - sprawdzona, potwierdzona metoda na sprawdzenie uczuc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu krotko, że ty chcesz wyjść za mąż, założyć rodzinę i mieć dzieci, więc jak cię tak kocha to niech się szybciutko rozwiedzie i ożeni z tobą. Nie będzie już tęsknił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do slubu to nie bede czekala, bo slubu nie mam zamiaru brac:) Ale z tym zeby po rozwodzie sie odezwal to dobra mysl;-) a jak uwazacie czemu teraz mi "kaze" ustalic termin spotkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo zaproponowal mi spotkanie, ale mu odmowilam... i teraz on nie chce nalegac, nic na sile itp i ja mam ustalic kiedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każe ustalić ci termin spotkanie, bo myśli, że jesteś głupia i naiwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mysli, ze utwierdzisz sie w jego milosci i ulegniesz:) proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz mu tak: "Termin spotkania - tydzien po Twoim rozwodzie, pasuje? Czekam z niecierpliwoscia. Do spisania ;)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak wlasnie , mysli ze mu ulegne i sie bede spotykac, zreszta mowil o swoich pragnieniach i moich watpliwosciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre to wyzej z terminem spotkania:) fajne jestescie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Napisz mu tak: "Termin spotkania - tydzien po Twoim rozwodzie" ------------------------- Czyli nigdy:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze, ze nigdy bo ja od poczatku mowilam ze nie bede kochanka, niech szuka dalej... ale jeszcze mysle czy sie nie spotkac i na zywo mu to powiedziec??? jak mslicie bedzie wieksza moc razenia?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×