Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aravella

Czekamy na oświadczyny

Polecane posty

Gość gość
Facecie, nie chce koscielnego slubu, ale cywilny mi odpowiada. I to nie tylko ze wzgledu na formalnosci, jak probujesz zgadywac. Prawne zalegalizowanie naszego partnerstwa to tylko jeden z waznych dla mnie aspektow. Aczkolwiek chodzi tez o to by mezczyzna, z ktorym jestem juz od tylu lat w koncu ostatecznie podjal decyzje czego ode mnie oczekuje. Czy jestem tylko jedna z wielu dziewczyn, czy juz wie, ze jestem dla niego partnerka na cale zycie i nikogo lepszego juz nie szuka. Dla mnie tak powazna deklaracje powinno skladac sie czynami, nie slowami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy juz jestesmy pewni, ze chcemy sie razem zestarzec, czy nadal ze soba "chodzimy" i sie testujemy jak dzieci nikt ci nie da tej pewnosci, nigdy, ani zareczyny ani slub, życie to weryfikuje, a nie jakis papier..on moze miec taka "pewnosc" przez chwile a potem ja utraci...zwiazek to cos nad czym trzeba pracowac caly czas, czesto bardzo ciezko, taki pierscionek niczego ci nie zagwarantuje, kobietom chec posiadania tego lsniacego przedmiotu przeslania obraz wlasnego faceta, jesli was szczerze kocha, troszczy sie, pomaga wam, jest wierny to jestescie szczesciarami i tak trzymac, nie trzeba tego zmieniac, jesli facet bedzie gotowy to to zrobi, jesli nie to nie...najgorsze jest to ,ze ludzie sie nie sluchaja, facet na poczatku gdzies tam napomknie, ze go to nie interesuje a po 4 latach jest lament, ze on nie chce, nie chce to nie czy to go czyni gorszym? a gdzie w tym wszystkim sa uczucia i akceptacja drugiego człowieka? Liczy sie to ,ze ja musze miec pierścień..a to, że facet kocha to juz niewazne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trolik, mylisz sie. jedno drugiego nie wyklucza. Liczy sie to ze facet kocha I ROWNIEZ to ze ze chce sie z toba ozenic bo traktuje cie powaznie i planuje z toba wspolna przyszlosc. Mi nie wystarcza, tylko to ze kocha. Jak tobie to wystarcza to super. Zyj sobie tak jak ty chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce to nie czy to go czyni gorszym? a gdzie w tym wszystkim sa uczucia i akceptacja drugiego człowieka? xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx A ja chce, czy to czyni mnie gorsza? I gdzie w tym wszystkim poszanowanie moich uczuc, akceptacja moich potrzeb? Mysle, ze kazdy ma prawo zyc wedlug swoich zasad. Tobie slub nie potrzebny, ale mnie i wielu innym dziewczynom tak i nas nie przekonasz do zycia tak jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj facet mnie wk*****a bo napomykal o slubie juz z 10 razy i ciagle sie nie oswiadczyl !!! Nie zamierzam czekac do usranej smierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestesmy na tym forum wiec wydaje mi sie,ze mozemy podyskutowac, ja wiecznie wchodze na takie topiki bo chce w koncu uslyszec prawde, czekam az jakas kobieta szczerze przyzna, ze chce bo inne kolezanki juz a na jeszcze nie, bo po prostu powoduje nimi strach a nie milosc, zycze wam zebyscie dostaly tego czego chcecie, ale mozecie sie mocno rozczarowac, w ktoryms momencie...jesli to jest wasz cel zyciowy byc zareczonymi za wszelka cene, a nie byc z facetem, ktorego kochacie to ok, powodzenia, obserwuje moje kolezanki, ktore tak zrobily..placza teraz rzewnymi łzami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trolik, Dyskutowac to mozna jezeli do kogos cos dociera. Ty nic a nic nie slyszysz co sie do ciebie mowi. Piszesz tak jakby to sie wykluczalo, ze jestes z kims kto cie kocha i chcesz zareczyn. Otoz wrecz przeciwnie. Kochasz, jestes kochana oraz chcesz zareczyn. Wcale nie trzeba wybierac, jedno albo drugie. Mozna miec i jedno i drugie czyli kochajacego meza anie jak ty zakldasz: albo kochajacego czlowieka u boku, albo meza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liczy sie to ze facet kocha I ROWNIEZ to ze ze chce sie z toba ozenic bo traktuje cie powaznie i planuje z toba wspolna przyszlosc. *********************************************** pierscionek to dowod na planowanie wspolnej przyszlosci i powazne traktowanie? Jestescie albo bardzo mlode albo bardzo naiwne, albo jedno i drugie...nie ma nic gorszego jak wymuszone zareczyny, zmuszanie kogos do czegokolwiek, zapraszam do topicow typu "moj maz ma kochanke" "Moj maz sie mna nie interesuje" powodzenia, moze zobaczycie ,ze malzenstwo nie jest gwarantem niczego, tym niemniej nadal, bez zlosliwosci, zycze powodzenia, z pewnoscia bede sledzic wasze poczynania i postepy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego od razu zakladasz, ze my swoich facetow nie kochamy? Kochamy, tak samo jak ty swojego, ale chcemy tez swoje zwiazki zalegalizowac. Rownie dobrze moglabym powiedziec, ze ty widac nie kochasz prawdziwie, bo nie chcesz sie zdeklarowac by byc z dana osoba na zawsze. Poza tym ty z nami nie dyskutujesz, tylko oglaszasz wyzszosc swojego podejscia nad naszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trolik, wybacz, ale to mozna latwo odwrocic. Skoro moj facet jak piszesz "za wszelka cene" nie chce zareczyn, nawet za cene bycia z ukochana osoba (czyli ze mna) to znaczy, ze tak naprawde ani mnie nie kocha ani nie traktuje powaznie ani nie jest dla mnie odpowiednim partnerem w zyciu. bedzie potem plakal za mna rzewnymi lzami :-D Chyba ze zmadrzeje do konca tego roku :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz są takie czasy, że nie warto brać ślubu, no chyba że ktoś chce mieć dzieci. A jak nie chce dzieci to po co ślub? Kto jest teraz wierny? W necie pełno portali erotycznych na których mężowie siedzą i szukają dziiwek, oglądają gołe baby, więc ja naprawdę nie wiem jaki sens z kimś takim brać ślub skoro i tak za 10 czy 15 lat mu się znudzisz i zamieni cię na młodszą. Ślub miał sens 50 lat temu, ale teraz w tych czasach poornografii i kiedy każdy z każdym pieprzą się jak króliki i zdradzają? Tak jęczycie o te pierścionki, a za 20 lat i tak pewnie 80% z was będzie już po rozwodzie z tym chłopakiem przed którym teraz tak się upokarzacie i żebrzecie o pierścionek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ,ze mozna miec kochajacego meza...to bardzo pieknie, mowie tylko ,ze mozna miec rowniez niekochajacego meza, albo kochajacego niemeza...chce powiedziec, ze milosci i jej sily nie da sie zmierzyc malzenstwem badz jego brakiem, malzenstwo albo oswiadczyny sie sa gwarantem ani dowodem milosci, wspolczuje ludziom, ktorzy tak mysla, dla mnie zareczyny maja wtedy sens kiedy chca tego dwie strony- w takim samym stopniu...jak wam nie pasuje to faktycznie odejdzie od tych kolesi i dajcie im swiety spokoj, oni znajda kogos innego, kto byc moze dostrzeze w nich cos wiecej niz tylko "goscia od pierscionka" a wy swoje upragnione pierscionki i kochajacych was facetow az do grobowej deski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A brak malzenstwa to gwaracja czegokolwiek? ja chce wyjsc za maz, za czlowiek, ktorego KOCHAM. Ale chce byc jego zona a nie n-ta dziewczyna. Chce zebysmy mieli jedno nazwisko, jedno konto, zalozyli rodzine i zyli dlugo i szczesliwie :-D I kuzwa, niech mnie wszyscy wyzwoleni i niezalezni zostawia w spokoju bo ja nikogo nie przekonuje zeby zyc na moj sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trolik, a ty ciagle swoje do znudzenia :O zakldasz, ze my nie dostrzegamy w tych facetach nic wiecej niz pierscionek. Co za nonsens i upraszczanie sprawy! naginasz wszytko do swojego myslenia! My tych facetow kochamy. kapujesz? O to tu choddzi, ze my ich kochamy ale chcemy rowniez wyrazu tej milosci poprzez oswiadczyny i malzenstwo. Skoro Tobie tego nie potrzeba to sobie zyj jak chcesz. Ale nie pomniejszaj pragnien innych ludzi poniewaz sa inne niz twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie, i my chcemy zeby nasi faceci tak samo chcieli tych zareczyn jak i my. A jesli odejdziemy to nie po to zeby oni sobie znalezli kogos lepszego, tyko zebysmy my znalazly kogos, kto dostrzeze w nas partnerke na zycie, a nie dziewczyne z wygody. A pierscionek nie ma byc dowodem milosci tylko deklaracja, ze wspolnie chcemy przejsc przez zycie. Jestes bardzo zgorzkniala, czyzbys sie kiedys pierscionka nie doczekala i udajesz, ze ci teraz nie zalezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mi się oświadczył kiedy się kłóciliśmy mówiąc "Wiem, że to nie jest najlepszy moment, wiem, że odmówisz...". Kłótnia dotyczyła tego, że nie jestem pewna co czuję. I nie dość, że czuję jakąś presję to jeszcze ta chwila została zniszczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej być zgorzkniałą niż zrzędzącą jęczącą głupią dzivą, która daje doopska od kilku lat a potem jęczy o pierścionek, idź uklęknij przed nim, może w końcu się nad tobą zlituje, i koniecznie poliż go po stopach, tego swojego pana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie, ze nie jest..nic nie jest gwarantem takie cos nie istnieje..dla mnie jako kobiety niewybrazalnym jest uzaleznianie swojego szczescia od jakiegos przedmiotu na palcu, tlumaczenie tego miloscia jest dla mnie duzym naduzyciem, jak bylysmy male marzylysmy o tym ,zeby po prostu ktos nas kochal, jak juz mamy te milosc to chcemy slubu, potem chcemy dzieci, jak juz to wszystko mamy...to no wlasnie, co dalej? Dzis rzadko slyszy sie i zyli dlugo i szczesliwie...w naszych glowach mamy pewne wzorce kulturowe, i wizje tego jak "powinno" wygladac zycie..wiekszosc jednak jest zbyt niedojrzala emocjonalnie by faktycznie udzwignac trudy zycia malzenskiego, milosc to nie wszystko w tym przypadku, to jest zycie, a nie zabawa w dom..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i trafilam w sedno problemu zatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam ignorowac ludzi, ktorzy isuluja kazda dyskusje na kafe sprowadzic do wlasnego poziomu, czyli szamba :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie sie wydaje, ze nam tylko o pierscionek chodzi. Zarabiam wystarczajaco, moge sobie kupic mnostwo blyskotek, ta jedna wiecej mojego zycia nie zmieni. Ale deklaracja od ukochanej osoby, ze chce sie ze mna zestrarzec juz tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes bardzo zgorzkniala, czyzbys sie kiedys pierscionka nie doczekala i udajesz, ze ci teraz nie zalezy? ******************************************************** mialam takie propozycje, moi faceci zawsze znali moje stanowisko w tej sprawie, dla mnie liczy sie dopasowanie, milosc, bratnia dusza, nic wiecej tyko zebysmy my znalazly kogos, kto dostrzeze w nas partnerke na zycie, a nie dziewczyne z wygody. ************************************************** zone tez mozna miec z wygody kochanie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trolik ja sie z tobą zgadzam. Życie to nie bajka i nie ma księcia z bajki, ale niektore kobiety są na tyle niedojrzale, że jeszcze wierzą w te bzdury o dozgonnej milosci, ktora owszem zdarza się raz na sto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja polecam nie tylko ignorowac, ale od razu zglaszac do usuniecia chamskie odzywki. Nie dajmy niewyzytej gownazerii zepsuc kolejnego watku na forum. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz taka jesteś super, taka piekna i bogata, wyglądasz pewnie na 10 lat mniej niż masz, a twój kilkuletni fagas ci sie oswiadczyc nie chce, co z tobą nie tak dziewczyno? Może jesteś nudna jak flaki z olejem i zakompleksiona, brak ci poczucia wlasnej wartości. Poza tym faceci nie lubią kobiet co wyżej srają niż doopę mają i się chwalą jakie to są bogate. Jak widać nie mozna miec wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech ci co chca sie hajtać niech sie hajtają, mamy wolność pogladow, jesli to dla kogos jest bardzo wazne to prosze bardzo.... ja tez wierze w dozgonna milosc, tylko niech mi nie opowiada banalow i naiwnych spiewek o dowodach milosci, o tym ,ze jak sie oswiadczy to znaczy ,ze chce tego samego i innych takich bzdur...w 2 na 10 przypadkow moze i tak..ale w wiekszosci gosc to robi bo wie, ze kobieta tego oczekuje, nie ma to nic wspolnego ze wspolna przyszloscia i innymi takimi bzdurami...skad w tym kraju tyle rozwodów ???!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trolik, tylko ze ciebie ten kochajacy facet moze w kazdej chwili kopnac w tylek i powiedziec z czystym sumieniem, ze nic ci nigdy nie obiecywal. Tego chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trolik, tylko ze ciebie ten kochajacy facet moze w kazdej chwili kopnac w tylek i powiedziec z czystym sumieniem, ze nic ci nigdy nie obiecywal. Tego chcesz? ******************************************************** A co ma piernik do wiatraka? Twoj maz cie nie moze zdradzic albo porzucic? Nie wiem co jest gorsze, byc rzucona przez kogos kto mi niczego nie obiecywal czy przez kogos kto mi obiecywal ale sie na to z.e.s.r.a.ł.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mimo wszystko wole to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie, jestem w czystym ukladzie, on tez, jest ze mna bo CHCE nie bo MUSI, odejdzie jak nie bedzie juz chcial...a nie tkwil w malzenstwie bez milosci z kochanka u boku bo dzieci, bo rozwod za drogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×