Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaMa5latki

Problem z wychowawczynią w przedszkolu

Polecane posty

Gość MaMa5latki

Moje dziecko odkąd chodzi do przedszkola ma nerwowe odruchy np, ciągle muszę zwracać uwagę, żeby nie zaginała ucha albo nie kręciła koszulką. W czasie przerwy wakacyjnej tego nie było! Ostatnio usłyszałam od dziecka, że wychowawczyni po niej krzyczy i powiedziała jej, że jest wkurzająca (!) Sama widzę, że niektóre dzieci są inaczej traktowane, szczególnie te z trójki klasowej np. występują w każdym przedstawieniu w najlepszych rolach, mnie to wisi ale widzę jak innym dzieciom przykro bo w szatni słyszę a dlaczego Ola znowu ma najlepszą rolę itp. Nie chcę nieodpowiednio zareagować dlatego chciałabym zapytać o Wasz punkt widzenia w tej sprawie. Cała kadra pracujaca w tym przedszkolu to koleżanki, pracujące ze sobą od kilku do kilkunastu (łącznie z p.dyr) lat także nawet nie wiem czy jest sens się do kogoś zwracać z tym problemem. Co powinnam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas porozmawiać z wychowawczynią. Spytac się czy są jakieś problemy z Twoją córką, czy ona zauważyła coś no i ew powiedzieć jej, że wg Ciebie coś jest nie tak bo córka zachowuje się inaczej. Jesli to nic nie da to porozmawiałabym z dyr przy obecności wychowawczyni. Niby dlaczego ktoś ma źle traktować Twoje dziecko? Jako matka masz takie prawo jak i obowiązek aby zainteresować się sprawą. Ja bym nie popuściła. Ale pamiętaj, wszystko załatwiaj grzecznie i stanowczo.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnininia
u mojej corki byl podobny Problem, tylko wybrane dzieci, jedzily na wycieczki i robily mase inny rzeczy....w koncu spytalam sie wychowawczyni jak to jest?...podalam jej imiona dzieci i spytalam sie czy tylko one caly czas jezdza na wycieczki, dodatkowo spytalam sie w szatni przy wychowawczyni innych rodzicow, czy ich dzieci tez sa wybierane....sytuacja zmienila sie,....jak ja nie nawidze , takiego faworyzowania dzieci....juz w przedszkolu uczy sie dzieci lizusostwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaMa5latki
Przykre to jest, jak taki maluch może się sam obronić :/ w szatni każdy odbiera dziecko w różnych porach także ciężko z kimś pogadać... Czy powinnam powiedzieć wychowawczyni podczas rozmowy, że dziecko mi mówi to tym, że na nią krzyczy i jest niemiła??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pani krzyczy tak bez powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a może twoje dziecko jest pępkiem świata. Może jest rozpuszczona i ma panią przedszkolankę w poważaniu i się nie słucha i pani krzyknie a może za złe zachowanie ma ją po główce pogłaskać. A ty matko histeryczko myślisz że dwoje dziecko jest aniołkiem no i inne dzieci są lepiej traktowane od twojej córki. PUKNIJ SIĘ W GŁOWĘ. Takich sytuacji w szkole jest mnóstwo. Dziecko narozrabia, matka z ojcem są wzywani do szkoły. I tacy rodzice plują jadem do nauczyciela że synuś czy córunia są grzecznymi dziećmi co oni od nich chcą i to na pewno nie oni narozrabiali . Napisze jedno współcześni rodzice są 1000000 razy gorsi niż ich pociechy. Z matką w paczoną w swoją pociechę jak jakiegoś bożka nie idzie się dogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może te dzieci zawsze mają rolę bo najładniej recytują? Moja córka zawsze miała długie role właśnie dlatego, ze pięknie rcytowala. Jej koleżanka z grupy z kolei zawsze stała w pierwszym rzędzie jak dzieci coś tańczyły, bo tańczyła przepięknie a najgorsze dzieci stały z tyłu- to logiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz że masz problem z wychowawczynią w przedszkolu a może to problem jest wyłącznie po stronie twojej córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybys tak szybko nie przeskoczyla na temat pierwszych rol w przedstawieniach...::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dokładnie. Role rozdaje się takim dzieciom które się nauczą i nie zawiodą. Kazdy "by chciał" ale nie każdy potem to udźwignie. Nawet nie wiecie jaka to nerwówka potem. A rodzice w ostatniej chwili dziecka nie poślą i mają w nosie całe przedstawienie. A na grzeczne dzieci nikt nie krzyczy. Jezeli pani twojemu dziecku powiedziała że jest wkurzajca to najprawdopodobniej tak jest właśnie i radzę ci nie być taką matką co to widzi same zło w nauczycielce - bo ona może mieć rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Jak wg. Ciebie wychowawczyni może powiedzieć dziecku ze jest wkurzające?? 2. Co do krzyku i niemiłego zachowania to i owszem zapytałam kiedy, czy wtedy jak nie posłucha czy w innej sytuacji odpowiedziała, że jak się grzecznie bawi również niemiło się do niej zwraca. 3. Pamięć no właśnie, tu składa się tak, że przy mnie i mężu chwali ją, jak ona to szybko się uczy i daje jej najdłuższe role po czym krótko przed przedstawieniem zwania ją z tej roli. 4. Co byś powiedziała na sytuacje, kiedy dzieci muszą po sobie ubikacje szczotą myć? Nie jestem z tych matek, które bronią dziecko czy jest winne czy nie, co to to nie... dlatego zapytałam o opinie. NAJWAŻNIEJSZE : jak mi wytłumaczysz triki nerwowe dziecka, które w wakacje czarodziejsko znikają, kiedy mała nie chodzi do przedszkola. ?? Wmawiam sobie co? Jak tak uważasz to szkoda gadać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do psychologa. A o co znowu chodzi z tą szczotą ubikacyjną ?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No po prostu, po zrobieniu kupki muszą wyczyścić wc. Moje dziecko ani razu nie zrobiło tam kupki, wraca nie raz z bólem brzucha byle do domu.. Ale co tam w końcu jestem matką kwoką, która uważa, ze moje dziecko jest pępkiem świata więc sobie wymyślam. O, święta naiwności :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się trochę wtrącę. jestem lektorem ang już od wielu lat. Zawsze jak są jakieś konkursy w czy poza przedszkolem to pani dyrektor, nauczycielki i firma która mnie zatrudnia nakazuje brać tylko te dzieci, które dadzą sobie radę i nie zawiodą. Te które potrafią się nauczyć trudnej piosenki, bo uwierz są też takie którym nauka idzie opornie, a jak jest konkurs to afera bo pani nie bierze. ostatni taki konkurs mieliśmy w maju, wzięłam 2 dziewczynki i 2 chłopców którzy świetnie dawali sobie radę, jeden chłopiec w płacz bo on też chce (mimo że ma spore trudności w nauce). Wzięłam go bo nie chciałam żeby czuł się źle, ale na konkursie tylko stał obok kolegów i koleżanek i w ogóle nie śpiewał, tylko się patrzył. Na konkursie byli też rodzice, uwierzcie rodzice są różni, potem taki przybiega i robi aferę w przedszkolu bo dzieciak był nieprzygotowany, no żesz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to rozumiem, ale gdy co roku jest inna trójka klasowa i co roku akurat dzieci tych rodziców są najlepsze ze wszystkich to nie jest normalne... moja dostała rolę jak przyniosłam całą reklamówę pewnych rzeczy do przedszkola ot tak to się u nas ma. Nie wysysam sobie tego z palca, po prostu obserwuję już dłuższy czas jak to wygląda i nie da się ukryć, że są dzieci faworyzowane i te "a feee.." ma prawie 6 lat więc można z nią rozsądnie porozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 lat I w przedszkolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, ze dziecko ma wyczyscic po sobie toalete to chyba nie jest jakies nienormalne I zakrawajace o nekanie? : D przewrazliwiona jestes na punkcie dziecka jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytanie ze zrozumieniem się kłania - "PRAWIE 6 LAT" rocznikowo w 2014 pierwszo-klasistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli chodzi o twoj toaletowy problem,ktory przenosisz na dziecko,to jest absolutnie normalne,zeby 5 letnie dziecko uzylo szczotki toaletowej po sobie... Boisz sie,zeby korona corce spadla do toalety...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W g****e najwięcej zarazek, pasożytów i wszystkich innych świństw od tego są SPRZĄTACZKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w takim razie jest w zerowce. A propos ubikacji, w domu tez masz sprzataczke zeby wlasnym gownem za przeproszeniem sie nie ubrudzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaMa5latki
Małe dzieci myjące wc chyba nie rozmawiam tu z nikim, kto ma dziecko .. a jak ma to nasrane we łbie pisząc, ze 5 latek powinien szorować kibel !!! Chore te forum... spadam stąd :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzątaczka nie jest od wycierania gówien po bachorach. w domu też się zesrasz i nie robisz szczotką?? Lepiej zacznij uczyć córki kultury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kuzwa, przeciez nie kaze jej kibla szorować jak w obozie pracy, tylko jak zabrudzi SWOIM gownem to ma to szczota poscierac. twoja córka zadną pancią nie jest, ucz jej kultury a nie chamstwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaMa5latki
Ta jasne, przecież sprzątaczka (jak sama nazwa wskazuje) jest od leżenia i patrzenia w chmurki :D Ile ty masz lat?? Nara, szkoda mojego czasu na taki poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzątaczka to jest od mycia podłóg, oskurzania, wiadomo że się chodzi to się brudzi i kurz tez trzeba poscierac, ale na pewno nie jest służącą twojego bachora, zeby po niej gowna scierac! ja piernicze, jaka ty glupia jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oooo I paniusia mamusia ksiezniczki puscila focha bo raczono wielmoznej pani zwrocic uwage., ze problemu nie ma tam gdzie ona go widzi. Zapytajmy ile ty masz lat bo zachowanie jak u rozkapryszonej 16 latki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet strasznie ograniczona! Problem jest z twoim dzieckiem,autorko,a nie z wychowawczynia.Nawet jezeli dziecko nie jest winne,a ty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może główne role dostaję dzieci, które mają dobrą pamięć, wymowę i nie wstydzą się publicznych występów? Do tego zachowują się odpowiednio i po prostu zasłużyły? A jak nauczycielka podnosi głos, tzn., że ma powód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak się dziecko zle zachowuje to przedszkolanka nie powinna krzyczeć na nie swoje dziecko. Współczuję twojemu dziecku. Dobrze ze moje ma normalną przedszkolanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×