Czekamy na oświadczyny

KryskaNaMatyska2013 Nie rozumiem jedynie po co tacy ludzie jak Ror przekonuja, ze malzenstwo nie ma sensu. Dla mnie ma, ja malzenstwa chce wiec to normalne, ze bede zyla wedlug moich pragnien i pogladow. Jezeli ktos malzenstwa nie chce to niech sobie zyje wedlug siebie" xxx kryska - opacznie zrozumialas moje slowa bo ja nikogo do niczego nie przekonuje;/ raczej chodzilo mi o to ze ludzie mysla sztampowo albo milosc, zobowiazania, tzw. normalne zycie i slub - albo konkubinat gdzie pan bije pania i ogolna patologia tylko w nowszej formie;/ Ja mowie, ze to czy zwiazek jest pelen milosci zalezy od klasy ludzi (nawet w momencie rozstania) a nie od formy czy jest to malzenstwo czy konkubinat. .

Oj Kryśka, wydaje mi sie, ze Ty masz generalne problemy z rozumieniem tego, co ci ludzie piszą :) Ja się już wypisuje z tematu, bo jakoś nie lubie tego typu pozerek jak Ty. Jedna rada na koniec- zastanów się dlaczego Twój mężczyzna oznajmia Ci, ze zobowiązań sie nie boi, kupuje Ci drogie kolczyki, a jednocześnie w temacie zaręczyn cisza. Pomimo tego, ze wie jakie to wazne dla Ciebie. Może coś zmienisz w sobie? I sprawisz, że zobaczy Cię jako "tą jedyną"? Bo czytając Twoje wypowiedzi mam wrażenie, że zagubiłas gdzieś jakieś ludzkie odruchy. Niemniej powodzenia życzę i oby ten pierscionek sie pojawił. No i Cukrową pozdrawiam!! I życzę dużo szczęścia:) Pa laski!

moze SE znajde :D

Kuczorek, problemy mojego faceta z zareczynami zostawiam jemu :-D Wychodze z zalozenia, ze umie mowic, jezeli cos mu nie pasuje to moze sie odezwac. Tymczasem zapewnia mnie, ze jestem dla niego wszytkim i wspiera mnie w kazdym przedsiewzieciu :) Jak juz wspominalam, wzielam sie ostro za sport (zeby te muskuly na ramieniu wyrobic do mojego piersionka z diamentem wielkosci kurzego jaja :-D :-D :-D) i staram sie sobie organizowac wiecej czasu osobno. Narzekalam ostatnio do niego, ze jakos nie widze poprawy kondycji mimo ze latam na zumbe i inne takie. Wczoraj dowiedzialam sie, ze zangazowal dla mnie osobistego trenera na dwa miesiace w ramach Mikolajek :) Wiec poki co, mam nadzieje, ze jedyne co w sobie zmienie to rozmiar ubrania :-D :-D

moim zdaniem to jest przyklad wlasnie takiej desperacji choc moze niezamierzonej - facet moze zaczynac czuc ze pierscionek uszczesliwi ci bardziej niz wizja bycia z nim jako osoba;/ to tak jakby ktos bardziej chciala czegos od ciebie niz samej ciebie , nawet jelsi to niewypowiedziane...

ROR, Ciekawe czy uszczeliwi go wizja bycia samemu bez mojej osoby :) .. On wie doskonale, ze zalezy mi na nim bo tego nie ukrywam. Wrecz przeciwnie staram sie mu okazywac kazdego dnia jaki jest dla mnie wazny i jak bardzo mi na nim zalezy. Nie gram w zadne gierki, jezeli za nim tesknilam to mowie ze tesknilam, mowie wprost o moich uczuciach do niego, nie udaje kobiety nie do zdobycia, nie patrze na innych facetow choc okazji mi nie brakuje :) To jest przypuszczalnie moim bledem. Bo do tej pory nigdy mi na facetach specjalnie nie zalezalo a traktowali mnie zawsze bardzo dobrze i sami chcieli do oltarza leciec. Natomiast na tym zalezy mi wyjatkowo i nie bede udawac, ze jest inaczej. On tez traktuje mnie dobrze ale pewnie jest przekonany, ze ma mnie na 200% :O No coz, czeka go niespodzianka bo ja nie bede czekac dalsze 3 lata. .. Cukrowa Krolewno, Wielu ludzi niepotrzebnie w mlodym wieku laduje sie w kredyty mieszkaniowe bez odpowiedniego zaplecza finasowego. Przeciez mozna byc rownie szczesliwym w wynajmowanym mieszkaniu :) Czy chcialabys wziasc slub jeszcze przed wyjazdem zagranice czy po? Taki wyjazd to jest zawsze proba ognia dla zwiazku. Nie kazdy przetrwa. W tym wypadku to bym chyba wolala troche poczekac z zareczynami :)

Kryska - no my I tak bysmy kredytu nie brali, bo zadne z nas nie chce sie wpakowac w splacanie na 30 lat czegos..za bardzo ryzykowne I upierdliwe. uzgodnilismy, ze chcemy wyjechac jako malzenstwo. I tego sie raczej bedziemy trzymac :) a juz przez te pare mieisecy zdarzyly sie nam takie jazdy,ze hm..czuje sie tak, jakby to trwalo juz lata :D jak nam nie wyjdzie, to widac nie bylismy dla siebie, ale mocno w nas wierze, on tez, dlatego takie wlasnie mamy plany :) ja Ci mowie,ze czuje, ze u Was bedzie ok, niemozliwe,zeby sie troszczyl "dla picu", po 3 latach byloby widac,ze mu mniej lub wcale nie zalezy...

"On wie doskonale, ze zalezy mi na nim bo tego nie ukrywam. Wrecz przeciwnie staram sie mu okazywac kazdego dnia jaki jest dla mnie wazny (....)" x ja nie twierdze ze depsrecja az wali od Ciebie - po prostu mam wielu kumpli facetow (glownie z pracy) i stad poznalam wiele zadziwiajacych meskich trickow na ktore sama bym nie wpadla;-) Stad wiem o czym mowie z ta desperacja - koles nawet jelsi Cie kocha itd. wie ze ma cie poniekad w garsci - a kto ma kogo w garsci ten rozdaje karty (fajnie ze sobie dopowiadasz do czasu)> ale z drugiej strony wielu facetow by powiedzialo (gdyby o tym wiedzialo) ze takie zachowanie dzieczyny to antyteza milosci - czyli masz tyle i tyle czasu, jak niet to wara - to pokazuje ze bedziesz szukac kolejnego ktory Ci da pierscionek bo to z nim wiazesz szczescie (z jego posiadaniem) a nie z dana osoba, tak to moze wygladac z boku.

" uzgodnilismy, ze chcemy wyjechac jako malzenstwo. " x a dokladnie to kto to pierwszy powiedzial? Bo jakos nie wierzy ze naraz i w tej samej chwili powiedzielisci to wspolnie, co nie? Jak nie chcesz to nie odpowiedaja - drazyc nie bede jesli to drazliwe;-) x "ale mocno w nas wierze, on tez, dlatego takie wlasnie mamy plany" x zawzse jedenj osobie zalezy ciut bardziej i a nigdy nie mozemy byc pewnie co mysli i czuje druga osoba - slowa to slowa , a uczucia poznaje sie po czynach...

wtf? ROR, naprawde - przytulam, bo nie iwem, jak to skomentowac. a nie bede Ci odpowiadac, bo tak sobie tu ogolnie dyskutujemy :D

"Cukrowa Krolewna wtf? ROR, naprawde - przytulam, bo nie iwem, jak to skomentowac. a nie bede Ci odpowiadac, bo tak sobie tu ogolnie dyskutujemy" x ok, dzieki za przytulenie i tez cie przytulam - tak wiesz na wszelki wypadek;-)

Kryska , czytam i czytam Twoja historie , miałam niestety bardzo podobna sytuacje . Moj ukochany niestety nie zdecydował sie na oswiadczyny i ja od niego odeszłam , powiem tak ,zatrzymywał mnie , rozumiał moja sytuacje mimo tego nie chciał sie oświadczyć - dlaczego ? Po pewnym czasie ożenił sie z babką z bardzo bogatej rodziny( podobna majątkiem do niego ), a ja NO cóż bardzo cierpiałam przez jakis czas a po kilku miesiącach oświadczył mi sie jego przełożony :D dosłownie po kilku miesiącach :D Także teraz jestem żoną jego szefa hahahaha... Jeśli nie będzie oswiadczyn radzę zwijać sie z tamtąd i to migiem , ale nie sadze ,ze to zrobisz do tego trzeba byc zolzą :D tak jak ja

Lady - ale laski tutaj chca uslyszec cos innego, ze jak facet sie nie oswiadcza przez 5,10 lat to znaczy ze "obmysla" plan doskonaly;-)) ;-) ;-) one nie chca przyjac do informacji ze po prostu nie chce tego zrobic - zamaist tego maja 'wspolne' rozmowy o tzw. przyszlosci, sralala, itd. - ale swiecie wierza ze to tylko 'kwestia czasu' maja samooszukiwanie na wlasne zyczenie i zkaladaja sobie kolko cierpietnic "oczekujacych";/

ror, idz juz stad lepiej

"gość ror, idz juz stad lepiej" x lepiej milcz jak nie masz nic do powiedzenie w temacie - wiem ze sam moj nick cie kreci - ale bez wzajemnosci z mojej strony nic z tego nie bedzie ty bezrefleksyjna dziewucho;-)

ROR, niestety ale cieżko jest stracić złudzenia a oprócz tego wysoki standard życia , trzeba naprawdę wierzyć w siebie zeby zakończyć takie bezsensowne czekanie. Z tego co przeczytałam Kryska i inne maja jakies terminy , dead lines ? Ale wszystko to ulega przedłużeniom a oswiadczyn ani widu ni słychu ... Uważam , ze czekanie jest bezsensowne i bezpośrednie pytanie jest najlepsza metodą , a jeżeli nie uzyskuje sie bezpośredniej odpowiedzi tylko jakies " kiedyś napewno, możliwe , maybe " NO to sorry ale wtedy trzeba pakować majdan i bye-bye Charlie :) ROR , ja straciłam 2 lata z facetem który dużo mówił na początku a potem nagle zamilkł :( Kochałam go bardzo ale jak zorientowałam sie , że robi mnie w trąbę to nie było zmiłuj Teraz mam meza i jestem SZefową , hahaha maz jest starszy odemnie 15 lat ale pokochałam go bo jest dobrym, uczciwym człowiekiem , nie obiecywał gruszek na wierzbie tylko działał , a były ? Ma żonę i 3 córki , czy jest szczęśliwy ? Nie wiem , ja TAK :) Była idiotka, teraz zolza

Ekstrawagancja podałaś przykład kiedy Kryska patrzy na swojego faceta nie przez pryzmat majątku a teraz te 3 wpisy porównaj do tych ilości gdzie pisze o kasie. ktoś tu napisał że jeśli facet zarabia 10 tys a my byśmy dostały pierścionek za 300 zł to byśmy były złe. po pierwsze ceny w życiu bym nie sprawdziła bo liczy się gest i sama deklaracja. po drugie tak pierścionek za 900 zł mi się bardzo podoba choć mój mężczyzna pokazywał mi pierścionek za 3500 , i nie podoba mi się. jak by mi zależało na cenie szukała bym właśnie takiego. a i owszem mój faceta zarabia spore pieniądze dlatego wybrał pierścionek za 3 tys bo wie że droższego bym nie chciała , jestem skromną osobą, i cena dla mnie jest mało ważna. Kryska powtarzam raz jeszcze on Ci się nie oświadczy i wie o tym parę osób z tego forum w tym ja, czytaj co piszesz i odpowiedź masz gotową czemu tego nie robi, bo ciągle zadajesz głupie pytanie "czemu tego nie robi" odpowiedź masz na tacy. pozdrawiam materialistki :):):):):) czekajcie aż się nie doczekacie. Kryska i jeśli zerwiesz z facetem to kolejny też nie kupi C****erścionka. nie szukasz winy w sobie tylko w nim.a właśnie źle szukasz. kolejny też to będzie widział, i kolejny i kolejny i kolejny, a Ty dalej będziesz ślepa na swoje wady nie do zniesienia dla normalnego faceta, i tak sobie poczekasz na ten pierścionek za 320 tys do usranej śmierci:) a wybacz stać Cię to przed śmiercią kupisz sobie go :P

Niech mi ktos wytlumaczy skad w was ta przeogromna potrzeba oznajmiania wszem i wobec jakie to jestescie skromne? Bo to juz na paranoje zakrawa.

Moj maz oświadczył mi sie w windzie :p, bez pierścionka , bez , bez klękania :) Pierscionek poszliśmy kupować oboje do Tiffany , bo to ma byc pózniej pamiątka rodowa :D , dla naszego syna , nie wiem ile kosztował i nie interesuje mnie to , wybrałam taki który mi sie spodobał klasyczny z jednym kamieniem :)

Nie dość, że większość Pań jest tutaj bardzo skromnych to jeszcze owe niewiasty są wszechwiedzące, obdarzone zmysłem telepatycznym i wszystkie posiadają majętnych facetów :D. Mówię tu o tych niewiastach, które głośno urągają materializmowi (skądinąd urojonemu w przypadku Kryski). Natomiast temat jest zupełnie nie o kosztach, samochodach, kolczykach (przeżyć nie mogą tych 15 tysi :D ) a o oświadczynach a właściwie ich braku i związanych z tym emocjach. Szkoda mi, że kilka osób potrafi tak bardzo zepsuć atmosferę hejterskimi zachowaniami na forum i zburzyć to co tak fajnie zaczęło się budować. Chciałabym tu podyskutować o odczuciach pań w podobnej sytuacji do mojej, chciałabym poznać ich historie, doświadczenia... Zamiast tego muszę czytać stek nienawistnych bzdetów sfrustrowanych bab. Oj szkoda!

ekastrawagancja obecnie to Ty jestes sflustrowana jak sie nie myle :) kobiety ktore wypowiadaja sie na temat pieniedzy, wypowiadaja sie o zdaniu kobiety wyzej K normalne, skoro ona postrzega wszystko kosztem to i one wypowiadaja sie o tym. pisala by o zareczynach , wypowiadaly by sie o zareczynach, proste. sflustrowane jestescie wy, bo czekacie i doczekac sie nie mozecie, i sie nie doczekacie :) a postanowienia- odejde jesli do swiat sie nie ooswiadczy- sa tak durne. czekacie juz tyle czasu to po co kolejny termin? wlasnie flustracja ze sie jednak oswiadczy trzyma was przy nich " a moze jednak da pierscionek" zamiast robic wy dalej czekacie na cos co nie nastapi, skoro nie nastapilo przez tak dlugi okres czasu:) :):):)

lady gosc iiii o to jest kobieta!!! nie jakas baba ktora gryzie paznokcie i daje czas SOBIE nie jemu tak naprawde kobieta ktora bez pierscionka powiedziala tak Kryska by tego nie zrobila, powiedziala by nie bo pierscionka nie ma czyli jed wniosek- czeka na brylant nie na oswiadczyny napisala ze by ich nie przyjela z pierscionkiem za 8 stowek a co dopiero jak by pierscionka nie dostala ooooo matko chyba by mu z liscia pojechala.

SFRUSTROWANA. jak już się błotem obrzucacie, to chociaż błędów nie róbcie...bo wyglądacie na mało uczone...

ta ilość błędów mnie poraża. któraś z Pań obrażających ma chociaż średnie wykształcenie?

nie mogę. "flustracja" mnie przerasta po prostu :D tak z ciekawości: ile książek udało Ci się w życiu przeczytać?

Boze drogi, jakbym sie nie starala to po prostu nie moge brac na powaznie wypowiedzi osob uzywajacych slowa "sflustrowany". To jakas plaga na kafeterii! Moze od razu "sflustlowany"?

http://international.tiffany.com

Jak Tiffany to pewnie też niemało musiał kosztować ten pierścionek. A dlaczego nie zwykły? Może byłby za tani?

a cukrowa krolewna skad brak znakow polskich i SFlustrowana hehe bo bledy wlasnie pokazuja jak do tematu podchodza ludzie ze mozna tylko i wylacznie tak pokazac jak powaznie sie podchodzi do desperatek? widac myslenie nie jest twa mocna strona:) i nie widzisz przekazu :) sciskam cie mocno i czekaj czekaj czekaj hehehe zastanowcie sie czemu nie macie tych uoragnionych zareczyn bo ja juz wiem:)

Lady gosc, Na szefa go nie wymienie bo jest swoim szefem :-D :-D :-D Ale poniewaz rowniez nie przepadam za takim wishy-washy podejsciem do rzeczy to moj deadline stoi. Albo mnie chce albo nie. Owszem, ciezko jest podjac decyzje zeby odejsc i nie robi sie tego z dnia na dzien. Zwlaszcza ze on mi tego nie ulatwia. Po prostu jest dla mnie bardzo dobry i ogolnie jest dobrym czlowiekiem. Dlatego mam ciagle takie wahania nastrojow i zabierze mi to na pewno troche czasu zeby sie z tego otrzasnac tym bardziej, ze przeciez kocham tego barana ;) .Ale na pewno nie poswiece przeciez calego zycia czekajac na Godota :O Nie to nie! Swoja droga pierscionka z Tiffany bym nie odmowila ;) Wstaw zdjecie swojego :) Najbardziej podoba mi sie klasyczny Tiffany's cut z knife's edge obraczka albo Soleste. Moj chlopak kupuje sobie tylko to co najlepsze wiec uwazam ze mi tez powinien :-) A jak nie, to znajdzie sie taki, ktory bedzie tak uwazal :) Juz dwoch mi sie odwiadczalo i to bynajmniej nie z cyrkonia :-D Z perspektywy czasu to byly szczeniackie zwiazki i dobrze, ze sie to nie zakonczylo slubem. Ale skoro moj chlopak sie nie oswiadcza to znaczy, ze nie jest ten wlasciwy :O O czy tu dyskutowac? :O Trzeba zacisnac zeby i pomyslec o sobie i wlasnej przyszlosci :O Masz racje, nie ma co grzac miejsca w poczekalni.